• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Test browarów w Trójmieście: Browar Miejski Sopot

Michał Saks & Testsmaku
29 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Test browarów w Trójmieście: Stary Maneż
  • W Browarze Miejskim Sopot w podstawowej ofercie są cztery piwa.
  • Piwo specjalne - Kriek to jedno z najlepszych piw z browarów restauracyjnych w Trójmieście.

Miłośnicy dobrego piwa coraz częściej szukają alternatyw dla trunku z wielkich koncernów. Naprzeciw ich oczekiwaniom wychodzą browary restauracyjne. W Trójmieście jest ich sześć. Wspólnie ze znawcą piw - piwowarem Michałem Saksem - przetestowaliśmy wszystkie. Dziś dzielimy się wrażeniami z Browaru Miejskiego Sopot. Za tydzień w piątek opiszemy Browar Lubrow.



Browar Miejski Sopot mieści się w samym sercu kurortu - w lokalu po dawnym Złotym Ulu przy ul. Bohaterów Monte Cassino 35 zobacz na mapie Sopotu. Restauracja jest bardzo duża, zajmuje 500 m kw., z czego 150 m kw. przeznaczono na instalacje browarnicze, które są również elementem wystroju sali. Lokal podzielono na dwie części: część barową przy wejściu, z wygodnymi fotelami i małymi stolikami oraz restauracyjną, gdzie dominuje loftowa aranżacja: drewno i surowe, ceglane ściany. Usiąść można również przy stoliku na obszernym tarasie. W piątki i soboty goście mogą posłuchać muzyki na żywo.

Głównym piwowarem jest Adam Żemetro. Browar pracuje na warzelni wyprodukowanej przez Pacovské Strojírny, czeską firmę z tradycjami w budowaniu browarów. Nieduża warzelnia, z kotłami umożliwiającymi uzyskanie 500 litrów piwa podczas jednego warzenia, a do tego tak dobra lokalizacja i wielkość lokalu, może powodować w wysokim sezonie problemy z zaspokojeniem potrzeb spragnionych turystów.

Browar serwuje w standardzie cztery piwa, których style nie ograniczają się do jednego kierunku geograficzno-kulturowego. Napijemy się tutaj piw w stylach mających swoje korzenie w USA, Niemczech, Belgii czy Anglii. Przed zamówieniem dużego kufla można spróbować piw z deski degustacyjnej 4 x 0,25l w cenie 18 zł.

Pils (8 zł/0,4 l).
Piwo jasne dolnej fermentacji. Kanon, który jest serwowany w każdym polskim browarze restauracyjnym. Jak wypada sopocka interpretacja? Zbyt niskie wysycenie odbiera bardzo ważne w Pilsie uczucie świeżości. Niska klarowność wskazuje, że to piwo powinno jeszcze leżakować w tanku. Piwo bez większych wad, jednak odrobina większej atencji piwowara, wyższe wysycenie i dłuższe leżakowanie na pewno cieszyłoby podniebienie dużo bardziej.

Red Ale (9,50 zł/0,4 l).
Piwo górnej fermentacji chmielone polskimi i amerykańskimi odmianami chmielu. Karmelowe słody nadają piwu charakterystyczną czerwonawą barwę i charakterystyczne posmaki: od skórki chleba, przez przypiekane tosty, po nuty melanoidynowe i odrobinę karmelu. Ciekawa, mocna goryczka zadowoli "hopheadów". Mimo deklarowania użycia amerykańskiego chmielu brakuje w nim charakterystycznych aromatów.

Oatmeal Stout (8 zł/0,4 l).
To piwo kryje się w menu pod enigmatyczną nazwą "Dark Ale", co niestety jest objawem ignorancji do piwnej kultury tutejszej ekipy. Pomimo to jest to piwo bardzo dobre, stylowe. Delikatne aromaty palonego zboża, owies i delikatna słodycz wzmagają kremowe odczucia w ustach. Odpowiednia ilość chmielu nadaje niewielką goryczkę. Jednak w aromacie prawie niewyczuwalny. Warto spróbować.

HefeWeizen - pszeniczne (8 zł/0,4 l).
Bawarski styl, dla którego typowymi cechami są: aromaty goździkowe i bananowe, specyficzna pszeniczna mętność oraz wysokie wysycenie. W sopockiej interpretacji brakuje jedynie odpowiedniego wysycenia, które utrzymywałoby wysoką czapę piany. Szkoda, bo piwo traci przez to również rześkość i świeżość, które są jednymi z głównych atutów tego stylu. Niewielkie korekty - podobnie jak przy Pilsie - podniosłyby to piwo o poziom wyżej.

Quadrupel - piwo specjalne, już niedostępne (9,90 zł/0,3 l).
Piwo w belgijskim klasztornym stylu. Bardzo mocne, o potężnym bukiecie zaczynającym się od nut pochodzących od słodów, przez owocowe estry, po nuty alkoholowe wpadające w delikatnie fuzlowe, rozpuszczalnikowe. Jest to solidny przedstawiciel tego stylu, porządne piwo, trudne od strony piwowarskiego rzemiosła.

Kriek - piwo specjalne (7,50 zł/0,3 l).
Wariacja na temat piwa kwaśnego, wiśniowego, częściowo fermentowanego na drożdżach Brettanomyces, dających orzeźwiającą kwaśność i delikatną cierpkość, z bardzo wyraźnym wiśniowym aromatem i smakiem. Świetne piwo, jedno z ciekawszych, jakie uwarzono w browarze restauracyjnym. Brawo, oby to piwo zagościło na dłużej w ofercie Miejskiego Browaru Sopot. Absolutnie fantastyczny przykład, jak świetnie można bawić się piwem, tworząc rześki, bardzo przyjemny trunek, odbiegający od stereotypowych, klasycznych receptur. Koniecznie trzeba się wybrać do sopockiego browaru, aby go spróbować.

Do piwa można zamówić bardziej lub mniej klasyczne przekąski, które podzielono na zimne i podawane na gorąco. Wśród propozycji znalazła się biała kiełbasa, kalmary, szprotki, faszerowane ziemniaki, śledzie, tatar, a nawet muszle nowozelandzkie. My zamówiliśmy:
- Kiełbasę z gęsi własnej produkcji na sosie cebulowym (16,50 zł). Trochę jałowa w smaku. Dla kogoś, kto zna delikatny smak gęsiny z ekologicznego gospodarstwa, ta wersja będzie rozczarowaniem.
- Kaszankę z jabłkiem i cebulką z grilla (9,90 zł). Zdecydowanie najlepsza przekąska z zamówionych. Do piwa idealna.
- Okrasę, czyli siekaną gęsinę z marynowanymi grzybami, cebulą, ogórkiem kiszonym i majerankiem (19,50 zł). Trochę zapomniany smakołyk pochodzący z Kaszub. Delikatny smak gęsiny niestety zdominowany został przez dodatki. Danie odstało swoje w chłodni przed zaserwowaniem, co dało się wyczuć.
- Nóżki w galarecie (14 zł). Całkiem udana i godna polecenia propozycja.

Plusy:
  • Świetne kwaśne piwo wiśniowe, dla którego warto specjalnie wybrać się do Browaru Miejskiego Sopot.
  • Cztery piwa w regularnej ofercie.
  • Szeroki, oryginalny i odważny wybór piw specjalnych.
  • Bardzo ładnie wyeksponowana leżakowa część browaru.
  • Niskie ceny przystawek i dań głównych.
  • Kultywowanie tradycyjnych przepisów kuchni kaszubskiej.

Minusy:
  • Regularne piwa z paroma drobiazgami do poprawy.
  • Mała warzelnia i infrastruktura może odbijać się w sezonie na jakości piw wymagających długiego leżakowania.
  • Ignorancja w stosunku do piwnej stylistyki i kultury.
  • Dość niska jakość produktów użytych w daniach i przystawkach odbija się na smaku.
  • Obsługa nie ma pojęcia o piwnej kulturze, stylistyce, surowcach i procesie warzenia.


Browar Miejski Sopot praktycznie nigdy nie jest pusty. Nieprzecenionym atutem jest tutaj lokalizacja i fakt, że to jedyne takie miejsce w Sopocie. Goście są ciekawi smaków warzonego piwa i serwowanej regionalnej kuchni. Panuje tutaj luźna, niezobowiązująca atmosfera, która skutecznie przyciąga zainteresowanych turystów i mieszkańców Trójmiasta.

Michał Saks - absolwent Politechniki Gdańskiej o specjalności Technologia, Biotechnologia i Analiza Żywności. Piwowar i miodosytnik z tytułem mistrza Świata z 2010 roku, certyfikowany sędzia konkursów piw, współzałożyciel i piwowar AleBrowaru. Przygodę z piwem zaczynał jako piwowar domowy, obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i uznanych piwowarów na polskiej scenie piwa rzemieślniczego.
Michał Saks & Testsmaku

Miejsca

Opinie (77) 9 zablokowanych

  • prawdziwego piwa rzemieslniczego napijecie sie w multitapie

    a nie w browarze jak sama nazwa mowi restauracyjnym, gdzie zarabiaja na jedzeniu a te tanki to taki dodatek tylko

    • 6 5

  • Piwa z mikrobrowarów.

    Piwa z polskich mikro, mini, małych i średnich browarów są bardzo dobrej jakości. Mogą ewentualnie komuś nie smakować. Tak samo jak jednemu smakuje zupa pomidorowa a drugiemu ogórkowa. Tam gdzie podają zupę ogórkową i zje ją ten co jej nie lubi i powie, że jest nie dobra, to znaczy, że jest zła i słabej jakości? Nie! Klasę polskich piw z polskich browarów warczących tradycyjnie potwierdzili międzynarodowi i polscy sędziowie, na ostatnim konkursie piw na konferencji szkoła technologii fermentacji. Ogólnie jest bardzo dobrze. Oczywiście zdążają się babole. Obecnie piwowarzy w małych browarach, to głównie pasjonaci oddający całe swoje serce, czas i zaanagażowanie w to trudne i wymagające rzemiosło jakim jest warzenie piwa. Jestem pewien, że zależy im na stworzeniu dobrego trunku, a nie odwaleniu hały.
    wydać opinię, że kriek pana żemetro jest ekstra jest bardzo bezpieczne wiedząc, że to piwo zajęło pierwsze miejsce, w kategorii piw kwaśnych, podczas konkursu szkoły technologii fermentacji. Co absolutnie nie ujmuje samemu piwu.
    na zdrowie i powodzenia browarom i piwowarom żeby było więcej pozytywnych opinii bo przecież, nie warzycie dla siebie tylko dla ludu :)
    na zdrowie!

    • 36 6

  • (4)

    ja rzubra pije bez pszystawek i jest ok

    • 18 18

    • i tak marnujsze sobie życie ... (2)

      • 4 8

      • Życie soboe marnuje bo pije piwo? Gdyby się ożenił to owszem ,życie zmarnowane ! Żenienie się to samobójstwo ,robienoe dzieci jeszczw gorsze samobójstwo!Lepiej pić piwo! Każdy szpilek pije piwo!

        • 7 5

      • On życie delektuje i pochłania

        A ty się łudzisz...

        • 6 0

    • a gdzie informacja o ilsoci alkocholu? Jak chce sie nawalic to musze wiedziec

      • 8 2

  • byle jakie to piwo, pils niejadalny, weizen poniżej średniej,
    wszystko oczywiście kwestia indywidualnego gustu.

    • 29 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku powstał pierwszy Tunel Aerodynamiczny w Polsce?