- 1 5 kultowych reklam Mango TV (27 opinii)
- 2 Połączyła ich miłość do jedzenia (43 opinie)
- 3 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (59 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 5 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
- 6 Wstydliwa plaga mediów społecznościowych (105 opinii)
Top 5 burgerów w Trójmieście
Zapomnieliśmy o dietach, tabele kaloryczne wyrzuciliśmy do kosza i ruszyliśmy na ulice Trójmiasta w poszukiwaniu najlepszych burgerów. Przejrzeliśmy menu i spróbowaliśmy kanapek w kilkunastu barach specjalizujących się w burgerach w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Ostatecznie wybraliśmy pięć najlepszych lokali i w każdym z nich burgerowego króla, który wyróżnia się nie tylko smakiem, ale i oryginalną kompozycją.
Burgery Trójmiasto - najtańsze i najdroższe propozycje
Kozi w Carmnik Kantyna
Kozi to burgerowa legenda z pierwszych tygodni foodtruckowego boomu w Trójmieście sprzed dwóch i pół roku. Wtedy ta kanapka ze świetnej jakości wołowiną Red Angus w miękkiej, pulchnej bułce z dodatkiem koziego sera oraz słodkim, marynowanym burakiem i sosem chrzanowym sprzedawana z okienka furgonetki z logo Carmnik schodziła na pniu. Kto chciał kupić tego burgera w godzinach obiadowych, musiał mieć sporo szczęścia, bo zazwyczaj "wychodził" z karty jako pierwszy - załoga foodtrucka miała limitowaną liczbę składników. Na ten problem nie napotkają już goście Carmnik Kantyna - niewielkiego baru, który foodtruckowcy otworzyli przy ul. Abrahama 21/23 w Gdyni. W karcie jest pięć burgerowych pozycji - oprócz Koziego (24 zł), koniecznie trzeba spróbować Surf'N'Truf (30 zł), w którym wołowy kotlet podawany jest w towarzystwie marynowanych w trawie cytrynowej krewetek tygrysich. Każda kanapka serwowana jest w zestawie z frytkami z ziemniaków lub innych, sezonowych warzyw.
Karmel w SurfBurgerze
To kolejny klasyk wśród trójmiejskich burgerów i jedno z najbardziej pomysłowych połączeń smakowych dostępnych w tutejszych barach. Magiczny składnik tej kanapki to ser Brunost - serowe klejnoty rodowe Norwegów. Wytwarzany jest nie z mleka, ale koziej serwatki, która podczas gotowania - między innymi ze śmietaną i innymi składnikami - karmelizuje się. Dzięki temu ser ma nietypowy brązowy kolor, konsystencję mogącą kojarzyć się z miękkim toffi albo krówką i taki też słodki smak, lekko złamany nutą pikantności. Podany z dobrze zgrillowanym kotletem wołowym, sosem limonkowym i - wprowadzoną niedawno do oferty Surfburgera - bułką maślaną (19 zł) jest najlepszą pozycją w karcie tego lokalu i wyjątkowym doznaniem smakowym. Zostawia w tyle innego tutejszego serowego oryginała - Słodkiego Górala z oscypkiem i borówką (18 zł). Karmela zjemy w każdym z oddziałów SurfBurgera (na Morenie , na Chełmie i w gdańskim Śródmieściu ) oraz zamówimy w foodtrucku.
Buła Farmera w Baranoli
Buła Farmera (19 zł) to najbardziej klasyczna pozycja w naszym przeglądzie. Klasyczna, jeśli chodzi o połączenia smaków, ale niekoniecznie często spotykana w postaci burgera - raczej częściej na śniadaniowym talerzu. Kanapka sprzedawana w Baranoli przy ul. Świętojańskiej 128 w Gdyni składa się z kotleta wołowego, na którym ułożone jest sadzone jajko i plastry chrupiącego bekonu polane sosem majonezowym i sosem BBQ. Zdecydowanie jeden z najbardziej treściwych burgerów, jakie jedliśmy. Do wyboru dwa rodzaje chrupiących bułek: pszenne i żytnie, które są jednymi z lepszych w trójmiejskich burgerowniach. W Baranoli zjemy jednak również mniej klasyczne kompozycje - warto zwrócić uwagę na Niebieskie Migdały (19 zł) z serem gorgonzola i prażonymi migdałami. Na koniec dobra wiadomość dla miłośników pikantnego jedzenia - do każdej kanapki papryczki jalapeno dodawane są gratis.
Małpa w Małpa Bistro
Kanapka Małpa (29 zł) to flagowa pozycja w karcie - nomen omen - Małpa Bistro przy ul. Podjazd 5 w Sopocie. Oprócz 200-gramowego kotleta z wołowiny (największy we wszystkich lokalach z opisywanej piątki), bekonu i sera, znajdziemy również warstwę z plastrów świeżego awokado i grillowanych krewetek. Całość spoczywa na kilku plasterkach marynowanego imbiru. To właśnie ten składnik nadaje temu burgerowi charakterystyczny i bardzo oryginalny jak na kanapkę z wołowiną smak. Skojarzenia z sushi są jak najbardziej na miejscu. To nie jedyna nietypowa kompozycja w karcie Małpy - właściciele są otwarci na różne smaki, a przy układaniu menu wspierał ich Artur Moroz, jeden z najlepszych trójmiejskich restauratorów. Warto zwrócić uwagę na Salmona (24 zł) z wędzonym łososiem i śliwką czy Foresta (23 zł) z pastą truflową i grillowanym boczniakiem. Do wyboru trzy rodzaje bułek: pszenna, grahamka i słodka brioszka.
Cieć Marchewka w vb#veganburgers
Jedyna wegańska burgerownia w naszym przeglądzie. Vb#veganburgers przy ul. Jesionowej 17/1 we Wrzeszczu był pierwszym tego typu barem w Trójmieście i wciąż serwuje najlepsze warzywne, pozbawione składników odzwierzęcych kanapki. Każdego burgera można dowolnie komponować z dostępnych dodatków i kotletów. Według nas numerem jeden jest Cieć Marchewka (15 zł) pieczony z ciecierzycy i marchewki z dodatkiem podkręcającej smak świeżej kolendry. Do towarzystwa wybrać możemy m.in. bekon z batata, czipsy topinamburowe, kapary i całą górę świeżych warzyw polanych sojowym, domowej roboty majonezem. Wszystko podawane w wielkiej pszennej bułce wypiekanej na miejscu w piecu szamotowym. To prawdopodobnie największa kanapka spośród wszystkich, jakie jedliśmy - spożycie całej wymaga niemałego głodu. Warto spróbować również kotleta z kaszy gryczanej i pieczarek z dodatkiem śliwki wędzonej i pamiętać, że wegański fastfood jest równie kaloryczny, co ten z mięsem.
Miejsca
Opinie (272) ponad 10 zablokowanych
-
2015-11-27 07:58
Top g....a
Top g....a w trójmieście
- 0 0
-
2015-11-26 18:26
American Stars na Zaspie (4)
Tylko tam! Wyjątkowo oryginalnie, smacznie i niedrogo. Polecam.
- 9 2
-
2015-11-26 18:38
nie znudzi sie wam ten pr w necie co? (3)
tragedia jestescie
- 0 7
-
2015-11-26 19:50
Polecam kupić maść... (2)
- 5 1
-
2015-11-26 23:02
masc to wy macie w tym waszym pseudo zarciu (1)
i przewietrzcie czasem ten lokal, bo ciuchy wala od oleju po 1 minucie tam
- 0 4
-
2015-11-27 00:22
Konkurencja?
Tyle w temacie.
- 4 0
-
2015-11-26 10:38
(8)
Polecam American Stars na Zaspie.
- 10 25
-
2015-11-26 13:04
najgorsze burgery i pizze, nie polecam (6)
a wlasciciel wymadrza sie na portalu na literke W
- 1 7
-
2015-11-26 15:53
no i co z tego? (4)
przynajmniej mozna sobie pogadac z wlascicielem i przekazac mu swoje uwagi. a ze sie przy tym promuje? jeden kupuje sponsorowane artykuly na trojmisto.pl drugi stawia na bezposredni kontakt z klientem.
- 6 1
-
2015-11-26 18:40
tia, wiem (3)
jak mi podal, jakie pizzerie szanuje w tym miescie to nie mam wiecej pytan do niego, on nie wie, co to znaczy pizza :)
- 0 3
-
2015-11-26 18:49
Ciekawe (2)
Ciekawe rzeczy opowiadasz, a czemu nie powiedziałeś tego wprost? No tak, internet.
- 3 1
-
2015-11-26 22:55
oczywiscie, ze powiedzialem wprost (1)
dajcie spokoj juz z tym marnym marketingiem, serio
- 0 3
-
2015-11-27 00:20
Ciekawe
Nic nie powiedziałeś bo brak Ci odwagi i nie bardzo wiem o jakim marketingu mówisz.
- 3 0
-
2015-11-26 14:18
Co do W to niestety prawda. ;/
- 1 5
-
2015-11-26 15:47
też polecam
w końcu ktoś nauczył się robić w końcu dobre cienkie ciasto a nie placki drożdżowe. jak słysze, że ktoś chce pizze 'na grubym' to wiem już, że to zwierze
- 6 2
-
2015-11-26 11:26
Nejlepszy na Pomorzu - Reda - "Byka Za Rogi" (3)
Najlepszy burger i największy.
- 8 8
-
2015-11-26 23:54
Od pierwszego dnia to była porażka, po samym wejściu wali starym olejem, ponoć niedługo sie zamykają.
- 0 3
-
2015-11-26 12:16
W Redzie - Burger King
Sama nazwa wskazuje. Burger King w Redzie króluje :)
- 4 3
-
2015-11-26 12:10
Mięso i pieczywo to śmieciowe jedzenie?
Coś nowego.
- 1 0
-
2015-11-26 10:08
(8)
ale bieda, najlepsze to w macu :)
- 92 104
-
2015-11-26 13:35
nie najlepsze to (6)
U Szwagra na pętli autobusowej w Oliwie. Baaardzo smaczne i niedrogie.
- 21 4
-
2015-11-26 23:45
Jeszcze był japa na zaspie, nie dość że smaczny to klimat surówek porozwalanych po podłodze i folii z niemieckich produktów jako papierków był nie do podrobienia
- 0 2
-
2015-11-26 18:55
Śwagier rządzi i tyle
Niedługo wpadnę.
- 6 3
-
2015-11-26 14:31
a ten bar u Szwagra jeszcze istnieje? (3)
parę lat temu jadłem i faktycznie super był.
- 11 3
-
2015-11-26 15:19
(2)
Istnieje i smak niezmienny od lat, szkoda że lodów kręconych obok już niema.
- 11 2
-
2015-11-26 15:39
lody we Wrzeszczu przy dworcu są (1)
Już kilka lat temu te miłe panie przeniosły działalność z Oliwy i serwowały kręcone super lody we Wrzeszczu
- 2 2
-
2015-11-26 15:56
Nieźli jesteście goście :-)
Też miałem kiedyś takie sentymentalne miejsca. W Gdyni w sumie hamburgery najczęściej jadam w Mc na dworcu, ale za czasów gdy mieszkałem w Warszawie też miałem takich kilka miejsc. A może to Was zdziwi, ale świetne hamburgery robił taki koleś na dworcu centralnym
pozdr- 0 2
-
2015-11-26 17:34
Najlepszy to jak se sam zrobisz :)
- 4 1
-
2015-11-26 23:06
Hard rock
A ja polecam burgery w hard rock cafe na Długiej. Wiele razy jadłem i nigdy się nie zawiodłem, jak zresztą w innych hard rockach za granicą
- 1 3
-
2015-11-26 23:03
American Stars na Zaspie
omijac szerokim lukiem, widze zatrudnili armie poplecznikow, ale na nic sie to zda
niech juz lepiej zamykaja interes- 1 7
-
2015-11-26 10:57
(6)
To juz wole hamburgiera za klika złotych z makdonalda.
- 14 24
-
2015-11-26 11:14
to syf (1)
Dla mnie baranola bezwzględnie numer 1.
- 2 1
-
2015-11-26 22:58
baranola to syf
- 0 0
-
2015-11-26 11:13
(3)
to nie hamburgery, to chemiczne bułki z mielonym czymś. Nie psuje się nawet po kilku tygodniach. Ale co kto lubi.
- 5 2
-
2015-11-26 13:06
tak, a te za 20zl to pewnie okazy zdrowia co? haha (2)
- 7 2
-
2015-11-26 17:45
(1)
bułka z piekarni a nie z fabryki gdzieś w Albanii. Mięso masz świeżo mielone, smazone na ruszcie a nie mrożonki przywożone ciężarówkami i smazone we fryturze. Warzywa chrupkie i świeże a nie zwiędnięte i bez smaku jak w McD. Radzę spróbowac dobrego burgera np w Carmniku - więcej do mcdonalda nie pójdziesz
- 3 1
-
2015-11-26 19:31
Większość bułek jest z piekarni i to nie jakichś tajemniczych ekologicznych, a całkiem zwykłych.
BTW przez te cholorne foodtrucki w żadnej piekarni w Gdańsku nie ma bułek z sezamem do hamburgerów. Ściemniają, że rzekomo nie mają zbytu, aż pewnego razu na Kowalskiej wchodzę do piekarni, patrzę, że są. Chcę kupić, a tam kretyńska odpowiedź że takie bułki tylko na zamówienie dla hipsterskich barakowozów robią teraz ;-/
Domagam się jako konsument równego traktowania i nie zawierania zmów z właścicielami tych bud, powodujących wycofywanie towaru z rynku, aby ktoś chcący zjeść hamburgera chodził i marnował kasę w wozach, gdzie nawet nie ma warunków żeby normalnie cokolwiek skonsumować, o cenie nie mówiąc.- 6 0
-
2015-11-26 12:25
(3)
a ten patyk to po co?
- 3 4
-
2015-11-26 22:26
Patyka puścili bo jest koronnym
- 1 0
-
2015-11-26 20:48
Odwraca uwagę od wkładu z tego czegoś.
I jak się bułka pokruszy, to zawsze można powiedzieć że z powodu patyka a nie dlatego że nie pasowała do dania.
- 0 0
-
2015-11-26 12:31
Żebyś sobie oko wydłubał.
- 8 2
-
2015-11-26 12:33
Czekam na wersje burgera w wykonaniu Joli Słomy i Mirka Trymbulaka! (4)
- 10 6
-
2015-11-26 13:15
Czyli bezgluten z wsadem z trawy (1)
byle nie takiej, po której stąpała owieczka lub krówka.
- 7 1
-
2015-11-26 22:00
I za 35 zeta
...
- 2 0
-
2015-11-26 15:56
Otto bezglutenowy Burger z mleczem i mięsem z nutrii z sosem z pydy anakondy .
- 1 0
-
2015-11-26 13:34
.
Przecie mają Blinburgera za dziesiątaka.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.