• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uratują twoje zniszczone buty. W Trójmieście powstał pierwszy zakład renowacji obuwia

Alicja Olkowska
12 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Agnieszka Król i Igor Ciszkowski nadają drugie życie zniszczonym butom.

W niewielkim zakładzie przy ul. Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku, Agnieszka Król i Igor Ciszkowski otworzyli pierwszy w Trójmieście zakład renowacji obuwia. To tutaj buty, które najlepsze lata mają już za sobą, zyskują drugie życie.



Czy miałeś/aś kiedyś ulubione buty?

Z wykształcenia są socjologami. Na studiach siedzieli w jednej ławce. Po ich skończeniu Igor imał się różnych zajęć, m.in. był managerem w restauracji, pracował na budowie za granicą i w telefonicznym biurze obsługi klienta. Dziś spełnia się we własnej firmie. Ona - oprócz Butkompany pracuje jeszcze w innym miejscu i stara się godzić obowiązki. Nie jest to łatwe zadanie, bo od dnia otwarcia zakładu zainteresowanie jest tak olbrzymie, że z trudem nadążają z realizacją zamówień. Z pracy wychodzą w środku nocy, lecz zgodnie przyznają, że nie czują zmęczenia. Wreszcie robią to, co daje im satysfakcję i czują, że są na swoim "miejscu".

Skąd pomysł na taki biznes?

Igor Ciszkowski: Pomysł wziął się z potrzeby. Szukałem butów w konkretnym modelu, ale nie szarych zamszowych, lecz skórzanych. Niestety, producent na ten moment nie miał takiego produktu. Mogłem je wykonać u innego producenta, ale wtedy bym zapłacił dużo więcej. W końcu stwierdziłem, że skoro mam zdolności manualne, sam sobie te buty pomaluję. Dowiedziałem się, jak się to robi, przeszukałem internet i nagle dotarło do mnie, że może więcej osób potrzebuje takiej usługi, że nie tylko ja chcę zmienić swoje obuwie.

  • Buty przed i po renowacji w Butkompany.
Nie słyszałeś, że już wcześniej powstały takie miejsca, np. w Warszawie?

Nie, właśnie nie miałem o tym pojęcia. Dopiero moja mama mi uświadomiła, że już coś takiego istnieje. Ale nie zrezygnowałem z pomysłu, zwłaszcza że już kiedyś zdarzało się, że coś wymyśliłem, ale odpuściłem temat, a niebawem ktoś inny otworzył dokładnie taki biznes. Tym razem nie chciałem popełnić tego błędu. W podjęciu decyzji pomogła mi też Agnieszka.

Agnieszka Król: Nie wiem, skąd wzięła się we mnie odwaga, ale zrozumiałam, że chcę mieć własną działalność i nie możemy z Igorem zignorować faktu, że takich osób jak my, które chcą odnowić czy zmienić swoje ulubione buty, może być w Trójmieście więcej. W realizacji marzenia wspierali nas rodzice i znajomi. To nam dodawało otuchy.

Gdzie się nauczyliście renowacji obuwia?

Igor: w dużej mierze nauczyliśmy się sami - metodą prób i błędów, ale też brałem nauki u szewca, bo chcę również naprawiać buty, a nie tylko odnawiać. Do renowacji używamy produktów amerykańskich, włoskich i francuskich, część sprowadzam specjalnie z zagranicy. Zanim na nie trafiłem, musiałem się mocno naszukać.
Podstawą jest czyszczenie obuwia - przed malowaniem czy bez - i tak trzeba je wyczyścić. Czasem samo czyszczenie powoduje, że but odzyskuje dawny blask.


Opowiedzcie więcej o samym zakładzie. Czy ktoś wam pomagał w jego otwarciu?

Igor: Sami go stworzyliśmy, także w dużej mierze wyremontowaliśmy, choć w ciężkich momentach pomagali nam znajomi. Zajęło nam to miesiąc. O godz. 18 kończyliśmy pracę, przychodziliśmy tu i remontowaliśmy do np. 2 w nocy. Na szczęście sąsiadom nie przeszkadzały nasze nocne prace.

Agnieszka: Śmiejemy się, że ten lokal na Waryńskiego czekał na nas. Od razu wiedzieliśmy, że to jest właściwe miejsce na zakład. Jesteśmy dumni, że to jest "nasze". W dniu otwarcia, gdy wróciliśmy nad ranem do domu, żeby po 3 godzinach snu wrócić tutaj i oficjalnie rozpocząć działalność, czuliśmy, że spełniło się nasze wielkie marzenie.

Wróćmy jednak na ziemię, czyli do cen. Ile kosztują poszczególne usługi?

Agnieszka: Wszystko zaczyna się od indywidualnej wyceny po oględzinach obuwia, zatem stawki mogą się różnić. Mamy jednak wstępnie ustalone ceny za poszczególne usługi. Samo czyszczenie podstawowe to koszt 29 zł i więcej. Czyścimy obuwie, "odkurzamy" wkładkę, pierzemy sznurowadła, dezynfekujemy, nakładamy wosk szewski. W przypadku czyszczenia zaawansowanego, za które zapłacimy 49 zł i więcej, dodatkowo wyrównujemy i malujemy zniszczone elementy, aby ujednolicić w kolor i strukturę buta. W ofercie mamy również usługę "custom", czyli na życzenie klienta malujemy całe buty lub tylko wybrane miejsca specjalistycznymi farbami lub nanosimy na nie wzór zaprojektowany na potrzebę klienta. Cena za tego typu renowację zaczyna się od 79 zł.

Ile trwa proces renowacji buta?

Igor: Zacznijmy od tego, że podstawą jest czyszczenie - przed malowaniem czy bez - i tak trzeba go wyczyścić. Czasem samo czyszczenie powoduje, że but odzyskuje dawny blask i nie jest potrzebna zaawansowana renowacja.

Agnieszka: Cały proces zależy od stanu buta oraz wizji klienta. Zazwyczaj trwa od 3 dni do 7, ale w przypadku personalizacji, czyli malowania obuwia na życzenie, całość może się wydłużyć nawet do 2 tygodni.

Czy takie długie terminy oczekiwania są związane z dużą liczbą zleceń?

Agnieszka: I tak, i nie. Musimy pamiętać, że praca nad butem wymaga czasu - są preparaty, które potrzebują kilku dni na wyschnięcie, np. farba. But "pracuje", a to trwa. Samo czyszczenie zajmuje około dwóch dni. W tej branży pośpiech jest niewskazany.

Macie w planach rozwój zakładu i zatrudnienie dodatkowych pracowników?

Agnieszka: Tak, bo być może we dwójkę nie damy rady z taką liczbą zamówień, a przecież nie liczy się ilość, ale jakość. W planach jest duży rozwój, a renowacja to tylko początek. Niebawem wprowadzimy także usługi szewskie. W przyszłości chcemy pójść w jeszcze większą personalizację obuwia, np. robiąc dodatkowe elementy. Pomysłów mamy mnóstwo, ale wszystko w swoim czasie. Najważniejsze jest zadowolenie klienta. Patrzymy na jego uśmiech, gdy odbiera ulubione buty, które będą mu jeszcze długo służyć. Uśmiech, opinie na Facebooku, to wszystko ma dla nas największe znaczenie i mobilizuje nas do jeszcze cięższej pracy.

Miejsca

Opinie (179) 4 zablokowane

  • Szewcy. Kolejne innowacje w kolejce: krawcy i dekarze.

    • 1 1

  • dawniej to się nazywało szewc

    I nikt nie sprzedawał pelikanom trampek w cenie butów.
    A tak zarobi chińczyk i niemiecki producent i ortopeda i producent pomocy ortopedycznych

    • 9 3

  • detaling w kazdej dziedzinie to ostatnio modny biznes

    powodzenia

    • 1 0

  • New Balance to szajs totalny, nie polecam. (2)

    A szajsowate New Balance, które pękły po miesiącu da się u Państwa naprawić? Nie kupujcie New Balance'ów, totalna porażka. Gwarancja nieuznana oczywiście.

    • 9 0

    • Zgadzam się mam drugą parę i stwierdziłem nigdy więcej.

      • 2 0

    • Hmmmm ja ma inne odczucia. Fakt NB są bardzo niewygodne, nigdy nie miałem butów sportowych które by tak długo się rozchodziły i sprawiały dyskomfort ale co wytrzymałości to nie mam się do czego przyczepić. Nawet więcej nigdy nie miałem tak odpornych butów sportowych. Zamsz bardzo dobrej jakości.

      Mam jednak wrażenie że przez swoją popularność marka ta stała się jednym z najbardziej podrabianych towarów i nie mówię tu teraz o "chińskich podróbkach z rynku" ale podrabianym towarze który mniej lub bardziej świadomie jest dystrybuowany w firmowych sklepach. Sam miałem po prostu szczęście e w wysyłkowym sklepie dostałem pewnie oryginalny produkt ale widziałem kilka butów tej marki których oryginalność pomimo miejsca ich kupna (sklepy) mógłbym podważyć.

      • 2 0

  • O czyszczeniu butów...

    w dziale kultura i rozrywka. To jest żenujące.

    • 9 2

  • nie rozumiem niegatywnych opini ! (6)

    Widać, że naze spoleczenstwo woli sobie kupic chinskie trampki za 15zl i je wyrzucic po czym kupic kolejne ktore sie w 2 miesiace rozwala sa niewygodne i smierdza gumą ale druga czesc spoleczenstwa kupuje droższe wygodne modne buty i na pewno ich renowacja bardziej im sie oplaca niz kupno nowych. Ludzie ktorym taki biznes wydaje sie bez sensu po prostu nie rozumieja jego idei. Tam nie przynosi sie kaloszy za 20 zł tylko markowe buty kupione 3 lata temu za 300 zl zeby zrobic za 50 zl buty nowki sztuki.

    Pozdrawiam i zycze powodzenia !

    • 24 8

    • Sorry ale teraz buty za 300 PLN to dziadostwo, nie oszukujmy się w tej cenie naprawdę ciężko kupić coś porządnego jeśli chodzi o klasyczne obuwie. Niezłe obuwie sportowe jak najbardziej ale dobre Oksfordy czy derby niezbyt.

      Mnie osobiście za bardzo nie stać na buty z wyższych półek ale raz na jakiś czas kupię Berwicki, Gordon&Bros czy Crownhille. Niestety polskie marki jeśli chodzi o obuwie męskie nie mają zbyt wiele do zaproponowania. Jedynie Nord ale i tak ich buty nie należą do najtańszych w porównaniu z konkurencją.

      Poza tym ktoś kupując dobre buty sam musi o nie dbać i nie dopuszczać do stanu jaki widzimy na zdjęciach.

      Pozdrawiam.

      • 5 0

    • markowe buty za 300zł.... (1)

      proszę takowe mi palcem pokazać. Dziś byle szmelc kosztuje 304 stówki. Kupienie dobrych jakościowo butów poniżej magicznego pół tysiąca jest prawie niewykonalne.

      • 6 1

      • Np. Nagaba. Oczywiscie nie sieciowki w rodzaju CCC, bo tam za 300 zl kupisz chinskie badziewie, ale uznane marki, ktore sie nie reklamuja. A ze ludzie ich nie znaja? Ludzie sa glupi wiec nic nowego, ze przeplacaja kupujac smiec.

        • 1 3

    • podobno trening czyni mistrza

      czytaj je do skutku :)

      • 1 0

    • nikt i nic z 3 letnich butów nie zrobi nówki sztuki

      • 1 1

    • Ale te nówki są jednak śmigane.

      • 1 0

  • Mam klapki Zico i Kubota do naprawy... (3)

    ...uszkodziłem ostatnio na grillu, bo wdepłem w puszkę po Vipie. Da radę zrenowacjować? Kocham swoje klapuszki.

    • 11 3

    • Żaden oryginalny Kubot nie dozna nawet zadrapania po nadepnięciu na puszkę po piwie !!! Wyrzuć to badziewie zanim płaskostopia nie dostaniesz !!

      Tylko oryginalne Kuboty!!!

      • 1 0

    • Te klapuszki wsadź sobie w łeb, bo brakuje ci klepeczek.

      • 0 1

    • KUBOTA to nie klapki

      Kubota to styl zycia

      • 0 0

  • Ja to robię sam.

    Kupuję markowe buty, które się nie rozpadają. Dbam, czyszczę, pucuję, odświeżam i dobrze przechowuję i śmigam przez kilka lat.

    Życzę powodzenia w biznesie. Przedsiębiorczy ludzie to koło napędowe naszego kraju.

    • 8 3

  • Podeszwy będziecie robić?

    Buty za kilka stów mają specjalnie ujowe podeszwy, żeby za długo człowiek nei nosił. Nie znalazłem meijsca, zeby nową gumę podlać, bo 2mm kauczuku znikły w rok, a skóra prawdiłowo zadbana trzyma jak nowa.

    • 7 0

  • dotacje czynią cuda ... (?)

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku początek lata w Gdyni poprzedziła "Wielka Parada Maszyn - Technokracja"?