• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdańsku powstanie więcej filmów? Rusza Regionalny Fundusz Filmowy

Magda Mielke
11 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Miasto Gdańsk, w ramach funduszu, rocznie na wsparcie produkcji kinematograficznych przeznaczać ma milion złotych. Miasto Gdańsk, w ramach funduszu, rocznie na wsparcie produkcji kinematograficznych przeznaczać ma milion złotych.

Regionalne Fundusze Filmowe są powszechnym źródłem współfinansowania produkcji filmowej w całej Europie. Teraz taki Fundusz, wraz z Komisją Filmową, powołano w Gdańsku. Na wsparcie produkcji kinematograficznych promujących miasto zaplanowano milion złotych rocznie. Działania te mają pomóc w rozwoju branży filmowej, kultury, gospodarki i edukacji.




Filmowy Gdańsk



Czy znasz filmy i seriale nagrywane w Trójmieście?

To Gdynia uchodzi za najbardziej filmowy ośrodek w Trójmieście. Miasto "z morza i marzeń" jest nie tylko gospodarzem największej filmowej imprezy w Polsce - Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych czy coraz mocniej rozwijającego się Millenium Docs Against Gravity, ale także kształci adeptów sztuki filmowej w Gdyńskiej Szkole Filmowej. Dzięki działalności Gdyńskiego Centrum FilmowegoPomorskiej Fundacji Filmowej udało się zrealizować wiele ciekawych projektów.

Nie można jednak zapominać, że Gdańsk na filmowej mapie Polski świeci równie jasno. Dzięki wielowątkowej tradycji, bogatej historii i kulturze miasto zawsze miało szczęście do kina, choć pod względem infrastruktury filmowej (bliskość wytwórni filmowych, szerokie grono producentów, dostępność aktorów itp.) nie mogło mierzyć się z Warszawą czy Łodzią. Miasto może pochwalić się wieloma zrealizowanymi produkcjami filmowymi - "zagrało" zarówno w krótkich epizodach, jak i w produkcjach bezpośrednio łączących się z tym terenem. W przypadku odwołującego się do historii "Westerplatte" i "Wolnego miasta" czy obrazującego wydarzenia polityczne "Człowieka z żelaza" trudno byłoby sobie wyobrazić inne miejsce akcji. Warto też przypomnieć, że przez pierwsze 12 lat FPFF odbywał się właśnie w Gdańsku, dopiero w 1987 roku przeniesiono go do Gdyni.

Efektowne kadry z Gdańskiem w tle znajdziemy m.in. w komedii romantycznej "Miłość jest wszystkim". Efektowne kadry z Gdańskiem w tle znajdziemy m.in. w komedii romantycznej "Miłość jest wszystkim".
Największą przeszkodą, utrudniającą mocniejsze wejście w produkcję filmową był w Gdańsku brak zaplecza filmowego z prawdziwego zdarzenia. W innych miastach, jak choćby we Wrocławiu, przemysł filmowy mógł prężnie się rozwijać, dzięki regionalnemu funduszowi filmowemu. Także doświadczenia innych miast pokazały (o czym doskonale świadczy choćby przykład Sandomierza i "Ojca Mateusza"), że regionalne fundusze stanowią skuteczny sposób na promocję regionu i konsekwentne budowanie wizerunku miast przyjaznych i otwartych na kulturę. Teraz, korzystając z doświadczeń innych, taki system wsparcia kinematografii powołano w Gdańsku.

Zobacz także: Z wizytą na planie filmu "Doppelgänger. Sobowtór" w reż. Jana Holoubka

Regionalne Fundusze Filmowe



Obecnie fundusze filmowe istnieją w większości województw i największych miast. Każdy z nich corocznie dofinansowuje produkcję polskich filmów fabularnych i dokumentalnych, związanych tematycznie lub lokacyjnie z danym regionem. Wśród dofinansowanych produkcji znajdują się takie tytuły jak: "Ida" (Łódzki Fundusz Filmowy) i "Zimna wojna" (Śląski Fundusz Filmowy, Łódzki Fundusz Filmowy, Podkarpacki Regionalny Fundusz Filmowy, Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy) w reż. Pawła Pawlikowskiego, "Twój Vincent" (Dolnośląski Fundusz Filmowy) w reż. Doroty Kobieli i Hugh Welchmana, "Body/Ciało" (Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy) w reż. Małgorzaty Szumowskiej czy dofinansowane w ramach Gdyńskiego Funduszu Filmowego "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" w reż. Antoniego Krauze, "Kamerdyner" w reż. Filipa Bajona czy "Beksińscy. Album wideofoniczny" w reż. Marcina Borchardta.

Czytaj także: Dwaj ludzie z szafą, czyli stary Gdańsk w filmowych kadrach

Oferowane w ramach funduszu wsparcie ma formę wkładu koprodukcyjnego, a nie tylko świadczenia promocyjnego w zamian za wsparcie finansowe. To przekłada się na partycypowanie instytucji w prawach autorskich do filmów oraz przychodach z eksploatacji, jeśli film osiągnie sukces frekwencyjny.

Trudno zliczyć wszystkie filmy, w których Gdańsk odegrał znaczącą rolę lub posłużył za tło dla rozgrywających się wydarzeń. Na licznych kadrach pochodzących z polskich i zagranicznych filmów możemy oglądać urokliwe kamienice, malownicze zaułki i cenne zabytki Gdańska. Na zdjęciu: Krystyna Janda i Jerzy Radziwiłowicz, a w tle żurawie Stoczni Gdańskiej na planie "Człowieka z żelaza".
Trudno zliczyć wszystkie filmy, w których Gdańsk odegrał znaczącą rolę lub posłużył za tło dla rozgrywających się wydarzeń. Na licznych kadrach pochodzących z polskich i zagranicznych filmów możemy oglądać urokliwe kamienice, malownicze zaułki i cenne zabytki Gdańska. Na zdjęciu: Krystyna Janda i Jerzy Radziwiłowicz, a w tle żurawie Stoczni Gdańskiej na planie "Człowieka z żelaza".

Gdański Fundusz Filmowy: jedna, dwie produkcje rocznie



Gdański Fundusz Filmowy powołany został z inicjatywy Beaty Dunajewskiej, radnej miejskiej, przewodniczącej klubu Wszystko dla Gdańska. Przewodniczącym Rady Programowej Gdańskiego Funduszu Filmowego jest Paweł Orłowski, wiceprezes AmberExpo, a operatorem Gdańskiego Funduszu Filmowego będzie Instytut Kultury Miejskiej. W ramach struktury IKM będą pracowały dwie osoby rozwijające Gdański Fundusz Filmowy oraz Gdańską Komisję Filmową.

Na wspieranie produkcji mających promować Gdańsk, przekazywany ma być milion złotych rocznie. To oznacza jedną, maksymalnie dwie produkcje rocznie, w które będzie mógł zaangażować się Gdański Fundusz Filmowy. Kwota ta wydaje się niewielka, biorąc pod uwagę, że średni budżet polskiego filmu wynosi 4-6 mln złotych (co i tak jest niewielką kwotą w porównaniu do budżetów filmów hollywoodzkich). Wszystkie fundusze regionalne przeznaczają na produkcję filmową od kilkuset tysięcy do około miliona złotych rocznie, a polscy producenci nieprzypadkowo walczą z taką determinacją o te kilkusettysięczne, na pozór mało znaczące dotacje.

Wynika to ze struktury budżetów polskich produkcji - ich składowymi są "wkłady" produkcyjne wnoszone przez firmy postprodukcyjne, wypożyczalnie sprzętu filmowego, a także dystrybutorów, którzy wnoszą do budżetu swoje usługi lub deklarowane wydatki promocyjne, a nie żywą gotówkę. W tym kontekście kilkaset tysięcy złotych otrzymywane od regionalnego funduszu pozwala związać koniec z końcem budżetu.

Do tej pory, gdański samorząd przeznaczał na obecność miasta w filmie kwoty sięgające kilkuset tysięcy złotych, np. za obecność w serialu "Prawo Agaty" Miasto Gdańsk zapłaciło 300 tys. złotych, a za produkcję komedii romantycznej "Miłość jest wszystkim", w której swoją rolę odegrał również prezydent Paweł Adamowicz, magistrat zapłacił 500 tys. złotych. Teraz środki na produkcje filmowe będzie można pozyskać wyłącznie w ramach konkursów ogłaszanych przez Fundusz. Planowane jest, aby w początkowych fazach konkurs dotyczył trzech kategorii: filmu fabularnego, dokumentu i animacji. W przyszłości organizowany ma być również konkurs scenariuszowy.

Zobacz także: Trójmiejska "gangsterka" na małym i dużym ekranie

Czy to znaczy, że Gdańsk w filmach będzie można zobaczyć teraz częściej?

- Założeniem jest, że długofalowo dzięki wielu działaniom uruchamianym przez Fundusz Filmowy, a także Komisję Filmową, Gdańska będzie w filmach więcej. Co ważne, Fundusz i Komisja mają pełnić rolę kulturotwórczą, prowadzącą do prezentowania w produkcjach audiowizualnych nie tylko najbardziej popularnych miejsc Gdańska - jak np. rejon Głównego Miasta z Długim Targiem i fontanną Neptuna - lecz ukazywać całą różnorodność i bogactwo miejskich plenerów, w tym unikalnych terenów stoczniowych i nadmorskich oraz wielu innych miejsc o intrygującej architekturze. Tym samym film w różnych formach będzie potrafił oddać genius loci Gdańska - miasta o wyjątkowej, intrygującej i oryginalnej kulturze - wyjaśnia Marta Formella z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Regionalne Fundusze Filmowe, obok Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, są największym publicznym partnerem współfinansującym na zasadzie koprodukcji polską kinematografię. Regionalne Fundusze Filmowe, obok Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, są największym publicznym partnerem współfinansującym na zasadzie koprodukcji polską kinematografię.

Nie tylko promocja miasta



W przypadku Gdańskiego Funduszu Filmowego, cele działania są znacznie szersze niż tylko promocja miasta, mająca podnieść jego atrakcyjność turystyczną.

- Podstawowymi celami działania Funduszu i Komisji jest stworzenie i budowanie środowiska filmowego obejmującego artystów, podmioty produkcyjne, profesjonalną edukację filmową i organizatorów wydarzeń filmowych. Tym samym Fundusz pełni przede wszystkim rolę instytucji animującej lokalną branżę filmową ze szczególnym uwzględnieniem jej rozwoju ekonomicznego i technologicznego i ma sprzyjać wyłonieniu się w Gdańsku istotnego ośrodka produkcji audiowizualnej w Polsce - tłumaczy Marta Formella.
Czytaj także: Irena Melcer - aktorstwo daje satysfakcję, pilates siłę

Ważnym aspektem funkcjonowania Funduszu jest wspieranie rozwoju lokalnego środowiska artystycznego, producenckiego, związanego z usługami produkcyjnymi, wynajmem sprzętu czy postprodukcją. Miasto chce zbudować koniunkturę w tym zakresie i zapewnić synergię podmiotów finansujących film, zajmujących się edukacją filmową, nauką, produkcją, infrastrukturą - dzięki temu docelowo w Gdańsku będzie mogło powstawać więcej filmów tworzonych samodzielnie przez gdańskich artystów. W wielu wypadkach wsparcie jednego projektu generuje powrót do miasta kolejnych produkcji, często bez wsparcia finansowego.

Nie bez znaczenia jest także wpływ ekonomiczny, to jest wydatkowanie otrzymywanego wsparcia przez producenta w Gdańsku oraz potencjalne przychody z wkładu koproducenckiego.

Komisja Filmowa



Równolegle do Gdańskiego Funduszu Filmowego powstanie także Gdańska Komisja Filmowa. Będzie ona miała samodzielny charakter, nie tylko działający wobec Funduszu i koprodukowanych przez Fundusz filmów. Komisja dysponować będzie dokumentacją interesujących planów zdjęciowych, pomagać przy uzyskaniu zgód administracyjnych czy też udostępniać bazę firm kooperujących w przemyśle filmowym. Sprawnie działająca Komisja Filmowa, o doskonałej znajomości miasta oraz przede wszystkim biegłej orientacji w całym szeregu unikalnych lokacji, może okazać się kluczowa w przyciąganiu największych produkcji, dla których sam Fundusz, ze względu na budżet i warunki uzyskania finansowania, może okazać się mniej atrakcyjny.

Recenzje filmów



Bez regionalnych funduszy filmowych polskie kino nie byłoby dziś takie samo. I nie chodzi tu tylko o pieniądze, ale przede wszystkim o lokalne historie, miejscowych bohaterów i twórców powracających do swoich małych ojczyzn. Powołanie Gdańskiego Funduszu Filmowego może być więc pierwszym krokiem do tego, aby w niedalekiej przyszłości Gdańsk stał się ważnym miejscem na filmowej mapie Polski.

Quiz Trójmiasto w znanych kadrach Średni wynik 51%

Trójmiasto w znanych kadrach

Rozpocznij quiz

Wydarzenia

18. Millennium Docs Against Gravity (1 opinia)

(1 opinia)
festiwal filmowy

47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych

festiwal filmowy

Miejsca

Zobacz także

Opinie (92) 8 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Partycypacja w zyskach? To raczej nie jest to jak to działa na świecie. Tak zwane tax credit to zwolnienie (4)

    z opodatkowania za produkcję i to się sprawdza.

    Fakt że w Polsce niestety wszystko jest scentralizowane , ale szukałbym rozwiązań w tym kierunku, obniżania kosztów produkcji filmów a nie ich finansowania.

    Polecam przyjrzeć się jak to działa w Kanadzie, gdzie jest kręconych bardzo wiele filmów 'hollywoodzkich'.

    Dodatkowo istotną pomocą jest baza danych czy jakaś jednostka, która ułatwia znalezienie planów filmowych o konkretnych charakterystykach. Coś takiego działa w Toronto choćby.

    Bo nie liczy się czy film opowiada o Toronto, ale by nakręcono w Toronto 50 filmów udających Nowy Jork, bo z tego ma się zarobek i pracę dla ludzi na miejscu.

    • 16 1

    • wszystko "scentralizowane"? scentralizowane to robienie chały za nasze podatki (2)

      decyzje w wiekszości podejmuje "środowisko". Ale możesz wyłożyć własną kasę i robisz film bez "scentralizowania".

      • 4 0

      • jakbyś nie zauważył, to podatki płaci się centralnie w Polsce - w przeciwieństwie do wielu krajów (1)

        decyzje są scentralizowane, prawo scentralizowane, no niestety to pozostawia bardzo mało możliwości na lokalne reakcje dopasowywane do lokalnych potrzeb

        choćby decyzje o zasadach opłat parkingowych są w tym kraju scentralizowane (zasady, dni, nawet maksymalne stawki, itd)

        • 1 3

        • czy minusujący mógłby się wysilić i napisać w paru zdaniach

          dlaczego nie zgadza się z faktami?

          • 0 0

    • Brak POmysłów na zabawę w zarządzanie Gdańskiem?

      • 5 4

  • Tak tak! (1)

    Blokujcie Gdańsk nie Gdynię! Popieram!!! PS. Jakie pensje na etatach do obsługi funduszu? Budżet płacowy 2 mln rocznie?

    • 14 1

    • Szachy kosztowały 2 500 000

      • 1 0

  • Kolejne szmiry będące prywatną kampanię wyborczą za pieniądze podatników. (1)

    Znamy to z historii POprzednich 20 lat nierządów platformianych . Pieniądze wyrzucone w błoto. POza propagandą nie wnoszące nic do życia cywilizowanych ludzi.

    • 18 1

    • Faraona niech kręcą, rydwan za 160 000 już mamy

      • 4 0

  • Gdańsk nadaje się jako miejsce do robienia filmów katastroficznych

    Albo dokumentalnych, jak wyglądają miasta na dalekim wschodzie Rosji

    • 14 3

  • Najbardziej osobliwym filmem kręconym w Gdańsku jest jak nic Bollywoodzki "Mersal". :)

    • 4 0

  • Jak wydać publiczną kasę. Ciąg dalszy.

    Promowanie Gdańska w Polsce??? Na świecie, owszem, ale wymaga to znacznie większych pieniędzy i prawdziwego filmowca np. Woody Allena ("Zakochani w Rzymie", "O północy w Paryżu"...), co jest raczej nierealne.

    • 13 0

  • To ile pieniędzy zabrakło na komunikację miejską, że trzeba było drastycznie podnieść ceny biletów? (1)

    • 53 4

    • Im. Adamowicza, oczywiście

      • 8 1

  • Kolejne miliony z naszych podatków dla tvn?? (1)

    Won!!

    • 21 1

    • Dla ruskiego od 2016 roku TVNu...

      • 4 0

  • gdańsk to sobie może chcieć.... (1)

    ... okropne miasto.

    • 10 2

    • Miasto wspaniałe tylko ludzie kur..

      • 4 0

  • Wspieranie tvnu którego nikt nie ogląda

    • 12 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (40 opinii)

(40 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Klub będący miejscem spotkań sopockiej bohemy w latach 50. XX w. to: