- 1 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (42 opinie)
- 2 Połączyła ich miłość do jedzenia (35 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 4 Szykują się do Jarmarku św. Dominika (92 opinie)
- 5 Wstydliwa plaga mediów społecznościowych (105 opinii)
- 6 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
Wielki show Jennifer Lopez na PGE Arenie w Gdańsku
Koncert Jennifer Lopez w Gdańsku
Amerykańska piosenkarka zaprezentowała 25-tysięcznej publiczności na PGE Arenie Gdańsk swoje najnowsze piosenki oraz największe przeboje.
Jennifer Lopez zaprezentowała nam w czwartek na PGE Arenie popowy show na najwyższym poziomie. Egzamin z nowej, koncertowej, roli zdał również gdański stadion, choć nie obeszło się bez zamieszania przy wejściu i wyjściu z obiektu.
Pierwszy utwór wykonany przez Jennifer Lopez podczas koncertu w Gdańsku.
Koncert rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, a ekipy techniczne do ostatniego momentu osuszały scenę, na którą Jennifer Lopez ubrana w lśniący kryształami kostium została wniesiona przez grupę tancerzy.
Z publicznością gwiazda przywitała się dopiero po drugiej piosence, jednym z największych przebojów "Love Don't Cost a Thing", który zakończyła śpiewać w oparach mgły na 15-metrowym wybiegu sceny, otoczona przez fanów. Gdy rozejrzała się wokół, krzyknęła "I can feel energy in Gdańsk". Energia rozpierała jednak nie tylko publiczność, która zgotowała jej owacyjne powitanie, ale również samą artystkę.
Telefony w górze podczas piosenki "If You Had My Love".
Ponad półtoragodzinny popowy show, który artystka zaprezentowała w Gdańsku, to było coś, czego w Trójmieście dawno (a może nigdy) nie widzieliśmy. O grze świateł, laserach, efektach pirotechnicznych czy fragmentach wideo wyświetlanych na telebimach nie ma co się rozpisywać. Lopez - co rusz w innym kostiumie - z ekipą tancerzy dołożyła do tego żywiołowe układy taneczne oraz zmieniającą się scenografię sceny..
Raz stawała się ona ringiem bokserskim, jak podczas utworu "Goin' In", by po chwili zamienić się w salon z eleganckimi sofami czy podwórko z nowojorskiego blokowiska podczas przeboju "Jenny from the Block". Największych hitów podczas swojej pierwszej wizyty w Polsce Lopez nie skąpiła. Amerykanka zagrała m.in. "Waiting for Tonight", przyjętą przez publikę morzem świecących telefonów balladę "If You Had My Love" czy "Let's Get Loud", przy którym widzowie oszaleli.
Na koniec piosenkarka wykonała utwór "Dance Again", podczas którego na zgromadzoną pod sceną publiczność spłynął deszcz barwnego konfetti.
Według szacunków organizatora w koncercie uczestniczyło około 25 tysięcy osób. Fani Lopez zjechali do Gdańsk m.in. z Warszawy, Poznania czy Krakowa. W drodze na stadion można było zobaczyć również wiele aut na rosyjskich rejestracjach, z pewnością z niedalekiego Kaliningradu.
Inauguracja PGE Areny w nowej, koncertowej, roli odbyła się niemal bezproblemowo. Na stadionie wydzielono kilka stref dźwiękowych, tak żeby muzyka była bardzo dobrze słyszalna zarówno na trybunach, jak i na płycie.
Problemy były natomiast z wchodzeniem na stadion i podczas opuszczania go. Miejscami szwankowała informacja na terenie obiektu - nie każdy z łatwością odnalazł swoje miejsce na trybunach. Przy bramkach wyjściowych nikt nie panował nad opuszczającymi stadion widzami.
Mimo to PGE Arena zdała egzamin z pierwszego dużego koncertu. Są o tym przekonani również organizatorzy z agencji Prestige MJM, którzy już zapowiadają kolejny występ gwiazdy w przyszłym roku.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (382) ponad 20 zablokowanych
-
2012-09-27 23:49
obiektywnie
Stadion bardzo fajny.
Nagłośnienie faktycznie szwankowało, ale nie odniosłam wrażenia playbacku.
Koncert zdecydowanie za krótki, jak na te pieniądze.
Było fajnie, ale nie ma porównania do Lady Gagi,
gdzie było faktycznie ogromne SHOW.
Tutaj zaledwie kilka układów choreograficznych.
3 parkometry na parkingu to raczej porażka.
Wyjazd trochę utrudniony,
ale i tak mogło być gorzej.
To chyba tyle. ;)- 5 2
-
2012-09-27 23:38
koncert rewelacyjny
baardzo miło się oglądało i słuchało J.Lo, zapamiętam ten koncert do końca życia :)
za to organizacja jak zwykle niemalże zerowa. nie wspominając już o tym jak członek ekipy J.Lo musiał pokazać 'naszym' jak się wyciera scenę - wstyd Polsce przynieśli aaaa i jeszcze ich wspaniałe urządzenia, które nie wczytywały biletów... porażka- 2 5
-
2012-09-27 23:29
SUPER
Było naprawdę super. Jenifer jest genialna zarówno jako piosenkarka i tancerka. Brawo! Niezapomniane przeżycie. Super show.
- 7 4
-
2012-09-27 22:11
Spoko (2)
Nie,no organizatorzy zdali egzamin. Jasne. Mieli tylko zorganizować widownię. Z wejściem i wyjściem. A był burdel.
Pani Lopez dała czadu, operator stadionu d*py aż przykro.
Ale "egzamin stadion zdał".
Czas na maturę.- 17 7
-
2012-09-27 23:21
(1)
operator stadionu nie byl organizatorem koncertu,organizatorem była firma prestige z poznania która dała d... na całej lini
- 5 0
-
2012-09-27 23:23
Współorganizatorem było miasto Gdańsk czyli tak naprawde operator
- 1 1
-
2012-09-27 23:22
I znowu żle
Nie podoba sie ,że stoicie w korkach to trzeba było tak jak ja pojechać SKM i juz w nie całą godzinkę po koncercie byłem w domu a nie mieszkam w centrum.A ci dalej stali w korkach i kleli.Sami sobie winni.
A to ,że dżwięk nie taki?? to co mają ci teraz zwrócić za bilet buraku???
Ja się bawiłem i oto chodzi ale się znajdą wszedzie pajace które ze wszystkiego są niezadowolone.- 12 13
-
2012-09-27 23:21
michu
co za wiocha,ladna moze i jest ale zero talentu.mega tandeta
- 7 10
-
2012-09-27 23:11
BYŁAM
Super koncert ,,,rewelacja J.LO jeszcze piękniejsza na żywo,,,Show pierwsza klasa,warto było pójść ,,,
- 13 4
-
2012-09-27 23:08
bez dwóch zdań!
I tak Shakira jest najlepsza !!! :)
- 9 6
-
2012-09-27 23:04
było fantastycznie!!
nie żałuję wydanych pieniędzy:)
- 18 7
-
2012-09-27 23:01
Nagłośnienie DNO kompletne
na trybunach na górze nie można było nic zrozumieć. Jedno wielkie echo i dudnienie. Samo show - rewelacja, ale jeśli chodzi o nagłośnienie - baaaaaardzo słabiutko.
- 36 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.