Za głośno na Bulwarze Nadmorskim

(boj)

25 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (128)

Miasto nie będzie ingerowało w konflikt pomiędzy mieszkańcami śródmieścia Gdyni, a właścicielem lokalu gastronomicznego na Bulwarze Nadmorskim. Kilkudziesięciu gdynian żąda od władz miasta uciszenia rzekomo hałaśliwej restauracji.

Grupa mieszkańców Kamiennej Góry, Redłowa i Wzgórza św. Maksymiliana podpisała się pod listem do prezydenta Wojciecha Szczurka. Poskarżyli się na hałas, jaki panuje na Bulwarze Nadmorskim, a spowodowany jest - ich zdaniem - głośną muzyką płynącą z restauracji Barracuda.

Rzeczniczka gdyńskiego magistratu Joanna Grajter zauważyła, że w tej sytuacji bardziej niż interwencji władz samorządowych, potrzeba dobrej woli obu stron sporu.

- Niekoniecznie należy angażować w tę sprawę jakikolwiek urząd. Myślę, że właściciele lokalu wiedzą, że muszą współżyć z lokalną społecznością. Natomiast tolerancję powinni wykazać również ci, którym przeszkadza muzyka z Barracudy.

Tymczasem autorzy protestu podkreślają, że na bulwarze podczas spacerów szukają spokoju i odpoczynku. Jedna z protestujących - Katarzyna Remlein - skarży się, że druga strona nie rozumie ich stanowiska.

- Musimy słuchać bardzo głośnej muzyki, serwowanej z wystawionych na zewnątrz głośników. Ponadto latem, wokół tego lokalu, na kolejnych trawnikach pojawiają się stoliki i krzesła. Również samochody klientów stoją na drodze dojazdowej.

Szefowie Barracudy przyznają, że klientom zdarza się parkować w niedozwolonym miejscu. Jednak z innymi zarzutami się nie zgadzają.
Dariusz Tatkowski, menedżer restauracji: - Jeśli chodzi o głośniki na zewnątrz restauracji to w tej chwili ich nie ma w ogóle. Owszem były latem, ale muzyka grała maksymalnie do godz. 22.

- W mieście mieszkają ludzie, którzy mają różne potrzeby i latem niektórzy chętnie usiądą w lokalu przy Bulwarze Nadmorskim, gdzie serwowana jest muzyka, a inni przejdą się tam tylko na spacer. Miasto ma przecież służyć wszystkim - stara się łagodzić sytuację Joanna Grajter.

(boj)

Opinie (128) ponad 10 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 08:27

wysuszyć morze, turyści nie będą przyjeżdżać, knajpy splajtują, a wtedy mieszkańcy będą mogli się rozkoszować ciszą nad wielką dziurą po Bałtyku

slonko
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

wysuszyć morze, turyści nie będą przyjeżdżać, knajpy splajtują, a wtedy mieszkańcy będą mogli się rozkoszować ciszą nad wielką dziurą po Bałtyku
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 08:29

KTO WYDAL POZWOLENIE NA BUDOWE TEGO USTROJSTWA?

widze sporo tu ludzi napuszczonych z tej knajpy, robia zamieszanie, wyburzyc i zaora

darek 26 lat
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

widze sporo tu ludzi napuszczonych z tej knajpy, robia zamieszanie, wyburzyc i zaora
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 08:44

Podobno ludzie przyjezdzaja do Trojmiasta posluchac szumu
morza ale jest to niemozliwe szczegolnie w lecie.
Caly ciag plaz to wielka kakofonia nie tylko z Barracudy
ale z kazdego lokalu czy "smazalni".
Wallka z tym zjawiskiem nie tylko w Trojmiescie
to raczej walka z wiatrakami - nie ma szans na wygrana !!!!

Andrzej z Zoppotow
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Podobno ludzie przyjezdzaja do Trojmiasta posluchac szumu morza ale jest to niemozliwe szczegolnie w lecie. Caly ciag plaz to wielka kakofonia nie tylko z Barracudy ale z kazdego lokalu czy "smazalni". Wallka z tym zjawiskiem nie tylko w Trojmiescie to raczej walka z wiatrakami - nie ma szans na wygrana !!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 08:50

popieram Alicie
jak ktoś chce ciszy, to ja go nie wyśle na wieś, bo tam też róznie bywa z zapachami, ale do lasu:-)
lasy otaczające trójmiasto to moja propozycja dla wszystkich miłośników ciszy
miasto nie może się uchylać od chocby mediacji wszak lokal funkcjonuje na zasadzie czy dzierżawy czy innej, ale sanepid straż pożarna i na koniec policja są w stanie zmusić właściciela do większej staranności....

gallux
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

popieram Alicie jak ktoś chce ciszy, to ja go nie wyśle na wieś, bo tam też róznie bywa z zapachami, ale do lasu:-) lasy otaczające trójmiasto to moja propozycja dla wszystkich miłośników ciszy miasto nie może się uchylać od chocby mediacji wszak lokal funkcjonuje na zasadzie czy dzierżawy czy innej, ale sanepid straż pożarna i na koniec policja są w stanie zmusić właściciela do większej staranności....
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 08:54

To mohery marudzą, Gdynia Moherowo...

... Karnowskiemu też truły d..pę że głośno w Sopocie.

Alternatywa: wyższe opłaty w mieście albo wpływy z podatków od restauratorów i dyskusja się skończyła.

W Gda i Sopocieto spuścizna po komunie: mieszkania w centrum i gary w oknach nad knajpami i bankami.

w Wawie też jak w Kuala Lumpur :) syf obok szkłai chromu.

patrol parafialny
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

... Karnowskiemu też truły d..pę że głośno w Sopocie. Alternatywa: wyższe opłaty w mieście albo wpływy z podatków od restauratorów i dyskusja się skończyła. W Gda i Sopocieto spuścizna po komunie: mieszkania w centrum i gary w oknach nad knajpami i bankami. w Wawie też jak w Kuala Lumpur :) syf obok szkłai chromu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 09:08

gary to może w zimie,

ale latem sznury z bielizną i poduszkowce. kolorowo jak delhi.

ixi
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ale latem sznury z bielizną i poduszkowce. kolorowo jak delhi.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 09:10

Cisza nocna

Jeśli kogoś bulwersuje, że ktoś w Polsce rzekomo robi tzw. wiochę, pragnąc ciszy nocnej, niech się przejedzie np. do centrum Londynu. Gwarantuję, że od 23:00 do 5:00 będzie się musiał poruszać na własnych nogach przez ciche, śpiące miasto.

Żywe stworzenia (w tym ludzie) posiadające słuch do wypoczynku potrzebują ciszy.

Mikuś
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeśli kogoś bulwersuje, że ktoś w Polsce rzekomo robi tzw. wiochę, pragnąc ciszy nocnej, niech się przejedzie np. do centrum Londynu. Gwarantuję, że od 23:00 do 5:00 będzie się musiał poruszać na własnych nogach przez ciche, śpiące miasto. Żywe stworzenia (w tym ludzie) posiadające słuch do wypoczynku potrzebują ciszy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 09:15

czy zakaz wystawiania głośników

na zewnątrz załatwi sprawę? rozumiem, że to one są powodem sporu.

ixi
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

na zewnątrz załatwi sprawę? rozumiem, że to one są powodem sporu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 09:32

od kiedy ten lokal stoi pod Kamienną Górą?

17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

od kiedy ten lokal stoi pod Kamienną Górą?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-25 09:33

JEZU

najpierw komus przeszkadzał dzwon w tej knajpie, teraz głośniki, za chwilę znów coś "znajdą" żeby uprzykrzyć życie właścicielom , współczuję naprawdę tym , którzy chcą w coś zainwestować w tym z****nym kraju z marudzącymi ludźmi!!!

xenia
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

najpierw komus przeszkadzał dzwon w tej knajpie, teraz głośniki, za chwilę znów coś "znajdą" żeby uprzykrzyć życie właścicielom , współczuję naprawdę tym , którzy chcą w coś zainwestować w tym z****nym kraju z marudzącymi ludźmi!!!
Regulamin dodawania opinii