- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (45 opinii)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (39 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
- 5 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (51 opinii)
- 6 Juwenalia Gdańskie: koncerty i atrakcje (12 opinii)
Za głośno na Bulwarze Nadmorskim
Grupa mieszkańców Kamiennej Góry, Redłowa i Wzgórza św. Maksymiliana podpisała się pod listem do prezydenta Wojciecha Szczurka. Poskarżyli się na hałas, jaki panuje na Bulwarze Nadmorskim, a spowodowany jest - ich zdaniem - głośną muzyką płynącą z restauracji Barracuda.
- Niekoniecznie należy angażować w tę sprawę jakikolwiek urząd. Myślę, że właściciele lokalu wiedzą, że muszą współżyć z lokalną społecznością. Natomiast tolerancję powinni wykazać również ci, którym przeszkadza muzyka z Barracudy.
Tymczasem autorzy protestu podkreślają, że na bulwarze podczas spacerów szukają spokoju i odpoczynku. Jedna z protestujących - Katarzyna Remlein - skarży się, że druga strona nie rozumie ich stanowiska.
- Musimy słuchać bardzo głośnej muzyki, serwowanej z wystawionych na zewnątrz głośników. Ponadto latem, wokół tego lokalu, na kolejnych trawnikach pojawiają się stoliki i krzesła. Również samochody klientów stoją na drodze dojazdowej.
Szefowie Barracudy przyznają, że klientom zdarza się parkować w niedozwolonym miejscu. Jednak z innymi zarzutami się nie zgadzają.
Dariusz Tatkowski, menedżer restauracji: - Jeśli chodzi o głośniki na zewnątrz restauracji to w tej chwili ich nie ma w ogóle. Owszem były latem, ale muzyka grała maksymalnie do godz. 22.
- W mieście mieszkają ludzie, którzy mają różne potrzeby i latem niektórzy chętnie usiądą w lokalu przy Bulwarze Nadmorskim, gdzie serwowana jest muzyka, a inni przejdą się tam tylko na spacer. Miasto ma przecież służyć wszystkim - stara się łagodzić sytuację Joanna Grajter.
Opinie (128) ponad 10 zablokowanych
-
2007-01-25 15:14
olka
"A może barracuda przeszkadza nie mieszkańcom, tylko zupełnie komuś innemu?????????????"
Może i tak być.
Nie mniej, wyżej cenię kontakt z przyrodą i przyjemność spokojnego spaceru wzdłuż morza, niż przeciskanie się przez hałaśliwy tłum na tle bum-bum:))))
Bolo
Co do wspomnianych kurantów - nie cierpię jakichkolwiek kurantów. To zwykły kicz i nieudana podróbka starzyzny. Wystarczy, że zadzwonią w niedzielę "na sumę". Wszyscy mają zegarki, radio i elektroniczne kalendarze z przypominaczami w komórkach, więc dzwony i kuranty straciły swoja funkcję. Pamiątkowe bim-bam w niedzielę wystarczy.- 0 0
-
2007-01-25 15:17
Jacy wy wszyscy jestescie delikatni
O ile wiem, to w poblizu Barracudy nie ma budynkow mieszkalnych. Najblizej jest Hotel Nadmorski. najblizsze budynki mieszkalne sa na skrzyzowaniu ul. Prusa i Ejsmonda. A to juz jest okolo 250m od Barracudy. Poza tym Barracude od budynkow mieszkalnych i hotelu oddziela wzniesienie (goreczka taka na 5-6m:P) i halas TAK SIE NIE NIESIE. Wiem, bo mieszkam w tych okolicach i marudzenie osob starszych i innych "nerwowych" spowodowane jest brakiem powodow do narzekan.
Co do spacerow po bulwarze. Sorry ale spokojnie to mozna sobie pospacerowac przed praca (rano), a jak ktos po pracy jest zmeczony to niech idzie spac.- 0 0
-
2007-01-25 15:24
3-citi.zen
Mądrego, po szkołach, to i dobrze posłuchać... Wujek "Dobra Rada"... Ale bez obrażania: upominam sie o swoje prawa, chcę poparcia tych, na których głosowałem w wyborach. To też moje prawo. Wymyśl, wymyślcie coś dobrego dla Miasta, dla siebie i - do dzieła!!! Wyjdź, wyjdźcie poza to forum i zadziałajcie. Ja zadziałałem.
- 0 0
-
2007-01-25 15:25
100% poparcia dla opini " 3city_zen"
100% poparcia dla opini " 3city_zen"
- 0 0
-
2007-01-25 15:26
3citi_zen
Nie wszyscy mają przytępiony słuch.
Być może jest to podpucha, aby Barracudę wykurzyć. Musiałby się ktoś mieszkający na skarpie powyżej wypowiedzieć, co z tym hałasem. Ale widziałem kilka postów, które potwierdzają wady tego lokalu.- 0 0
-
2007-01-25 15:27
a co srednia wieku mieszkancow to 80 ze im muzyka przeszkadza ?
- 0 0
-
2007-01-25 15:28
zamiast muzyki, wlaczyc Radio Maryja. Babcie beda zadowolone, a mlodziez sie nawroci! :))))
- 0 0
-
2007-01-25 15:29
Przecież jak ktoś powiedział: Muzyka niech nawala w środku. I po sprawie. W czym problem? Nie rozumiem.
- 0 0
-
2007-01-25 15:31
Bolo i Mikuś - kuranty
To się cieszcie, że nie wyrastają u nas meczety jak grzyby po deszczu, jak. np. w takiej Holandii. To dopiero byśmy mieli na Żabiance muzykę.
- 0 0
-
2007-01-25 16:27
mochery forever
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.