- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (67 opinii)
- 2 Techno balkon otworzył sezon (57 opinii)
- 3 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (1 opinia)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 6 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (60 opinii)
Zakończyło się święto muzyki. Najbliższy Open'er za rok
Za nami dziesiąta edycja Open'era. Na jubileusz przyjechało wiele gwiazd, które w Polsce pojawiły się po raz pierwszy, ale nie przełożyło się to na liczbę oszałamiających koncertów.
Ciekawe rzeczy działy się na Scenie World, ale to miejsce wciąż nie jest w pełni wykorzystane, bo nurt "world" oferuje znacznie więcej. W tym roku najjaśniej zaświecili tu R.U.T.A. i Abraham Inc.
Warto było pokrążyć po mniejszych scenach - Young Talents czy Alter Space, gdzie często, nawet przypadkowo, można było trafić na świetne koncerty. Woody Alien, Karbido, Ballady i Romanse czy Baaba Kulka pokazali, że na festiwalu warto też słuchać polskiej muzyki.
Paradoksalnie, choć wszystkie największe gwiazdy gościły w Polsce po raz pierwszy, wydaje się, że frekwencja była nieco mniejsza niż w ubiegłych latach. Choć organizatorzy przekonywali, że w tym roku było aż 80 tys. osób, to przy Scenie Głównej było o miejsce o wiele łatwiej. Bez problemu można było podejść pod nią na wysokość wieży nagłośnieniowej, co w ubiegłych latach nie było takie łatwe.
Mikołaj Ziółkowski jeszcze przed festiwalem w rozmowie z Trojmiasto.pl zapowiedział, że kolejne edycje Open'era będą już inne, bo ściągnął na festiwal wszystkich, których chciał i że skończył się okres "zapraszania zespołów, które w Polsce jeszcze nie były". Kogo zaprosi w takim razie? W miniony weekend w Europie odbyło się kilka festiwali, m.in. duński Roskilde, na którym wystąpiło mnóstwo zespołów, które mogłyby pojawić się w Gdyni.
Krokiem w dobrą stronę byłoby wydłużenie poszczególnych dni, które teraz zaczynają się o godz. 18 i kończą ok. godz. 1. Na wspomnianym Roskilde wystąpiło niemal dwa razy więcej zespołów, w tym sporo alternatywnych, o których głośno w muzycznym świecie. Na Open'erze ich zabrakło, a zamiast tego pojawiły się grupy-pewniaki (Caribou, The National, Hurts), sprawdzone w Polsce wcześniej, które zawsze przyciągają tłumy.
Jaką drogą pójdzie Alter Art? Mimo przygotowania dziesięciu edycji organizator wciąż powinien się uczyć od twórców starszych festiwali. A także wsłuchiwać się w głos polskiej publiczności, która w tym roku częściej niż niegdyś kręciła nosem na program imprezy. Wejście w kolejną dekadę to dobry moment, żeby odświeżyć gdyński festiwal i być może nadać mu nieco inny kształt, co zresztą sugerowaliśmy już rok temu..
Baaba Kulka - za luz i swobodę, z jaką przełożyli hity metalowych gigantów z Iron Maiden na muzykę jazzową, rockową, elektroniczną i kabaret.
Caribou - za najlepszą dyskotekę pod słońcem ("Sun").
Coldplay - za wiązankę największych przebojów, a także za pokazanie, że nawet wtórny zespół, potrafi brzmieć świeżo na żywo
D4D - za drugą najlepszą dyskotekę po Caribou i udowodnienie, że potrafią zaskoczyć nie tylko przyjezdnych, ale nawet tych, którzy przyjechali na koncert z ich rodzimego miasta.
Karbido - za najbardziej nietypowy koncert festiwalu, grę na stoliku wśród publiczności, używanie nietypowych instrumentów i niezwykłe covery Lou Reeda i Iggy'ego Popa.
M.I.A. - za swobodę, potężne show, kontakt z publicznością i potężny energetyczny występ na zamknięcie festiwalu.
PFK Kompany - za bardzo długi koncert przypominający początki hip hopu w Polsce i świetne, odświeżone kawałki Paktofoniki.
Prince - za blask, funkujący występ, perfekcyjne zagranie utworów na scenie i dwugodzinną zabawę, którą żal było kończyć.
Pulp - za radość grania, jakby zespół nie miał dziesięcioletniej przerwy, i za występ w trakcie największej ulewy (Jarvisie Cocker, zapamiętamy Cię do końca życia!).
R.U.T.A. - za to, jak o sprawach aktualnych można śpiewać, wykorzystując dawną tradycję i jak starym pieśniom można nadać świeżego brzmienia współczesnego folku.
Wydarzenia
Opinie (117) 8 zablokowanych
-
2011-07-05 15:33
Nie marudzić!
Może za rok będzie fajniej,a jak zaczniecie jęczeć to nic nie będzie!
- 0 2
-
2011-07-04 15:09
moja 6-ka to (2)
Pulp - za ogień po latach i koncert na którym dali z siebie 100 proc mimo potwornego deszczu
The National - za nostalgiczno - refleksyjne rytmy, które nawet na dużej scenie brzmiały magicznie ("Terrible Love" !!!)
Clodplay - za fajne, pozytywne show i udowodnienie, że mimo piosenek na jedno kopyto można fantastycznie rozkręcić publikę
Prince - za klasę, za piękne i wzruszające widowisko (mimo, że to nie moja bajka muzyczna) i za to, że po latach potrafi dać tak czadu
Twilight Singers - kto był ten wie - byli niesamowici
Hurts - mimo niewielkiej ilości materiału i trochę smętnych piosenek potrafili rozruszać i rozśpiewać cały Tent (szkoda niestety, że bez bisów bo ludzie czekali)- 8 2
-
2011-07-05 14:53
+1 do "Terrible Love", The National pozamiatali.
Jeszcze należy wspomnieć o Foalsach. Mimo beznadziejnej pogody (staliśmy pod sceną zbici w kupę jak stado pingwinów podczas burzy śnieżnej) bardzo fajny koncert.- 0 0
-
2011-07-05 10:55
prawie się zgadzam:)
pulp - absolutna racja
the national - jak piszesz
twighlit singers - wielka rzecz
coldplay - nie mogę sie zgodzić. te piosenki po prostu nie wytrzymują próby czasu. zagrali graetest hits ale dreszczy na plecach nie było. no i te fajerwerki, lasery... troche festyn.
dodałbym niezłe foals i strokes - bardzo przyzwoite koncerty.- 1 0
-
2011-07-05 12:49
Fajno ale... Pricne,Abraham - super; M.I.A. - masakra
Opener w tym roku faktycznie nie zachwycał zespołami - zwłaszcza,że po jubileuszowym wydaniu można by było spodziewać się czegośc ekstra. Price - super,choć szedłem bez przekonania; Abraham Inc. - mimo deszczu wszyscy obecni na koncercie tańczyli- mega miłe zaskoczenie tej edycji; CutCopy itp. - dla tych co lubią, Hurts- fajne,ale po co koleś zozpi... statywy to do tej pory nie wiem. Foals,Wombats i Strokes - fajne, dało się posłuchać,choć nie przepadam za zespołami wykrzykującymi do publiki (F***K YOU- the Wombats). Pozostali ,na których koncertach byliśmy w porządku,ale nie powalacjąco.
Osobny temat to M.I.A. , na którą wszyscy liczyli - mimo opini Pana redaktora - muszę przyznać,że tak fatalnego koncertu na Openerze jeszcze nie widziałem. Najlepiej ze wszystkich bawiła się sama MIA oraz kompani. W 3 rzędzie od sceny już nikt nawet nie "tuptał" ;-). Jak dla mnie maskara i chyba nie tylko dla mnie widząc migrację na inne sceny po 20 min. występu w/w.- 1 0
-
2011-07-04 08:03
Nie oszukujmy się (2)
Naprawdę wyczekiwałam tegorocznej edycji, bo w 2010 bardzo mi się podobało. Ostatecznie nie poszłam, bo zupełnie nie miałam na co... Znajomi twierdzą,że PULP i Prince dali świetne koncerty, ale nie są to artyści, na których wydałabym prawie 400 zł. Pogoda mnie tylko utwierdziła w słuszności decyzji, zwłaszcza gdy dowiedziałam się, że niektórym artystom zalało instrumenty... za to organizatorzy powinni się wstydzić!!! Nie oszukujmy się line-upem tez się w tym roku nie popisali... a szkoda.
- 26 15
-
2011-07-04 09:51
Pulp się skończył na "Kill 'Em All"... (1)
...podobnie Prince.
Tyle w temacie.- 6 2
-
2011-07-05 12:34
Zgadza się. Jeszcze "Black" było do przełknięcia, ale
wszystko dalej to już komercja. Jak zginął Cliffe Burton, to ani Pulp ani Prince nie mieli i dalej nie mają pomysłu na muzykę. Jakieś nagrania symfoniczne, jakieś w więzieniu... ehhh.
- 0 0
-
2011-07-05 11:36
I tak najlepszy był deadmau5 :)
Strobe - http://www.youtube.com/watch?v=3qQXsvZx9oM
I remember - http://www.youtube.com/watch?v=erZRWelPvpA
FLM - http://www.youtube.com/watch?v=0tdeg15V1eQ
Check this out!- 2 0
-
2011-07-05 11:36
I tak najlepszy był deadmau5 :)
Strobe - http://www.youtube.com/watch?v=3qQXsvZx9oM
I remember - http://www.youtube.com/watch?v=erZRWelPvpA
FLM -- 4 0
-
2011-07-04 15:55
A gdzie Deadmau5?! (3)
To bylo prawdziwe elektroniczne zamkniecie 10. edycji festiwalu. Moim zdaniem dal jeden z najciekawszych, najlepiej dopracowanych technicznie koncertow.
Przy okazji pozdrawiam lewa strone sceny ! Kto nie byl niech zaluje ;)- 6 1
-
2011-07-04 16:53
Mysza umc-umc-umc (2)
WTF. Czy wy zdurnieliście z tym Deadmau5? Przecież takiej biedy w muzyce elektronicznej na Openerze nie było jeszcze nigdy. Gdzie Fat Boy Slim, Prodigy, Chemical Brothers, Basement Jaxx, Pendulum i inni, a gdzie bezpłciowe Deadmau5. Trzeba było spojrzeć z dystansu na ten słaby koncert to byście zobaczyli jak wiele osób w jego trakcie wyszło. Uważajcie na zdrowie, bo trzeba było być na dobrym haju żeby się przy tym bawić.
- 5 4
-
2011-07-05 11:10
lepszy deadmau5 z muzą i laserami niż rszeta tych pajaców i brudasów z gitarkami!
- 2 2
-
2011-07-04 22:02
.
O gustach sie ponoc nie dyskutuje ;) Przy tegorocznym lineupie ten wystep akurat mocno sie wyroznil ( pozytywnie).
- 1 0
-
2011-07-05 11:01
kuba pajac
coldplay wtórny zespół?!! co to ma w ogóle znaczyć?! przecież oni zagrali pierwszy koncert u nas, to jak mogą być wtórni? koncert był ok, szkoda że redaktorek się nie przygotował do artykułu a nasłuchał jakiś malkontentów.
- 2 1
-
2011-07-05 10:58
a gdzie koncert Chromeo w rankingu i Cut Copy chyba Pan redaktor ominął te koncert .....skandal......chyba nie może jeden człowiek takiego obszernego festiwalu ogarnąć!!!!!!
- 1 0
-
2011-07-04 05:32
Pan redaktor jest moim największym idolem. (5)
Nie ma to jak stronnicza krytyka zamiast rzetelnej relacji dziennikarskiej.
- 47 31
-
2011-07-05 10:57
Racjaa
Jak można napisać o coldplay że to wtórny zespół?!! przecież oni grali u nas pierwszy koncert, może mieli z nową płytą przyjechać albo śpiewać stojąc na głowie?!! o co chodzi?!! zagrali koncert na swoim wysokim poziomie i tyle.
- 1 1
-
2011-07-04 10:04
Pulp i MIA zagrali najlepsze koncerty? (1)
Według kogo? Według pana redaktora. Można pozostawić ocenę widzom.
- 10 0
-
2011-07-04 10:45
Na przykład sonda. "Który koncert podobał Ci się najbardziej." Ja obstawiam Prince'a :)
- 5 0
-
2011-07-04 08:34
Panie redaktorze - trzeba było lepiej popracować nad tekstem
Jeżeli muzycy openera graliby z takim polotem, z jakim napisał Pan swoj tekst, prawdopodobnie pojawiłyby się liczne sprawy w sądzie za przepłacone bilety. Ja bym tak z pewnością zrobiła. Poczekam na wypowiedzi tych, którzy się lepiej znaja na muzyce.
- 14 4
-
2011-07-04 07:14
dobrze powiedzane i tyle.
szkoda że pisze tak dużo na tematy w których kuleje(ups?)
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.