- 1 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (9 opinii)
- 2 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (5 opinii)
- 3 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (26 opinii)
- 4 Co robić w długi weekend w mieście? (39 opinii)
- 5 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (98 opinii)
- 6 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (139 opinii)
Zdechły Osa żądlił jak wściekły. Tak wygląda współczesny punk
Zdechły Osa jest postacią bezkompromisową. Ma tylu samo zwolenników, co przeciwników, ale żadna z tych stron nie może mu odmówić jednego - jest to obecnie jedna z najciekawszych postaci na polskiej scenie. No i ten wrocławski wykonawca podczas sobotniego koncertu w B90 pokazał, dlaczego tak właśnie jest. I, szczerze powiedziawszy, mam nadzieję, że jemu podobnych - w różnych gatunkach - będzie coraz więcej.
Osa punk miesza z rapem, trapem, dubstepem, drum and bassem czy nową falą hardcore'u. Bawi się konwencją, trafiając w gusta zarówno dojrzałego słuchacza, jak i młodzieży zakochanej w nowej fali rapu. Było to dobitnie widać w B90 - wystarczyło rozejrzeć się po publiczności. Mówiąc o odkurzeniu punka, mam na myśli chociażby to, że "Patolove" czy "Zakochałem się w twojej matce" zna połowa polskich nastolatków. Konia z rzędem temu, kto znajdzie inne powiązane z tym gatunkiem numery, które osiągnęły podobne zasięgi.
Wójtowicz zadebiutował ledwie dwa lata temu krążkiem "Sprzedałem dupę". Z miejsca stał się jednym z najciekawszych odkryć 2021 r. i już wtedy było wiadomo, że to gość, który namiesza na rynku. Trochę butny, trochę bezczelny, trochę zblazowany. Mający w głębokim poważaniu, co o nim mówią, myślą czy piszą. On robił i dalej robi to, co chce.
Nagrał płytę lepszą, jeszcze bardziej różnorodną, dojrzalszą i osobistą. Dużo mu pomogła na pewno współpraca ze związanymi z rapowym środowiskiem 1988, Da Vosk Docta czy ekipą Ćpaj Stajl. Słychać, że Osa dobrze odnajduje się w tym klimacie i chętnie skorzystał z inspiracji, która dała ciekawy mariaż rapu i punku.
Zdechły Osa wyszedł na scenę przed czasem i zaczął żądlić. Wściekle i nieustannie, nie dając publiczności chwili oddechu. Nie jest to typ scenicznego gawędziarza, odzywa się sporadycznie i to bardziej w kontekście tego, żeby publiczność się od niego odczepiła. Mają się bawić do tego, jak im zagra, a nie próbować zagajać o pierdoły. Koniec końców tak właśnie było - zabawa na dobrym koncercie. Było pogo, była ściana śmierci, były chóralnie wyśpiewywane kolejne wersy. Nie sądzę, aby ktokolwiek, kto wybrał się na koncert Osy w Gdańsku, czuł się po nim zawiedziony.
To, jak wyglądał występ Wójtowicza, świetnie odzwierciedla jego podejście do branży. On nie przejmuje się tym, że muszą być fajerwerki, bajeczne oświetlenie, tony ledowych ekranów i najlepiej jeszcze różowy słoń. On wychodzi z tym swoim rozczochranym irokezem, w wyciągniętej koszulce, światło niemal nieustannie z tyłu, przez co widać głównie tylko zarys postaci, krąży po scenie i gra swoją muzykę - mając w... nie przejmując się tym, co sobie ktoś o tym wszystkim pomyśli.
Tyle że Wójtowicz doskonale wie, jak ten sukces spożytkować. Debiutem namieszał i zyskał spore grono fanów. Nie sądzę, aby ono się jakoś znacząco powiększało, ale ci, którzy są, nie odejdą. Oni wsiąknęli w ten klimat nieudawanego buntu. Dla wielu Zdechły Osa może stać się głosem ich pokolenia. Bo nawet jeśli wprost nie wykrzykuje antysystemowych haseł, to jednak w swoich tekstach często przemyca wiele ważnych treści. Kto chce, ten je wyłapie, a kto nie, będzie słyszał tylko przekleństwa i głupoty.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (113) ponad 20 zablokowanych
-
2023-03-12 09:34
Opinia wyróżniona
w latach dziewiędziesiątych byłem na Defekcie Muzgó (3)
to był punk. Na scenie trzech gości którzy potrafili nieźle dać czadu.
- 25 3
-
2023-03-12 10:06
(1)
Witam mamy 2023, wiele rzeczy się zmienilo
- 1 17
-
2023-03-12 14:24
Wiele rzeczy się zmieniło
Tymczasem załogi takie jak 1125 nadal grają i mają coś do powiedzenia. Tak, tak, dziady spoza mainstreamu, nikt o nich nie słyszał, haha, bo jak nie wiesz o kim mowa, to na pewno nie wie nikt.
- 6 0
-
2023-03-12 11:31
Wszyscy jedziemy na tym samym wózku z tego uratuje nas tylko ....
- 6 1
-
2023-03-12 09:51
Z całego serca współczuję i życzę zdrowia tym którzy słuchają i czerpią przyjemnosć z takiej "muzyki"
- 79 25
-
2023-03-12 09:52
Jak się nie ma polotu to wystarczy trochę bełkotu
- 23 1
-
2023-03-12 10:06
Punk?! Ha ha ha (1)
Autor chyba nie zna tego gatunku. Chłopak ma w sobie coś, ale klasyfikowanie tego na siłę do punka to nieporozumienie.
- 29 1
-
2023-03-12 10:18
dokładnie
- 8 0
-
2023-03-12 10:24
serio.. (1)
punk? no nie, to nie jest punk...w ogóle rockowa muzyka jest na tą chwilę w przechowalni..szkoda!! bo co teraz powstaje jest bardzo miałkie i nie znośnie pretensjonalne...jedno podobne do drugiego...słabe naśladuje słabe...
- 24 2
-
2023-03-12 11:08
Jest parę zespołów które się wychyla, ale tak jak napisałeś cała masa kopii albo dinozaury nie mające nic do powiedzenia
- 3 0
-
2023-03-12 10:36
Myślałem, że to relacja z koncertu (2)
A to tylko info o tym, kim jest Zdechły Osa. Szkoda, bo nie dałem rady pójść i byłem ciekawy jaki będzie koncert. Ale to bardzo dziwne, ze teraz nie piszecie o koncertach, jakie piosenki ktoś zagrał i ogólnie jak wrażenia, tylko cały tekst o tym, jakim piosenkarzem ktoś tam jest. Zmieniliście się w Wikipedię czy jak?
- 19 1
-
2023-03-12 17:32
Nie, po prostu idziemy na koncert i zanim się zacznie przyjmujemy tyle browara, że nic nie pamiętamy a za recenzję wzięliśmy zaliczkę
- 2 0
-
2023-03-12 22:41
A sam koncert bardzo średni. Chłopaki w tle bujali się jak amatorski boysband na jasełkach w liceum. Chociaż może mam taką negatywną opinię z uwagi na to, co się wydarzyło po tym 60-minutowym koncercie. Chodzę na koncerty od 15-20 lat i pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, że wygania się ludzi przed 22, bo - jak się okazało - od 22. ruszała kolejna impreza (biletowana). Szkoda, że nie było o tym mowy miesiąc temu, kiedy kupowałem bilety na Osę...
- 2 0
-
2023-03-12 10:56
(2)
No dobra, Zdechły Osa + DJ. Ale kim jest ta cała reszta na scenie?
- 21 0
-
2023-03-12 11:20
Przypominają mi te wszystkie "ekipy" w których nie ważne czy ktoś coś umie, byle by się skład zgadzał i żeby uwzględnić wszystkie grupy społeczne - bonus za kogoś nieprzekraczającego 1,30m
- 8 1
-
2023-03-13 14:38
Chyba gruppies, ale nie wiem.
- 0 0
-
2023-03-12 11:08
(1)
Czasy inne, pokolenie inne. Mają energię i dają radę. Nie na moje ucho i nogę ale grajcie, bawcie się muzyką. Pozdro
- 5 0
-
2023-03-12 11:49
Gdybyż to była muzyka! Ani to melodia, ani tekst, ani głos. Jakaś potworna kakofonia!
- 5 0
-
2023-03-12 11:24
Dobry P!unk to Club 27 i No Future... Sex Pistols i cała ekipa straceńców (3)
Autorowi materiału proponuję obejrzeć chociażby w interneciku historię Polskiego gitarowego grania ... Jeśli rapsy & Dj'eje to Punk, nawet jeśli miałby być nurt Californication wzorem The Offspring , The Atari , czy chociażby Motlëy Crüe to Sid Vicius z Całym pokoleniem straceńców przewraca się w grobie ... Prąd wyłączyć, Gitary na sqout zabrać , zagrać 567341 koncertów za michę i nocleg ... sr*jfoniki, I'mac, Najnowsze Apple iPad w riderze ;))) No Future w czasach maka S... i papki z innych fast - food 'ow brzmi komicznie ... Jaki kraj taki rock 'n'roll , Jaka Osa taki Pancur ... Po kablach daje ??? Gdzie ten brudny punk , który by łomotu nie dostał musiał oszczać własną Ramoneskę w Jarocinie. W Jarocinie, na którym debiutowały wszystkie liczące się kapele lat 70'tych , 80'tych i 90'tych ... Moim zdaniem to po prostu rozsierdziły się Hipstery z Breslau .
- 11 5
-
2023-03-12 12:07
Może teraz na trzeźwo punkują?
- 2 0
-
2023-03-12 13:46
(1)
Weźcie skończcie z tym jarocinem, nikogo nie obchodzi co było kiedyś, nikt o tych zespołach nie pamięta, wiecie dlaczego? Bo każdy polski zespół woli to co grali na zachodzie a nie nieudolne proby naśladowania
- 0 12
-
2023-03-12 19:07
Czemuż kończyć z historią Jarocina czy Woodstock ?
Bez historii festiwali w Jarocinie, Węgorzewie czy Woodstock nie ma o materiałów o kilku dekadach Polskiej muzyki . Większość zespołów które zdobywały nagrody na tamtych festiwalach , które de facto były wentylem bezpieczeństwa w czasach upadku systemu komunistycznego działa i koncertuje do dnia dzisiejszego . Pewnych rzeczy się nie wygumkuje i nie wykasuje z historii...
- 3 0
-
2023-03-12 11:30
Punk walczył, on nie (2)
Porównywanie tego typa (czy innych raperów) do punków, to totalne nieporozumienie. Punk naprawdę walczył z systemem. Zespoły ryzykowały pisząc i śpiewając o reżimie, uciekając przed cenzurą. Raperzy mają g**** do powiedzenia jeżeli chodzi o walkę z obecnym chorym rządem. Mając taki potencjał nie robią nic. Jeden Mata i czasami Donguralesko to za mało. Osa i inni dalej będą rapować o bzdetach zamiast namawiać dzieciaki do zbuntowania się przeciwko systemowi.
- 17 6
-
2023-03-12 11:36
Mata? Ten synalek politycznego prominenta? Nie rozśmieszaj mnie...
- 15 0
-
2023-03-12 12:10
a na co ty liczysz ? na bunt kawiorowej wielkomiejskiej lewicy? jakbyś im zabrał ajfony albo odciął instagrama to by się może zbuntowali
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.