- 1 "Grillujemy" współczesne kino (41 opinii)
- 2 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (19 opinii)
- 3 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Nie wyobrażamy sobie majówki bez piwa? (111 opinii)
Czy książki są nam jeszcze potrzebne? Jachimek o współczesnym czytelnictwie
Socjologowie i naukowcy od lat biją na alarm: stajemy się wtórnymi analfabetami. To bicie na alarm przynosi... No, właściwie niczego nie przynosi. Książki trafiają na przemiał, księgarnie padają, a papierowe osiągnięcia Gutenberga bledną przy cyfrowych osiągnięciach Jobsa (i Wozniaka). Może gdyby Gutenberg też miał takie fajne logo...?
Przeczytaj więcej felietonów Szymona Jachimka
Świat się zmienia. Profesorowie stają się narodem dziwaków, mówiących pradawnym językiem i jeżdżących kiepskimi samochodami. Mogliby nauczyć się od standuperów i youtuberów (czy ktoś wie, jak się powinno pisać te wyrazy?!) przystępnego opowiadania o świecie. Bądźmy szczerzy: bez znajomości książek damy sobie radę w Polsce AD 2016, ale bez znajomości komputerów byłoby kiepsko. I tak jak każde pokolenie w historii świata, tak wychowani w epoce analogowej dorośli bronią swoich reliktów młodości. W tym przypadku: książek.
Ale niech im będzie, tym socjologom. Powalczmy z analfabetyzmem. Zapraszam was, drodzy czytelnicy, do wspólnego przeczytania jednej książki. Książka będzie raczej niedługa, uwiniemy się z nią do końca felietonu. Statystyki powędrują w górę, bo każdy z nas wyrobi roczną normę za siebie i mniej więcej 1,06 Polaka. A horyzonty i wrażliwość leksykalna rozszerzą nam się po stokroć. Zaczynamy.
"Piesek Poldek"
Wydawnictwo Olesiejuk, Ożarów Mazowiecki, 2011.
Pies Pasterski Poldek ma dzisiaj dużo pracy.
Trzeba zagonić owce na pastwisko!
Poldek codziennie pomaga swojemu panu pilnować owiec.
(Uwaga, teraz zacznie się dziać.)
Dzisiaj mała owieczka zgubiła się na łące. To zadanie dla Poldka!
(Rany boskie, co to będzie?!)
Piesek szybko zaprowadził owieczkę do mamy.
(O kurczę, faktycznie szybko.)
Dziękuję ci, Poldku! - powiedziała mama owieczki.
Po skończonej pracy Poldek wrócił do domu. To był pracowity dzień.
KONIEC
Gratuluję każdemu z was. Razem odmienimy ten kraj.
Tylko jeszcze na koniec chciałbym zwrócić uwagę na napisy na okładce książeczki.
Tytuł oryginału: Sammy The Sheepdog.
Tłumaczenie: Anna Bańkowska-Lach.
Korekta (korekta! Tych ośmiu zdań!): Barbara Ciecierska.
Myślę, że naprawdę nie musimy czytać książek. Da się bez tego żyć. Acz wtedy już na zawsze pozostaniemy narodem, który tylko tłumaczy książki obcojęzycznych autorów i montuje części wymyślone i zaprojektowane w innej części świata. Ale czy to aż taki straszny scenariusz?
PS Z dobrych wieści: widziałem ładną karkówkę za 11,99.
O autorze
Szymon Jachimek
Trójmiejski kabareciarz, improwizator, tekściarz. W swoich nieregularnych SKM-kach zerka na Trójmiasto z lekko przymrużonymi oczami i namawia czytelników do tego samego.
Tomasz Valldal-Czarnecki
aktor, reżyser, lalkarz, wielbiciel maskonurów. Do SKM-ek dokłada się własną kreską i spojrzeniem na świat z wysokości 197 cm.
Opinie (82)
-
2016-05-21 20:22
2-3 ale tylko nowości? nie, kuchnia!
a ja chcę opcję 2-3 miesięcznie.
Chociaż przeważnie czytam więcej. ale głównie starsze pozycje. Dlaczego tylko nowości przy 2-3?!- 2 0
-
2016-05-22 18:38
42% ankietowanych uważa się za moli książkowych ?
Po 90% komentarzy tego nie widać. Mnie czytanie książek nauczyło pisać po polsku z nienaganną ortografią i gramatyką. Albo ktoś sobie mocno dodaje, albo wydawnictwa zrobiły ostre cięcia - na korektorach.
- 1 3
-
2016-05-22 19:18
Hmmm rozumiem zamysł felietonisty i jego szlachetną misję oświecania gawiedzi.
Ale czy nie doszło tu do złamania praw autorskich ?
- 0 0
-
2016-05-25 14:19
Dobra Jachimek
To gdzie ta karkówka?
xD- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.