• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwaczne gwiazdy i inne teledyski z Trójmiasta

Borys Kossakowski
30 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Wakacje się skończyły, więc zespoły powoli biorą się do nagrywania i publikowania nowego materiału muzycznego i wideo. Spośród trzech teledysków jeden jest absolutną świeżynką (premierę miał w niedzielny wieczór), drugi pochodzi sprzed miesiąca, a trzeci - niby sprzed tygodnia, ale tak naprawdę sprzed ponad roku.



Odd Stars - "Co jest?"

Utwór "Co jest?" to genialna, choć zapomniana piosenka zespołu Old Stars, która (za Wikipedią) powstała spontanicznie podczas programu "Telewizyjny Ekran Młodych". Wtedy na scenie pojawili się tacy muzycy jak Andrzej Newecki, Ryszard Poznakowski, Janusz Popławski, Janusz Mańkowski i Maciej Pietrzyk, a ich nonszalancki styl rzuca zupełnie inne światło na wygładzony i ugrzeczniony wizerunek bigbitowców. "Co jest?" postanowili przerobić na trójmiejską modłę muzycy znani z występów pod szyldem "Tribute to", czyli Jakub Leonowicz (Moose The Tramp), Paweł Smakulski (Golden Life, Proghma-C), Łukasz Sieradzki (inżynier dźwięku w Velur Studio), Marcin Gdaniec (Deluxe Tribute Band) i Łukasz Kumański (Proghma-C). Trójmiejscy muzycy postanowili dość frywolnie potraktować oryginał. Postawili na ciężkie, przesterowane gitary, połamany, nieparzysty, math-rockowy rytm i agresywny wokal. Teledysk zaś został wykonany, dla odmiany, jako niemal dosłowna kopia pamiętnego nagrania z 1970 roku. Ale jest to kopia zacna, wykonana zgodnie z prawidłami sztuki operatorskiej, nieźle oświetlona i nakręcona (pamiętajmy, że nie jest to dzieło komercyjne). Odd Stars (z ang. "dziwaczne gwiazdy") postanowili pójść o krok dalej w "puszczaniu oka" do publiczności: przykleili sobie sztuczne wąsy i brody oraz "pozmieniali" nieco tekst piosenki (druga zwrotka). Wyszła miła i wesoła niespodzianka, zarówno dla fanów big-bitu, jak i hardcorowców, a przy tym dobra okazja do muzycznej podróży w przeszłość, do czasu debiutu Old Stars (polecam oryginał).

Odd Stars - Co jest?



Owoce Morza - "Monciak Song"

O ile "Co jest?" jest absolutną świeżynką, tak "Monciak Song" jest propozycją już nieco nieaktualną. Lato ma się zdecydowanie ku końcowi, ale może tym bardziej warto wspomnieć dni, w których słońce operowało na wyższych trajektoriach, a plażowicze chętnie paradowali w negliżu. Bo właśnie o tym traktuje pieśń tajemniczego projektu Owoce Morza, któremu głosów użyczyli Michał "Bunio" Skrok (któż nie rozpoznałby tego falsetu?) i Piżmak z zespołu Czarne Kwiaty. Za muzykę odpowiada Michał "Goran" Miegoń (The Shipyard, Kiev Office), a całość wymyślił i tekst napisał Michał Piotrowski. Autorem teledysku jest zaś Adam Kruk, który odkurzył klasyczne ujęcia z filmów z lat 80. (ach, ta jakość kasety VHS), do których dodał postarzone obrazki sfilmowane za pomocą drona (czyli zdalnie sterowanego helikoptera z kamerą). "Monciak Song" to oczywiście pastisz, cały skąpany, ba, utopiony w kiczu, pełen seksistowskich aluzji, zbliżeń na pośladki i biusty plażowiczek. Widać echa i inspiracje takimi tytułami jak "Miami Vice" czy "Słoneczny patrol". Letnie przeboje mają zazwyczaj krótki termin przydatności, a ich los jest niepewny, jak pogoda nad Bałtykiem. Choć kto wie, czy do "Monciak Songu" nie wrócimy po latach z łezką w oku.

Owoce Morza - Monciak Song



Wojtek Mazolewski feat. Natalia Przybysz - "I Love You Smile"

Wojtek Mazolewski kilka lat temu mocno zaangażował się w tworzenie muzyki ilustracyjnej. Najpierw wziął na warsztat audiobooki "Blade Runner - Łowca Androidów" oraz "Karaluchy", a ostatnio na Festiwalu Filmowym w Gdyni promował film "Kebab & Horoscope" z muzyką jego autorstwa. Utwór "I Love Your Smile" pochodzi z tej środkowej produkcji, opartej na kryminale Jo Nesbø. W poszukiwaniu inspiracji Mazolewski wybrał się w podróż do Bangkoku, bo właśnie tam dzieje się akcja powieści. Teledysk zawiera ujęcia wykonane podczas pobytu lidera Pink Freud w stolicy Tajlandii: uśmiechniętych mnichów, tajski boks, korki uliczne czy scenę wykonywania tatuażu tradycyjną techniką (bez prądu!). Dźwięk, jaki można usłyszeć w teledysku pochodzi zaś z nagrania zrealizowanego podczas koncertu w radiowej Trójce i stamtąd (a dokładnie ze Studia im. Agnieszki Osieckiej) pochodzi druga partia ujęć, które można zobaczyć w tym krótkim filmie. Rozczochrana Natalia Przybysz na scenie przypomina nieco Janis Joplin (i tak też nieco stara się śpiewać). Teledysk ma charakter archiwalno-dokumentalny, ale bije z niego jakaś pozytywna moc i wielki zew podróży. Przy okazji warto dodać, że Wojtek Mazolewski Quintet wkrótce wyda nowy album pt. "Polka", a singiel z tego albumu pt. "Get Free" (cover Major Lazer) walczy o lokaty na liście przebojów Trójki.

Wojtek Mazolewski feat. Natalia Przybysz - I Love Your Smile

Opinie (20)

  • .........borys jak zwykle kolesie i o kolesiach .........

    a twoje imię z małej litery nie bez przyczyny.....

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (48 opinii)

(48 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Imprezowa ulica, w bliskim sąsiedztwie klubu B90, na której tętni nocne życie, skupiająca przedsięwziecia artystyczne, muzyczne, a także rekreacyjne nazywa się: