• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejki po karpia i zapach mandarynek. Pamiętasz takie święta?

Alicja Olkowska
22 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Sprzedawca karpi przed świętami Bożego Narodzenia na Targu Węglowym w Gdańsku. Sprzedawca karpi przed świętami Bożego Narodzenia na Targu Węglowym w Gdańsku.

Święta, święta i po świętach - to zdanie powtarzamy co roku dziwiąc się jednocześnie, że te 3 dni, do których niektórzy przygotowywali się wręcz tygodniami, tak szybko minęły. Patrząc na archiwalne zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat można odnieść wrażenie, że choć wiele się od tego czasu zmieniło, i 30 lat temu ludzie gorączkowo poszukiwali prezentów, choinek oraz nudzili się w kolejce po karpia. Owszem, skala i możliwości były wtedy nieporównywalnie inne, jednak okres przygotowań przedświątecznych był i jest wyścigiem z czasem.



Za czym najbardziej tęsknisz w święta?

Ci, którzy urodzili się przed 1989 rokiem dobrze pamiętają, jak kiedyś wyglądały święta. Czekało się na nie cały rok, bo wtedy w sklepach, świecących na co dzień pustkami, zapełniały się półki i wieszaki. W delikatesach można było dostać egzotyczne owoce - wiele osób do dziś wspominając święta, automatycznie "czuje" zapach mandarynek i pomarańczy.

W butikach i drogeriach też zamieszanie: nowe kolekcje, buty, kosmetyki i ozdoby. Wystawy sklepowe też jakby na chwilę przestawały kojarzyć się z szarą rzeczywistością. Ulice również zyskiwały nowy wygląd, widać to po fasadach lepiej zaopatrzonych spółdzielczych domów towarowych (np. Sezamu we Wrzeszczu). Do tego w wielu punktach Trójmiasta rozstawiały się stoiska z choinkami i karpiami, za którymi nieraz stało się w długich kolejkach (i to na mrozie! Starsze pokolenia dobrze wiedzą, jak wyglądają mroźne i śnieżne zimy). Miało to wszystko jednak swój niepowtarzalny urok, za którym dziś wielu tęskni.

A jakie wy macie wspomnienia ze świąt?

  • Przedświąteczne zakupy na Targu Węglowym w Gdańsku, 1990 rok.
  • Dziewczyny i jedne z pierwszych sztucznych choinek, 1964 rok.
  • Świąteczna wystawa w domu towarowym Sezam we Wrzeszczu, 1969 rok.
  • Przedświąteczne zakupy w sklepie z odzieżą, 1961 rok.
  • Zakupy w drogerii, 1961 rok.
  • Mikołaj na ul. Długiej w Gdańsku przed sklepem Dom Dziecka, 1968 rok.
  • Sprzedaż choinek na ul. Heweliusza w Gdańsku, w głębi domy na ul. Rajskiej. Współcześnie to miejsce nie straciło swojego handlowego charakteru, ponieważ znajduje się tutaj Centrum Handlowe Madison. 1969 rok.
  • Świąteczna dekoracja na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku Wrzeszczu, 1975 rok.
  • Wzmożony ruch przed świętami Bożego Narodzenia na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku Wrzeszczu, 1964 rok.
  • Spółdzielczy Dom Handlowy Sezam nocą w świątecznej dekoracji na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku Wrzeszczu, 1972 rok.

Opinie (131) 2 zablokowane

  • Może Pani Alicja tęskni

    Ja jakoś nie. Co w tej nędzy było magicznego?

    • 2 9

  • To bylo dobre czasy już nie wróci

    • 2 1

  • Zdjęcia ś.p. Kosycarza

    ....myśl, że jego już nie ma, aż serce ściska...

    • 2 0

  • Pamiętam doskonale tamte czasy

    Jak po choinki stało się w długiej kolejce ale zapach świerku aż kręcił w nosie a i bywało że trzeba było jechać do nadleśnictwa i samemu wyciąć bo w mieście nie sposób było dostać, i te kolejki po karpia żeby zdobyć po pomarańcze, mandarynki czy cytryny. Pamiętam też zapach kiedy się weszło do delikatesów w Gdańsku na ul. Rajskiej zapach świeżej kawy i czekolady cukierków których nie można było kupić na co dzień. A iluminacje na ulicach choć może skromniejsze ale o wiele ładniejsze jak te dzisiejsze które ze świętami mają niewiele wspólnego, mróz i śnieg to był klimat świąt który już nie powróci ! A dzisiaj wszystko jest ale nie cieszy święta są jakieś jałowe bez wyrazu choć czekamy na nie to tej atmosfery już nie ma ! Wszystkim Zdrowia i jeszcze raz zdrowia na te święta tak byśmy mogli spędzić je wszyscy i za rok !!!!

    • 7 0

  • Staropolska tradycja choinki oraz bombek i innych świecidełek na BN została przeflancowania z Niemiec jakieś dwieście lat temu.Prastaropolska tradycja jedzenia karpia na Wilię została wprowadzona przez pierwszego sekretarza PZPR tow.Wiesława Gomułkę w pierwszej połowie ub.wieku.Karp miał być substytutem-zapewne szynki czy polędwicy-to były w owym czasie towary deficytowe.

    • 2 1

  • I dziewczyny kiedys ladniejsze byly - takie naturalne i szczuplutkie .

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (1 opinia)

(1 opinia)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Festiwal teatralny Sopot Non-Fiction poświęcony jest: