• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Planuj tydzień: Zaduszki vs Halloween

Borys Kossakowski
30 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Początek listopada to czas, który dzieli Polaków na zwolenników i wrogów Halloween. Choć obie grupy są raczej zgodne co do tego, że zmarłym cześć trzeba oddać. Dlatego - niezależnie od tego, czy idziesz wieczorem się pobawić - w ciągu dnia zapal świeczkę za bliskich.



Piątek, 31 października
Centrum Experyment w Gdyni tym razem otwiera podwoje dla dorosłych. Laboratorium strachu to program wyłącznie dla widzów pełnoletnich, na który złoży się science show (m.in. przygotowywanie "ektoplazmy"), kuchnia molekularna i koncert zespołu Trupa Trupa. W gdyńskim Multikinie będzie zaś można podziwiać ekranizację spektaklu "Frankenstein" w reż. Danny'ego Boyle'a. Artysta ten, znany przede wszystkim z filmów "Trainspotting" i "Slumdog. Milioner z ulicy" swą karierę rozpoczynał w latach 80. właśnie w teatrze. W 2011 roku postanowił wrócić na scenę i wystawić na londyńskim West Endzie sztukę na podstawie powieści Mary Shelley. Trójmiejskie kluby przygotowały też bogatą ofertę dla miłośników halloweenowych szaleństw i uśmiechniętej dyni.

Sobota, 1 listopada
Śmierci nie da się oszukać. Ze zmarłymi można jednak spotkać się we wspomnieniach. Nie Wszystek Umrę - to nazwa tradycyjnych Pomorskich Zaduszek Artystycznych organizowanych w Centrum św. Jana. Ceremonia poświęcona zostanie znanym mieszkańcom Trójmiasta, którzy odeszli w ciągu minionych dwunastu miesięcy.

Niedziela, 2 listopada
Kontrowersji w B90 ciąg dalszy. Po oprotestowanym przez środowiska katolickie koncercie Behemotha, czas na norweski Mayhem. Zespół ten jest legendarnym prekursorem gatunku opisywanego jako "black metal". Na scenie muzycy mają w zwyczaju posługiwać się głowami martwych zwierząt i malować swe ciała, tak by wyglądały jak martwe. Dla miłośników mniej ekstremalnych doznań ofertę przygotował zaś Teatr Muzyczny, w którym możemy zobaczyć "Śpiącą Królewnę" w wykonaniu Baletu Festiwalowego z St. Petersburga. W Gdynia Arena zaś Asseco podejmie sąsiada z tabeli - Stelmet Zielona Góra. W razie zwycięstwa szóste Asseco zajmie miejsce rywala i wskoczy na piątą pozycję.

Poniedziałek, 3 listopada
Tradycyjne Zaduszki Jazzowe organizowane są od szesnastu lat w kościele oo. Franciszkanów w Gdyni. W tym roku oprócz starych wyjadaczy: Przemka Dyakowskiego, Irka Wojtczaka czy Leszka Dranickiego, na scenie pojawi się mnóstwo młodzieży. Na drugim końcu Trójmiasta zaś, w Teatrze Wybrzeże rusza VII Festiwal Wybrzeże Sztuki. W ciągu dziesięciodniowej imprezy będzie można zobaczyć m.in. "Dziady" z Teatru Nowego w Poznaniu czy "Stara kobieta wysiaduje" z Narodowego Starego Teatru w Krakowie z Anną Dymną. Komu zaś teatru wciąż będzie za mało, ten może odwiedzić Teatr Szekspirowski. W ramach dni otwartych będzie można zapoznać się z nowoczesną techniką sceniczną od kulis.

Wtorek, 4 listopada
Jeśli "Dziady" to za mało, Adama Mickiewicza na warsztat wziął także Wojciech Tremiszewski z kabaretu Limo, który w Młodym Byronie wystawi swój monodram. Pełna nazwa tej sztuki brzmi: "Adama Mickiewicza liryczna próba odnalezienia się w branży rozrywkowej". I o to mniej więcej chodzi. Fani Depeche Mode, którzy obeszli się smakiem podczas tegorocznej trasy koncertowej brytyjskiego zespołu mogą znaleźć choć namiastkę pocieszenia w Multikinie, które wyemituje występ "depeszów" z Berlina. Będzie to premiera pięciopłytowego boxu "Depeche Mode Live in Berlin" (2DVD, 2CD i Blu-Ray audio)

Środa, 5 listopada
Budyń i Bajzel, czyli Babu Król. To bynajmniej nie nazwa teatrzyku dla dzieci, choć impreza odbędzie się w klubie Plama, który chętnie gości najmłodszych widzów. Tym razem jednak będzie to koncert dla dorosłych, a na scenie stanie duet znany m.in. z grupy Pogodno. W Teatrze Gdynia Główna zobaczymy zaś spektakl "Ała rzeczywistość". "AŁA rzeczywistość" to sztuka opowiadająca o nowym doświadczeniu świata, którego nieodłącznym składnikiem jest Internet. Uwaga - spektakl przeznaczony dla widzów od 16 roku życia.

Czwartek, 6 listopada
Nowa polska elektronika przeżywa w ostatnich latach prawdziwy boom. Jak grzyby po deszczu powstają nowe zespoły i od razu podróżują po najważniejszych festiwalach. W czwartek jeden z reprezentantów tej nowej fali, zespół Rebeka, wystąpi w Sfinksie. Równolegle w Spatifie pojawi się inny młody i coraz modniejszy wokalista - Daniel Spaleniak, który podbił serca organizatorów festiwalu Soundrive. Nieco starsza artystka - Justyna Steczkowska - zaprezentuje się zaś w Filharmonii Bałtyckiej podczas koncertu z okazji 20-lecia pracy artystycznej. Ale jeśli od dźwięków puchnie ci głowa i masz ochotę na inne doznania, wybierz się na wernisaż Małgorzaty Widomskiej w Klubie Żak.

Opinie (83) 3 zablokowane

  • (3)

    Rebek w Sfinksie czy w Spatifie?

    • 0 3

    • w Sfinksie

      • 2 0

    • w SYFinksie

      • 6 2

    • w sfinksie fota jest źle opisana

      • 0 0

  • Halołinowe półgłówki ożywają. (18)

    Normalni idą odwiedzić groby bliskich.

    • 92 41

    • Chrześcijański dzień Wszystkich Świętych bynajmniej nie jest i nie może być Świętem Zmarłych

      1 listopada chrześcijanin cieszy się i modli z duszami tych ludzi, którzy są już u Boga w niebie - wszystkimi świętymi. Nie jest to więc smutne święto zmarłych, ale radosne święto wiecznie żywych.

      • 27 0

    • Wiecznie płaczący kraj (4)

      Można iść się pobawić, a potem pójść na cmentarz.
      Jedno drugiemu nie przeszkadza.
      Dlaczego 1. listopada w Polsce to wieczna żałoba?
      To jest święto zmarłych, a nie żałoba zmarłych.
      Wyznaję zasadę, że trzeba czcić i świętować pamięć o zmarłych, a nie rozlewać łzy, bo nie przywrócą one bliskich, którzy odeszli.

      • 19 20

      • Wiesz, łatwo mówić o braku żałoby. Kiedy ktoś Ci umiera to normalne, że na jakimś etapie "rozlewasz łzy" - w końcu płacz przynosi ulgę. Nawiasem, nie ma czegoś takiego jak "święto zmarłych". Jest Wszystkich Świętych - i to w zasadzie dla wierzących powinien być radosny dzień - i jest Dzień Zaduszny - dla mnie osobiście okazja do refleksji nie tyle nad śmiercią, co nad tym, czy dobrze się przeżywa to życie.

        • 19 2

      • Co ma zabawa i radośćz kretyńskąkulturą i przyklaskiwaniem do kultu śmierci i satana? (1)

        • 4 2

        • SATAN JEST MOIM PANEM!

          • 0 0

      • nie wiedzą nawet co to za dzień....

        Osiołku od świętowania -to jest święto Wszystkich Świętych a nie dzień zmarłych.

        • 0 0

    • (10)

      Jak ktoś chce się bawić, jego sprawa. Ja tego nie robię, bo to do mnie nie przemawia (obca tradycja), ale wiesz co? Skupmy się lepiej na własnym życiu, zamiast marnować czas nad zastanawianiem się i ocenianiem, co inni robią ze swoim.

      • 12 5

      • Jaki jest cel naszego życia na ziemi? (9)

        My, chrześcijanie wiemy, ze celem (sensem) ziemskiego życia jest wieczne zbawienie, życie z Bogiem.

        Nikt nikogo tutaj nie sądzi, a ocenianie postawy, krytyka głupoty to... miłowanie. Nie skupiajmy się tylko na własnym życiu, bo to postawa egoistyczna. Krytykujmy zło, ostrzegajmy przed złem!

        • 9 9

        • złem jest zabawa ? (6)

          Puknij się w czoło mocherze.
          Co jest złego w zabawie ? Co złego w przebieraniu się ? Cóż złego w tym, że dzieciaki się cieszą ?

          • 11 20

          • No właśnie!

            Co złego jest w zabawie powiedział do siebie słynny kierowca rozjeżdżający na Monciaku kolejnych spacerowiczów...

            • 12 7

          • Apokalipsa: "I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię" (4)

            Dzieci szatana (który jest ojcem kłamstwa), uczniowie czarnoksiężników, operatorzy wielkich pieców nirwany, pracują w kierunku stopienia się i zalania "ja" z uniwersalną, nieosobową materią, aż po zemstę molocha, ryczącego lwa, "który szuka, kogo pożreć" (1P 5,8). Tak - pisząc w ogromnym skrócie językiem symboliki - dopełnia się logika "ucieczki od krzyża".

            Halloween nie jest "radosną alternatywą dla smutnego kościelnego święta zmarłych", tylko oszołomstwem głupców. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną...
            Albo ktoś widzi sens życia ziemskiego, albo tego sensu nie widzi. Ci, którzy żyją nienawiścią do Boga i założonego przez Niego Kościoła nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafią. Oczywiście, Bóg stwarzając nas ostrzegł - "z zakazanego drzewa owocu zjeść nie wolno" i dał nam i wolność, i "każdy ma wybór". Ja pisząc o Bogu i Dekalogu nie piszę po to, żeby pogan czy wierzących inaczej do czegokolwiek przekonać bo dobrze znam niektórych chrystianofobię, ich kult do osoby Urbana i jemu podobnych, ich nienawiść do wszystkiego co chrześcijańskie która zaślepia. W ogóle nie piszę o czyimś życiu - niech każdy robi sobie z nim co chce, "twój cyrk twoje małpy". Ale trzeba być mocno niekumatym, żeby nie dostrzegać tego, że tak jak w Biblijnych opisach mamy realizm symboliczny w którym chodzi nade wszystko o rozwój cywilizacji życia na fundamencie relacji miłości (a nie tylko uchybieniem prawu czy przepisom), tak w pogańskich świętach mamy ładnie opakowany (muzyka, zabawa, radość dzieci) realizm symboliczny w którym chodzi nade wszystko o relację człowieka z osobowym szatanem, który za pomocą swoich naiwnych dzieci buduje cywilizację śmierci, śmierci wiecznej. Ludzie głusi i ślepi zapewne już do swojej śmierci głupcami pozostaną - jedyna nadzieja w Bogu, w Jego mocy.

            "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną". Kiedy prawdziwie nie przestrzega się tego przykazania, wtedy nie przestrzega się żadnego innego i jest się zwyczajnie złym człowiekiem.

            • 13 7

            • (3)

              A wiesz, że na świecie żyją też ludzie, którzy nie wierzą w Boga?

              • 12 7

              • "Jestem, Który Jestem" (2)

                Tak, na świecie żyją też ludzie, którzy wierzą w tą niedorzeczność że Boga "nie ma". Ale w czym problem? Bo choćby miliardy zagubionych "niewierzących" twierdziło, że Boga "nie ma", On jest.

                • 5 8

              • jestem, który jestem aktualnie wymyślony (1)

                Tak, na świecie żyją też ludzie, którzy wierzą w tą niedorzeczność że Bóg"jest". Ale w czym problem? Bo choćby miliardy zagubionych "wierzących" twierdziło, że Bóg"jest", jego nie ma.

                • 9 5

              • Umiera się nie dlatego by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej

                Różnimy się. Ja wierzę w Boga, który jest Miłością w trzech Osobach. Jako stworzeni na obraz i podobieństwo Boga szukamy miłości, która jest naszym celem życia. Dla nas chrześcijan celem życia na ziemi jest też wieczne zbawienie.

                • 6 4

        • (1)

          Halo, nigdzie nie stwierdzam, że skupianie się na własnym życiu ma polegać na egoistycznym zaspokajaniu swoich potrzeb. Chodzi o to, by nie poświęcać go na wyszukiwanie wad w innych, kiedy należałoby się skupić na zwalczaniu własnych (zamiast udawać, że ich nie ma). I jeszcze jedno - krytykowanie złych uczynków to nie to samo co krytykowanie człowieka. Chrześcijanin ma podobno nienawidzić grzechu, a nie grzesznika, prawda? A nazwania kogoś półgłówkiem (jak autor tekstu, do którego się odnoszę) nie postrzegam jako "miłowania". Ale może inaczej rozumiemy miłowanie.

          • 4 2

          • Uświadamiając im grzech Chrystus stwierdził: "wy macie diabła za ojca" (J 8,44)

            Już Jan Chrzciciel poruszał sumienia ostrym językiem. Czy krzycząc "plemię żmijowe" faryzeuszom i saduceuszom ubliżał? Kiedy ostrzegał, że nic im nie pomoże to, że Abrahama mają za ojca (bo jak się nie nawrócicie zginiecie, będziecie jak gałąź w ogień wrzucone) - sądził??? (por. Mt 3, 1-12).

            • 3 4

    • a jak nie mam blisko zadnego grobu bliskiej osoby o mam isc do sasiada? wtedy bede normalnym czlowiekiem?

      • 4 0

  • Choc raz w Roku nalezy odwiedzic groby bliskich (7)

    Choc raz w roku.....a imprezowac mozecie kazdy inny dzien. A ow Hallowin....nie szmaccie sie kopiowaniem tandety zza oceanu. Zadne to ani halo ani trendy. Malpuja tylko ludzie pusci bez wlasnego poczucia wartosci.....malpuja co im pokaza na plakatach.
    Jestescie Polakami wychowanymi w tym kraju czy chcecie czy tez nie tak sie stalo i to minimum szacunku dla zmarlych trzeba miec.W tym jestesmy lepsi od jankeskich polglowkow ktorzy dobrze nawet n ie wiedza gdzie lezy Polska - az tak ich nie molestowano w szkole dlatego sa narodem tepym.
    Miejcie szacunek dla swoich bliskich i tych zyjacacych i dla tych ktorzy odeszli. Zza oceanu przyszlo wszystko co najgorsze i robieniu z siebie idioty z dynia na glowie nalezy powiedziec :nie ... tego dnia

    • 56 38

    • No i? (3)

      Czy koniecznie trzeba to zrobić akurat w ten weekend, a nie następny? Bo co babcia i sąsiedzi powiedzą? Ja akurat w sobotę idę na cmentarz, a w niedzielę na koncert Mayhem, i nie widzę w tym większego problemu. A jak czasami 1.XI nie mogę iść odwiedzić grobów, to też tragedii nie ma. Łączenie tego z konkretną datą to rodzaj myślenia magicznego.

      • 13 9

      • Popatrzmy na symbole - śmierć, krew i duchy (2)

        Zanurzając się w te znaki satanizmu wyznawca "pełną piersią" się otwiera na rzeczywistość duchową (okultystyczną). Rzeczywistość tą człowiek nie jest w stanie kontrolować; przekraczając wymiar psychologiczny "świętujący" Halloween odnosząc się do sfery światopoglądu i religii pozwalają się modelować przez tych, których święto to dotyczy - a jest to święto ku czci boga śmierci Samhaina i innych demonów.

        • 10 3

        • Taaa, jasne (1)

          Ja tam w Halloween po prostu się piwa napiję, ale śmierć, krew i duchy chyba dość jednoznacznie kojarzą się... ze śmiercią właśnie. A Ty tu wyjeżdżasz z bogiem, w którego istnienie pewnie nawet nie wierzysz. Dzieciaki pobiegają i wyłudzą trochę słodyczy, i nikomu wielka krzywda się nie stanie. Głupie? Może i tak. Niebezpieczne? Nie bardzo. Cóż, niektórzy widzą zagrożenie nawet w Hello Kitty.

          • 7 9

          • Głupie i niebezpieczne, bo dzieciak kopa w d... dostanie. Pewnie prawidłowo po angielsku formułki nie powie, no chyba że europejski będzie i z rodzicami na święta z zagranicy przyjedzie. Tak jak mówiłem - kopa i suchy chleb dla konia mogę dać.

            • 4 3

    • Halloween jest przykładem mrocznej tradycji

      Co na ten temat można się dowiedzieć z publikacji polskich? Bardzo wiele. Przykładowo czytam, że 'interpretacja psychologiczna czy antropologiczna w przypadku Halloween z pewnością ma swoje miejsce ("cień", "logika nocy", celebracja "chaosu", "dionizyjskie upojenie"). Nie jest ona jednak wystarczająca. Nie można bowiem pomijać czynnika realizmu, który może przebijać z tej mrocznej tradycji, będącej w istocie formą inicjacji w świat okultystyczny czy demoniczny. Tak jest pomimo tego, iż Halloween jest konstrukcją sztuczną i eklektyczną, co nawet może być jeszcze bardziej niebezpieczne, gdyż naprowadza skojarzeniowo na jednocześnie wiele typów niebezpiecznych tradycji, inicjacji i wierzeń'.

      • 9 3

    • (1)

      Ale walentynki sa ok?

      • 1 3

      • A ja obchodzę :)

        No i co ze kopiujemy... Wszystko kopiujemy .. Tyle ze nasz naród taki smutny..
        Fajny pomysł ,coś innego ,przebrać sie, pobawić ,a na nastepny dzien na groby i co w tym złego??.

        • 3 5

  • Swięto - i wolne (akurat tym razem w dzien wolny) (4)

    masz w dzien SWIATECZNY -dlatego jest wolne........ nie dlatego ze nergal albo inny smieciowy fanatych fryzjerstwa dla ciebie cos zrobil. TO dzien wspomnienia i modlitwy, a wieczor halloween to wieczor wywolywania duchow-zgodnie z wierzeniami ATEISTOW ktorzy w nic podobno nie wierza.......

    nie wiem nie znam sie zarobiony jestem a w ogole jest wolna sobota - ktora mam dzieki swietu, to szanuje - a na impreze moge rowniez isc ......... tlko sie kur.... za zadnego diabla przebierac nie bede!

    • 19 15

    • Okultyzm Wróżbiarstwo Spirytyzm Magia są przez Boga zakazane! (3)

      Halloween obecny jest w domach kultury, szkołach, a nawet coraz częściej w przedszkolach i zwykle łączy się z propagowaniem okultyzmu (np. wróżbiarstwa). Zdarza się, że na takie imprezy zaprasza się zawodowe wróżki oraz innych okultystów (podobnie dzieje się w przypadku problematycznego zwyczaju zwanego andrzejkami). Różne formy okultyzmu wzajemnie się przyciągają. Badania naukowe wykazują, że żaden okultysta nie zajmuje się nigdy jedną formą okultyzmu, ale uprawia ich wiele, gdyż poszukując wiedzy i mocy, nie potrafi zatrzymać się, ale kierowany jest faustowskim pędem ku nieskończoności imitującej zbawienie. Pojawia się problem imitacji, czyli pomylenia oryginału z podróbką, tak nieuchronny w sytuacji pomieszania pojęć.

      • 10 3

      • (2)

        Tak samo przez Boga został zakazany kult bożków, idoli i figurek. A potem chrześcijanie wywalili przykazanie, które o tym mówiło i zamiast tego ostatnie rozdzieli na dwa, żeby się ilość zgadzała. Świeto zmarłych wprost zaimportowano ze zwyczajów pogańskich, podobnie jak choinkę czy jajko. Więc dlaczego z krytyką spotykają się nowe zabobony a stare, zintegrowane już z KK są ok?

        • 2 9

        • Chrześcijanie doskonale znali tekst 1-go przykazania Bożego mówiący o zakazie bałwochwalstwa, które w starożytności przejawiało się w stawianiu posągów bóstwom i oddawaniu im czci. Dobrze wiedzieli, że Bóg jest jeden i tylko Jemu samemu należy się uwielbienie i adoracja. Nigdy jednak nie uważali, że bałwochwalstwem jest mowa o Bogu i krzewienie Jego przykazań, ukazywanie Chrystusa jako Nauczyciela, religijny szacunek oddawany znakom (krzyż, obraz) oraz Maryi i męczennikom, a potem innym świętym. To dlatego że nie można postawić znaku równości pomiędzy bałwanami pogańskimi (bożkami) a Chrystusem, Maryją czy świętymi.

          • 7 0

        • Ty wierzysz w to co napisałeś?

          Bo wygląda to na programowe bzdury. W którym miejscu jacykolwiek chrześcijanie propagują "kult bożków, idoli i figurek"? A skąd Ci się wzięło to, że jacykolwiek chrześcijanie obchodzą jakieś "święto zmarłych"? To, że TVP do spółki z TVN mówią na Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny - święto zmarłych, nie oznacza, że Kościół katolicki (na ten przykład) też tak mówi. No i nie mów mi, że zwyczaj chodzenia na groby chrześcijanie przejęli ze słowiańskich Dziadów, bo wykażesz się (jak każdy dzisiejszy ateista) głupotą i brakiem elementarnej wiedzy. Nic więcej nie napiszę, bo szkoda klawiatury na brednie ateistów.

          • 8 0

  • oszołomstwa wokół sporo (1)

    a miłości bliźniego jakby mniej...

    • 30 7

    • Halloween nie jest "radosną alternatywą dla smutnego kościelnego święta zmarłych", tylko oszołomstwo głupców

      "Wszystkim zaś, którzy by sobie jeszcze wyobrazili, że wiele jest światów, odpowiadać nie ma po co, niech sobie trwają w swoich heretyckich majaczeniach aż się w piekle do nich rozczarują" Inca Garcilaso de la Vega

      • 7 5

  • precz z halloween - prymitywnym jankeskim świętem (2)

    które pochodzi od celtyckiego kultu śmierci i składających ludzkie ofiary druidów! Halloween to symbol duchowej hegemonii plastikowych USA nad Europą!

    • 59 17

    • Tradycja Halloween popularna jest w Anglii (kolebce zachodniego spirytyzmu) i Ameryce, gdzie tradycje protestanckie nie znają czyśćca i nie mają dobrze rozwiniętych teologii pozagrobowych, co może być bardzo zwodnicze. W tym kontekście A. Polkowski poucza dzieci czytające "Harry'ego Pottera", iż "w Anglii istnieje tradycja, że w wigilię Wszystkich Świętych duchy zmarłych, które nie spoczęły w pokoju, nękają żyjących, by im ten spokój zapewnili". Jednak w naszej tradycji życia pozagrobowego tylko złe duchy mogą nękać ludzi, często imitujące zresztą duchy zmarłych, co jest typowe dla spirytyzmu.

      • 6 0

    • lepsze są zaduszki

      wszak wywodzą się ze staropogańskich dziadów hura hura

      • 0 0

  • Halloween to oswajanie z satanizmem (1)

    Zamiast wołania do Boga o zbawienie dusz, mamy wywoływanie duchów (taka jest definicja spirytyzmu). Zamiast modlitwy - mamy zaklęcia. Zamiast religii - magię. Zamiast łaski Bożej Ducha Świętego - narażanie się na agresję i niełaskę duchów nieczystych. Zamiast poważnych duchowych decyzji, mamy niepoważne igranie z zabójczym ogniem zwodniczych duchów.

    • 40 25

    • W naszych czasach pojawiły się nawet wewnątrz chrześcijaństwa wątpliwości co do realności szatana

      Halloween to świat okultystyczny czy demoniczny; wprawdzie jest religią sztuczną, ale przez łączenie różne okultystycznych pojęć, koncepcji i teorii w całość (która ma skojarzeniowo naprowadzać na jednocześnie wiele typów pogańskich tradycji, inicjacji i wierzeń) jest dla duchowo zagubionych śmiertelnie groźną.

      • 2 2

  • mając taką historię i mnogość rodzimych tradycji (1)

    trzeba importować jakieś halloween? DEBILIZM :)

    • 55 10

    • RACJA MAMY DZIADY!

      • 9 0

  • helołin rzondzi, a pozniej waletynki. a i boze narodzienie to syf ale mozna połazi po galeriach i poszukac prezentow

    • 5 18

  • Wrzeszcz już jest przyozdobiony na halołin (2)

    morda Jaworskiego straszy od tygodnia ...

    • 22 19

    • za to budyn twoj

      ukochany juz 6 rok tradycje robi ............. sie rozlewa.

      • 12 3

    • halołin w całym gdańsku już od tygodnia, straszą mordy cwaniaków z peło

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (1 opinia)

(1 opinia)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Na jakim festiwalu w Trójmieście wystąpił Tom Odell?