- 1 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (10 opinii)
- 2 Na który festiwal warto kupić bilety? (27 opinii)
- 3 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (76 opinii)
- 4 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (68 opinii)
- 5 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (61 opinii)
- 6 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
100 lat polskich piosenek na stulecie Teatru Leśnego
100-lecie Teatru Leśnego w Gdańsku to okazja wyjątkowa. Nic dziwnego, że Gdański Archipelag Kultury postanowił ją uczcić wyjątkowym koncertem. Realizację projektu "100 lat polskiej piosenki" powierzono gigantowi jazzu - Janowi Ptaszynowi Wróblewskiemu, który wybrał i zaaranżował trzynaście piosenek - od dwudziestolecia międzywojennego po czasy współczesne. Koncert odbędzie się w sobotę, 21 maja, w Teatrze Leśnym we Wrzeszczu.
- Wybraliśmy Wróblewskiego, bo jest on moim zdaniem najlepszym polskim aranżerem jazzowym - mówi Katarzyna Burakowska, szefowa Teatru Leśnego i pomysłodawczyni koncertu. - Rozmowy trwały kilka lat, ale warto było się postarać. To będzie światowa prapremiera i jedyna okazja, by wysłuchać tego wyjątkowego koncertu.
Szczegółowy program występu owiany jest póki co tajemnicą. Na pewno możemy spodziewać się wielu niespodzianek: będzie socrealistyczny produkcyjniak z lat 50., "Siedem czerwonych róż" czy "Siódmy rok" Andrzeja Zauchy. Możemy się też spodziewać lokalnych akcentów: "Serwus Panie Chief" znany m.in. z wykonania Filipinek czy pieśni z repertuaru Niemena.
Sekstetowi Wróblewskiego będą towarzyszyli znakomici wokaliści z pogranicza muzyki pop i jazzu: Aga Zaryan, Dorota Miśkiewicz, Mieczysław Szcześniak i Wojciech Myrczek. Ta pierwsza to prawdziwe objawienie ostatnich lat - bo jak inaczej można powiedzieć o polskiej wokalistce, która w zeszłym roku wydała płytę w legendarnej wytwórni nowojorskiej Blue Note Records?
Dorota Miśkiewicz jest przedstawicielem jazzowej rodziny Miśkiewiczów, której głowa - jej ojciec i saksofonista Henryk również pojawi się na scenie. Dorota śpiewa głównie smooth-jazz poruszając się w okolicach twórczości Norah Jones czy Anny Marii Jopek.
Mieczysława Szcześniaka nie trzeba nikomu przedstawiać. Wokalista wprawdzie znany jest głównie z popowych piosenek, ale jego ogromna muzykalność i plastyczny głos doskonale sprawdzają się także w jazzie. Wojciech Myrczek jest najmniej rozpoznawalnym wokalistą w tej czwórce, ale może sprawić niemałe zaskoczenie dla fanów tradycyjnego jazzu. Obdarzony dźwięcznym barytonem dwudziestoczterolatek wydaje się być wprost stworzony do koncertowania z big bandami.
W skład sekstetu Wróblewskiego wchodzą sami starzy znajomi lidera. Prócz Miśkiewicza są to: Robert Majewski (trąbka), Wojciech Niedziela (fortepian), Jacek Niedziela-Meira (kontrabas) oraz Marcin Jahr (perkusja). Miłym gestem w stronę trójmiejskiego środowiska jazzowego było zaproszenie na to święto czołowego gdańskiego tenorzysty, Macieja Sikały.
Zgodnie z jazzową tradycją, przed występem starego mistrza powinien zaprezentować się młody wilk. Tym razem będzie to Unknown Quartet złożony ze studentów kierunku Jazz i Muzyka Rozrywkowa Akademii Muzycznej w Gdańsku. Grający muzykę fusion i nujazz zespół wystąpi w składzie: Maciek Milewski (gitara), Michał Ciesielski (fortepian), Michał Górecki (gitara basowa) i Jacek Prościński (perkusja).
Koncert odbędzie się w sobotę, 21 maja, o godz. 19 w Teatrze Leśnym we Wrzeszczu. Wstęp kosztuje tylko 5 zł. Warto dodać, że impreza zainauguruje sezon letni Teatru Leśnego, w ramach którego odbędą się m.in. takie wydarzenia jak: Świętojańskie Bluesowanie, Gdańskie Noce Jazsowe, Lato Ludzi i wiele innych.
Fragment koncerty przesłany przez naszego czytelnika nakręcony telefonem komorkowym.
Miejsca
Opinie (25)
-
2011-05-20 16:23
to to jest Teatr Leśny??? (1)
zawędrowałam tam kiedyś o zmroku i potem pytałam się nawet ludzi co to za ruiny sa w lesie pradawne. Bliżej podejść nie mogłam, bo siedziały menelki jakieś
- 9 10
-
2011-05-20 18:17
to pradawna
buszmeńska wioska. dzikie plemiona ją jeszcze ponoć zamieszkują.
- 4 0
-
2011-05-20 16:28
teatr
Mam tęż 60tkę i znam ten teatr a jako dziecko niedaleko jeździłem na sankach zimową porą a w lecie po przeciwnej stronie chodziłem podziwiac widoki ze ślimaka
- 9 0
-
2011-05-20 14:35
szkoda tylko (2)
że Teatr Leśny popada w ruinę, rozpadające się schody, brak śmietników, bardzo kiepska infrastruktura. Po tylu latach, żeby miasto nie zainwestowało w takie urokliwe miejsce- wielka szkoda.
Oby pogoda nie pokrzyżowała planów.- 43 0
-
2011-05-20 16:25
a to miejsce ma naprawdę duży potencjał
- 3 0
-
2011-05-20 16:14
i masz rację i nie masz
wolałbym nie widzieć w tamtym miejscu infrastruktury w postaci betonowych domków i schodków.
- 6 1
-
2011-05-20 16:22
on ma 100
ja 60 i nigdy w nim nie byłam
- 3 9
-
2011-05-20 14:33
CUDNIE!!!!!
- 7 1
-
2011-05-20 14:00
Jazzowa uczta muzyczna.
Wyborny początek sezonu! Gratuluję organizatorom.
Zdecydowanie się wybieram.- 16 2
-
2011-05-20 13:48
Fajne
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.