- 1 5 kultowych reklam Mango TV (29 opinii)
- 2 Grzechy gastronomii: kto winny? (28 opinii)
- 3 Połączyła ich miłość do jedzenia (43 opinie)
- 4 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (60 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 6 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
Bliskie spotkanie z Marylą Rodowicz - Stary Maneż pełen ludzi i przebojów
Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść - mówi jeden z najsłynniejszych wersów w historii polskiej muzyki. Maryla Rodowicz może nie tyle nie wie, co po prostu nie chce tego zrobić. Ona wciąż na scenie czuje się świetnie, a rzesza jej wiernych fanów tylko dodaje jej energii do dalszej pracy. W Starym Maneżu piosenkarka wróciła do korzeni.
Maryla Rodowicz, niestety, powoli staje się memem, a w opinii wielu już nim jest i powinna udać się na zasłużoną emeryturę. Nie nagrała żadnej płyty od sześciu lat, występuje na festyniarskich festiwalach i wydarzeniach telewizyjnych i nierzadko daje pożywkę internetowym hejterom, robiąc coś "przypałowego".
Grzegorz Markowski wiedział, co śpiewa - trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Wydaje się, że dla Maryli Rodowicz to ostatni moment, aby odejść z tarczą. Tak, to kawał historii polskiej muzyki, jedna z najpopularniejszych wokalistek, dla wielu królowa polskiej piosenki. Jednak po pół wieku na estradzie można już zacząć myśleć o odpoczynku.
Ale Maryla Rodowicz - ku uciesze jej wiernych fanów - ani o tym myśli. Czy odcina już kupony? Na pewno. Czy nagra jeszcze nową muzykę? Trudno powiedzieć. Jednak wobec tych wszystkich głosów za tym, że czas odpuścić, Rodowicz cały czas jest w świetnej formie wokalnej. Wszystko w punkt, świetna dykcja, utrzymana tonacja - nie ma się do czego przyczepić.
Otóż królowa polskiej piosenki postanowiła wrócić do korzeni. Maryla i akustyczne brzmienie. Nic więcej. Żadnych fajerwerków. Tak jak zaczynała. I ta akustyczna odsłona Rodowicz była bardzo przyjemna. Największe przeboje i mniej znane utwory wybrzmiały naprawdę wyjątkowo dobrze, a kameralność tego występu tylko zbliżyła piosenkarkę z publicznością. To był bardzo intymny i emocjonalny wieczór.
Bliskość w pewnym momencie była naprawdę duża, ponieważ Maryla zaprosiła na scenę każdego, kto chciał z nią zaśpiewać. Tym samym jej chórek powiększył się o pięć kolejnych osób, które - ku jej zdziwieniu - naprawdę potrafiły śpiewać. A przynajmniej trzy z nich.
Publiczność była oczarowana blaskiem gwiazdy wieczoru. Ludzie po prostu Marylę kochają i nic tego nie zmieni. Żaden hejt i złośliwości. Po prostu - już nigdy nie będzie takiej postaci na naszej scenie. Tak ponadczasowej i cieszącej się niesłabnącą popularnością przez całą swoją karierę. Maryla to petarda - wychodzi w tych podartych spodniach i od razu wiadomo, kto tego wieczoru rządzi.
U nas znajdziesz bilety na wszystkie trójmiejskie koncerty
Nie dziwi zatem, że uwielbiają ją młodzi i starsi. Zróżnicowana wiekowo widownia śpiewała z Rodowicz praktycznie każdy wers i była na każde jej skinienie. Niesamowite, jak silne kobiece postaci pojawiły się kiedyś na naszym rynku. Rodowicz, Kozidrak, nie tak dawno Doda - to są tylko wybrane przykłady wokalistek, które mają charyzmę i szereg oddanych słuchaczy. Solistów z tamtego okresu, z takim oddziaływaniem, próżno szukać, a przecież było wielu wybitnych.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (31) 10 zablokowanych
-
2024-02-14 11:28
Opinia wyróżniona
Ma charakter kobitka! (2)
Był 1977 rok kiedy na Festiwalu w Opolu zagrał Janusz Laskowski zagrał ,,Kolorowe Jarmarki". Jury było tym zbulwersowane i stwierdziło, że to skandal. A Marylka dwa miesiące później przyjechała do Sopotu z tą piosenką
właśnie w ramach protestu... I za to Ją lubię.- 7 5
-
2024-02-14 21:53
Bzudra. To nie był żaden protest. Litości... (1)
- 2 1
-
2024-02-15 06:19
Juror Andrzej Ibis-Wróblewski za występ Janusza Laskowskiego
Przyznał ocenę "0"! Wtedy wyniki po sędziów dawano oficjalnie jak w konkursach jazdy figurowej na lodzie. Dlatego Marylka przebrała się za kataryniarke i zagrała tę piosenkę. Laskowski był traktowany w latach 60 - tych jako symbol kiczu bo nagrywał tzw. pocztówki dźwiękowe poza oficjalnym obiegiem.
- 1 0
-
2024-02-14 08:39
Opinia wyróżniona
A niech sobie kobiecina śpiewa
Jeżeli ma jeszcze wystarczająco siły i chęci, a do tego są jeszcze chętni aby ją słuchać, to nie widzę problemu. Niech każdy robi to co lubi.
- 38 3
-
2024-02-14 08:19
Opinia wyróżniona
Do Maryli, Frąckowiak, Santor mam więcej szacunku i uznania niż do gwiazdek typu sanah (5)
- 37 11
-
2024-02-14 12:46
po co to porównanie?
- 3 1
-
2024-02-14 09:46
Dlaczego? W czym one są lepsze, a ona gorsza? (2)
- 4 7
-
2024-02-14 12:51
Sanah skrzeczy nie spiewa...tamte miały super wokal, dykcję i nie musialy pajacowac na scenie. Po prostu gwiazdy...
- 1 1
-
2024-02-14 10:39
sanah
miauczy jak duszony kot.
- 11 2
-
2024-02-14 09:05
ale kogo ??
- 1 3
Wszystkie opinie
-
2024-02-14 07:02
Kiedy Maryla zejdzie ze sceny minie pewna epoka.Ale to jeszcze dobre 20 lat.
- 18 2
-
2024-02-14 07:24
Nie dotykać eksponatów!!!! (2)
- 17 12
-
2024-02-14 22:29
To tylko do muzeu ją wysłać
- 1 0
-
2024-02-15 20:02
Dobrze! to nie będziemy dotykać eksponatów
- 0 0
-
2024-02-14 07:40
Opinia wyróżniona
(1)
Wokal jeszcze ok,pamiętam Whitney Houston pod koniec kariery już fałszowała strasznie.Maryla trzyma formę,nasza duma narodowa.
- 21 9
-
2024-02-14 08:25
Sven milczenie jest zlotem ,uwierz mi bylbys miliarderem gdybys tylko tego sie trzymal
- 9 2
-
2024-02-14 08:19
Opinia wyróżniona
Do Maryli, Frąckowiak, Santor mam więcej szacunku i uznania niż do gwiazdek typu sanah (5)
- 37 11
-
2024-02-14 09:05
ale kogo ??
- 1 3
-
2024-02-14 09:46
Dlaczego? W czym one są lepsze, a ona gorsza? (2)
- 4 7
-
2024-02-14 10:39
sanah
miauczy jak duszony kot.
- 11 2
-
2024-02-14 12:51
Sanah skrzeczy nie spiewa...tamte miały super wokal, dykcję i nie musialy pajacowac na scenie. Po prostu gwiazdy...
- 1 1
-
2024-02-14 12:46
po co to porównanie?
- 3 1
-
2024-02-14 08:39
Opinia wyróżniona
A niech sobie kobiecina śpiewa
Jeżeli ma jeszcze wystarczająco siły i chęci, a do tego są jeszcze chętni aby ją słuchać, to nie widzę problemu. Niech każdy robi to co lubi.
- 38 3
-
2024-02-14 10:03
Fani mowia: "zejdz Maryla", a Maryla- "jeszcze chwila".
- 10 3
-
2024-02-14 10:13
Królowa
Było pięknie. Wzruszająco ale i porywająco. Magiczny wieczór!
- 7 7
-
2024-02-14 10:55
Brawo Maryla
Życzę pani zdrówka.
- 7 2
-
2024-02-14 11:28
Opinia wyróżniona
Ma charakter kobitka! (2)
Był 1977 rok kiedy na Festiwalu w Opolu zagrał Janusz Laskowski zagrał ,,Kolorowe Jarmarki". Jury było tym zbulwersowane i stwierdziło, że to skandal. A Marylka dwa miesiące później przyjechała do Sopotu z tą piosenką
właśnie w ramach protestu... I za to Ją lubię.- 7 5
-
2024-02-14 21:53
Bzudra. To nie był żaden protest. Litości... (1)
- 2 1
-
2024-02-15 06:19
Juror Andrzej Ibis-Wróblewski za występ Janusza Laskowskiego
Przyznał ocenę "0"! Wtedy wyniki po sędziów dawano oficjalnie jak w konkursach jazdy figurowej na lodzie. Dlatego Marylka przebrała się za kataryniarke i zagrała tę piosenkę. Laskowski był traktowany w latach 60 - tych jako symbol kiczu bo nagrywał tzw. pocztówki dźwiękowe poza oficjalnym obiegiem.
- 1 0
-
2024-02-14 12:09
Boos (1)
Niech juz idzie na emeryture. To już jest niesmaczne!
- 5 12
-
2024-02-15 19:15
Wspaniały koncert
Świetny, niepowtarzalny głos, dystans i poczucie humoru! Niesamowita forma i cudowny kontakt z publicznością.
Brawo Pani Marylo!- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.