• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drag queens, tancerze voguingu i mnóstwo kolorowych ludzi w Gdańsku

Mateusz Groen
13 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.

Cekiny, lateks, brokat i totalna wolność wizerunkowa - w przestrzeniach Ulicy Elektryków odbył się Queer Carnival. To była radosna celebracja kultury queer, którą wypełniły występy drag queens oraz efektowne pokazy tańca vogue zaprezentowane przez czołowych performerów w kraju. Trójmiasto jeszcze nie zaznało tego typu imprezy na taką skalę. Co się działo w sobotni wieczór?



Imprezy w Trójmieście


Blichtr, pióra i cekiny



Czy poszedłbyś/poszłabyś na pokazy drag queens i/lub voguingu?

Występy drag queens można było wcześniej oglądać w innych miejscach w Trójmieście, np. w klubie Sfinks700 czy HAH, niemniej w formie bardzo kameralnej. Do tej pory mekką tej formy występów były inne miasta w Polsce, jak chociażby Warszawa. Fanów niecodziennej, pełnej koloru sztuki nie brakuje w Trójmieście, czego dowodem była bardzo duża frekwencja na Queer Carnival.

Wydarzenie celebrowało kulturę Queer - jest to bardzo szeroki termin i nie jest on związany tylko i wyłącznie z orientacjami seksualnymi, a z całą kulturą inności, z której czerpie wiele współczesnych dziedzin: moda, muzyka i sztuka. Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria. To był wieczór koloru, makijaży, brokatu, piór i swobody ubraniowej.

- Wielu ludzi błędnie określa nasze stylizacje jako prowokację i chęć szokowania. To jest bardziej manifest tego, że każdy człowiek, w absolutnie każdej sytuacji może i powinien pozostawać sobą i nikt mu tego prawa nie może odbierać, ograniczać - mówiła Patrycja, jedna z uczestniczek imprezy.
Czytaj też: Miejsca przyjazne społeczności LGBT w Trójmieście

  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
Wieczór pozwalał na poczucie się wolnym każdemu. Na wydarzeniu nie zabrakło oczywiście par jednopłciowych, ale spora część gości to pary różnopłciowe, zaciekawione wydarzeniem i kulturą drag i vogue. Publiczność była w najróżniejszym wieku, jednak większość stanowiły osoby około 30 roku życia. Impreza rozpoczęła się o godzinie 19 i już wtedy kolejka do wejścia zdawała się nie mieć końca.

Głównymi elementami imprezy były występy drag queens w klubie Drizzly Grizzly, w klubie B90 pokazy tańca vogue prezentowane przez jeden z najbardziej znanych w Polsce domów - Kiki House of Sarmata (szkoły tańca vogue nazywane są domami - przyp. red). Prowadzącą spotkanie była Misia Joachim, drag queen z lokalnych stron. Taniec vogue ma bardzo ciekawą genezę, a rozpropagowała go Madonna, która zafascynowana zyskującym popularność zjawiskiem, pokazała jego namiastkę w słynnym klipie do piosenki "Vogue". W dużym uproszczeniu, styl ten jest taneczną improwizacją, w której szczególną rolę odgrywają bardzo charakterystyczne ruchy rąk, bioder i mocne stawianie akcentów na muzykę.

Czym jest voguing?



Mówienie jednak, że Madonna jest matką chrzestną vougingu to spore nadużycie. Voguing ma swoje korzenie w latach 80 i powstał dzięki połączeniu świata mody, popkultury, tańca i muzyki ulicznej. Tak jak dynamicznie zmieniała się popkultura, tak też ewoluował sam taniec, można nawet powiedzieć, że w ciągu zaledwie kilkunastu lat przeszedł on wielką transformację.

- Egzaltacja własnej tożsamości i teatralność na trwałe zrosły się z voguingiem, który zaadaptował całe spektrum ruchów rodem z czasopism modowych, filmów kung-fu, staroegipskich reliefów czy innych elementów tańca ulicznego i klasycznego. Dzięki temu ewoluował na trzy główne style taneczne i podkategorie z nimi związane. Między latami 80. a 90. forma voguingu bazowała na w precyzyjnych ruchach i geometrycznych pozach. Pojawiły się takie elementy jak: Hand Performance (praca rąk i dłoni), Floor Performance (pozy oraz ruch na ziemi), Spinning (obroty) and Dips (pozy, w których czubek głowy dotyka ziemi), Catwalk (sposób przemieszczania się na ugiętych kolanach) oraz Duckwalk (skoczny sposób przemieszczania się w po-zycji kucanej) - opowiada Mother Bożna z Kiki House of Sarmata.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
Tancerze vougingu skupiali się w tzw. domach, gdzie doskonalili swoje umiejętności. Przedstawiciele różnych domów wspólnie występowali na pokazach zwanych balami, ale też wspierali się w życiu i codziennych sprawach. Dość dobrze, chociaż w bardziej kolorowej wersji, pokazał to bardzo popularny serial Pose, dostępny na jednej z platform internetowych, a kulturę balów i występów drag oraz nierozerwalnej więzi między voguingiem i drag queen zobaczyć możemy również w programie rozrywkowym RuPaul Drag Race.

Czytaj też: Gdańszczanin w programie randkowym "Prince Charming"

Tancerze podczas występu przeprowadzili uczestników nietypowej imprezy przez charakterystyczne cechy tańca, prezentując go w kilku stylach: klasyczny old way, który przesycony jest pozami inspirowanymi modą i sesjami zdjęciowymi w kolorowych magazynach; new way i vogue fem, który ma więcej elementów akrobatycznych i figur tanecznych wykonywanych na podłodze. Ale voguing nie ma sztywno określonych ram, to taniec, który czerpie inspirację do rozwoju z wielu dziedzin życia i cały czas ewoluuje.

- Było naprawdę super. Byłam na dwóch balach w Poznaniu i Warszawie, teraz jestem w Gdańsku i jestem totalnie szczęśliwa. Nie zawiodłam się. Wszyscy tak pięknie błyszczeli. Uwielbiam takie imprezy, czuć wokół prawdziwą wolność. Nieważne, jaki masz makijaż, jakie masz ubranie oraz kogo trzymasz za rękę - na takich imprezach każdy może być sobą - mówiła Martyna, uczestniczka wydarzenia.

Nauczyciele szkolą się, by wspierać nastolatków LGBT+



  • W przestrzeniach Ulicy Elektryków byliśmy świadkami radosnej celebracji kultury Queer.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
  • Podczas wydarzenia można było spotkać wielu kolorowych, pozytywnych ludzi, którzy wyrażali siebie poprzez wszystkie rodzaje ekspresji - ruch, ubranie, makijaż, akcesoria.
Bardzo różnorodne były też występy drag queens. Tego wieczoru na scenie wystąpiły: Lily Froù, Hrabina, Lola Vuitton, Charlotte Drag Queer, Madame Meduse, Misia Joachim i Vrona. Jedne prezentowały lip sync, czyli formę sztuki polegającą na zbudowaniu swojego pokazu pod piosenkę, którą występująca drag tylko udaje, że śpiewa, inne zaś wybrały formułę stand-upu, czy też bardziej rozbudowanego tanecznego show z elementami burleski, baletu a nawet flamenco.

Satyra i dystans



Występy drag są często pełne satyry, dystansu do samego siebie i całej kultury Queer. Performerki często są mocno zaangażowane w działania mające na celu edukację seksualną, a także w politykę. Dlatego również takie tematy się pojawiają podczas ich show.

- To był mój pierwszy raz z występami drag na żywo. Nie powiem, ostre przeżycie, ale z dziewczyną byliśmy pod wrażeniem. Warto było przyjść przede wszystkim, aby zrozumieć, uwolnić się od stereotypów i po prostu poczuć atmosferę przyjaźni. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach, gdy człowiek człowiekowi wilkiem, nie powinniśmy się izolować, tylko szukać dla siebie przestrzeni, w której czujemy się dobrze, bezpiecznie z pozytywnymi, przyjaznymi ludźmi wokół nas. Następnym razem zabierzemy większą grupę znajomych - mówi Kamil z Gdyni.
Warty podkreślenia jest też program muzyczny imprezy. Na scenie B90 wystąpiły polskie didżejki hermeneia i divaTN, artystka gosha savage ze specjalnym występem na żywo, a także artystki zagraniczne: ISAbella, założycielka queerowego kolektywu Maricas z Barcelony oraz S Ruston - brytyjska didżejka i producentka, mieszkająca w Berlinie.

Z pewnością impreza Queer Carnival okazała się strzałem w dziesiątkę. Było kolorowo, radośnie, bezpiecznie. Z klasą, wyczuciem i bez niepotrzebnych kontrowersji. Zainteresowanie imprezą udowodniło, jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu imprezy w Trójmieście.

Wydarzenia

Queer Carnival

50 zł
clubbing / disko, widowisko / show

Miejsca

Zobacz także

Opinie (130)

  • Porażka (4)

    Nie widzą, że odpychają przez to większość społeczeństwa od siebie takimi rzeczami?
    Znam pary, osoby homo, które są normalne i nie popierają takich akcji. Żyją normalnie swoim życiem. Bez narzucania swoich racji. Wręcz jest im wstyd za to co robią inni. W jakim świetle stawiają całe społeczeństwo homo. I w dodatku myślą, że są tacy fajni. Otwarci i cool. A wcale tak nie jest. Są żenujący i odpychający.

    • 28 8

    • masz prawo do własnego zdania (3)

      Ale dlaczego piszesz, że ktoś komuś narzuca swoją wizję? To była impreza biletowana, przyszedł ten, kto chciał to zobaczyć.

      • 6 8

      • (2)

        zaczyna sie neiwinnie, od impreza z biletami, oglada kto chce, pozniej tak jak na zachodzie zaczyna sie lobbying w polityce, przymusowe kursy o tolerancji, przesladnowanie ludzie za uzywanie "nie-poprawnych" pronouns, albo "misgendering", faceci wlaza do sportu kobiet , mowi i naucza sie bzdury typu ze niektorzy faceci moga zajsc w ciaze albo ze niektore kobiety nie maja miesiaczki i wiele innych. nie mam nic do ludzi LGB, chodzi o ten subwersyjny religijny kult tak zwany LGBT glownie kontrolowany przez ta ostatnia litere.

        • 11 2

        • ci z T to jak fanatycy , powiedz im w twarz prawde/fakty typu "jestes facet a nie kobieta" i ze nie istnieja faceci w ciazy a robia sie bardzo agresywni odrazu wyzwiska o transfobach, przesladowanie na social media, doxxing itd co powszechne na zachodzie glownie w Usa/UK

          • 7 1

        • ale to głównie w USA

          tzn, póki co, ale nie chce mi się wierzyć, żeby LGBT w kraju nagle zaczęło dyktować warunki i odwoływać ludzi ze stanowisk na podstawie tweetu sprzed 10 lat. Raczej ich wpieniają takie kwiatki jak "strefy wolne" itp jawne dyskryminowanie. Jak nie wieszać na niuch psów, to w końcu się wchłoną i sobie będą.

          • 0 1

  • (2)

    Bogu dzięki że takie imprezy się w końcu odbywają!

    • 9 21

    • Boga w to nie mieszaj. (1)

      • 5 2

      • a Drag Queen to już nie jego dzieci?

        • 2 3

  • Mega

    Super impreza :) Byłam wraz z chlopakiem i znajomymi i bylo naprawde fajnie. Wrócilismy optitaxi bo bylismy do pozna, bo impreze fajnie sie rozkrecila :) Uwielbiam!

    • 5 10

  • Bardzo ładne występy. Duża spontaniczność wykonawców i szczery przekaz. Jestem na tak.

    • 8 9

  • Do Stanów nam daleko ale i tak fajnie że takie imprezy są także w Trójmieście. Dla chcących zgłębić temat polecam serial: Pose na Netflix.

    • 4 6

  • Młodzież ma już tak wyprane mózgi przez Netflixa i FB, że uważa takie imprezy i zachowania za objaw postępowej tolerancji.
    Ale co tu wymagać od pokolenia gapiącego się w smartfona, gdzie szczytem możliwości intelektu jest zrobienie sweet foci na Insta.
    Tak zidiociała tłuszcza nie ma pojęcia o takich ludziach jak Spinelli czy Dutschke.
    Nie ma pojęcia, że każda forma komunizmu jest zarazą.

    • 11 5

  • Super impreza!

    Brawo Gdańsk. Brawo Ulica Elektryków. Oby więcej takich imprez.

    • 10 7

  • Bylo super

    Cudowna inicjatywa, oby czesciej! Gdansk Miasto Wolnosci i Rownosci️

    • 7 9

  • Hurra!

    Drag qeens and so on - o co tu idzie? Na czym polega wartość tego show? Podobno z Ameryki. Wow! Już mam wypieki i padam na kolana z kompleksem prowincjusza. Biedny, zakompleksiony Gdańsk daje sobie wcisnąć takie bzdety.

    • 14 5

  • A dlaczego nie organizuje się ...

    ... Biennale szaletowego grafitti? Jako imprezy towarzyszącej? Podniosłoby poziom imprezy i uczyniło ją bardziej inkluzywną.

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Juwenalia Gdańskie 2024 (54 opinie)

(54 opinie)
75 - 290 zł

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Amerykanie, wykonawcy popularnego "Sex on fire", którzy dwukrotnie odwiedzili Gdynię to: