- 1 "Grillujemy" współczesne kino (40 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 "Kaskader": kciuk w górę, a nawet dwa (18 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: Fado, Rynkowski i majówka (6 opinii)
- 5 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 6 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (578 opinii)
Czy bilety na koncerty i festiwale są za drogie? Porównanie z cenami w Europie
Narzekamy, że koncerty i festiwale w Polsce są drogie. Patrząc przez pryzmat siły nabywczej oraz tego, że na imprezie trzeba wydać jeszcze parę groszy na jedzenie i napoje - to jest w tym sporo racji. Ale sprawdźmy, jak to wygląda w innych krajach Europy. Na podobnych imprezach lub koncertach tych samych wykonawców. Czy faktycznie mamy prawo narzekać i mówić, że gdzieś jest taniej? Czy faktycznie bardziej opłaca się pojechać na festiwal zagraniczny?
Festiwale muzyczne w Trójmieście
Festiwale
Zacznijmy od festiwali. To one najczęściej generują opinię o tym, że jest drogo. Tyle że - w moim odczuciu - kilkaset złotych za kilka dni wypełnionych muzyką, to wciąż niewiele. Bo przecież dokładnie tyle samo potrafią kosztować niektóre wejściówki na pojedyncze koncerty. Do rzeczy.
Wzięliśmy pod uwagę Open'era i kilka podobnych mu imprez - patrzyliśmy na długość trwania oraz podobny eklektyzm. Gdyński Open'er kosztuje 699 zł za czterodniowy karnet. Dla porównania niemiecki Rock Werchter - 266 euro (1240 zł), belgijski Pukkelpop i holenderski Pinkpop po 245 euro (ok. 1141 zł), hiszpańska Primavera 330 euro (ok. 1538 zł), a serbski Exit 119 euro (ok. 554 zł).
Koncerty
Skoro festiwale mamy za sobą, sprawdźmy, jak wygląda sprawa przy biletach podczas pojedynczych koncertów gwiazd. Wzięliśmy pod uwagę koncerty trzech dużych nazw z różnych, które pojawią się w tym roku w Polsce. Trzy gwiazdy, trzy gatunki muzyczne - Slipknot, Guns'N'Roses i Ed Sheeran. Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny biletów na płytę, czyli te najpopularniejsze.
Bilety na Slipknot w Ergo Arenie kosztują 239 zł. A jak to wygląda w innych krajach? W Pradze za wejście na płytę trzeba zapłacić 1390 koron czeskich (ok. 265 zł). W Talinie 70,80 euro (ok. 330 zł) , a w Bukareszcie 339 lejów rumuńskich (ok. 320 zł).
I tak - zobaczenie Guns'N'Roses z murawy stadionu kosztuje 349 zł. W Pradze trzeba zapłacić za to 1790 koron (ok. 341 zł), w Lizbonie 69 euro (ok. 321 zł), a w Hanowerze 109,15 euro (ok. 509 zł).
Ed Sheeran, który momentalnie wyprzedaje swoje trasy koncertowe jest nieco tańszy od legend rocka. W Warszawie bilety na płytę kosztują 319 zł. Dla porównania - w Monachium jest to koszt w wysokości 87,32 euro (ok. 407 zł), w Brukseli 95,19 euro (ok. 443 zł), a w Helsinkach 89,50 euro (ok. 417 zł).
Drogo czy jednak znośnie?
Nawiązując do początku - odłóżmy kwestię siły nabywczej. Widać jednak jak na dłoni, że w Polsce wcale nie jest tak drogo, jak nam się wydaje. Na ceny biletów składa się wiele czynników. Prowizje, organizator, zachcianki gwiazd, i tak dalej. Składowych jest naprawdę tak dużo, że nie sposób ich wszystkich wymienić.
Niemniej, następnym razem, kiedy ktoś będzie narzekał, można mu powiedzieć, że jednak tu i ówdzie jest drożej. Zwłaszcza w przypadku pojedynczych koncertów. Festiwale to bowiem zupełnie inna para kaloszy. Istnieje coś takiego jak turystyka festiwalowa - są firmy, które organizują wyjazdy. Ale też uczestnicy wybierają ten, który bardziej odpowiada im line-upem. Zatem jeśli do wydania na Open'erze (karnet plus utrzymanie) jest ok. tysiąca złotych, to w innym kraju będzie to 1500-2000 (karnet, utrzymanie, transport).
Różnica zatem stosunkowo niewielka dla fanów muzyki. I często też słychać takie głosy - wolę dołożyć i zobaczyć więcej. To już indywidualna decyzja każdego z nas. Jeśli lubimy koncerty, zróbmy sobie budżet. Odkładajmy małe sumy, a później okaże się, że jednak wcale tak drogo nie jest. Zwłaszcza, gdy nie trzeba wydawać całej kwoty z comiesięcznego budżetu.
Zobacz także
Opinie (103) 9 zablokowanych
-
2022-04-12 14:59
Właśnie porównujmy się do Zachodu
Ceny te same na niemal wszystko a zarobki 2-3 razy mniejsze.
- 10 0
-
2022-04-12 15:07
Bilety nie sa za drogie, to pensje mamy za niskie!!
- 11 0
-
2022-04-12 15:13
Zdumiewają takie porównania, albo oświadczenia że cena musi wyrównać do standardów europejskich (1)
Ma to stanowić jakieś moralne uzasadnienie podnoszenia cen, bo przecież tyle to kosztuje w europie. Ale jeszcze nigdy nie powstała akcja wyrównania zarobków w Polsce do europejskich standardów. Pozostawiam drobny przykład. Minimalne wynagrodzenie u naszego sąsiada to 1700 Euro x 4,60 = 7820 zł !!!!! tyle dostaje babcia klozetowa w Niemczech jak przepracuje 160 h
- 7 3
-
2022-04-12 15:32
Ale co, moralne uzasadnienie ma dostosowanie wynagrodzenia gwiazd do polskich zarobków? Jak ktoś bierze 5 mln dolarów za koncert to w każdym kraju.
- 2 0
-
2022-04-12 15:22
Sunrise 2022
350zl za sobote na sunrise to jest drogo! wyprawa pary na impreze na jedna noc z dojazdem, alk, jedzenie, ewentualny nocleg to ponat 1tys.
- 6 3
-
2022-04-12 15:23
Najwyższym składnikiem kosztu każdego koncertu jest ubezpieczenie
Dlatego w 99% przypadków w PL jest tylko 1 set na dużym stadionie.
- 1 0
-
2022-04-12 15:58
Drogie ponieważ mnie nie stać.
Poszedłbym z checią na mystic festival ale cena 500 -600 zł to jakaś kpina. Zarabiam 2400 zł
Na zachodzie ludzie zarabiają 3 - 4 razy tyle to moga sobie pójsć- 11 0
-
2022-04-12 17:17
Na Guns N Roses bilety już dawno kupione!
Nie ma dla mnie ceny, której nie zapłacę aby zobaczyć legendę hard rocka!
- 0 5
-
2022-04-12 17:45
Byłem ostatnio w Czechach.
Litr oleju napędowego kosztuje tam w przeliczeniu blisko 10zł. Zobaczcie jak tam drogo! Ale nie powiem wam, że Czesi zarabiają więcej niż Polacy. W takim właśnie stylu jest ten artykuł.
- 3 0
-
2022-04-12 18:29
Średnio mądre to rozumowanie
Proszę porównać te wszystkie ceny do zarobków w danym kraju, wtedy zobaczymy czy jest tak tanio
- 4 0
-
2022-04-12 18:39
Tylko, że Niemiec na festiwal zarobi w dwa dni.
Polak niestety często bywa, że dłużej.
Wyprzedzając dyskusje: tak wiem trzeba mieć lepszą pracę i takie tam- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.