• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy gwiazdy telewizji to ludzie? I to tacy jak my?

Sebastian Łupak
19 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Musisz uwierzyć, że Hanna Lis jest taka jak ty. Musisz uwierzyć, że Hanna Lis jest taka jak ty.

Czy gwiazdy telewizji to ludzie? Tacy sami jak my? Czy może to jakieś istoty wyższego rzędu, wyjątkowe i szczególne? Czy fakt, że ktoś pracuje w telewizji od razu robi z tej osoby kogoś magicznego?



Takie refleksje naszły mnie, gdy czytałem wywiad z Hanną Lis, byłą dziennikarką TVP, w "Vivie". Hanna Lis to kobieta piękna (o czym świadczyła sesja zdjęciowa towarzysząca wywiadowi), inteligentna (o czym świadczył sposób prowadzenia przez nią "Wiadomości") oraz niezależna i odważna (o czym świadczy fakt, że nie dała sobą politycznie manipulować). Tego wszystkiego nie można jej odmówić. Ma równie sławnego i inteligentnego męża, cudowne życie rodzinne, szczęście i pieniądze.

Czy to wszystko robi z niej, albo z innych równie sławnych gwiazd, osoby żyjące na innej planecie? Chyba nie. Dlaczego więc Lis musi nam udowadniać, że jest taka sama, jak przeciętna Polka?

Wyznaje, że po odejściu z TVP zrzuciła wyjściowy mundurek i zmyła makijaż, "by upodobnić się do ludzi". - Po domowemu chodzę w dresie, szortach, nieumalowana. I tak się najlepiej czuję. Moje życie wygląda normalnie, jak wielu ludzi. Ono toczy się, jak w innych domach - odwożenie, przywożenie dzieci ze szkół, zakupy, gotowanie - uwielbiam gotować. Wychodzenie z psami na spacer. To nasza normalność. Grillowałam wczoraj, przedwczoraj, będę grillować dzisiaj.

Dobrze, że Hanna Lis nam to wyznaje, bo dotąd mieliśmy przekonanie, że ktoś taki, jak ona, po powrocie z pracy do domu żyje wyjątkowo: że "po domowemu" chodzi w sukni od Louisa Vuittona, że je nie tyle grilla, ile ostrygi (czy raczej ostriche servite in modo classico), że lewituje przez 15 minut w powietrzu w pozycji lotosu, a gdy już osiągnie buddyjską nirwanę, odbywa czat z fizykiem Stephenem Hawkingiem na temat historii czasu i pochodzenia wszechświata.

Hanna Lis jest zresztą tylko jednym z wielu przykładów. Co chwilę bowiem natrafiam na wywiady w których gwiazdy kina czy TV skarżą się na te niekończące się bankiety, na których wciąż leje się darmowa wódka, na ten piasek z plaży w Monako, na którym tak niewygodnie się leży, na te limuzyny z barkami pełnymi koniaku, którymi muszą jeździć i na te ciągłe, tak męczące wywiady dla "Plotka".

Z tych wywiadów wynika, że marzeniem każdej gwiazdy jest stać w korku w zatłoczonym autobusie w godzinach szczytu w drodze ze źle wynagradzanej pracy do domu, gdzie czeka już "zupka w proszku".

Dlaczego gwiazdy telewizji mają potrzebę zapewniania nas, że są takie same jak my, przeciętniacy? Czy my, zwykli ludzie, też zanudzamy innych fascynującymi opowieściami, jak to jeździmy ZKM, odbieramy dzieci z państwowego przedszkola (gdzie cudem się dostały), że wieczorami oglądamy seriale, gramy w totka, a w weekend jedziemy na działkę grilować przy piwku? Co w naszym życiu takiego nadzwyczajnego, że gwiazdy muszą na każdym kroku podkreślać, że żyją jak my? Czy chodzi o to, że próbują prostować nasze błędne wyobrażenia o nich? A może właśnie w głębi duszy czują się wyjątkowe, i dlatego mają potrzebę zaprzeczania temu i podkreślania swojej "zwykłości"?

Opinie (27)

  • Czytacz wiadomości GWIAZDĄ hahahahahah (2)

    ---Inteligentna hahahah - tak samo jak lis proszę przeczytać jego książkę wystarczy za komentarz
    ---niezależna i odważna hahahah bo nie przeczytała że ranking przygotowała posłanka PO
    ----cudowne życie rodzinne i pieniądze, co do pierwszego nie wiem, ale drugie to podatnicy jej płacili 50 tys msc ZA CO? za to że potrafiła przeczytać teks

    Człowieku ale żeś teraz przypucował, może ci ta GWIAZDA robotę w TVP załatwi jak już się PO do końca z nią rozprawi, normalnie niewyobrażalne jakie kompleksy. Aaaaa i jeszcze te porównania:

    jak my, przeciętniacy? Czy my, zwykli ludzie, też zanudzamy innych fascynującymi opowieściami, jak to jeździmy ZKM, odbieramy dzieci z państwowego przedszkola (gdzie cudem się dostały), że wieczorami oglądamy seriale, gramy w totka, a w weekend jedziemy na działkę grilować przy piwku? Co w naszym życiu takiego nadzwyczajnego, że gwiazdy muszą na każdym kroku podkreślać, że żyją jak my? Czy chodzi o to, że próbują prostować nasze błędne wyobrażenia o nich? A może właśnie w głębi duszy czują się wyjątkowe, i dlatego mają potrzebę zaprzeczania temu i podkreślania swojej "zwykłości"?

    ODPOWIADAM CI ----Czym się różni PRAWDZIWA GWIAZDA od zwykłego człowieka tylko i wyłącznie ---ROZPOZNAWALNOŚCIĄ. Zwykli przeciętniacy potrafią mieć więcej pieniędzy niż gwiazdy, potrafią więcej imprezować, wciągać używek, potrafią wypełnić swoje życie tym czym chcą a nie tym czego od nich oczekują media. I NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK ZWYKLI PRZECIĘTNIACY każdy jest inny i tylko od nas zależy jak swoim życiem pokierujemy

    • 14 1

    • Tępaki, przcież autor felietonu wszystkie komplementy na iej temat pisał z ironią!!

      • 0 0

    • Krótki lecz nadzwyczajny komentarz.
      Pozdrawiam.

      • 1 1

  • (1)

    ale głupi ten felieton, a ostatni akapit najgłupszy, jak z rozprawki gimnazjalisty.

    • 30 9

    • do poziomu omawianego felietonu nie zbliżyłaby się cała Twoja rodzina pisząc jakikolwiek tekst, nawet łącząc potencjał intelektualny poszczególnych jej członków...

      • 2 0

  • Odpowiedź na ten temat

    Gwiazdy to może się akurat tak nazywają się gwiazdami, bo są piękne i utalentowane. Ale to są normalni ludzie z normalnych rodzin.
    Jeśli komuś się wydaje, że Anna Mucha która robi ostre sesje w liceum miała talent i się stroiła to ten się myli. Anna Mucha była wtedy zagubioną i zamkniętą w sobie nastolatką.
    Tak samo inne gwiazdy. Nie wiem jak z Hanną Lis, ale niektóre znane osoby to też już ich rodzice byli aktorami czy piosenkarzami.
    A to, że mają oni swoje FOCHY i fanaberie to po prostu jest przyzwyczajenie do tego, że każdy im będzie usługiwał i to, że są bogate.

    • 0 0

  • Hahahaha i pije wodę z grzejnika.

    • 0 0

  • A jak ona robi klocka to normalnie do kibla, czy aniołki od niej odnoszą w złotej szkatule??

    • 2 1

  • Kogo to obchodzi kim jest jakaś Hanna Lis? No poza autorem felietonu. Normalni ludzie mają to w du..pie!

    • 1 0

  • gwiazda telewizji taka sama jak my? (1)

    Wypraszam sobie ! :)

    • 8 0

    • popieram!

      A z resztą co my za gwiazdy mamy, taki "holiwód" to może ma gwiazdy biorą udział w superprodukcjach.
      A te nasze co na lodzie tańczą i śpiewają.

      • 0 1

  • TV

    To smietnik, ludzie na jej ekranie to w wiekszosci przypadkow cholota. Pisze to z pelna odpowiedzialnoscia. Niech zyje ksiazka, kino i DVD.

    • 2 1

  • na zdjęciu są dwie - która to Hanna Lis ?

    • 0 1

  • udowadniaja, bo nie sa. a pani lis jest tego doskonalym przykladem. pewnie, jakby miala sie przejechac tramwajem, z objawami paniki odwieziono by ja do prywatnej kliniki na terapie :P

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (1 opinia)

(1 opinia)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years!

159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Pod jaką nazwą działa klubogaleria w śródmieściu Gdańska, zajmująca 5-kondygnacyjny budynek, w której odbywają się imprezy, wystawy, koncerty?