- 1 Co robić w długi weekend w mieście? (27 opinii)
- 2 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (136 opinii)
- 3 Gdański Żuraw otwiera się po remoncie (40 opinii)
- 4 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (160 opinii)
- 5 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (47 opinii)
- 6 Recenzja "Challengers": intensywne kino (51 opinii)
Czy to pamiętasz: trójmiejskie konkursy piękności sprzed lat
W poprzednim odcinku cyklu "Czy to pamiętasz?" pisaliśmy o początkach programu "Idol" w Trójmieście i fenomenie tego typu produkcji. W tym wracamy do konkursów piękności, które kiedyś były namiastką rozrywki znanej głównie z zachodniej telewizji.
Kiedyś jednak to przede wszystkim wygląd się liczył, co potwierdzają zdjęcia sprzed lat. Konkursy piękności w Trójmieście były ważnym towarzyskim wydarzeniem, a biorące w nim udział panie uosabiały wszystko to, za czym przeciętna Polka tęskniła na co dzień. Były więc modne i trudno dostępne na ówczesne czasy kreacje (ach, te getry z lycry i ortalionowe dresy!), natapirowane włosy, krzykliwe makijaże i atrakcyjne nagrody dla zwyciężczyń. Była także Aneta Kręglicka, o której w 1989 roku usłyszał, i to dosłownie, cały świat. To właśnie ona, skromna studentka z Gdańska, wygrała najważniejszy tego typu konkurs, czyli została Miss World.
Zobacz także: Trójmiejskie początki kariery Anety Kręglickiej
Wyraźnie też widać, jak od lat 50. i 60. zmienił się kanon kobiecego piękna oraz sposób jego eksponowania: uczestniczki przechadzają się po wybiegu w dość zabudowanych i jednoczęściowych strojach kąpielowych i daleko im do popularnych obecnie, bardzo szczupłych modelek. Są eleganckie, kobiece, po prostu prawdziwe.
Ile czaru i uroku z konkursów piękności pozostało do dziś oraz czy tego typu imprezy są jeszcze komukolwiek potrzebne?
Opinie (73) 8 zablokowanych
-
2018-02-07 19:24
to były dziewczyny ładne bo dziś sam plastik i retusz i nie ma mowy o naturalnym pięknie
- 29 3
-
2018-02-07 15:24
I znów artykuł o dawnych konkursach Miss. Ileż można...? (1)
- 4 21
-
2018-02-07 17:01
To nie czytaj ich drewniany kwasniaku.
- 12 1
-
2018-02-07 16:52
To były czasy bez botoksu, powiększanych ust i za długich rzęs. Nie dało się oszukać, widać na zdjęciach urodę dziewczyn i pań.
- 50 0
-
2018-02-07 16:29
A kto jeszcze pamieta nasze dwie slynne Miss jak
Alicja Bobrowska z 1957 roku i Zuzanna Cembrowska z 1958 roku? Obie wyjechaly potem do Kalifornii ale Zuzanna juz zmarla w 2012 roku. One dwie byly pierwszymi po wojnie z organizowanych wyborow.
- 17 0
-
2018-02-07 14:41
Magia lat 90-tych
Wieczorynka, pamiętacie? Jedną z nich była moja sąsiadka, Kasia L. Piękne, dzikie czasy!
- 23 0
-
2018-02-07 12:32
To wszystko dzięki Platformie
- 17 30
-
2018-02-07 12:18
Bezwstyd
Sodoma i gomora
- 17 40
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.