- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (149 opinii)
- 2 Grają przeboje największych gwiazd (9 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (10 opinii)
- 4 Festiwal filmowy w odmienionej formule (15 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
- 6 Kartonowy Dawid Podsiadło jak żywy (18 opinii)
DJ Shadow - 100 sampli na minutę
U kogo w trakcie jednego utworu można usłyszeć takie zespoły jak Metallica, Radiohead, Beastie Boys czy The Verve? DJ Shadow jak nikt potrafi w jednym kawałku połączyć nawet kilkanaście sampli, a wszystko brzmi niezwykle spójnie i świeżo. W sobotę, 24 lipca zagra po raz pierwszy w Polsce w Centrum Stocznia Gdańska.
Jego wizyta w naszym kraju to bardzo duże wydarzenie, chociaż nie ma co ukrywać że Joshua Paul Davis (tak naprawdę się nazywa) pojawia się u nas ze sporym opóźnieniem. Muzykę zaczął bowiem tworzyć niemal dwie dekady temu, a jego pierwsza płyta "Entroducing..." ukazała się w 1996 roku.
To właśnie nią wpisał się zarówno do historii muzyki hip-hopowej jak i muzyki współczesnej w ogóle. DJ Shadow jak mało kto pokazał swój zmysł do łączenia sampli z różnych, czasem nawet bardzo odległych stylistyk. W fenomenalny sposób spajał elementy hip hopu, funku czy jazzu, które przeplatały się z fragmentami wywiadów, nagrań radiowych i telewizyjnych czy powycinanymi partiami perkusji. Na całej płycie pojawiło się niemal 100 różnych sampli, a w niektórych utworach było ich nawet kilkanaście.
Jego płyta została doceniona przez Księgę Rekordów Guinessa jako Pierwszy Całkowicie Zsamplowany Album. Dwa lata później ukazał się zbiór jego singli pod nazwą "Preemptive Strike", w tym samym czasie zaczął współpracować z Jamesem Lavelle, z którym nagrał album "Psyence Fiction", najlepszy w całej dyskografii zespołu.
To właśnie na przełomie lat 90. i minionej dekady DJ Shadow zrobił największą furrorę, zarówno pod względem muzyki którą tworzył, rewelacyjnych występów na żywo oraz niezliczonej liczby remiksów utworów takich artystów jak m.in. Massive Attack, Radiohead, Depeche Mode czy Beach Boys.
Jego ostatni pełnoprawny album, "The Outsider" artysta wydał w 2006 roku. W jego wielu wypowiedziach można było usłyszeć, ze uważa tę płytę za swoje najlepsze dotychczasowe dzieło.
Czasem po pierwszym przesłuchaniu płyt DJ Shadowa ciężko zorientować się że są stworzone z rozmaitych sampli, a nie są budowane całkowicie od podstaw. O tym jednak najlepiej przekonać się podczas jego koncertów - na żywo możemy bowiem zobaczyć jak muzyk nakłada na siebie różne melodie, sample czy nagrania i tworzy z nich zupełnie nowe, fascynujące utwory. Jego występ w CSG to okazja, której nie wolno przegapić.
DJ Shadow na żywo.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (15)
-
2010-07-21 09:20
ale bym poszedl.... (3)
niestety nie bedzie mnie w trojmiescie:(
- 8 2
-
2010-07-21 10:46
ale bym poszła... (1)
niestety jestem z Wrocka ;)
- 1 0
-
2010-07-21 14:14
a we wrocku imprez nie macie? :P
- 1 0
-
2010-07-21 19:29
cholera a ja jestem z gdańska, ale akurat bede w kraku. Buuuu
- 1 0
-
2010-07-21 11:08
koncert tak (3)
ale nie ma mowy żebym kiedykolwiek wybrał się na imprezę robioną przez tego organizatora. Na Pendulum pokazał co potrafi, więc nie polecam.
- 13 3
-
2010-07-21 12:06
Pazera ich gubi.
- 4 0
-
2010-07-21 12:59
więcej szczegółów prosze, co nie tak z pendullum było?
- 0 1
-
2010-07-21 13:00
a co nie tak z pendullum było?
- 0 1
-
2010-07-21 11:40
nie wiem czy to sam organizator zawodzi czy miejsce wszystko psuje??
nie wiem czy to sam organizator zawodzi czy miejsce wszystko psuje??
- 3 2
-
2010-07-21 13:41
jak lubisz to i tak pojdziesz
obojetnie gdzie i za ile...
- 6 0
-
2010-07-21 13:45
sluchacz
miejsce jest fatalne pod wzgledem akustyki. jesli otwiera sie miejsce koncertowe to warto pomyslec o takich szczegolach
- 9 1
-
2010-07-21 16:30
Ponoc juz nie to co kiedys..
Zreszta, jak sie slucha samych wypasow, to juz Shadow tak nie kręci - bez przesady, muzycznie, to jest ciekawe, bo to zabawa samplami. Żadnej kompozycji tam nie uświadczysz.
- 2 11
-
2010-07-21 19:57
nieścisłość (1)
Psyence Fiction to album Unkle
- 5 1
-
2010-07-21 23:23
Już wyjaśniam...
Autor artykułu napisał wyraźnie o WSPÓŁPRACY Davis'a z Lavelle'm - jaka wtedy jeszcze miała miejsce, a która krótko potem zakończyła się (swoją drogą wg Mnie i wielu innych Fanów, właśnie wtedy U.N.K.L.E. stał się Legendą, która bez Davisa nie może istnieć - choć oczywiście Zespół, już bez DJa Shadow w składzie, istnieje nadal...)
/
Dlatego nie uważam, by była to nieścisłość... Jeśli jesteś rzeczywiście Fanem, powinieneś wiedzieć takie rzeczy i nie przedstawiać na publicznym forum takich oskarżeń!
Pozdrawiam wszystkich prawdziwych Fanów w/w- 2 1
-
2010-07-22 09:07
rap. trance, hip hop i takie tam samplowanie to beznadzieja
to upadek muzyki
PS tylko nie odpisujcie żebym słuchał sobie np Dody- 0 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.