• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dawid Podsiadło wystąpił w Parlamencie

Łukasz Stafiej
18 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Co Dawid Podsiadło myśli o naszych gustach muzycznych? Zobacz również fragment piosenki "Trójkąty i kwadraty", którą zagrał w Parlamencie.


Dwudziestoletni Dawid Podsiadło na piątkowym koncercie w klubie Parlament wywołał większe emocje wśród publiczności niż niejeden muzyk z wieloletnim stażem scenicznym.



Podsiadło ujmuje nie tylko swoim talentem wokalny, ale szczerą naturalnością. Nie sili się na gwiazdora. Podsiadło ujmuje nie tylko swoim talentem wokalny, ale szczerą naturalnością. Nie sili się na gwiazdora.
Parlament był pełny fanów. Bilety sprzedały się co do jednego. Parlament był pełny fanów. Bilety sprzedały się co do jednego.

Dawid Podsiadło to:

Dawid Podsiadło ma dwadzieścia lat, na koncie wygraną w telewizyjnym talent show "X-Factor" i miano debiutanta roku w polskiej muzyce. Świetnie przyjętą przez krytyków i słuchaczy płyta "Comfort and Happiness" wyprzedała się w całym nakładzie w pierwszym tygodniu po premierze.

Na tegorocznym Open'erze w Gdyni muzyk pobił rekord frekwencyjny koncertu otwierającego festiwalowy dzień. Jego piątkowy koncert w gdańskim Parlamencie spokojnie mógłby się odbyć w dwa razy większym klubie. I tak by się wyprzedał.

Podsiadło na żywo robi wrażenie skromnego chłopaka, który wchodzi na scenę, żeby szczerze, bez zbędnego gwiazdorstwa zaśpiewać swoje nastrojowe, popowe piosenki. Jest do bólu zwyczajny, jak kolega z sąsiedztwa.

Skupiony przy mikrofonie, ograniczał ekspresję do bardzo oszczędnych gestów i ruchów. W chwilach uniesienia, w kilku piosenkach pozwolił sobie na taniec, ale tylko chwilowy. Wciąż brakuje mu pełnej pewności siebie na scenie.

Charyzmy jednak mu nie brakuje. Tremę potrafi przekuć w swój atut, ujmując publiczność nie tylko ogromnym talentem wokalnym, ale właśnie tą naturalnością. Podczas wykonywania piosenek co chwilę uśmiechał się do fanów, czasem zagadywał. Choć nie pokazywał tego po sobie, widać było, że całym ciałem chłonie wrzącą atmosferę na widowni.

Publiczność pokazała swoje uwielbienie dla młodego muzyka już w momencie, gdy pojawił się scenie. Każdy kawałek był przyjmowany entuzjastycznie, szczególnie przez damską część widowni. Nastolatki wpatrzone w swojego telewizyjnego idola szczelnie wypełniły pierwsze rzędy pod sceną. Przebój "Trójkąty i Kwadraty" zaśpiewało kilkaset gardeł, a pod sceną fani nad głowami rozpostarli trójkątne i kwadratowe kartki.

Dwudziestoletni Dawid Podsiadło swoim występem w Parlamencie wywołał większe emocje niż niejeden muzyk z wieloletnim stażem i scenicznym. I pokazał, że polska muzyka popowa wcale nie musi być tandetą, która wylewa się z playlist wiodących stacji radiowych. Oby tylko na kolejnej płycie postawił na jeszcze więcej piosenek z polskimi tekstami.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (36) 2 zablokowane

  • Byłem w Sylwestra na jego koncercie... (3)

    ... i myślałem, że nie dotrwam północy. Smęcił, zachowywał się jak by był nachlany, nie miał żadnego kontaktu z publicznością i każdy tylko czekał, aż zejdzie (czego efektem były gwizdy).

    A relacja jak widać napisana przez psychofana tego "artysty" - na załączonym wideo przy tej piosence nie słychać, żeby widownia z nim entuzjastycznie śpiewała.

    • 19 26

    • skoro nie byłeś na tym koncercie to nie wypowiadaj się na temat śpiewania pod sceną

      • 0 0

    • Polski smak muzyczny (1)

      Czytam opinie niezadowolonych i mam wrażenie, że ci ludzie oczekiwali na "Ona Tańczy" ! Jeśli DP to do Ostródy, a tu się gra SZtukę. Gratuluję wrażliwości muzycznej, Pozdrawiam

      • 11 7

      • jaki "kraj" taka "sztuka"

        szmira wylansowana przez TVN i nic wiecej.
        hipsterowski spiewak jednego sezonu i tyle.

        • 8 9

  • Śpiewak w stylu "jestę hipsterę" (5)

    Sweterek, rurki, koszula w kratę i szopa z loków na głowie - czy tak wygląda prawdziwy mężczyzna? Te jego piosenki to smuty o niczym. Jest sztucznym tworem mediów. Został wykreowany przez jakiś "Mam Talent".

    • 36 45

    • Mi wystarczy, że jest z Polski (1)

      To wystarczając powód by go nie sluchać. Shołbiznesy

      Z naszego kraju muzycznie udał się Chopin, Mozdzer, paru wykonawców jazzowych i może dwóch raperów.

      • 8 8

      • no tak raperzy u nas to światowa półka. Dawid reprezentuje wysoki poziom , ambitnej muzyki.

        • 0 0

    • ?? (1)

      A od kiedy to o męskości świadczy wygląd Panie znawco?

      • 12 3

      • wygląd jest odzwierciedleniem charakteru

        a jak facet mieści się w rurki to znaczy, że nie musi się martwić że go będzie uwierać.

        • 2 1

    • odezwał się "jestę prawdziwęłm męłszczyznął"

      • 13 1

  • Nie było najgorzej, chłopak chyba ma na siebie pomysł. (9)

    Ale wszystko zepsuło jego GIGANTYCZNE spóźnienie. Byłem na koncertach gwiazd, w cieniu których D.P. nie jest godny stać. Wszyscy oni razem wzięci nie spóźnili się tyle, co ta gwiazdeczka. Duży niesmak.
    Ale jak pisałem, chyba ma na siebie pomysł, co jest wyjątkiem wśród początkujących młodych polskich 'artystów'.
    Więc powodzenia i więcej szacunku dla publiczności.

    • 10 22

    • 'domniemane spóźnienie'

      Spóźnienie? Polecam wcześniej zapoznać się z rozkładówką imprezy. Na 19:30 przewidziany był support, następnie występ Dawida. Wszystko idealnie w czasie.

      • 0 0

    • Spóźnił się? Wyszedł planowo o 20.30, tak jak miało być od początku, gdzie tu było spóźnienie?

      • 0 0

    • eeee ale nie było spóźnienia...

      miał zagrać o 20 30 i zagrał, o co kaman?

      • 2 0

    • Koncert nie byl opozniony (2)

      Wszystko bylo zgodnie z planem koncertu zamieszczonym na Facebooku. Sprawdzone 4 godziny przed koncertem. Pozdrawiam

      • 13 0

      • (1)

        Na bilecie jak byk: 19:00.

        • 1 2

        • No ale jeszcze support...

          • 2 0

    • następnym razem przeczytaj dokładnie program koncertu: w nim dowiedziałbyś się że wejście Dawida miało być o 20.30 (i zresztą o tej godzinie się pojawił).

      • 5 0

    • spóźnienie?????

      jakie spóźnienie????? Dawid wyszedł na scenę co do minuty zgodnie z programem opublikowanym przez klub Parlament!

      • 7 2

    • bzdura

      Wszedl zgodnie z planem, godzinowa rozpiska koncertu byla dostepna!!!

      • 2 0

  • Cudowny!

    Byłam już na jednym koncercie Dawida w Sopocie i na obu z nich było WSPANIALE! Chłopak wykorzystał swoją szansę i odniósł sukces! Każda piosenka z jego płyty- Comfort and Happiness jest inna i magiczna! Oby tak dalej!Trzymaj się Dawid!

    • 3 3

  • (1)

    Nawet Anemik może zostać gwiazdą

    • 6 9

    • x

      dlaczego ty nie spróbujesz?

      • 2 1

  • malkontenci

    Jak czytam niektóre komentarze to śmieję się po prostu w głos.Ludzie przesiadujący przed komputerem i tylko czekający aż się pojawi jakiś nowy artykuł, żeby upuścić trochę swojego jadu. Dawid ma mnóstwo fanów, na Jego koncerty przybywają tłumy, biletów braknie choć do koncertu jeszcze daleko. Jego płyta otrzyma na dniach status podwójnej platyny. Ten 20 latek odniósł ogromny sukces, a tobie pozostaje dalej siedzieć i wyzłośliwiać się pod Jego adresem

    • 9 7

  • Dawid Zasr*ło:P

    Dawid co podsiadanie ma w nazwisku... Hipster, gdzie są jego rurki?:P

    • 2 8

  • Dla mnie trochę smuty (1)

    Słyszałam go na koncercie sylwestrowym i niestety nie porwał mnie. Ale gusta są różne.

    • 17 10

    • On zupełnie nie pasuje do koncertów sylwestrowych. To nie dodzia czy pijany lady punk.

      • 2 1

  • Extra!!

    super było !!
    Bawić sie nie potraficie po co przyszliscie ..?! koncert mega Dawid zrobił super show
    Swietnie sie bawiłam !!

    • 13 7

  • fajne ma kalesony na głowie

    • 11 7

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach

w plenerze, gry

Juwenalia Gdańskie 2024 (52 opinie)

(52 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (4 opinie)

(4 opinie)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Podczas jubileuszowej X edycji festiwalu w Sopocie, piosenkarz Robert Charlebois wręczył dyrygentowi Henrykowi Debichowi: