- 1 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (152 opinie)
- 2 Grają przeboje największych gwiazd (10 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (10 opinii)
- 4 Festiwal filmowy w odmienionej formule (15 opinii)
- 5 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
Dub i dubstep: muzyka, która przewraca butelki
Piątkowy wieczór to podwójna okazja, aby zapoznać się z lokalnymi selektorami muzyki dubstep, dub i reggae. W gdańskim GOGG zaprezentują się m.in. Pandadread Sound System i Cubeman, natomiast na imprezie We All Love Dubstep w sopockim Sfinks 700 zagra kolektyw Twin Prix. Jak wygląda ta scena muzyczna w Trójmieście?
- Dubstep, który prezentujemy to tzw. druga fala, która wywodzi się z ciężkiego elektro - mówią członkowie kolektywu Twin Prix. - Pod tym względem robimy mały wyłom na naszej scenie klubowej, bo takiej muzyki przed nami w zasadzie nikt tu nie grał. Nasze korzenie tkwią w punku i metalu, więc nic dziwnego, że w muzyce najważniejsza jest dla nas potężna energia.
Bo dubstep to przede wszystkim muzyka rozrywkowa, w której najważniejsza jest po prostu dobra zabawa. Inaczej sprawa wygląda z dubem. Korzenie tego gatunku - podobnie jak reggae - mocno związane są z religijnym ruchem jamajskich rastafarian.
- Najbardziej ekscytujące jest uczestniczenie w tej kulturze. To czasem wręcz duchowe przeżycie - twierdzi King Scoobie z grupy NoMattaName. - Tempo, motoryka tej muzyki jest taka, że człowiek odnajduje nowe wcielenie.
Podobnie twierdzi Piotr Kaliński, gdański producent znany jako Hatti Vatti. - Dzięki przyjacielskim relacjom jesteśmy w stanie zrobić znacznie więcej. Być może dzięki temu scena trójmiejska jest bardziej rozwinięta w porównaniu z innymi ośrodkami w Polsce.
Zarówno w dubie, jak i w dubstepie najważniejszy jest bas. Ale ten bas jest zupełnie inny w obu gatunkach.
- W dubie i reggae pulsacja basu jest spokojna, kojąca. W dubstepie jest on nerwowy, rozwibrowany - tłumaczy Cubeman z kolektywu No Duck Crew.
Dub najlepiej brzmi serwowany przez tzw. sound system, czyli nagłośnienie zaprojektowane specjalnie do grania tego typu muzyki. Na Pomorzu tylko grupa Pandadread dysponuje takim sprzętem.
- To prawie półtorej tony sprzętu. Dziesięć kilowatów, z czego osiem to basy. Sprowadziliśmy je specjalnie z Londynu, gdy uświadomiliśmy sobie, że prezentacja muzyki to - po skomponowaniu i nagraniu - kolejny i równie ważny etap jej kreacji - opowiada jeden z członków formacji, Bratrat.
Dzięki własnemu sprzętowi Pandadread posiada niezwykle istotny atut na tej scenie - unikalne brzmienie, którego można posłuchać tylko na ich imprezach. Dobry sprzęt to również połowa sukcesu - o sile tej muzyki stanowi jak najlepsze wyeksponowanie linii basu i perkusji. Bywalcy pamiętają, że czasami przewraca ona nawet butelki na barze.
Obie piątkowe imprezy startują około godz. 22. Na We All Love Dubstep! w sopockim Sfinks 700 bilety kosztują 5 i 10 zł, za wstęp na imprezę Bass Invaders, Cubeman i Pandadread Sound System w gdańskim GGOG zapłacimy 15 zł.
Miejsca
Opinie (72) 8 zablokowanych
-
2011-09-16 09:52
Gimbusy (2)
już zacierają ręce, a szkoda.
- 19 3
-
2011-09-16 09:57
:D (1)
raczej komercyjni Dubstepowcy Bananowcy ....dub raczej nietykalny bo to nie w ich smaku ! pozdrawiam
- 14 2
-
2011-09-16 10:26
guma_bce
dub raczej nietykalny bo to nie w ich smaku ! ;]
- 4 1
-
2011-09-16 10:40
A ja mam fajne głosniki (2)
i wystawiam je w oknie,i daje Manieczki na całą parę.Tak to już u nas w Karuzach sie robi
- 27 14
-
2011-09-16 12:33
manieczki dla rastamanów
możesz ewentualnie porównać do suba w furze. tyle, że takim autobusie na 200 osób... a od techno to się odwal :)
- 4 2
-
2011-09-16 23:55
nie obrazaj techno baranie...
techno nie ma i nigdy nie mialo nic wspolnego z wixiarskimi manieczkami i innymi tego typu imprezami, techno powstawalo juz za czasow gdy wiekszosc dresikow bioracych udzial w bialorekawiczkowych spedach lezala w kolysce lub byla jeszcze w planach swoich rodzicow
- 4 1
-
2011-09-16 11:36
o nie ...
dabstepy są już nie modne.
- 16 9
-
2011-09-16 11:44
Chciałem zauważyc, iż Twin Prix mówi nie o dubstepie tylko już o filthstepie
- 16 5
-
2011-09-16 11:46
dubstep
wobwobwobwobwob...
- 22 5
-
2011-09-16 11:55
No i się zaczyna spóźniona o kilka lat lanserka trójmiejskich hipsterów. (8)
Gulda, Knera i inni obwieszczą rewolucję dubstepową na "scenie alternatywnej" i koniec indie oraz electro. I wszyscy będą się jarac nad puszczanymi przez Fake dj oraz innymi Fightin Cocksami hitami Skrillexa...
- 41 6
-
2011-09-16 12:02
to źle? (7)
?
- 3 14
-
2011-09-16 12:08
najwidoczniej
- 14 3
-
2011-09-16 12:15
Czy to źle? To jest tak jakbyś lansował Rubika na najlepszego przedstawieciela muzyki poważnej (4)
- 12 2
-
2011-09-16 12:19
... (3)
Czy przez to, że ludzie słuchają (według was) "pseudoartystów" tym "prawdziwym" czegoś ubywa? Kto tu lansuje Skrilleksa na najlepszego przedstawiciela gatunku X? Jeżeli ktoś słucha Rubika i go lubi to musi od razu uważać go za najlepszego przedstawiciela muzyki poważnej?
- 3 6
-
2011-09-16 12:27
To działa na zasadzie reprezentacji, jak grasz ten szit to bierzesz odpowiedzialnosc za całą scenę. (1)
Wszyscy łącznie z ludźmi na zewnątrz będą postrzegac dubstep przez pryzmat tegoż nieszczęsnego Skrillexa. A ta muza wbrew temu co pisze Kossakowski to nie tylko zjawisko rozrywkowe.
- 5 3
-
2011-09-16 12:32
ja tam słucham muzyki
nie gatunku, więc jak tam wolicie. Niczyja "duma gatunkowa" mnie nie interesuje. ;)
- 8 4
-
2011-09-16 12:28
Więc odpowiedź brzmi, tak ubywa i to dużo.
- 2 3
-
2011-09-16 18:33
Jak ktoś decyduje się na szyldzie umieścic "dubstep" to bierze na siebie dużą odpowiedzialnośc
I takich emostepów jak Skrillex, Nero i Mt Eden grac nie powinien
- 3 4
-
2011-09-16 13:38
(8)
Wszyscy się teraz podniecają dubstepem, a tak naprawdę ten ich dubstep to żalosna łupanka, niczym techno, której daleko do prawdziwego, brytyjskiego dubstepu.
- 17 9
-
2011-09-16 14:08
?! (3)
"żalosna łupanka, niczym techno" załamujesz mnie człowieku -.-
- 5 7
-
2011-09-16 15:09
(2)
bo tak jest, wszyscy się podniecają tymi Skrillexami, a to jest bardziej techno niż dubstep.
- 5 5
-
2011-09-16 16:06
(1)
ekhm... Skrillex jest bardziej techno niż dubstep ?! wyjaśniłeś/aś...
- 3 3
-
2011-09-16 17:49
porownaj go np z Burialem. to jest prawdziwy dubstep
- 4 1
-
2011-09-16 20:05
jeśli porównujesz skrillexa do techno, mówiąc w dodatku że to żałosna łupanka (skrillex jak najbardziej, ale techno?) to krótko mówiąc mało wiesz o muzyce elektronicznej
- 3 1
-
2011-09-16 21:19
nastepny as... jakie ty masz pojecie o techno? pewnie takie ze powiesz ze to manieczki...
szkoda klawiatury na ciebie i podobnych tobie znawcow... a co do tematu dubu to warto wspomniec o dub techno
- 3 1
-
2011-09-16 21:33
a czy ty wiesz chociaż co to techno (1)
- 2 2
-
2011-09-17 23:43
milcz
- 0 2
-
2011-09-16 13:38
(3)
"To prawie półtorej tony sprzętu. Dziesięć kilowatów, z czego osiem to basy."konkrety? jaki sprzet? "Sprowadziliśmy je specjalnie z Londynu, gdy uświadomiliśmy sobie, że prezentacja muzyki to - po skomponowaniu i nagraniu - kolejny i równie ważny etap jej kreacji"odkrycie roku, ktore rzeczywiscie, trzeba sobie uswiadamiac...
- 6 8
-
2011-09-16 14:47
jeżeli chcesz konkretów to sobie wyguglaj, wszytsko jest w internecie, artykuł nie jest naukową rozprawką
- 4 1
-
2011-09-16 15:41
konkret
"odkrycie roku, ktore rzeczywiscie, trzeba sobie uswiadamiac" - i tu sie mylisz, bo ludzie pracujacy w branzy PA, mają odmienne zdanie na ten temat - sound system ma za zadanie jak najwierniej wzmocnic sygnal w niego wpuszczany.
- 1 0
-
2011-09-17 07:59
Pojedź na jakąkolwiek imprezę Pandadread do Desdemony, to na własne oczy zobaczysz jaki to sprzęt.
- 3 1
-
2011-09-16 13:59
(4)
Dubstepy są muzyką dla bananowych Hipsterów... Dla takich przygłupków co to w szkole sie nie uczą, myślą że rodzice ich utrzymają do końca życia i myślą że w przyszłości wyżyją z tandetnej muzyki i wybiją się poprzez YouTube czy coś... Inaczej mówiąc... Dla NIEROBÓW w zerówkach Ray-Bana, w przyciasnych portkach i gameboyem czy innym syfem retro na łańcuchu... Z tego co mi wiadomo Hipsterzy nie chcą być Mainstreamowi... Ale DUBSTEP jest bardziej mainstreamowy niż cokolwiek innego w chwili obecnej... Nawet techno niema takiej przebitki jak Dubstepy... Tak więc HIPSTERZY nie powinni słuchać dubstepów tym samym nie powinno się robić imprez z tym badziewiem... osobiście NIE CIERPIĘ dubstepu bo jest żenująco-irytujący... Zasiada sobie DJ i przerabia badziewnie CZYJĄŚ MUZYKĘ bo samemu nic nie potrafi zrobić... później to dzieciaki się jarają takim badziewiem i nie dostrzegają że na świecie jest dużo dobrej muzyki... Słuchając tego zaczynają utożsamiać się z resztą szarej masy i w ogóle sam się plączę w tym co piszę ale w skrócie... DUBSTEP jest dla UŁOMÓW i NIEROBÓW którzy mają problemy z bardziej skomplikowaną analizą dźwięków w mózgu niż ŁUBŁUBŁUBŁA ŁAŁAŁAŁUBŁUBŁUB ... niechce już żyć na tym świecie wśród hipsterów... wołałem EMO :P
- 28 22
-
2011-09-16 14:15
?!
"Dubstepy są muzyką dla bananowych Hipsterów" "Zasiada sobie DJ i przerabia badziewnie CZYJĄŚ MUZYKĘ bo samemu nic nie potrafi zrobić" kolejny k..... mądry. CZYJĄŚ MUZYKĘ ?! Borgore,Skrillex,Emalkay i inni przerabiają czyjąś muzykę ? owszem... dużo jest remixów dubstepowych ale to w większości syf. nie zapominaj jednak że jest sporo artystów którzy tworzą muzykę i według mnie robią to dobrze. więc jeżeli chcesz się wypowiadać na ten temat to proponuję najpierw zagłębić się w temat.
- 4 6
-
2011-09-16 14:19
o gustach się nie dyskutuję
ale haters gonna hate
- 3 4
-
2011-09-16 18:37
ale jesteś głupi, każdy słucha czego chce
- 4 1
-
2011-09-16 19:23
przyp... bym Ci Słownikiem
jw
- 3 1
-
2011-09-16 14:01
z dubstepu polecam do obejrzenia (2)
skrillex - first of the yearoficjalny teledysk miażdży wszystko
- 2 16
-
2011-09-16 15:04
jak skrillex to dubstep, to ty jesteś Barack Obama (1)
- 8 1
-
2011-09-16 15:34
sorry zapomnialem, przeciez to disco polo...
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.