• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielki piknik elektro na Skwerze Kościuszki

Magda Mielke
16 lipca 2023, godz. 09:30 
Opinie (90)
  • Music Square Gdynia: GusGus Live na Skwerze Kościuszki w Gdyni.
  • Music Square Gdynia: GusGus Live na Skwerze Kościuszki w Gdyni.
  • Music Square Gdynia: GusGus Live na Skwerze Kościuszki w Gdyni.
  • Music Square Gdynia: GusGus Live na Skwerze Kościuszki w Gdyni.
  • Music Square Gdynia: GusGus Live na Skwerze Kościuszki w Gdyni.
  • Music Square Gdynia: GusGus Live na Skwerze Kościuszki w Gdyni.

Piękna, wakacyjna pogoda, morze i muzyka elektroniczna grana przez kilku didżejów. W sobotę na Skwerze Kościuszki w Gdyni odbyło się Music Square - spora impreza dla fanów elektro. Zagrali m.in. GusGus, Sarapata i Vacos Malcolm.



Czy lubisz się bawić do muzyki elektronicznej?

To był chyba najcieplejszy wieczór tegorocznego lata. Organizatorzy Music Square (m.in. More Music Agency odpowiadająca za katowicki festiwal Tauron Nowa Muzyka) nie mogli wymarzyć sobie piękniejszej pogody. Na końcu Skweru Kościuszki - na Molo PołudniowymMapka już od popołudniowych godzin pojawiali się miłośnicy muzyki klubowej, aby posłuchać ulubionych didżejów i - przede wszystkim - dobrze się bawić.

Największe tłumy pojawiły się po zachodzie słońca. Głównym punktem wieczoru był bowiem występ zespołu GusGus - jednych z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli sceny muzycznej Islandii, którzy w Polsce cieszą się szczególną popularnością. Artyści zainspirowali kilka pokoleń didżejów i producentów melodyjnej elektroniki. Wyróżnia ich eklektyczny, międzygatunkowy styl, w którym łączą kulturę klubową, trip-hop, house, techno, starą szkołę popu i jazz. Ich elektroniczno-alternatywne brzmienia pełne są ambientowych, zimnych jak islandzki krajobraz dźwięków oraz ciepłych melodii i tanecznych rytmów.

Muzyka Islandczyków, przepełniona powolnymi beatami z nutą nostalgii, mimo lat nie straciła na ważności i swojej tanecznej mocy. Koncert miał formę multimedialnego pokazu, podczas którego muzyce towarzyszyły efekty świetlne, tańce na scenie czy projekcje multimedialne.

Zanim jednak GusGus pojawił się na scenie, można było usłyszeć polskich artystów estetycznie bliskich islandzkim gwiazdom. Tuż przed islandzkimi muzykami wystąpił duet producencko-didżejski braci Sarapata, który zasłynął z owocnej współpracy z wieloma uznanymi nazwiskami krajowej sceny. Ich doskonale rozwinięte elektroniczne brzmienia nie pozwoliły słuchaczom spokojnie stać w miejscu.

IMPREZY I WYDARZENIA Festiwale muzyczne w Trójmieście

sie 9-10
Rockowizna festiwal 2024
Kup bilet
lip 19-21
Globaltica
Kup bilet
sie 2-4
Brasswood Festiwal 2024
Kup bilet

Wcześniej zagrali jeszcze duet Vacos Malcolm - świetny tandem Vacosa, polskiego producenta i didżeja związanego m.in. ze Sfinks700Wisłoujściem oraz William Malcolm, amerykańsko-brytyjski wokalista, muzyk, kompozytor i producent wychowany w Polsce.

Od godzin popołudniowych pierwszym uczestnikom imprezy zabawę zapewniali doświadczeni polscy didżeje: Fresh, Glasse oraz dRWAL, którzy zadbali o odpowiednią ścieżkę dźwiękową dla upalnego gdyńskiego popołudnia.


Impreza cieszyła się sporą frekwencją. Całość robiła spore wrażenie: było dobre nagłośnienie, świdrujące sample, mocne oświetlenie i fajne efekty wizualne. Organizatorzy zapewnili kilka food trucków (pizza, burgery) i parę barów z piwem i mocniejszymi trunkami, do których po godz. 22 były spore kolejki. W cierpliwość trzeba było uzbroić się także czekając do toalet, bo tych nie było zbyt wiele.


Choć plac, na którym odbywało się wydarzenie, jest niewielki, został ciekawie zagospodarowany. Teren tuż przed sceną ogrodzono i wstęp miały tylko osoby bez napojów. Dalej ustawiono sporo leżaków dla tych, którzy woleli bawić się na spokojnie. Znajdujące się tu murki czy podstawy pomników stały się naturalnymi "punktami widokowymi".

Poruszanie po terenie odbywało się dość sprawnie - w późniejszych godzinach utrudniał je brak oświetlenia. To jednak zrozumiałe - w ciemności lepiej odbiera się efekty sceniczne. Mniej zrozumiałe były za to zasady wchodzenia i wychodzenia z terenu festiwalu: od godz. 15 do 18 można było przemieszczać się w obie strony z opaską, a po godz. 18 opuszczanie terenu imprezy odbywało się już bez prawa powrotu. Mimo to, nawet uczestnikom przybywającym po godz. 21 zakładano opaski i zrywano je na wyjściu.

Wydarzenia

Music Square Gdynia: GusGus Live (15 opinii)

(15 opinii)
90 - 140 zł
festiwal muzyczny, muzyka elektroniczna

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (90) ponad 20 zablokowanych

  • Mieszkam na ul. Hryniewickiego i hałasu zbytniego nie było.

    Przyjemna dla ucha muzyczka. Oby takich przyjemnych imprez jak najwięcej.

    • 4 14

  • To jakis syf a nie festiwal.tylko viva beach party w gdyni 2005r mialo sens i moc!!!a 2004 w sopocie!bylem-pamietam (3)

    • 4 11

    • To było prawie 20 lat temu (1)

      Czasy twojej młodości minęły, dlatego ci się nie podoba

      • 6 4

      • Polecam zobaczyc na y.t viva beach party 2004,2005

        • 1 0

    • Beach party to był euro dance'owy szajs.

      To była jakaś masakra.

      • 1 1

  • Super wieczór

    W końcu impreza dla ludzi 30+. Świetnie zorganizowane, no może oprócz ilości toalet. No może za rok będzie więcej. Uczta dla oka i uszu. GusGus jak zwykle nie zawiedli . Oby częściej coś takiego działo się Gdyni niż tylko Opener

    • 8 7

  • Gdynia to porażka

    • 6 11

  • Opinia do filmu

    Zobacz film GusGus na Skwerze Kościuszki

    (1)

    Wziąłem udział w tym wydarzeniu , muzyka im później tym stawała się lepsza, koncert gus gus to dla mnie przyjemność. Strefa gastronomiczna również dla radę , 32zl za burgera uważam uczciwą cena , biorąc pod uwagę ilość składników i energię do usmażenia kotleta. Jednakże zupełnie nie rozumie ceny 32 zł za drinka w papierowym kubku. Piwo 15 zł w plastiku uważam za całkiem sprawiedliwa cenę , jednak od godziny 22 kolejki meandrowały.

    • 6 2

    • Opinia do filmu

      Zobacz film GusGus na Skwerze Kościuszki

      Nie rozumie to nie rozumie...
      Może niech pomyśli?
      Zobaczy.
      Życie.

      • 0 2

  • To nie było na Skwerze Kościuszki.

    To Aleja Jana Pawła ll, miejsce zwane też Molo Południowe.

    • 7 2

  • na gus gus mozna liczyc

    Iceland

    • 3 2

  • Super koncert - organizacja taka sobie (3)

    Kolejka do toalet na pol godziny. Nie można było wyjść pod rygorem zerwania opaski. Jakaś bzdura

    • 10 3

    • Dla ciebie bzdura. Inni się świetnie bawili. (2)

      Na każdej imprezie zamykasz się w WC.

      • 1 4

      • Jeśli wprowadza się opaski, to nie po to, żeby nie można było wyjść, nonsens. Albo niech organizator daje solidne zaplecze (WC, żarcie, piwo, wszystko bez kolejek, w których trzeba stać nie wiadomo ile), albo niech wypuszcza ludzi na miasto. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastka. Ale to do przemyślenia na przyszły rok.

        • 9 0

      • Jeśli poznam kogoś fajnego, to czemu nie. Przecież między innymi dlatego chodzi się na takie imprezy.

        • 1 0

  • to nie Skwer Kościuszki

    Skwer Kościuszki kończy się jeszcze przed fontannami. Proszę nie utrwalać nieprawdziwych informacji

    • 5 0

  • (2)

    EDM skończył się z Avicim, obecnie jedynie Martin Garrix daje coś od siebie :P

    • 0 7

    • ***** twój EDM, tu było grane electro-house-techno (1)

      • 1 0

      • No właśnie... electro-house

        Czyli coś co nie ma nic wspólnego ani z electro, ani z housem. To tak jak tech-house: bezsensowne określenie wymyślone przez ludzi, którzy zapomnieli o korzeniach tej muzyki.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

South Molo Festival - Delfinalia 2024 (5 opinii)

(5 opinii)
105,22 zł
hip-hop, festiwal muzyczny, w plenerze

Paweł Stasiak z zespołem PapaD (1 opinia)

(1 opinia)
120 zł
Kup bilet
pop

ADELE - Tribute from London by Stacey Lee

148 zł
Kup bilet
pop

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Czemu niezamężne kobiety nie powinny siadać na rogu stołu?