- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (35 opinii)
- 2 Robią sobie jaja od 45 lat (4 opinie)
- 3 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (52 opinie)
- 4 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
- 5 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 6 Oto najpiękniejsze kobiety Woj. Pomorskiego (1 opinia)
Było dobrze, ale jest przestrzeń na więcej. Muzyczne podsumowanie 2023
Jak muzycznie wyglądał ten rok w Trójmieście? Całkiem przyzwoicie. Widać, że nasza lokalizacja staje się coraz atrakcyjniejsza dla wielu wykonawców i organizatorów. To bardzo dobry prognostyk na przyszłość, ponieważ w końcu stajemy się konkurencją dla Warszawy, Krakowa czy Poznania. Czas najwyższy.
Festiwale - jest w czym wybierać
Open'er Festival już nie jest jedyną wielką imprezą muzyczną w Trójmieście, ale wciąż największą i najbardziej rozpoznawalną. W tym roku nad Babimi Dołami nie było burzy - jedynie roje chrabąszczy - dzięki czemu festiwal odbył się bez najmniejszych przeszkód. Wprawdzie dwa pierwsze dni pole świeciło pustkami, co nawet wytknął ze sceny Machine Gun Kelly, ale weekend to już był prawdziwy najazd festiwalowiczów.
Organizacyjnie do Open'era nie ma się o co przyczepić - od kilku sezonów wszystko jest dobrze zaplanowane. Niemniej muzycznie - nawet jeśli nazwy są duże, popularne w streamingach - to jednak ta impreza, żeby budzić zainteresowanie przez cztery dni, musi czerpać szerzej. Tak, jak przez wiele lat robiła, tworząc line-up bardziej globalny, a nie głównie pod młodego słuchacza. Dzięki temu ma szansę na wysoką frekwencję przez cały czas trwania. Przyszłoroczna edycja daje taką nadzieję.
Od blamażu po odrodzenie - podsumowanie Open'era 2023
Mystic Festival - to jest obecnie festiwalowy majstersztyk. Impreza skierowana do fanów wszelkiej maści ciężkich brzmień odrodziła się na postoczniowych terenach i z miejsca stała się jednym z największych i najważniejszych wydarzeń tego typu w Europie. Wielkie nazwy, mniejsze, ale szalenie istotne dla gatunku oraz przez wielu nieodkryte jeszcze perełki.
Mystic Festival na plus, ale ze sporą lekcją dla organizatorów
Festiwal jest dopięty na ostatni guzik, świetnie przygotowany (no, dobra, w tym roku, było parę niedociągnięć, ale szybko sobie z nimi poradzono) i... w centrum miasta. Czy może być lepiej?
Oczywiście, niektórzy narzekają na hałas, ale - nie oszukujmy się - Trójmiasto jest dużą europejską aglomeracją. Musi żyć i rozwijać się, a Mystic jest najlepszym przykładem tego, co można zrobić, mając pomysł i chęci na dogorywające nieużytki po niegdyś wielkiej fabryce statków.
Warto też pochwalić agencję Live, która staje się monopolistą na duże wydarzenia w Trójmieście. Męskie Granie, Inside Seaside i SeaYou. Trzy różne, trzy ważne imprezy.
Męskie Granie w tym roku było jak zawsze przygotowane perfekcyjnie, ale wydaje się, że ta formuła zaczyna się wypalać i trzeba znaleźć rozwiązanie, które ją odświeży. Słuchanie rokrocznie tych samych głosów zaczyna powoli nudzić.
Męskie Granie: odgrzewane kotlety wciąż pyszne, a orkiestra? Cóż, pokonał ją "Nóż"
Inside Seaside natomiast to absolutny strzał w dziesiątkę. Listopadowy festiwal w AmberExpo na pewno na dobre zagości w trójmiejskim kalendarzu imprez. To coś, czego brakowało - wydarzenie dla ludzi, dla których wciąż nadrzędną wartością w muzyce są jej jakość i wartość.
Dawno nie było tak dobrej imprezy muzycznej - Inside Seaside Festival za nami
No i ostatecznie Sea You, czyli showcase prezentujący wszystko co najlepsze w trójmiejskiej muzyce. Pierwsza edycja była trochę nieśmiała. Druga? Teatr Szekspirowski pękał w szwach - jak widać, chcemy słuchać naszych wykonawców.
Morze trójmiejskiej muzyki - niezwykle udana druga edycji Sea You
Ponadto odbyła się też pierwsza edycja TNTZ Festival, czyli imprezy techno w namiotach cyrkowych ustawionych na terenie Stoczni Cesarskiej czy kolejna edycja Letnich Brzmień (w nowej odsłonie, ale z tak samo mizerną frekwencją). Wspaniale wypadła kolejna edycja Wisłoujścia.
Jak widać, festiwalowo było w czym wybierać.
Tłumy imprezowiczów w twierdzy. Widowiskowy festiwal Wisłoujście
A koncertowo?
Tu już takiego szaleństwa nie było, ale wciąż nie mogliśmy narzekać. Bezsprzecznie największym wydarzeniem był koncert Sanah na Polsat Plus Arenie. Młoda wokalista zagrała świetny, niemal trzygodzinny koncert, który ani przez chwilę nie nużył. Na ten moment jako jedyna w pełni wykorzystała możliwości gdańskiego stadionu. Oczywiście długo to nie potrwa, ponieważ na początku czerwca przebije ją Dawid Podsiadło, a później Ed Sheeran, ale w historii się zapisała - tego jej nikt nie odbierze.
Marzyła i wymarzyła. Cudowny koncert Sanah na gdańskim stadionie
Jeśli już mowa o historii, nie można nie wspomnieć kolejnych odwiedzin Scorpionsów, którzy nic sobie nie robią z upływających lat i dali świetny koncert w Ergo Arenie. Starzy, ale bardzo jeszcze jarzy. W gdańsko-sopockiej hali jeszcze pojawił się Kwiat Jabłoni, który jest kolejnym polskim wykonawcą wchodzącym na areny. No i rodzeństwo Sienkiewiczów poradziło sobie z tą próbą nad wyraz dobrze.
Wielkich koncertów więcej nie było, ale za to mieliśmy naprawdę sporo dobrych koncertów klubowych. Absurdalna rozpierducha z metalcore'owymi jajcarzami z Electric Callboy, niemalże ekstatyczne katharsis z Three Days Grace, potężny huragan z Arch Enemy i Apocalypticą na czele, a także masową histerię wywołaną przez Lovejoy, sporo hipnotyzujących dźwięków od Elderbrooka, trochę sentymentalnych dźwięków od Paddy'ego Kelly oraz... techno na myjce ciśnieniowej, czyli Klangphonics.
Ogromny tłum fanów muzyki elektronicznej przyciągnął też Armin Van Buuren. Imponująca scena, dobra organizacja i muzyka, która hipnotyzowała. Takiego widowiska w centrum Gdyni dawno nie było. Chcemy więcej!
Kilkanaście tysięcy widzów. Armin Van Buuren rozniósł scenę na Molo Południowym
Trójmiasto z Oscarem?
Choć L.U.C. nie jest z Trójmiasta tylko z Wrocławia, to od ładnych paru lat tu mieszka i bardzo prężnie działa, dlatego tym bardziej cieszy, że jego muzyka do filmu "Chłopi" wciąż ma szansę na nominację do Oscara. To by było wielkie wydarzenie i jedno z największych wyróżnień dla lokalnego twórcy w historii. Kibicuję bardzo mocno i stoję po stronie tych, którzy uważają, że muzyka niesie cały ten film. Bez niej byłby jedynie średnią ciekawostką.
Recenzja filmu "Chłopi" z 48. FPFF. Oklaskom nie było końca
I to chyba tyle z najważniejszych wydarzeń muzycznych minionego roku w Trójmieście. Działo się sporo, ale jest jeszcze wiele przestrzeni do wykorzystania. Na szczęście widać ruch. Nasza lokalizacja staje się atrakcyjna dla organizatorów i bookerów, dzięki czemu w ciągu najbliższych kilku lat możemy się spodziewać naprawdę dużej liczby wielkich koncertów. W końcu.
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-12-29 22:20
(3)
"Widać, że nasza lokalizacja staje się coraz atrakcyjniejsza dla wielu wykonawców i organizatorów."
Mam wnioski wręcz odwrotne. Po pandemii nikt do nas nie przyjeżdża, wszystkie interesujące mnie koncerty są w Warszawie, Krakowie i Łodzi.- 16 1
-
2023-12-30 10:57
Dokladnie tak sie usmiałem ten co tu wazelinuje najwyrazniej pojecia niema co wypisuje Gdansk jest pustynia muzyczna i jest
i jest pomijany przez gwiazdy europejskie i swiatowe
- 5 1
-
2023-12-30 00:46
Jak to nie? (1)
Kowalska i Maleńczuk na okrągło są.
- 2 1
-
2023-12-30 09:07
No. Oraz Kazik. I ten co na skrzypcach gra w Ergo ze trzy razy do roku.
- 4 0
-
2023-12-29 15:12
Na stadionie miały by koncert światowych gwiazd. Takich koncertów było tylko kilka, ostatni chyba 3 lata temu. (7)
Stadion służy drugoligowym kopaczom, którzy kopią się po czołach . Te wyczyny obserwuje garstka fanatyków. Na ten poziom sportowy i liczbę zainteresowanych to obiekt na Traugutta jest za duży. Od lat stadion generuje straty, które miasto pokrywa z kieszeni mieszkańców.
- 22 5
-
2023-12-31 11:51
(1)
Pierwszo ligowym!
- 0 1
-
2024-01-02 18:00
Sugestywna opinia
No dobra; w drugiej klasie rozgrywek patrząc od najważniejszej wg rangi
g*wno owinięte w złote pazłotko dalej śmierdzi i nowe nazewnictwo niczego nie zmieni;
Ekstraklasa do dno i kilka metrów mułu; a gdzie niższe ligi oglądać; chyba by wypełnić jakoś zwyczajny ziemski żywot dając zarobić komuś przy okazji na marnej jakości rozrywce- 0 0
-
2023-12-30 11:02
Dokladnie tak jest stadion przynosi rocznie 30 mon zł straty!!To najwiekszy mis władz miasta Gdańska!! Straty od momentu
jego powstania to juz kilkaset milionów straty które zapłaciliśmy!!Ile inwestycji mogło by za to powstac dla mieszkanców al władze gdańska odpowiadaja pieniedzy niema i nie bedzie i zadłuzaja miasto coraz bardziej sami powodujac coraz wieksze straty.A te straty roczne sie powiekszaja bo koszty rosna !!
- 3 1
-
2023-12-30 03:03
ty się kopiesz po czole i do tego echo jest, bo w środku pusto
- 2 4
-
2023-12-29 17:07
kurde, ale fantastycznie napisany komentarz! szacun!
- 1 2
-
2023-12-29 15:40
pierwszoligowym jak już, trollu (1)
- 2 5
-
2023-12-29 17:08
kurde, u nas pierwsza liga to jak druga, przewracają się o własne nogi!
- 5 1
-
2023-12-29 14:42
Prawdziwe gwiadzy to Szpak, Kamiński, Podsiadło, Sanah, Nergal i długo, długo nic (4)
na ich koncerty mogę chodzić codziennie
- 6 30
-
2023-12-29 21:22
Opinia ewidentnie prześmiewcza, a do tego wyróżniona. Pięknie.
- 3 0
-
2023-12-29 17:10
(1)
Szpak tak, Podsiadło tak, Sanah tak, Nergal tak, ale Ralph? o co chodzi z tego jego twórczością że jest taki popularny?
- 0 7
-
2023-12-29 18:23
Nie, nie, nie, nie a Kamiński 100 x nie
- 4 1
-
2023-12-29 15:43
Quo vadis...
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.