- 1 Na który festiwal warto kupić bilety? (32 opinie)
- 2 7 rzeczy, które musisz zrobić wiosną (6 opinii)
- 3 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (78 opinii)
- 4 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (11 opinii)
- 5 Te kreacje przeszły do historii festiwalu (2 opinie)
- 6 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (68 opinii)
Enej przywiózł do Gdańska magię świąt. Wspólne kolędowanie w Starym Maneżu
W czwartek, 21 grudnia, do Gdańska zawitali nietypowi kolędnicy. Mowa o zespole Enej, który wyruszył w trasę koncertową z autorskimi aranżacjami znanych kolęd i pastorałek. Muzycy wystąpili w Starym Maneżu, gdzie wprawili publiczność w prawdziwie świąteczny nastrój. W sam raz przed zbliżającym się wielkimi krokami Bożym Narodzeniem.
Zespół rozpoczął swój koncert niczym prawdziwi kolędnicy. Chwilę po godz. 19 muzycy wyłonili się z tyłu sali i przeszli w kierunku sceny z gwiazdami w dłoniach i pieśnią na ustach.
- Bardzo serdecznie państwa witamy na tym świątecznym koncercie, na koncercie, który mamy nadzieję, że przybliży nas wszystkich do tego pięknego czasu, do którego się zbliżamy, do świąt Bożego Narodzenia - powitał gości Piotr Sołoducha. - Nasze pojawienie się na tej scenie w ten a nie inny sposób absolutnie nie było przypadkowe. Odwołujemy się w ten sposób do pięknej tradycji kolędowania i poza śpiewem, poza radością, jaką pragniemy przekazać, podzielimy się z państwem kilkoma historiami na temat ludowych tradycji.
Zespół Enej rozpoczął koncert niczym prawdziwi kolędnicy.
Wśród publiczności panował nastrój świątecznej radości, tym bardziej że na widowni znalazły się całe rodziny, również z małymi dziećmi. Nie zabrakło chwil wzruszenia ani donośnego wspólnego śpiewu, do którego ochoczo zachęcał zespół.
Czego nie kupować? Top 10 najbardziej niechcianych prezentów świątecznych
W repertuarze znalazły się zarówno te bardziej, jak i mniej znane kolędy i pastorałki, m.in. "Gdy się Chrystus rodzi", "Przybieżeli do Betlejem", "A wczora z wieczora", "Oj, Maluśki, Maluśki", "Skrzypi wóz". Jako że część zespołu ma korzenie ukraińskie, pojawiły się też pieśni i kolędy pochodzące z tego kraju.
Publiczność kolędowała wspólnie z zespołem.
Koncert zakończył się trzema bisami i pełnym energii wykonaniem piosenki "Z kopyta kulig rwie", która zostawiła publiczność w wyśmienitych nastrojach.
W czwartkowy wieczór zespół Enej pokazał niecodzienną umiejętność łączenia tradycji z nowoczesnością. Ich interpretacja klasycznych kolęd i pastorałek była nie tylko bardzo energetyczna, ale przede wszystkim autentyczna i poruszająca. Po zakończeniu koncertu uczestnicy opuszczali Stary Maneż, niosąc ze sobą nie tylko bliskie sercu melodie, ale i ogrom pozytywnych, świątecznych emocji.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (41) ponad 10 zablokowanych
-
2023-12-23 11:32
(2)
Do wszystkich patriotów poszukujących upa w nazwie, nazwa zespołu, która pochodzi od imienia głównego bohatera poematu Iwana Kotlarewskiego Eneida, Eneja, wesołego kozaka podróżującego po świecie. Czasem warto doczytać niż powielać nieprawdę.
- 1 12
-
2023-12-23 11:42
Każdy ma swoje skojarzenia
Enej był okrutnym upowcem a prawosławie nie kojarzy mi się z Polskimi kolędami
- 10 1
-
2023-12-23 12:14
Główny bohater Iwana
powiadasz, a co Iwany mają z nami wspólnego że mamy ich poematy znać ? święta to nie czas kozaków tylko nasz Polaków
- 7 1
-
2023-12-23 12:08
Niech idą koncertować pod Awdiejewkę albo Bachmut
- 13 0
-
2023-12-23 18:32
przestańcie sie wygłupiać
jaka magia ?
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.