- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (42 opinie)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Pomorza (77 opinii)
- 3 100cznia otworzyła sezon (27 opinii)
- 4 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (55 opinii)
- 5 Recenzja "Challengers": intensywne kino (18 opinii)
- 6 Robią sobie jaja od 45 lat (19 opinii)
Kalendarz Pirelli: magia i erotyka
Od lat elektryzuje i budzi kontrowersje. Doczekał się własnej, unikalnej formuły, naśladowanej przez innych. Nikt nie spodziewał się, że z sesji półnagich modelek do firmowego kalendarza można uczynić komentowane na całym świecie wydarzenie. Dziś niektórzy lepiej kojarzą kalendarz Pirelli niż markowy wyrób światowego potentata branży oponowej.
W poniedziałek w gdańskim Teatrze w Blokowisku odbyło się spotkanie z Andrzejem Leszczyńskim, pasjonatem Kalendarza Pirelli, który przybliżył historię i kulisy powstawania tego niezwykłego wydawnictwa.
- Przez 7 lat pracowałem jako fotograf agencyjny - mówi Andrzej Leszczyński. - Kiedyś zrobiliśmy na życzenie klienta kalendarz, który wystartował w konkursie kalendarzy w Wilanowie. Tam pokazywany był również oryginalny Kalendarz Pirelli. Tamta edycja - z 1999 roku - nie podobała mi się. Doceniłem go dopiero, gdy zrozumiałem myśl przewodnią kalendarza. Wtedy zacząłem gromadzić materiały i tak to się zaczęło.
Kalendarze Pirelli kuszą nie tylko skąpymi strojami modelek (lub ich brakiem). Udział w sesji często jest przepustką do wielkiej kariery - tu swoje pierwsze kroki w modelingu stawiały Nastassja Kinski, Naomi Campbell czy Cindy Crawford. Limitowane edycje z nakładem 30-40 tys. sztuk nie trafiają do sprzedaży. Temat i zawartość kolejnych egzemplarzy trzymane są w ścisłej tajemnicy.
- Właściciele firmy Pirelli dbają o prestiż kalendarza i starają się uczynić z niego pozycję wyczekiwaną w kręgach show-biznesu. Światowa premiera zawsze ma miejsce w listopadzie w Londynie i w grudniu w kraju, gdzie produkowano kalendarz. Premiera tegorocznej edycji wyjątkowo odbyła się w Moskwie, chociaż zdjęcia wykonano w Paryżu. Na egzemplarz trzeba sobie zasłużyć. Wiem, że trafił m.in. do Jerzego Buzka i Janusza Gajosa - zdradza Leszczyński.
Przepis na kalendarz wydaje się dość prosty. Myśl przewodnia dotyczy bieżących spraw społecznych lub tematów politycznych (czarnoskóre modelki w 1987 roku, zainteresowanie Chinami w 2008 roku czy Afryką w 2009 roku) lub kultury (balet w 1988 roku, znaki zodiaku w 1989 roku, nowe technologie w 2004 roku, mitologia grecka i rzymska w 2011 roku). Do realizacji zapraszany jest wybitny fotograf, mający nieskrępowaną swobodę twórczą, również w doborze modelek i modeli. Pozostaje jeszcze wybrać dowolne miejsce na ziemi - od wizji fotografa zależy czy będą to Bahamy, USA, Seszele, Brazylia, Botswana albo jakiś kraj w Europie.
- Budżet produkcji kalendarza okryty jest tajemnicą, ale wiadomo, że jest on nieograniczony - dodaje Leszczyński. - W 1992 roku do zdjęć zaproszono 2000 tysiące kobiet, z których wybrano 100. Tą setkę poddano siedmiotygodniowym ćwiczeniom, aby ostatecznie wybrać tylko trzy z nich. Specjalnie do tej edycji zaprojektowano i wykonano też maski ze szkła, na każdy miesiąc jedna. Twórców kalendarza ogranicza jedynie wyobraźnia.
Czym dzisiaj jest Kalendarz Pirelli? Perfekcyjnym dziełem sztuki, czy skutecznym chwytem marketingowym? Połączeniem gracji, wdzięku i elegancji, czy epatowaniem seksem i targowiskiem próżności dla bogatych? Bez wątpienia to fascynujące spotkanie z fotografią artystyczną wysokiej próby i wydarzenie, któremu popularnością nie są w stanie dorównać naśladowcy.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (25) 3 zablokowane
-
2011-02-16 10:28
Odgrzewane kotlety.... (1)
Jach...
- 13 6
-
2011-02-17 12:33
pani Stone jak na kotleta ma bardzo ładne piersi...
lubię piersi i kotlety
- 2 0
-
2011-02-16 10:56
Już to było...
Polka Anja chyba się wstydzi swojego pochodzenia, bo inaczej nie zmieniałaby debilnie literkę w swoim imieniu. Ale wiadomo, prawdziwe tap madels wiedzą co to dobry PR :)
- 22 3
-
2011-02-16 10:56
pornografia (4)
ma swoje miejsce w robotniczej szatni
nie w galerii- 10 30
-
2011-02-16 11:59
(2)
gdzie tu masz pornografie?
- 9 1
-
2011-02-16 17:05
a te slonie i dwie oddajace sie im panny? (1)
- 1 2
-
2011-02-17 08:44
Na zdjęciu masz dwie (pół)nagie kobiety sfotografowane na tle słoni. Jeżeli widzisz tam "slonie i dwie oddajace sie im panny?", to myślę że powinieneś udać się do psychologa - to mogą być poważne zaburzenia psychiczne, typu seksualnych obsesji, etc.
- 3 1
-
2011-02-16 22:56
Dla niektórych pruderyjnych dewotów nagość=pornografia
Tacy ludzie biorą w domu prysznic w stroju kąpielowym, a miłość, jeśli w ogóle, uprawiają tylko przy zgaszonym świetle.
A przecież ludzkie ciało jest piękne, i to młode, i to stare, bez względu na płeć. W końcu to dzieło Najwyższego, dlaczego więc mielibyśmy się go wstydzić?- 3 1
-
2011-02-16 11:22
Ładne dziewczyny ale wychudzone (3)
i z małym biustem. Nie podoba mi się.
- 35 7
-
2011-02-16 11:55
takie wymogi współczesnego show biznesu... (2)
- 1 2
-
2011-02-16 12:36
wymogi? a komu sie to podoba? bo chyba tylko projektantom, prawie anoreksja, fujj (1)
nie ma jak to nasze polskie babeczki, jest za co zlapac i co potarmosic, wrrrrrrrrrr, a nie same kosi, co nic nei jedza i nic nie gotuja, won!
- 16 1
-
2011-02-16 12:59
Hej, a jeszcze lepsze są amerykańskie, ewentualnie niemieckie babeczki :) Brrr, tyłeczek w rozmiarze XXXXL, aż ślinka leci mniam
- 3 7
-
2011-02-16 12:13
Tyczki, tyczki - anorektyczki (2)
Nie podobają mi się grube kobiety, ale takie wieszaki też nie są jazzy.
- 26 3
-
2011-02-16 17:21
a tym bardziej foxy
- 0 1
-
2011-02-16 19:25
za to slonie do ktorych sie kleja
maja wielkie uszy,.
- 0 0
-
2011-02-16 13:12
(1)
To maja byc kobiety!? Chude jak szczaw, piersi brak!!! Kto to wymyslil ze chudzizna jest ladna!!!!!!!!!!!!!????????????? Kazdej z niej z 10 kilo bym dodal, troche sportu i figura jak sie patrzy!!!!
- 23 4
-
2011-02-16 19:25
a slonie ci sie nie podobaja?
- 0 0
-
2011-02-16 13:26
Flora całkiem całkiem :)
- 6 3
-
2011-02-16 13:31
Nie podobają mi się
Ani tyłka, ani biustu, czyli praktycznie faceci...
- 14 3
-
2011-02-16 15:07
Każdy może obejrzeć w DC
Najnowszy kalendarz wisi w Dream Clubie na Vipie :) Oglądałem - Szacun !!!
- 2 2
-
2011-02-16 15:28
fajne laski
fajne laski zazdrościcie
- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.