• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Leszek Możdżer rezygnuje ze Sfinksa?

Borys Kossakowski
16 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gorące urodziny na XX-lecie Sfinksa
Wszystko wskazuje na to, że Leszek Możdżer postanowił skoncentrować się przede wszystkim na tym, co robi najlepiej. Na grze na fortepianie. Wszystko wskazuje na to, że Leszek Możdżer postanowił skoncentrować się przede wszystkim na tym, co robi najlepiej. Na grze na fortepianie.

Od kilku dni w trójmiejskim środowisku artystycznym krąży plotka, że Leszek Możdżer zrezygnował z prowadzenia Klubu S.F.I.N.K.S.700. Odwołano wszystkie imprezy do końca czerwca. Informację potwierdzają nieoficjalnie niektórzy pracownicy związani z klubem. Management Sfinksa odmawia komentarza, ale klub na razie wstrzymał działalność.



Co dalej ze Sfinksem? Poczekamy, zobaczymy... Co dalej ze Sfinksem? Poczekamy, zobaczymy...
- Leszek od początku miał być dyrektorem artystycznym klubu. W praktyce okazało się, że musi się zajmować całą działalnością klubu - wyjaśnia Sylwia Kicka, menadżer Leszka Możdżera. - A na to najzwyczajniej w świecie nie ma czasu. W związku z tym klub ogłosił przerwę techniczną, podczas której zostanie przeprowadzony remanent. Następnie Sfinks zostanie oddany w ręce operatora, który będzie odpowiadał za jego funkcjonowanie.

Nie od dziś wiadomo, że przygoda Możdżera w branży "gastronomicznej" (jak ostatnio zażartował Maciej Stuhr) nie była drogą usłaną różami. W kwietniu niemała afera wybuchła po tym, jak Rada Miasta najpierw przyznała, a później odebrała pieniądze na zakup sprzętu nagłośnieniowego do Sfinksa. Wcześniej władze miasta, wspólnie z fundacją Sfinks oraz Teatrem na Plaży, złożyły w Ministerstwie Kultury wniosek o dofinansowanie zakupu wyposażenia, multimediów i oświetlenia, które służyć miały klubowi i teatrowi. Ministerstwo wniosek rozważyło pozytywnie i przyznało na ten cel 100 tys. zł. Miasto musiało jednak zagwarantować wkład własny w inwestycję, który wynieść miał 202 tys. zł.

Pianista Leszek Możdżer przejął stery Sfinksa pod koniec zeszłego roku. Zmiany w klubie rozpoczął od mało widocznych, ale jakże potrzebnych inwestycji w ogrzewanie, wentylację i nagłośnienie. Kolejne zapowiadane przez Możdżera plany, póki co, stanęły pod znakiem zapytania. Sam Możdżer aktualnie przebywa za granicą i zajmuje się promowaniem swej najnowszej płyty pt. "Komeda".

Sfinks co najmniej dwukrotnie padł ofiarą donosu "życzliwych" przechodniów. Raz - ktoś podobno usłyszał strzał z broni palnej wewnątrz klubu. W środku dnia wyważono drzwi do zamkniętego klubu, w którym nikogo nie było. Wcześniej inspektorat budowlany został poinformowany o nielegalnej palarni - przybudówce, którą postawiono w ogródku Sfinksa, gdy weszły w życie nowe przepisy dotyczące palenia tytoniu w miejscach publicznych.

Miejsca

Opinie (290) ponad 10 zablokowanych

  • szkoda :( ale Możdżer jest artystą i nie ma co się dziwić że nie ma czasu na zajmowanie się całą działalnością klubu, powiniem zafundować sobie wspólników.

    • 10 4

  • Tata policzył....

    .. i pozamiatane - nie opłaca się :P

    • 16 5

  • biznes po polsku

    jw

    • 7 0

  • no comments...

    normalnie wstyd!takiego artyste nie mozna w ten sposob traktowac!chce cos zdzialac dla kultury a tyle przeszkod!tez by mi sie odechcialo...i dobrze zorbi,jak zrezygnuje z owej funkcji,ale z drugiej strony-zna sie na kulturze jak malo kto w naszym kraju....szkoda,ze nie wszyscy to wiedza i doceniaja...!!!!

    • 18 8

  • (4)

    też mi wielka strata
    zamiast flancować na gruncie sopockim jakichś celebrytów

    to możby tak znaleźć jakiegoś człowieka z pieniędzmi który nie będzie czekał aż z kieszni mieszkańców poprzez um uda się uzyskać jakieś "dofinansowania" tylko zwyczajnie rozkręci tam własny interes
    a jaki? to już bedzie JEGO sprawa
    byle uczciwy i prywatny

    i nie będzie problemu ze strzelaninami czy narkotykami
    prawdziwymi czy domniemanymi
    po prostu będzie zwykły prywatny biznes
    bez celbryckiej otoczki i nie z kieszni obywateli

    • 21 19

    • a coz ty mogłes napisac jak zwykle bzdury ,jak zwykle debilizm jaki prezentujesz siega naprawde zenitu (2)

      ze tez tacy ludzie łaza po tej ziemi

      • 4 9

      • (1)

        ty natomiast pokazałeś klasę i kulturę osobistą typową dla
        "młodych i wykształconych z dużych miast"

        w swojej wypowiedzi potrafiłem nikogo nie obrażając i nic nikomu nie sugerujac pośrednio przedstawić swoje zdanie nt. inwestycji miasta w tzw "kulturę" i tego jak powinny one wyglądać na poruszonym przykładzie

        ty natomiast przy aprobacie moderatora poza wyzwiskami chciałbyś jeszcze odebrać mi prawo do życia by chyba tak należy odebrać słowa o "łażeniu po ziemi"

        jednym słowem moderatorowi i portalowi gratuluję
        tak jak i tobie oraz osobom odpoiedzialnym za twoje wychowanie
        "dobra" robota

        • 9 3

        • Rejtan napij sie walerianki pomoze

          • 2 6

    • rejtan okład na głowe pilnie

      • 2 6

  • Jeden szalik to za mało ? (3)

    A ja się zastanawiam czy jeden szalik już nie wystarcza ?
    ...

    • 20 10

    • no przeciez artysta, lol

      won z ta metroseksualna moda z Polski!

      • 6 1

    • cicho, on jest alternatywny

      a gdyby był alternatywny jeszcze bardziej, to s**** by bursztynem

      • 5 0

    • Niemodny !!

      masz rację , dla takiego "artysty" to tych szalików ma za mało !!

      • 2 0

  • DZIKI KRAJ!

    a szkoda

    • 7 4

  • moze warszawscy aktorzy potrzebuja nowych apartamentow?

    moze ktos jest zainteresowany terenem? zaraz bedzie info, ze z klubu nic nie bedzie i bedzie do oddania w 'dobre rece"

    • 4 4

  • (1)

    leszek gra fajną muzykę - nie do końca w moim stylu ale jako osoba bądź co bądź znana - czy się to komuś podoba czy nie - ma możliwości aby organizować fajne wydarzenia w klubie.
    nie ma się co dziwić, że zajmując się własną karierą - bardziej dochodową niż prowadzenie klubu - nie jest w stanie zajmować się sfinksem. Po za tym nie każdy ma zmysł orientacyjny aby zajmować się prowadzeniem lokalu - czego brakuje, jaki trzeba mieć zapas, wynagrodzenia dla pracownikow etc.
    Ja go rozumiem i popieram, tylko że zamiast operatora mógłby zainwestować w dobrego menagera

    • 13 2

    • LESZEK GRA zarąbISTE DABSTEPY! CO SOBOTA!

      • 2 2

  • I gdzie ja teraz pójdę na impreze electro???!!! (1)

    • 7 7

    • czasem w Papryce są

      j/w

      • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (48 opinii)

(48 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

W 1979 roku zespół Boney M na festiwalu w Sopocie zaśpiewali zakazaną piosenkę. O jaki utwór chodzi?