- 1 Młodzi w ten weekend bawią się na "Ele" (40 opinii)
- 2 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (80 opinii)
- 3 Festiwal Światła rozbłysnął w Hevelianum (6 opinii)
- 4 Grzechy gastronomii: kto winny? (185 opinii)
- 5 Sporo odwiedzających mimo deszczu (27 opinii)
- 6 Połączyła ich miłość do jedzenia (52 opinie)
Miliony złotych za prace gdańskiej artystki. Ewa Juszkiewicz podbija świat
W październiku br. obraz "Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)", który wyszedł spod pędzla Ewy Juszkiewicz, osiągnął na aukcji zawrotną cenę 2 mln zł. W listopadzie natomiast inny obraz tej samej artystki - "Girl in Blue z 2013 r. - zlicytowano za 730 800 dolarów, czyli ponad 3 mln zł, przy estymacji 80 tys. - 120 tys. dolarów. Podczas aukcji dzieła młodej gdańszczanki były licytowane obok prac m.in. Banksy'ego i de Kooninga.
Wystawy w Trójmieście - kalendarz imprez
- Ewa Juszkiewicz maluje monumentalne postaci, które jakby pochodzą z muzealnych zbiorów, ale głowy portretowanych na nas nie patrzą. Nie mają oczu, a w ich miejsce pojawia się monstrualny grzyb lub starannie upięta draperia - mówiła o pracach artystki Anna Nawrot, zasiadająca w jury 41. Biennale Malarstwa "Bielska jesień 2013" - Juszkiewicz nagrodzono wówczas Grand Prix za dwa stylizowane portrety: "Girl in Blue" oraz "Bez tytułu/ według Rogiera van der Weydena". - Styk tych dwóch kontrastowych światów: figury i "głowy/nie głowy" powoduje stworzenie galerii postaci według własnych reguł. Jest w nich coś niezwykle intrygującego i majestatycznego. Powrót do źródeł z dość zaskakującym efektem wizualnym i malarskim jednocześnie.
Potęga wyobraźni - wystawa Tomasza Sętowskiego w Ratuszu Głównego Miasta
Artyści z Trójmiasta
Rozpocznij quizMiliony za obrazy gdańskiej artystki
Tej jesieni obrazy Ewy Juszkiewicz pojawiły się w ofercie najbardziej znanych domów aukcyjnych świata, bijąc rekordy cenowe. W połowie października na Sotheby's Contemporary Art Evening Auction wystawiono obraz "Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)" z 2013 roku. Choć prognozowano, że licytatorzy zapłacą za niego ok. 40 tys. funtów, nabywca podbił cenę znacznie wyżej - do 352 800 funtów.
Dwa dni później, 16 października, na aukcji Christie's poszedł pod młotek "Grove" z 2014 roku. Tym razem cenę podbito do 437 tys. funtów, czyli prawie 2,4 mln zł, przy estymacji 30 tys. funtów.
W listopadzie natomiast do gry powróciła "Girl in Blue", prowokując licytatorów biorących udział w aukcji Phillipsa w Nowym Jorku do podbicia ceny aż do 730 800 dolarów, czyli ponad 3 mln zł. To sześciokrotnie więcej niż szacowana pierwotnie kwota (między 80 tys. a 120 tys. dolarów).
Rekord: ten obraz sprzedano za 2,3 mln zł!
Jedna z niewielu na świecie
O sukcesie wybitnej gdańszczanki i zarazem swojej absolwentki poinformowała w mediach społecznościowych Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku. Przypomniano też o największych sukcesach Ewy Juszkiewicz.
- Polska malarka, jako jedna ze 130 artystów z całego świata, zaproszona została do udziału w zbiorowej wystawie "Archibald Face to Face" w Centre Pompidou Metz we Francji - czytamy na stronie facebookowej ASP w Gdańsku. - Przełomowym momentem dla jej międzynarodowej kariery była ubiegłoroczna indywidualna wystawa w prestiżowej amerykańskiej Galerii Gagosian. Wcześniej artystka znalazła się w gronie najbardziej obiecujących młodych malarzy świata, przedstawionych w książce "100 Painters of Tomorrow" autorstwa cenionego w świecie sztuki Kurta Beersa. Malarka zauważona została również przez opiniotwórczy "New York Times", a amerykański "Galerie Magazin" zaliczył ją do grona dziewięciu wyjątkowych artystów.
"Dziewczyny do wzięcia" za...?
Już w najbliższy czwartek, 25 listopada, na organizowanej przez Desa Unicum aukcji "Sztuka współczesna. Nowe pokolenie po 1989" pod młotek pójdzie kolejna praca Ewy Juszkiewicz - "Dziewczyny do wzięcia". Choć cenę wyjściową ustalono na 150-250 tys. zł, wcześniejszy kasowy sukces innych prac artystki pozwala nam zakładać, że i tutaj nastąpi kilkukrotne podbicie.
Miejsca
Opinie (171) ponad 10 zablokowanych
-
2021-11-24 08:21
Paweł
W tych czasach jest moda na brzydactwo. Gdyby zamiast grzyba była ładna twarz nikt by się tym nie zainteresował.
- 4 1
-
2021-11-24 07:30
Nie ma twarzy, bo artystka ich malować... nie potrafi.
Zobaczcie starsze prace np. z 2009 roku. Widać, że po prostu technicznie nie jest w stanie twarzy namalować, więc dość kreatywnie z tego wybrnęła. Jak to mówią: uczyń ze swojej wady zaletę. Niesamowita jest ta jej kariera. W sztuce również trzeba mieć umiejętność przebicia. Zgłoszenia do konkursów, wystawy w coraz lepszych galeriach i jest ogromny sukces. Pośród absolwentów gdańskiej ASP znajdziecie bardziej utalentowanych artystów z dużo większą wyobraźnią, ale to nie oni sprzedają za miliony.
- 8 1
-
2021-11-24 06:48
Szanuję artystkę
chociaż jak dla mnie to zaprezentowane dzieła budzą raczej moje zaciekawienie i strach niż zachwyt. Dziewczyny do wzięcia są przerażające, nawet z podtekstem demonicznym jak z filmów grozy.
- 3 0
-
2021-11-23 14:17
Gratuluję. Polacy w ofenzywie. (4)
Specjaliści z IT stają się najlepsi na świecie, mamy dobrych fachowców w wielu dziecinach. W arcie trudno się przebić ale tutaj też sukces :) Super! Życzę wszystkiego najlepszego!
- 37 7
-
2021-11-23 17:30
(1)
Specjaliści? Chyba chciałeś napisaç wyrobnicy
- 3 1
-
2021-11-24 00:04
Spece
Teraz mamy tylko wąskich specjalistów w każdej dziedzinie.
- 0 0
-
2021-11-23 21:00
Jesteśmy we wszystkich krużgankach Europy.
- 1 0
-
2021-11-23 16:14
ofensywie
- 6 0
-
2021-11-23 22:28
Będę szczery. (1)
ochydztwo. pomijajac warsztat. kto to kupuje? moze masoneria? jest w tym pewien komercyjny zamysl u brzydota. pachnie turpiztyvznym zboczeniem. a dzisiaj jak napiszesz to co ja, to bedzie wrzask tysiaca bab. kwiatami, ze gwalcona sztuka. wolnosc artystyczna, itd itp. najsmieszniejsze jest to, ze jak z akcjami na gieldzie. i tutaj mozna ze zrecznego rzemieslnika wykreowac geniusza. wystarczy pidbijac cene na artyscie, ktory ma dobry warsztat. fo tego sponsorowac krytykow i galerie. przeciez, mie osxukujmy die, da ludzie, ktorzy produkuja pieniadze w swoich bankach. dla nich kupic obrazek za 2 melony to jak splunac. potem wieszaja swoj obrazek w piwnicy, w tajnej salce obok loszku
- 9 4
-
2021-11-24 00:03
To ze te obrazy wzbudziły w Tobie takie emocje dobrze o nich świadczy.
- 5 0
-
2021-11-23 21:19
Bardzo podobne (1)
Moim zdaniem do prac Rene Magritte
- 1 0
-
2021-11-23 23:57
Magritte miał jednak ciekawsze pomysły, jego obrazy są ciekawsze i jakby mniej serio
- 3 0
-
2021-11-23 15:29
Ktoś musi ją nauczyć malować wreszcie twarze. (2)
- 24 4
-
2021-11-23 23:24
Po co twarze. Teraz twarz zaraża. Teraz przecież mamy widzieć wszystko oprócz twarzy. Twarz jest be be be!!
- 0 0
-
2021-11-23 16:43
kupię i sam sobie twarz domaluję , to takie malowanki do własnego wykończenia ...he albo dziurę wytnę po jarmarkach będę jeździł i zdjęcia robił
- 1 0
-
2021-11-23 12:28
(1)
Fajne obrazy, ale przebitka 10x w stosunku do wartości szacunkowych skłania do refleksji.
Jakbym miał do sprzedania 10 obrazów szacowanych na powiedzmy 50k$ to mogę sprzedać wszyskie za 500k$ wprost. Albo mój ziomek może kupić pierwszy za 500k$, drugi też, kasa wraca minus prowizja domu, ale następne osiem obrazów idzie nie za 50 a za 100-200. I żeby było jasne - artystka może nic nie wiedzieć.
Takie tam przemyśleniaa przy kawce.- 29 9
-
2021-11-23 22:12
Ja ma 4 obrazy pani Urszuli Sakowskiej i żaden nie jest ani nie będzie na sprzedaż
obrazy cieszą moje oko codziennie, czekam aż pani Urszula znajdzie czas na namalowanie kolejnych :) . Najlepszy jak dla mnie twórca młodego pokolenia z absolwentów gdańskiej ASP. Pozdrawiam!
- 1 0
-
2021-11-23 12:32
Są chętni na te obrazy - to wszystko OK gratuluję (2)
Gorzej gdy dzieło kupuje urzędnik miejski za miejskie pieniądze a decyduje o tym jego widzimisię. Jak ktoś kupuje za swoje to niech płaci i milion.
- 55 6
-
2021-11-23 14:45
...ale taki zakup musi dokładnie prześwietlić wywiad gospodarczy tzn czy pieniądze legalne (1)
......
- 1 0
-
2021-11-23 21:46
hehe i tu właśnie pies pogrzebion :D
- 0 0
-
2021-11-23 21:43
Gratulacje, ciekawy styl...
Świetny warsztat. Strach pomyśleć jakie ceny osiągnąć mogą obrazy za kilkanaście lat.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.