• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miliony złotych za prace gdańskiej artystki. Ewa Juszkiewicz podbija świat

Ewa Palińska
23 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Ewa Juszkiewicz od lat należy do najbardziej obiecujących i cenionych młodych artystek w Polsce. Podczas aukcji w październiku i w listopadzie jej prace osiągnęły zawrotne ceny. Ewa Juszkiewicz od lat należy do najbardziej obiecujących i cenionych młodych artystek w Polsce. Podczas aukcji w październiku i w listopadzie jej prace osiągnęły zawrotne ceny.

W październiku br. obraz "Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)", który wyszedł spod pędzla Ewy Juszkiewicz, osiągnął na aukcji zawrotną cenę 2 mln zł. W listopadzie natomiast inny obraz tej samej artystki - "Girl in Blue z 2013 r. - zlicytowano za 730 800 dolarów, czyli ponad 3 mln zł, przy estymacji 80 tys. - 120 tys. dolarów. Podczas aukcji dzieła młodej gdańszczanki były licytowane obok prac m.in. Banksy'ego i de Kooninga.



Wystawy w Trójmieście - kalendarz imprez



Czy brałe(a)ś kiedykolwiek udział w aukcji dzieł sztuki?

Ewa Juszkiewicz urodziła się 3 września 1984 roku w Gdańsku. Artystka zajmuje się malarstwem, rysunkiem, kolażem i animacją. W latach 2004-2009 studiowała malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, a doktoryzowała się na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W 2009 r. była laureatką nagrody specjalnej konkursu Artystyczna Podróż Hestii.

- Ewa Juszkiewicz maluje monumentalne postaci, które jakby pochodzą z muzealnych zbiorów, ale głowy portretowanych na nas nie patrzą. Nie mają oczu, a w ich miejsce pojawia się monstrualny grzyb lub starannie upięta draperia - mówiła o pracach artystki Anna Nawrot, zasiadająca w jury 41. Biennale Malarstwa "Bielska jesień 2013" - Juszkiewicz nagrodzono wówczas Grand Prix za dwa stylizowane portrety: "Girl in Blue" oraz "Bez tytułu/ według Rogiera van der Weydena". - Styk tych dwóch kontrastowych światów: figury i "głowy/nie głowy" powoduje stworzenie galerii postaci według własnych reguł. Jest w nich coś niezwykle intrygującego i majestatycznego. Powrót do źródeł z dość zaskakującym efektem wizualnym i malarskim jednocześnie.

Potęga wyobraźni - wystawa Tomasza Sętowskiego w Ratuszu Głównego Miasta



Quiz Artyści z Trójmiasta Średni wynik 48%

Artyści z Trójmiasta

Rozpocznij quiz


  • Obraz "Girl in Blue", sprzedany za 730 800 dolarów, czyli ponad 3 mln zł.
  • "Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)" z 2013 r. została sprzedana w połowie października za 352 800 funtów.
  • Ewa Juszkiewicz, Grove, olej na płótnie. Sprzedany za 437 tys. funtów, czyli prawie 2,4 mln zł, przy estymacji 30 tys. funtów.

Miliony za obrazy gdańskiej artystki



Tej jesieni obrazy Ewy Juszkiewicz pojawiły się w ofercie najbardziej znanych domów aukcyjnych świata, bijąc rekordy cenowe. W połowie października na Sotheby's Contemporary Art Evening Auction wystawiono obraz "Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)" z 2013 roku. Choć prognozowano, że licytatorzy zapłacą za niego ok. 40 tys. funtów, nabywca podbił cenę znacznie wyżej - do 352 800 funtów.

Dwa dni później, 16 października, na aukcji Christie's poszedł pod młotek "Grove" z 2014 roku. Tym razem cenę podbito do 437 tys. funtów, czyli prawie 2,4 mln zł, przy estymacji 30 tys. funtów.

W listopadzie natomiast do gry powróciła "Girl in Blue", prowokując licytatorów biorących udział w aukcji Phillipsa w Nowym Jorku do podbicia ceny aż do 730 800 dolarów, czyli ponad 3 mln zł. To sześciokrotnie więcej niż szacowana pierwotnie kwota (między 80 tys. a 120 tys. dolarów).

Rekord: ten obraz sprzedano za 2,3 mln zł! Rekord: ten obraz sprzedano za 2,3 mln zł!

Jedna z niewielu na świecie



O sukcesie wybitnej gdańszczanki i zarazem swojej absolwentki poinformowała w mediach społecznościowych Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku. Przypomniano też o największych sukcesach Ewy Juszkiewicz.

- Polska malarka, jako jedna ze 130 artystów z całego świata, zaproszona została do udziału w zbiorowej wystawie "Archibald Face to Face" w Centre Pompidou Metz we Francji - czytamy na stronie facebookowej ASP w Gdańsku. - Przełomowym momentem dla jej międzynarodowej kariery była ubiegłoroczna indywidualna wystawa w prestiżowej amerykańskiej Galerii Gagosian. Wcześniej artystka znalazła się w gronie najbardziej obiecujących młodych malarzy świata, przedstawionych w książce "100 Painters of Tomorrow" autorstwa cenionego w świecie sztuki Kurta Beersa. Malarka zauważona została również przez opiniotwórczy "New York Times", a amerykański "Galerie Magazin" zaliczył ją do grona dziewięciu wyjątkowych artystów.
Na wylicytowanie czekają "Dziewczyny do wzięcia". Można się spodziewać, że po ostatnich sukcesach innych prac Ewy Juszkiewicz cena mocno pójdzie w górę. Na wylicytowanie czekają "Dziewczyny do wzięcia". Można się spodziewać, że po ostatnich sukcesach innych prac Ewy Juszkiewicz cena mocno pójdzie w górę.

"Dziewczyny do wzięcia" za...?



Już w najbliższy czwartek, 25 listopada, na organizowanej przez Desa Unicum aukcji "Sztuka współczesna. Nowe pokolenie po 1989" pod młotek pójdzie kolejna praca Ewy Juszkiewicz - "Dziewczyny do wzięcia". Choć cenę wyjściową ustalono na 150-250 tys. zł, wcześniejszy kasowy sukces innych prac artystki pozwala nam zakładać, że i tutaj nastąpi kilkukrotne podbicie.

Miejsca

  • ASP Gdańsk, Targ Węglowy 6

Opinie (171) ponad 10 zablokowanych

  • Brawo też dla Hestii, nagroda -stypendium na pewno trochę pomogła w karierze

    dobry pomysł z takimi konkursami

    • 4 2

  • O ludzie z zakrytymi twarzami. Jaka ta pani na czasie .Bill G się nimi zainteresował? !!!!
    A pani fotografująca pandemię też jest nominowana do jakiejś nagrody.
    Nic przypadkiem się nie zdarza.

    • 5 1

  • Bardzo podobne (1)

    Moim zdaniem do prac Rene Magritte

    • 1 0

    • Magritte miał jednak ciekawsze pomysły, jego obrazy są ciekawsze i jakby mniej serio

      • 3 0

  • A krol jest przeciez nagi

    Sztuka schodzi na dziady!. Ktoś musi wam powiedzieć- "A król jest nagi!' Może wtedy zobaczycie. I otworzycie oczy- wy którzy zachwycaciesie tym szkaradstwem.

    • 7 1

  • Gratulacje, ciekawy styl...

    Świetny warsztat. Strach pomyśleć jakie ceny osiągnąć mogą obrazy za kilkanaście lat.

    • 3 2

  • Będę szczery. (1)

    ochydztwo. pomijajac warsztat. kto to kupuje? moze masoneria? jest w tym pewien komercyjny zamysl u brzydota. pachnie turpiztyvznym zboczeniem. a dzisiaj jak napiszesz to co ja, to bedzie wrzask tysiaca bab. kwiatami, ze gwalcona sztuka. wolnosc artystyczna, itd itp. najsmieszniejsze jest to, ze jak z akcjami na gieldzie. i tutaj mozna ze zrecznego rzemieslnika wykreowac geniusza. wystarczy pidbijac cene na artyscie, ktory ma dobry warsztat. fo tego sponsorowac krytykow i galerie. przeciez, mie osxukujmy die, da ludzie, ktorzy produkuja pieniadze w swoich bankach. dla nich kupic obrazek za 2 melony to jak splunac. potem wieszaja swoj obrazek w piwnicy, w tajnej salce obok loszku

    • 9 4

    • To ze te obrazy wzbudziły w Tobie takie emocje dobrze o nich świadczy.

      • 5 0

  • Gratuluję, ale szkoda, że brak twarzy (7)

    Moim zdaniem obrazy zepsute poprzez wymuszanie oryginalności. Pewnie malarka byłaby w stanie pięknie namalować twarze, a tu jakaś kapusta, liście. Żal.

    • 38 78

    • Artyści (3)

      posługują się, oprócz farb, pędzli czy słów, również metaforami, może coś o tym słyszałaś/eś? Chcesz dosłowności? Włącz sobie porno!

      • 6 8

      • A co porno pomaga? Wiesz coś o tym? Może przedawkowałeś? (2)

        • 0 0

        • O, następny

          zwolennik dosłowności. Zdecyduj: fotografia czy kreacja? I naucz się czytać ze zrozumieniem.

          • 0 1

        • Uojeżu, następny...

          Zdecyduj: fotografia czy kreacja? Pewnie jesteś z tych, co to ich nic nie jest w stanie zadowolić i będą się czepiać bez końca. I naucz się czytać ze zrozumieniem, choć wątpię w pozytywny rezultat.

          • 0 1

    • Kitsh

      Straszne kicze zrobione ploterem ..nic oryginalnego , slaby pastisz i sztucznie nadmuchane ceny ..Nic nie warte!

      • 2 4

    • może twarzy nie potrafi malować? (1)

      pierwsza myśl taka ...

      • 5 0

      • Sądząc po tym,

        jak maluje dłonie - twarz też potrafi.

        • 2 2

  • Są ręce, nie ma głowy... (1)

    Można dostać deprechy albo się udusić.. Nie dla mnie...

    • 4 0

    • Depra

      stosowana z głową może być całkiem spoko, jak gorzałka. Gorzej, jak się przedawkuje.

      • 0 0

  • Szanuję artystkę

    chociaż jak dla mnie to zaprezentowane dzieła budzą raczej moje zaciekawienie i strach niż zachwyt. Dziewczyny do wzięcia są przerażające, nawet z podtekstem demonicznym jak z filmów grozy.

    • 3 0

  • Nie ma twarzy, bo artystka ich malować... nie potrafi.

    Zobaczcie starsze prace np. z 2009 roku. Widać, że po prostu technicznie nie jest w stanie twarzy namalować, więc dość kreatywnie z tego wybrnęła. Jak to mówią: uczyń ze swojej wady zaletę. Niesamowita jest ta jej kariera. W sztuce również trzeba mieć umiejętność przebicia. Zgłoszenia do konkursów, wystawy w coraz lepszych galeriach i jest ogromny sukces. Pośród absolwentów gdańskiej ASP znajdziecie bardziej utalentowanych artystów z dużo większą wyobraźnią, ale to nie oni sprzedają za miliony.

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (49 opinii)

(49 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z wymienionych polskich komedii sensacyjnych kręcona była w dużej mierze w Trójmieście?