- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (35 opinii)
- 2 Oto najpiękniejsze kobiety Woj. Pomorskiego (9 opinii)
- 3 Robią sobie jaja od 45 lat (5 opinii)
- 4 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (53 opinie)
- 5 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
Muzyka wśród drzew. Rozpoczynają się Gdańskie Noce Jazsowe
Gdańskie Noce Jazsowe to przede wszystkim niezwykła atmosfera Teatru Leśnego, który wydaje się miejscem idealnym na takie spotkania. A na tej imprezie najważniejsze są spotkania - muzyków starych i młodych, polskich i zagranicznych, mainstreamowych i niepokornych, wreszcie spotkań publiczności z artystami i kultury z naturą. Gdańskie Noce Jazsowe potrwają od 24 do 26 sierpnia. Wstęp 5 zł. Początek koncertów o 19.
W piątek mocnym uderzeniem będzie Duodram - występ na dwa fortepiany z udziałem Sławka Jaskułke i Piotra Wyleżoła. Popularny "Jaskuła" podbił serca jazzowej publiczności swoim projektem "Chopin na pięć fortepianów". I choć ten projekt jest mniej efektowny, fortepiany na scenie będą tylko (i aż) dwa, to z pewnością możemy się spodziewać gradu muzycznych pomysłów, mnóstwa perełek, fantastycznej techniki obu pianistów i niezwykle kolorowych improwizacji.
Tego dnia zagrają też dwa klasyczne, postbopowe składy. Pierwszy z nich dowodzony przez puzonistę Grzegorza Rogalę to projekt polsko-izraelski. Prócz lidera zobaczymy na scenie Sagit Zilberman z Izraela oraz trójmiejską sekcję rytmiczną: Tomasz Sowiński - Janusz Mackiewicz. Zespół penetruje kulturę i muzykę przedwojennej polski, gdzie mieszały się wpływy polskie i żydowskie. Rogala dwukrotnie został wyróżniony stypendium renomowanego Berklee College of Music z Bostonu. Trzeci piątkowy skład to kwintet młodych wilków Michała Wierby i Piotra Schmidta (wygrywają wszystkie konkursy jazzowe w Polsce, a także Getxo Jazz Festival), którzy do wspólnego muzykowania zaprosili jednego z najbardziej uznanych polskich saksofonistów Piotra Barona.
Na zakończenie, w niedzielę zaprezentują się trzy zespoły - każdy zupełnie inny. Pierwszy z nich to trio Projekt Idiom - Północ, którego muzyka charakteryzuje się skandynawskim chłodem i minimalizmem. Co ciekawe, taki właśnie klimat muzycy wybrali do aranżowania... melodii kaszubskich, pieśni ze zbioru Cantigas de Santa Maria - XI-wiecznego zbioru pieśni pielgrzymich. Następna zaprezentuje się Małogrzata Walentynowicz z niemieckim zespołem Lux: Neue Musik. Muzycy odnajdują relacje (a w zasadzie tworzą je) między muzyką współczesną, klasyczną i popularną. Mieszają awangardową "poważkę" z samplami tandetnej muzyki pop. W Teatrze Leśnym wykonają utwory w większości zamówione i prawykonane przez LUX:NM.
Festiwal zamknie formacja Jazzpirin, czyli nowy projekt Irka Wojtczaka, który do współpracy zaprosił gitarzystę Kamila Patera znanego m.in. z Contemporary Noise Sextet. Wojtczak jest zapalonym improwizatorem, ale też chętnie szuka ciekawych i skomplikowanych technik kompozycyjnych. Efektem tego są utwory zupełnie nieprzewidywalne pod względem harmonicznym i melodycznym. To kwartet w którym mieszają się przeróżne osobowości muzyczne - rockowa (Staruszkiewicz), klasyczna (Żuchowski), nujazzowa (Pater) i freejazzowa (Wojtczak). Kwartet Wojtczaka na listopad planuje wydanie płyty "The Bees' Knees" w wytwórni Multikulti.
- Ostatni dzień pokaże, że podziały muzyczne, do których przywykliśmy, są nieco sztuczne - podsumowuje Burakowska. - Jazz, muzyka poważna, folk, pop i rock, to wszystko się tutaj zmiesza. Najważniejsze jest dla nas pokazanie naszych trójmiejskich muzyków, którzy podróżują po całym świecie, to dla nich okazja, aby pochwalić się swą twórczością w rodzinnym mieście.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (24) 4 zablokowane
-
2012-08-22 14:34
? (1)
Sagit Zilberman czy Sybil Zilberman?
Grzegorz Rogala czy Paweł Rogala?Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestie. Treść została poprawiona.
- 16 0
-
2012-08-22 22:49
zwolnijcie odpowiedzialnych
za bledy.
- 3 4
-
2012-08-22 15:21
(1)
Wszedłem na tę stronę przyciągnięty przez dekolt, przyznaję.
- 28 1
-
2012-08-22 15:51
To jest odpowiednia brama do kultury,
nie ma czego się wstydzić.. :)
- 12 1
-
2012-08-22 15:48
szkoda mi ptaków
wystraszą się tych dźwięków.
- 7 10
-
2012-08-22 15:57
O Jezu!!!
- 3 0
-
2012-08-22 17:34
A czy nie powinno być Jazzowe od Jazz`u ?? a nie Jazsowe, nie ma czegoś takiego jak Jazs...
- 8 10
-
2012-08-22 18:34
(2)
no właśnie , nie ma czegoś takiego jak Jazs...wszędzie wkrada się analfabetyzm wtórny to meczące
- 9 8
-
2012-08-22 18:42
Masz rację,
aż trudno pojąć jak autor artykułu wpadł na pomysł tak rażącej pisowni
- 2 5
-
2012-08-22 19:35
miłe dziewczęta:
nazwa jest połączeniem Jazz'u i Yass'u (zainteresowanych odsyłam w wiadome miejsce). Trafną, czy nie - nie obchodzi mnie to; w końcu chce posłuchać muzyki a nie rozwiązywać zagadki lingwistyczne pomysłodawców. Amen
- 8 1
-
2012-08-22 19:23
jazs :) (1)
pan autor słucha "dj-za bumcyk" hahaha
- 3 7
-
2012-08-24 17:34
Parafrazując klasyka:
Chłopcze! Gdybyś ty był tak szybki, jak głupi, to mógłbyś się z rakietami ścigać...
- 1 1
-
2012-08-22 19:41
Jazsowe - czyli noce jazzu improwizacyjnego - nie ma tu żadnej literówki znawcy
- 11 1
-
2012-08-22 20:40
Ja tam wolę sopocką plażę w nocy, blues fal, projekt świateł portu północnego i bliską obecność małego co nieco
- 4 4
-
2012-08-22 21:53
A będzie Robert Haas? (2)
Bo mi kasę zalega.
- 10 0
-
2012-08-22 22:52
mnie tez (1)
- 3 0
-
2012-08-23 20:05
Ile?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.