- 1 Na który festiwal warto kupić bilety? (39 opinii)
- 2 Te kreacje przeszły do historii festiwalu (3 opinie)
- 3 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (79 opinii)
- 4 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (11 opinii)
- 5 7 rzeczy, które musisz zrobić wiosną (10 opinii)
- 6 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (68 opinii)
Na domówkę w kapciach czy w butach?
Mamy karnawał, a wraz z nim szał imprez, także tych domowych. I to właśnie te domowe zaczynają mnie coraz bardziej drażnić. Nie ze względu na grającą do rana muzykę czy stosy pustych butelek do posprzątania. Męczy mnie inny problem: proponować gościom kapcie czy pozwalać im chodzić po domu w butach? - pyta nasza czytelniczka, pani Karolina z Sopotu.
Problem "w kapciach czy bez" rozwiąże impreza karnawałowa w restauracji czy klubie. Zobacz, gdzie się teraz bawić.
O ile znajomi, którzy znają mnie od lat, wiedzą, że na punkcie czystości mam lekkiego hopla i bez problemu od progu proszą o kapcie (mam ich w domu blisko 10 par - wszystkie właśnie dla gości, zawsze czyste, piorę je raz na jakiś czas). Więcej, rodzina ma własne kapcie u mnie, a ja, nawet u teściów - swoje. I byłoby wszystko w porządku, gdyby nie charakter imprezy (w końcu to karnawał, wszyscy się wystroją, zwłaszcza kobiety) i ludzie, których nie znam.
Według przyjętych zasad savoir-vivre'u: "Przyjmowanie gości w kapciach jest znakiem, że się ich lekceważy i jest objawem braku znajomości form towarzyskich. W kapciach przyjmujemy tylko najbliższą rodzinę i przyjaciół domu. Przed przyjściem gości bardziej oficjalnych mężczyźni zakładają półbuty, a kobiety pantofelki." Tyle tylko, że nie wyobrażam sobie na moich nowych panelach (nie mam dywanu i nie planuję go mieć) tanecznych szaleństw pań w szpilkach ani (biorąc pod uwagę kapryśną styczniową pogodę) zabłoconych, choć eleganckich, męskich butów. Jasne, posprzątać mogę po imprezie, ale z porysowaną podłogą niewiele zrobię.
Kiedy jednak, chcąc rozwiać swoje wątpliwości i nie wypaść głupio przed obcymi osobami, którzy będą się u mnie bawić, zrobiłam w tym temacie "sondę" wśród znajomych: wypada czy nie proponować obcej osobie kapcie, wybuchła gorąca dyskusja. Jedni uważali, że proponowanie komuś kapci to "buractwo" i brak kultury ("nie po to dziewczyna ubiera wystrzałową kieckę, żeby zepsuć efekt papuciami" - usłyszałam), drudzy wręcz przeciwnie - że wchodzenie do domu bez zdjęcia obuwia jest przejawem braku wychowania.
Wierzę więc, że ten problem, choć może mało medialny i "newsowy", zainteresuje czytelników Trojmiasto.pl, zwłaszcza, że do dziś (a impreza już w ten weekend) nie rozwiązałam kwestii kapci.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (710) 5 zablokowanych
-
2013-01-05 15:06
skarpety i kuboty (7)
- 192 6
-
2013-01-07 10:13
szlif Monciaka i brak cnoty...
:)
- 0 0
-
2013-01-06 20:26
o tak
klapki kubota wymiatają!
- 6 0
-
2013-01-05 15:22
tylko pamiętajcie skarpetki białe! (4)
- 41 1
-
2013-01-05 19:51
...i ze skrzyżowanymi rakietami tenisowymi koniecznie!!! (3)
- 25 0
-
2013-01-05 20:06
i napisem SPORT!!! (2)
- 26 0
-
2013-01-06 02:18
albo FUMA (1)
- 8 2
-
2013-01-06 08:31
albo PLIMA
- 6 2
-
2013-01-05 15:16
(2)
Jeżeli idę na domową imprezę to zabieram ze sobą zmienne obuwie pasujące do kreacji albo bawię się na boso.
- 90 5
-
2013-01-07 09:54
jak już to boso a nie na boso
j.w.
- 2 0
-
2013-01-06 00:11
"Na boso" - słusznie...
bowiem szpileczki strasznie ranią okolice nereczek
:)- 3 1
-
2013-01-06 21:55
(4)
czytajac panstwa opinie mam wrazenie ze jestesmy wszyscy po prostu nie wychowani.szkoda ze w szkolach nie ma lekcji kultury i zachowania.
- 2 1
-
2013-01-06 21:59
(3)
jakieś zalecenia? W butach czy bez?
- 1 0
-
2013-01-06 22:25
(2)
Zasady dobrego wychowania są tutaj jednoznaczne, a nawet cytuje je p. Karolina, autorka listu:)
- 1 0
-
2013-01-06 22:34
(1)
to po co p. Karolina w ogóle wystosowała ten list do redakcji, jeżeli wiedziała co należy robić?
- 2 0
-
2013-01-07 09:50
Może myślała, że to jakaś stara, nieaktualna zasada, o czym ją wszyscy chórem zapewnią, ale zasada jest jak najbardziej aktualna i to, że wiele osób robi inaczej, niczego nie zmienia. W poufałych stosunkach można od niej odstąpić, ale nie na przyjęciu, czy to idąc do kogoś, czy występując jako gość. Na herbatę u sąsiada (na tej samej klatce schodowej) wypada włożyć pantofle, a nie jakieś bambosze, papcie, łapcie czy cokolwiek to jest.
- 1 1
-
2013-01-05 16:33
tu nie hameryka (1)
polaków nie stać na wymiane podłóg co chwile :D albo kupno takich co się nie będą rysować
- 11 8
-
2013-01-07 09:45
czyli nie stać też na zapraszanie gości
- 0 0
-
2013-01-05 16:00
Do mnie przychodzą tylko dziewczyny w butach na wysokich szpilkach, takie jakie mają w pornosach. (1)
sami rozumiecie, że grzechem by było kazać takiej pani zdjąć takie cudo z jej pięknej nóżki, szczególnie, że odsłania jej piękne sexxxowne paluszki i pięty.
- 9 6
-
2013-01-07 09:42
z b o k
nawet pod artykułem musi o swoich fetyszach opowiadac, pewnie się teraz onanizujesz?
- 0 0
-
2013-01-05 15:59
(4)
Proponowac kapci nie wypada wiec po prostu lepiej zostac bosym ńie wyobrazam sobie idac na domowke do kogos kto ma piekny parkiet zostac w szpilkach, zawsze zdejmuje buty chyba ze ktos powie ze mozna w nich zostac, dla mnie wchodzenie w buciorach to brak kultury i szacunku do czyjejs pracy, mozna wziasc np balerinki ze soba na zmiane, a jak komus przeszkadza to ze popsuje sobie kreacje brakiem butow to nie powinien chodzic na domowki tylko do klubu, restauracji itp miejsc
- 42 16
-
2013-01-05 17:58
(2)
Tia... zaprosić gości żeby biegali boso. Dorosłych ludzi. Jeszcze obcych...
- 14 11
-
2013-01-06 14:38
(1)
a po co zapraszać obcych do domu? Żeby się "pokazać"?? Ja zapraszam tylko znajomych i przyjaciół.
- 1 1
-
2013-01-07 09:41
Nigdy nikt "nowy" do ciebie nie przyszedł?
To mało otwarta jesteś.
- 1 0
-
2013-01-05 16:18
Dokladnie, nic dodac nic ujac!
- 11 5
-
2013-01-05 15:09
(2)
Pani Karolino, s chęcią wpadne do Pani na domówkę ! :)
- 15 2
-
2013-01-06 14:21
(1)
a ja wpadnę do kogoś, kto zachęca do niezdejmowania butów. Noszę wojskowe "trapery", a wychodząc z domu muszę przejść po trawniku, więc zobaczymy, co wtedy będzie mówił ktoś, kto zachęca do niezdejmowania butów...
- 3 3
-
2013-01-07 09:33
on zachowa się kulturalnie, ale ty już nie
tak samo jak nie wypada prosić o zdjęcie butów, tak samo nie wypada wchodzić w BRUDNYCH butach
- 2 0
-
2013-01-07 01:44
Marin (3)
widze ze wiekszosc opiniodawcow to guaniaze nie majacy wlasnego mieszkania wiec nie obchodzi ich stan podlog czy jak ktos narzyga w kacie....ja uwazam ze buty nosi sie na dworze a nie w domu ale jak ktos do mnie chce wejsc w butach to nie robie z tego awantury poprostu pozniej sprzatam i juz..
- 1 3
-
2013-01-07 08:40
niby tak ale... (1)
... ale jak np. wpada do mnie z wizytą miły Pan z gminy na odczyt liczników to mnie krew zalewa.
raz wiedząc, że przyjdzie nam brudzić zawczasu przygotowałem i podałem w drzwiach szpitalne worki na buty... od razu stwierdził że mogę sam odczytać i mu podać liczniki.- 0 2
-
2013-01-07 09:26
to tak trudno wytrzeć podłogę w przedpokoju?
- 2 1
-
2013-01-07 07:37
rzygający w kapciach jest mniej awanturującym się
- 3 0
-
2013-01-05 15:08
kapcie to pomyłka (5)
no chyba że na parę dni ktoś przyjedzie, ale impreza? Tylko w butach.
- 164 64
-
2013-01-07 08:53
Każdy sądzi i postępuje według siebie, (1)
jeśli ktoś swojego nie szanuje, to u kogoś tym bardziej nic nie uszanuje. Zdjęcie często brudnego obuwia uważają za obrazę. A jak w psią kupkę po drodze wejdzie, to się wysuszy i potem wykruszy... no , chyba, że w dywan wytrze, bo będzie świeże.
- 0 1
-
2013-01-07 09:20
czy nic innego nie robicie, tylko włazicie w psią kupkę? mnie się to nie zdarza
- 1 0
-
2013-01-06 09:19
ciekawe, czy też byś tak myślał urzadzając imprezę u siebie. Egoizm!!! Goście sami powini wyczuć, że w domu się w butach nie chodzi!!!!!!!!!!! Albo przynoszą swoje zmienne obuwie, albo niech chodzą boso, albo poproszą o kapcie gospodarza...
- 6 11
-
2013-01-06 02:21
to patologiczna to musi byc impreza
- 7 4
-
2013-01-05 17:31
To słaba to impreza, jak tylko w butach. U mnie regularnie kończy się bez niczego na sobie, au naturelle.
- 36 4
-
2013-01-05 15:50
włascicielka nogi z obrazka prosze sie zgłosic domnie na wylizanie:) (3)
tylko dlaczego w POlskich mediach niepotrafia wstawic obrazkow z Polski i Polskich kobiet.Tak samo jak Tusk co kolejny raz bajeczki wciskał o roku rodziny jak sie okazało w akcji promocyjnej były zdjecia rodziny z Irlandi i niebyli to emigrańci z Polski :)
- 6 15
-
2013-01-05 16:07
Eeeejj - Politycznie podejżany krzykaczu ! (2)
A jeśli to są nogi Tuska lub Maciarewicza, a ty je tak chętnie wyliżesz - co powiedzą we wsi o tobie.
- 2 2
-
2013-01-07 08:25
to są nóżki tych od bitej śmietany...
- 1 0
-
2013-01-05 22:00
Gdyby były nogami Kasi Tusk to mozna by sie ewentualnie zastanowic:)
ale ja wiem dokładnie jak one wyglądają :)
I wyraznie jest napisane ze tosą nogi kobiety nie z Polski bo niewiadomo czemu niepotrafia w mediach wstawic zdjecia Polaków. Ale ty pewnie homo nie wiadomo bys sie podniecił gdybys Tuska nogi zobaczył:)- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.