- 1 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (9 opinii)
- 2 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (152 opinie)
- 3 Grają przeboje największych gwiazd (15 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: imprezy i majówka (10 opinii)
- 5 Festiwal filmowy w odmienionej formule (17 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
Nie daj się oszukać. Tajemnice trików i sztuczek iluzjonisty
Jak to się robi: sztuczki karciane i nie tylko. Sekrety iluzjonisty Tomasza Juszy.
Jak świat światem oszustów nie brakuje. Niedawno po Sopocie grasował francuski naciągacz, niejaki Patrick H. Internet aż kipi od relacji i opisów różnego rodzaju wyłudzeń i oszustw. Dlatego do studia Trojmiasto.pl zaprosiliśmy eksperta w tej dziedzinie, iluzjonistę Tomasza Juszę, który wyjawił nam kilka swoich sekretów.
Żadna iluzja nie udałaby się, gdyby nie emocje. To one sprawiają, że nie kierujemy się chłodną, racjonalną kalkulacją, a raczej wierzymy w to, w co chcemy wierzyć.
- Dlatego tak ważna jest osobowość iluzjonisty - mówi Tomasz Jusza. - Większość z nas stosuje podobne triki i sztuczki. To, co odróżnia najlepszych to charyzma sceniczna i styl. To drugie można wyćwiczyć, ale z tym pierwszym trzeba się urodzić. Nawet David Copperfield bazował głównie na tym, żeby zrobić show wokół swojej osoby. Żeby ludzie jak najmniej koncentrowali się na triku.
Trening iluzjonisty można porównać do treningu sportowca.
- Staram się ćwiczyć po kilka godzin dziennie - mówi Tomasz Jusza. - Muszę cały czas utrzymywać sprawność manualną. Oprócz tego trenuję z kartami i innymi rekwizytami. Ważna jest jednak przede wszystkim sceniczna otoczka dla tych trików. Tak, żeby widz miał przeświadczenie, że ogląda coś wyjątkowego. Wszystko wymaga odpowiedniego przygotowania.
Większość iluzjonistów używa kart marki U.S. Playing Card Company, model Bicycle.
- To karty, które można dostać w każdym amerykańskim kiosku - tłumaczy Jusza. - Charakteryzują się specyficzną, perforowaną powierzchnią i pokryte są płynem akrylowym. Dzięki temu między kartami tworzy się poduszka powietrzna, która ułatwia wykonywanie różnych manipulacji.
Iluzjoniści są chętnie zapraszani na imprezy firmowe oraz wesela. Ich popisy można podzielić na dwie kategorie. Pierwszy to tzw. "table hopping", czyli skakanie od stolika do stolika. Prestidigitator ma przygotowanych wiele krótkich trików, do których angażuje gości. Tu ważny jest bezpośredni kontakt z człowiekiem i umiejętność nawiązywania relacji. Druga kategoria to triki sceniczne, w których iluzjonista jest raczej aktorem, albo mistrzem ceremonii, odpowiedzialnym za show.
- Ten drugi rodzaj trików jest mi zdecydowanie bliższy - mówi Jusza. - Ważne, żeby znać swoje silne i słabe strony. Mnie szczególnie pociągają występy sceniczne i marzą mi się biletowane przedstawienia przed dużą publicznością. W Polsce jeszcze to jest bardzo rzadkie, a w Trójmieście tego po prostu nie ma. Zresztą cały rynek iluzjonistów nadal jest dość ubogi.
Miejsca
Opinie (29) 1 zablokowana
-
2014-06-03 10:18
ale bieda (1)
ale bieda
- 3 7
-
2014-06-03 11:32
bieda bije od Ciebie, intelektualna!
- 5 1
-
2014-06-03 10:30
SUPER ! GRATULACJE !
chris angel ! naprawde dobry !
- 3 0
-
2014-06-03 11:13
Super sprawa!
Pan Tomek był u nas na weselu. Wszystkim bardzo podobały się sztuczki i kultura Pana Tomka. Jest niesamowity!
- 3 2
-
2014-06-03 11:22
nachalna reklama producenta kart
- 0 5
-
2014-06-03 11:31
Miałem przyjemność widzieć Tomka na żywo kilka razy, zarówno na pokazach dedykowanych dla dzieci oraz pokazach dla firm. Każdy jego program jest świetnie skomponowany, poza sztuczkami prowadzi w sposób bardzo profesjonalny całą imprezę angażując do zabawy widownie. Nie stawia żadnej bariery między sceną, a widownią! Warto zaprosić go na imprezę!
- 5 1
-
2014-06-03 11:38
Ten iluzjonista jest nawet lepszy od technika Maliniaka z Żoliborza!
- 1 0
-
2014-06-03 12:21
A czego żeś się spodziewał po Borysie ?
- 2 0
-
2014-06-03 12:46
Wyniki wyborów w Polsce i wyniki tej ankiety są niespójne :O
- 4 0
-
2014-06-03 14:26
Ale super!
- 2 0
-
2014-06-04 01:23
Do zobaczenia może,
prestidigitatorze.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.