- 1 7 rzeczy, które musisz zrobić wiosną (23 opinie)
- 2 Te kreacje przeszły do historii festiwalu (13 opinii)
- 3 Dlaczego koncerty są tak późno? (5 opinii)
- 4 Modne imprezowe miejsce w Oliwie (83 opinie)
- 5 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (11 opinii)
- 6 Na który festiwal warto kupić bilety? (46 opinii)
Nieszczęśliwe miauczenie Asi i Kotów
To płyta bardzo delikatna, eksplorująca pokłady emocji właściwe kobiecemu postrzeganiu świata. Krążek promuje tytułowy utwór "Miserable Miaow".
Debiut płytowy Asi i Kotów to płyta na wskroś jesienna. Z jednej strony urzeka pięknem niczym widok złocistych liści w ostrym zachodzącym słońcu, z drugiej - przytłacza emocjami jak zimny wicher wiejący prosto w twarz. Koncertowa premiera krążka odbędzie się w piątek w gdyńskiej Desdemonie.
"Miserable Miaow" - właśnie wydany przez gdańskie Nasiono Records długogrający debiut - pod tym względem wiele się nie różni. Kuźma napisała bardzo intymne opowieści, momentami wręcz ekshibicjonistyczne. Uniknęła jednak płycizn banału i pozostała autentyczna. Kuźma pisze smutne piosenki i to nie jest poza. Po prostu tak jej w melancholijnej duszy gra, a śpiew jest sposobem na ujście tych emocji. A że śpiewa pięknie i przejmująco, trafia w serce nawet najtwardszych.
To płyta bardzo delikatna, eksplorująca pokłady emocji właściwe kobiecemu postrzeganiu świata. Tym samym Kuźma wpisuje się w nurt modnego obecnie na zachodnich scenach alternatywnych dziewczęcego piosenkopisarstwa. Asia i Koty nie jest wcale trójmiejską PJ Harvey - jak chcą jej internetowi fani - ale raczej odpowiedzią na takie hipsterskie projekty, jak Dillon czy Soko.
Siłą jedenastu kompozycji, które Kuźma wyprodukowała wspólnie z Karolem Schwarzem, jest minimalizm. Dominującym jego elementem jest oczywiście śpiew i gitara, ale - w przeciwieństwie do poprzednich nagrań - Kuźma zaczyna sięgać po nowe instrumentarium. Proste akordy wspomagają zapętlone dźwięki pianina, ambientowe plamy, a nawet subtelne elektroniczne bity. Zostały one dobrane oszczędnie i dobrze spełniają rolę potęgowania wszechobecnego na tej płycie niepokoju.
Nasiono Records lepiej terminu premiery "Miserable Miaow" wybrać nie mogło. Dawno bowiem polska scena nie wypuściła tak jesiennej płyty. Z jednej strony pięknej niczym widok złocistych liści w ostrym zachodzącym słońcu. Z drugiej - dzięki depresyjnym emocjom przytłaczającej jak wicher wiejący prosto w twarz.
O tym, które oblicze muzyki Asia i Kotów stanie się dla nas ważniejsze, będzie można przekonać się podczas koncertowej premiery materiału w piątek, 26 października o godz. 20 w gdyńskim klubie Desdemona . Wstęp kosztuje 10 zł.
Miejsca
Opinie (51) ponad 10 zablokowanych
-
2012-10-26 13:59
3:20 - The Ring- Samara
- 0 1
-
2012-10-26 15:24
bonusy (1)
Podobno jako wkładka do płyty ma być jedna sztuka żyletki,prawda to ?
- 10 8
-
2012-10-26 22:49
tak,
zebys mogl sie ogolic i wyjsc na miasto.
- 4 0
-
2012-10-26 18:42
Bardzo osobiste piosenki? A w jakim języku śpiewane? Do jakiego odbiorcy kierowane? (2)
Rozumiem, że do pana Łukasza. A co z resztą? Koty? A czemu nie jeże:-)
- 4 5
-
2012-10-26 22:48
jeze sa troche podobne do kotow
ale jeza nie radze przytulac.
- 3 1
-
2012-10-30 20:59
na pewno nie do Ciebie
- 1 1
-
2012-10-27 10:57
płakałam (2)
Ciekawe ilu z was, drodzy specjaliści, było na wczorajszym koncercie lub słyszało płytę. Ja płakałam na koncercie. Bardzo poruszający kawał świetnej roboty. I NIE, nie jestem znajomą artystki.
- 6 12
-
2012-10-27 14:32
nie kazdy lubi plakac na koncercie
chyba kazdy kto chcial to był.
- 4 1
-
2012-10-27 15:32
Też bym płakał
gdybym tyle forsy zmarnował.
- 7 5
-
2012-10-27 14:39
Znowu po angielsku
Kto z takich stał się sławny?
- 4 1
-
2012-10-27 18:21
tytuł genialnyi na wskroś prawdziwy MIAUCZENIE MIAU MIAU MIAAAAUUUU!!!!
- 5 3
-
2012-10-28 00:42
P.J. Harvey angielską Asią i Koty!
- 3 3
-
2012-10-29 18:48
"Nieszczęśliwe miauczenie Asi i Kotów" - bruhaha!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.