- 1 Nie wygrał "TzG", ale i tak jest sukces (64 opinie)
- 2 Do piekła i z powrotem z Jarym (9 opinii)
- 3 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (32 opinie)
- 4 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 5 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (159 opinii)
- 6 Recenzja "Challengers": intensywne kino (52 opinie)
Nocny Kochanek w B90. Heavy metalowy żart przyciągnął tłumy
O ich ironicznym podejściu do, zdawać by się mogło, bardzo konserwatywnego gatunku, jakim jest heavy metal, pisaliśmy przy okazji ich poprzedniej wizyty w Gdyni. Od tego czasu niewiele się zmieniło. Nocny Kochanek to wciąż dobrze naoliwiona maszyna koncertowa, która w swojej twórczości z jednej strony stawia na pastisz, a z drugiej przede wszystkim na dobrą zabawę.
Już na początku piątkowego spotkania z zespołem, wokalista Krzysztof Sokołowski podkreślił, że "tutaj nikt nie przyszedł słuchać grania, tylko się bawić". Tym zdaniem miał uspokoić nowego członka zespołu, który stresował się występem. Patrząc na szalejącą pod sceną publiczność trudno było temu zaprzeczyć. 1500 osób zgromadziło się, żeby pośpiewać banalne w swej prostocie, ale jednocześnie chwytliwe teksty piosenek i poskakać do gitarowych melodii.
A tych nie zabrakło, bo przecież członkowie Nocnego Kochanka to wprawieni muzycy, umiejętnie operujący instrumentami. Podczas występów dostarczają słuchaczom licznych solówek, riffów i ostrych brzmień, w których daje się zauważyć wyraźny ukłon w stronę wielokrotnie już przywoływanych zespołów Judas Priest czy Iron Maiden. Tym razem znów zabrzmiały głównie utwory z wydanej wiosną płyty "Zdrajcy metalu". Pojawił się więc "Poniedziałek", "Smoki i gołe baby" czy "Dziewczyna z Kebabem" - wszystkie odśpiewane przy udziale publiczności.
Sami muzycy dbają też o to, by w całej tej prześmiewczej formule wizerunkowo wypaść wiarygodnie. Stylizują się więc na gwiazdy rocka przywdziewając "skórzane kurtki kupione na raty" i koszulki metalowych zespołów, nie szczędząc sobie przy tym teatralnych ruchów czy gestów, jak przystało na prawdziwy heavy metalowy zespół.
Podczas piątkowego koncertu znalazło się też miejsce na odrobinę prywaty. Wokalista grupy zaprosił na scenę przyjaciela zespołu, który wykorzystując swoje przysłowiowe pięć minut z mikrofonem, postanowił w obecności zgromadzonych oświadczyć się swojej partnerce. Kobieta propozycję oczywiście przyjęła, a cała sytuacja wzbudziła jeszcze więcej entuzjazmu wśród publiczności. Można być więc pewnym, że kolejna wizyta Nocnego Kochanka w Trójmieście znów przyciągnie tłumy.
Wydarzenia
Miejsca
-
B90 Gdańsk, Elektryków
Zobacz także
Opinie (61) 1 zablokowana
-
2017-09-30 11:43
Posłuchałem sobie na yt
Muzycznie daja radę, tekstowo gorzej ale lepsze to niż discopolowy ściek.
- 7 2
-
2017-09-30 12:13
Dzieki chlopaki! Wciaz jestem dziabniety!;)
- 7 3
-
2017-09-30 12:15
Pierwszy support byl zarąbisty. Gratulacje.
- 1 1
-
2017-09-30 12:16
Pieje jak bezjajeczny
Taki soft-metal dla pe**łków
- 3 12
-
2017-09-30 12:59
Nagłośnienie (3)
B90 albo NK ktoś tu nie dał rady nagłośnieniowo. W b90 zawsze jest moc i pierd...cie na koncertach a tu był o jednak troche płasko i brakowało tego basu, mocnego uderzenia. Ogólnie zagrali bardzo poprawnie ale nie urwało...
- 3 0
-
2017-09-30 18:12
(1)
Chyba przed klubem stałeś, ze Ci basu brakowało ;)
- 1 2
-
2017-10-01 11:19
Chyba to był jedyny koncert w B90, na którym byles
- 2 0
-
2017-10-02 07:24
Fakt, Parlament zeszłorocznych jakoś lepiej kopnął i wszystko rozumiałem. Ale generalnie NK wymiata
- 0 0
-
2017-09-30 14:05
Jak disco polo no bo łatwiej jest śpiewać badziewie niż robić porządną muzykę
- 4 3
-
2017-09-30 14:35
żenada że na takie
go.no przychodzą tłumy a na solidne metalowe kapele garstka ludzi, kraj cebuli.
- 11 10
-
2017-09-30 16:25
Co za sr*czka.
- 0 3
-
2017-09-30 17:09
(1)
Kto się tam pokazuje , tego ja nie szanuję .
- 3 3
-
2017-09-30 17:14
Hahaha
Smuteczek
- 2 1
-
2017-09-30 21:03
ja slucham tylko Behemotha.
- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.