Goście weselni last minute - nowa moda? Organizujesz wesele, zapraszasz bliskich, potwierdzasz liczbę gości, uiszczasz opłatę, a w ostatniej chwili ktoś rezygnuje. Za niewykorzystane miejsce nikt już pieniędzy nie zwróci. Co zrobić? Można zostawić puste krzesła, zaprosić kogoś z dalszych krewnych czy znajomych lub... skorzystać z pomocy "gości weselnych last minute".
2023-09-13 16:47
Nawet nie wiem jak to skomentować. Robić cyrk z powodu ślubu ludzi - którzy i tak już czesto są razem x lat. Statyści na zdjęciach ??? Lepiej wziąć ślub z partyzanta i wyjechać gdzieś...
2023-09-15 07:05
Ludzie w moim wieku się hajtaja żeby się wylansować na fejsie czy tiktoku. Zenada.
2023-09-13 18:33
Lepiej nie organizować wesela niż kogoś szukać żeby przyszedł za pieniądze.
Czasy mamy dziwne stąd też dziwne tzw. mody na ....
2023-09-13 22:05
Generalnie lepiej nie organizować wesela. Szybki cywilny, kolacja dla rodziców i fru na wakacje.
2023-09-14 08:30
2023-09-13 19:37
niż rezygnujących.
2023-09-13 22:01
Na wsi może tak. Ja np. zawsze odmawiam a i wśród moich znajomych większość nie lubi tego typu imprez.
2023-09-13 20:09
U żony w pracy dziewczyna /kobieta bierze ślub. Sala weselna wymarzona będzie dla nich dopiero w 2026 roku... Szycie sukni weselnej ustalone na 2025 rok i będzie trwało kilka miesięcy... Hmm, hmm. Noo i opowiadała o szczegółach... Ja cie kręcę. Nie opiszę tego bo nie u wie rzy cie...
2023-09-13 22:02
Do tego czasu to rozwieść się można.
2023-09-14 08:31
2023-09-13 20:36
Przypowiesc o krolu, ktory wyslal swoje slugi z zaproszeniem na uczte a jak to w Biblii szybko idzie- slugi te zostaly pojmane i pozabijane czym okazano pogarde krolewskiemu zaproszeniu na uczte. Krol rozgniewal sie zdziebko i wyslal nastepne slugi swoje, zeby na rozstajnych drogach wylapali wedrowcow i zeby przywleczeni zostali na biesiade, zeby sie "talerzyk" nie zmarnowal. Poszlo szybkoi, sprawnie i ekonomicznie. Sytuacja byla opanowana.
2023-09-13 22:02
Para szukała gości- tutaj w ogłoszeniach na Trójmiasto.pl, byli trochę w kropce, bo serio im się ekipa wykruszyła i sami "emeryci" zostali.. Najpierw oczywiście spotkanie "castingowe" bo ryzyko duże i potrzeba poznania osobiście jak najbardziej zrozumiała.
Super fajne to było wesele, malutkie, kameralne, na poziomie. Na wielu weselach byłem, ale na tamtym- u zupełnie obcych ludzi bawiłem się jakbym znał młodych od dawna.
I nie było w tamtej sytuacji nic negatywnego, Para Młoda zapowiedziała, że nie odczekuje żadnych prezentów, zwrotów kosztów itp, a wystarcza im jedynie nasza obecność i szczery udział w zabawie.
Mimo wszystko za ostatnie studenckie pieniądze (pamiętam że liczyłem na ile literek u grawera mi starczy, bo po 4zł pojedyncza literka była) kupiłem drobny możliwie ciekawy i personalizowany prezent, który może nawet nie trafił ostatecznie do kosza;)
Nie wiem jak to teraz jest, ale z mego punktu widzenia szczerze polecam takie inicjatywy. Aczkolwiek do tego trzeba być specyficzną osobą o specyficznym pogodnym i otwartym usposobieniu, bo na takim weselu jest się dla Pary Młodej, a nie dla siebie- nawet jeśli zapłacone.
2023-09-14 08:33
2023-09-13 22:48
i co ??
2023-09-13 22:54
Gdzie dopadła ludzi epidemia samotności właśnie przez tak zwana nowoczesność .Ktorą chce nam na siłe POKOZycja wcisnac.
Czekam na kolejne dobre rady zaprosić nieswojego dziadka na imreze czy pseudorodzinke na swieta do wynajecia bo samemu smutno jest :)
----------------
Naprawdę współczuje takim ludziom .
Odmówiło im 30 gosci to kogo oni zapraszali ?? To znaczy tylko jedno zrezygnowali bo raczej ich naprawde nie lubia i szkoda im było wydawac kase na prezenty obliczyli sobie ze nie warto.no ale nikt tego wprost nie powie. Tylko wykreci sie sianem :)
a juz skrajna głupota jest zapraszanie zupelnie obcych ludzi na własne wesele kompletnie nic onich nie wiesz i moga ci je zepsuc. To jedyna impreza w życiu ale jak wiadomo nie dla wszystkich :)
Ale co tam wesela urodziny masz co roku robisz impreze urodzinowa nie przyjda goscie zapraszasz ludzi z ulicy :)
2023-09-14 08:36
i jesli ktos tak chce zrobic, to jego sprawa, moze uda sie nawiazac calkiem przyjemna znajomosc. Czym to sie rozni od nieznanych osob towarzyszacych? za te ponosi ktos odpowiedzialnosc, ze zachowaja sie nalezycie?
2023-09-14 09:37
na kazda uroczystosc która zawsze była uroczystoscia rodzinna .:)
2023-09-14 11:31
2023-09-14 06:16
Gdyby ktoś minie zaprosił w stylu: "wiesz, ten co chciałem/łam nie przyszedł i jest wolne miejsce" to bym się odwrócił na pięcie i tyle mnie by widzieli.
To jest wręcz obraza, gdy tak kogoś się traktuje, jako zapchajdziurę.
2023-09-14 09:38
2023-09-14 07:02
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Ile razy mieszkańcy Trójmiasta mieli okazję usłyszeć na żywo "Wind of change" w wykonaniu zespołu Scorpions?
Filmy