• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe lokale w Gdańsku jak grzyby po deszczu

Jakub Knera
22 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Casino Diner przy ulicy Latarnianej jest urządzone w amerykańskim stylu i oferuje pyszne burgery. Casino Diner przy ulicy Latarnianej jest urządzone w amerykańskim stylu i oferuje pyszne burgery.

Centrum Gdańska wzbogaca się o nowe puby i restauracje, często w zupełnie nieoczekiwanych miejscach. Ale nowe lokale powstają także we innych dzielnicach, z dala od głównych szlaków.



Jednym z najciekawszych nowych miejsc na mapie Gdańska, jest Casino Diner przy ulicy Latarnianej zobacz na mapie Gdańska. Kto ma ochotę poczuć się jak jeden z bohaterów filmu "Pulp Fiction", powinien koniecznie się tam wybrać. Czerwone kanapy i ciepły wystrój sprzyjają aby wybrać się tam na obiad. Podstawę menu stanowią przepyszne burgery, ale oprócz nich możemy zamówić też steki, sałatki, dania rybne oraz pasty i risotta. Menu jest także zróżnicowane ze względu na potrawy mniej i bardziej ostre, a także na dania dla wegetarian. Specjalne dania są także przygotowywane dla dzieci, a z samego rana można wybrać się tam na śniadanie. Co najważniejsze, jedzenie jest świeże i przygotowane na bieżąco, czasem warto więc poczekać kilkanaście minut. Uwagę zwraca także bardzo miła obsługa (pozdrawiamy pana Janusza!) i fakt, że lokal jest czynny nawet do 2 czy 3 godz. w nocy!

Nowe lokale powstające w miejscu starych to w centrum Gdańska reguła. Ristorante Pomodoro to włoska restauracja w Piwnicy Ratusza Staromiejskiego (wcześniej była tu Toscana, a jeszcze wcześniej Turbot") przy ulicy Korzennej zobacz na mapie Gdańska. Kolorowe wnętrze, mimo że w podziemiach, zachęca do wizyty w porze obiadowej obiad - w menu znajdziemy szeroką ofertę pizz, kilka typów makaronów (spaghetti, penne, fusilli, tagiatelle, gnocchi), ryby i zestawy mięs. A jeśli zostaniemy na deser, czekają na nas włoskie specjały.

Bruderschaft przy ulicy Długiej zobacz na mapie Gdańska to mały pub w podziemiach. Miejsce doskonale sprzyja rytuałowi, od którego przyjął swoją nazwę - w języku niemieckim Bruderschaft oznacza braterstwo i jest to ceremoniał przechodzenia z grzecznościowych zwrotów "Pan, Pani" na "ty". Kiedyś wystrój wnętrza był zdominowany przez cegłę, teraz stał się bardziej nowoczesny, uzupełniony przez obrazy z gwiazdami muzyki popularnej. To dosyć kameralny lokal składający się z kilku klimatycznych sal, w których można się ukryć przed spojrzeniami ciekawskich.

Przy ulicy Mariackiej zobacz na mapie Gdańska w nowej odsłonie działa Klub Aktora. Eleganckie, przestronne wnętrze, wygląda jakbyśmy znaleźli się w dawnej sali pałacowej. Nad barem znajduje się antresola, a przez okna rozpościera się widok na najpiękniejszą gdańską uliczkę - z pewnością warto tu zabrać osoby przyjezdne.

Wydział Remontowy to nowa odsłona klubu w budynku przy Bramie Historycznej nr 2 Stoczni Gdańskiej, przy ulicy Doki zobacz na mapie Gdańska. Czy miejsce, w którym kiedyś znajdował się krótko działający Pub Doki, ma szansę na stałe zagościć na mapie Gdańska? Na razie wszystko na to wskazuje - w lokalu regularnie zaczynają odbywać się imprezy muzyczne i koncerty, a niedawno wprowadzono także menu, w którym znajduje się m.in. kanapka wydziałowa, ziemniaki wydziałowe oraz kotlet i bigos wydziałowy. Kto ma ochotę sprawdzić, co kryje się pod tymi nazwami, powinien skierować się w stronę stoczni.

Ale nie tylko w centrum Gdańska powstają nowe lokale, podobnie dzieje się we Wrzeszczu i to w dosyć nieoczekiwanych miejscach. Świetnie prezentuje się Między Nami Bistro, które mieści się przy ulicy Brzozowej zobacz na mapie Gdańska, bocznej od ulicy Dmowskiego. Wszystko przygotowywane jest tam na miejscu, a w menu znajdziemy wiele dań, w tym kilkanaście rodzajów pizzy, zupy na naturalnych wywarach, dania obiadowe, a także pasty i sałatki. Wszystko to możemy zjeść w kolorowym i przytulnym wnętrzu, najlepiej przy oknie z widokiem na ulicę.

Naleśników możemy skosztować w Naleśnikowym Domu, który znajduje się przy ulicy Partyzantów zobacz na mapie Gdańska w miejscu, gdzie kiedyś była Bawialnia Cafe. To kolejne z miejsc, wpisujące się w serię gdańskich naleśnikarni - w ciekawie zaaranżowanej przestrzeni możemy spróbować ich w wersji mięsnej, wegetariańskiej, a także na słodko.

I jeszcze jedno miejsce, warte odwiedzenia, nie tylko dlatego że znajduje się w głębi ulicy Krynickiej zobacz na mapie Gdańska na Przymorzu, nieopodal Alfa Centrum. Mantra to kolejna restauracja współwłaściciela znanej i lubianej restauracji indyjskiej Masala. Z jednej strony można tutaj przyjść na romantyczną kolację we dwoje albo w klimatycznych i orientalnych wnętrzach zorganizować dużą imprezę na ponad 100 osób. Bogate menu oferuje indyjskie, tajskie lub chińskie potrawy przyrządzane przez kucharzy z Indii i Nepalu, ale Mantra to również Centrum Kultury Indyjskiej uroczyście otwarte w tym roku przez ambasador Indii. Odbywają się tu zajęcia z jogi i tańca indyjskiego, a wkrótce ruszy klub filmów Bollywood.

Miejsca

Opinie (158) ponad 10 zablokowanych

  • nie ma jak to swoja kobieta jedzenie przyrządzi, poda, ....

    razem zjemy, ...... :-)

    • 3 0

  • Pomodoro!

    polecam wpaść, naprawde dobra pizza i makarony:)

    • 2 3

  • NOWE LOKALE STARE UKŁADY.

    Przyprowadzę grupę turystów będę namawiał ale do 50% z utargu moje :)
    W końcu to ode mnie zależy gdzie turyści będą wydawać pieniążki.

    • 0 0

  • Mierność, mierność, wszędzie mierność. (5)

    "Restauratorzy"!

    Zapomnijcie w końcu o mrożonkach i gotowych półproduktach. Ile można serwować to samo g...wno. W co drugiej knajpie tak samo smakujące i wyglądające warzywa na ciepło i surówki. To jest zwykłe oszustwo. Jak będziecie uczciwi w stosunku do klienta to nie będziecie plajtować po 1-2 latach...

    Wolę stosować się w domu i zapraszać przyjaciół. Przynajmniej wszyscy chwalą :P

    • 95 7

    • Magda Gessler

      by odrazu powiedziala takiemu restauratorowi - "co to k..a jest!?" i rzucila talerzem prosto w twarz.

      • 0 1

    • no nie wiem

      W pewnej malej knajpce (restauracyjce) - nazwy nie podam, zebym nie byl posadzany o reklame, bylem swiadkiem (pare razy!) sytuacji, gdy klient sie niecierpliwil, ze musi na danie czekac 10min ! A danie swieze, smaczne i przygotowywane na miejscu! Wiec moze jest tez tak, ze czesc spoleczenstwa zadowala sie bylejakoscia za niska kase... Smutne, ale prawdziwe

      • 10 2

    • (1)

      i jak te domowe STOSUNKI? skoro wszyscy chwalą, to chyba miło tak w grupce przyjaciół się STOSOWAĆ...

      • 6 6

      • Ojtam!

        Miało być stołować. Zwykłe przejęzyczenie.

        • 6 3

    • Racja!!

      Ja gdy zamówię posiłek w restauracji i usłyszę dźwięk kuchenki mikrofalowej to wychodzę...

      • 26 2

  • Naleśnikowy Dom

    Drogo, za drogo i za mało....

    • 4 0

  • Gdańskowi daleko do Torunia.. (14)

    i tak nie ma to jak Toruń i domowa pizza w Picolo! kto jadł ten wie!

    • 36 89

    • zgadzam się w 100%. (2)

      Gdańsk rzeczywiście jest daleko w tyle za Toruniem pod względem knajp i pubów. Tutaj restauratorzy mają przeświadczenie, że 'w sezonie i tak będą turyści więc zarobimy, nie trzeba się starać' podczas gdy Toruń zabiega o klienta. Zapominamy tu, że Gdańsk nie jest Łebą czy Władysławowem, które żyją jedynie w 'sezonie'. Dlatego cieszy mnie, że pojawiają się takie miejsca, z charakterem.

      • 12 5

      • Potwierdzam, byłem niedawno w Toruniu i przeżyłem szok kulturowy. (1)

        Kluby, puby i restauracje jak w zachodniej Europie. Niesamowita różnorodność i doskonała obsługa. Nic nie trąci komuną jak w Gdańsku. Sprawdźcie sami. Autostradą jest niecałe 2h. Choćby po to żeby się odchamić i zobaczyć jak na świecie ludzie żyją bo w tym pierdzielonym budyniowie to jak w białoruskim grajdole jest. Czas przejrzeć na oczęta. Acha, pierniki z olejkiem różanym są bajeczne mimo, że ze słodyczy to ja najbardziej lubię śledzie i kiełbasę.

        • 18 5

        • Tyle, że ten grajdół to centrum przemysłowe północnej Polski, chyba jedyne miejsce na północ od linii Poznań -Łódź -Warszawa, gdzie można normalnie pracować i normalnie zarabiać.

          • 2 2

    • pierogi (3)

      Ja byłam w Toruniu na przepysznych pierogach z pieca. Wie ktoś gdzie można takie znaleźć w Trójmieście za niewygórowaną cenę? Chętnie pójdę!

      • 6 2

      • takich pierogów jak w toruńskim starym młynie to chyba nigdzie nie ma. (1)

        niestety.

        • 2 3

        • No właśnie są.

          Patrz niżej:-)

          • 1 1

      • Bar Elita, Sopot, ul. Podjazd.

        Od czasów studenckich tam chadzam. Zamów przysmażane. Są świetne! Koszt to dwanaście złotych.

        • 0 3

    • to sp....z...j z Gdańska z powrotem do Torunia

      • 5 9

    • (2)

      toruń stolica wszystkiego - stolica medialna i kulinarna

      • 14 11

      • (1)

        i wielkiego buractwa tam jak nigdzie indziej takich ponurakow i nie kultury to nigdzie w Polsce nie doświadczycie.

        • 8 10

        • tam życie tętni również nocą

          sam jestes burak

          • 4 7

    • na starówce nie ma dobrych pizzeri! w Gda rzecz jasna

      • 7 1

    • w starej browarnej jest lepsza

      • 7 5

    • Chłopie,

      a Ty tam, kucharzem jesteś???

      • 16 8

  • a ja byłem a "alizze" najadłem się napiłem i poszedłem na zajęcia polecam wszystkim..

    • 0 0

  • Super, szkda tylko że spora częśc ma taki sztuczny, bezduszny wystrój (8)

    ps - wie ktoś co powstanie na miejscu dawnego Yesterdaya?

    • 34 11

    • Yes! (5)

      Tam powstanie browar podobno, na miejscu będzie się ważyć i sprzedawać piwo, widziałem już fotki z kadziami. Ciekawe...

      • 10 3

      • w browarze nie ma czegos takiego jak kadziarnia. (4)

        ponadto piwo się warzy nie waży

        • 9 8

        • xxx

          kadziami a nie kadziarni, czytaj zezolu

          • 2 1

        • "fotki z kadziami"

          nie jestem browarnikiem , nie piję piwa ale wzrok mam jeszcze dobry i plochi napisał KADZIAMI a nie KADZIARNI

          • 6 1

        • (1)

          nie ma takiego słowa jak kadziarnia :)

          • 1 2

          • Tak czy owak, zawsze można komuś

            przykadzić.

            • 2 1

    • Nie ma już kultowego Yesterdaya?? :( (1)

      To gdzie się teraz angliście będą spotykać?

      • 4 6

      • I dobrze że nie ma, to była obskurna speluna

        chyba tylko mało wybrednym studentom 1 roku tam sie podobało.

        • 6 2

  • NEPAL JEST W INDIACH :)

    • 0 0

  • (2)

    wolny rynek, jedne knajpy są zamykane, a inne otwierane, ale czy to o czymś świadczy?
    jesteśmy bardziej leniwi czy bogatsi?

    • 8 5

    • (1)

      ale jak to ... sporo nowych lokali... przecież kryzys na całego, a tu proszę

      • 0 1

      • Każdy próbuje. Ot, tyle.

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (50 opinii)

(50 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywał się gdański klub, w którym zrodził się rock'n'roll?