- 1 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (70 opinii)
- 2 Grzechy gastronomii: kto winny? (206 opinii)
- 3 Połączyła ich miłość do jedzenia (57 opinii)
- 4 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
- 5 Daria ze Śląska rozbujała Stary Maneż (15 opinii)
- 6 Królestwo Planety Małp: bywało lepiej (34 opinie)
Piknik z ukulele i widokiem na stocznię
Podwórze przy Galerii WL4 Przestrzeń Sztuki na jeden wieczór wypełniło się dźwiękami ukulele. Wydarzenie miało charakter pikniku, więc poza przyjemną wakacyjną muzyką, były jeszcze grillowane przekąski. Pierwszą edycję Pikniku z ukulele można uznać za sukces, a nową scenę przy WL4 jako inspirację do tworzenia podobnych kameralnych wydarzeń muzycznych i kulturalnych z widokiem na stocznię. Wstęp był wolny.
Piknik z ukulele zapowiadaliśmy w Kalendarzu imprez oraz cyklu Planuj tydzień - czytaj zawsze w czwartek o 10.
- Ukulele to bardzo wesoły instrument, a ukuleliści to radośni ludzie - tak Rafał Szyjer z Musicollective, kierownik całego przedsięwzięcia i jeden z obecnych ukulelistów zaprezentował swój zespół na chwilę przed graniem. Trudno było się z nim nie zgodzić, ponieważ charakterystyczne dźwięki ukulele kojarzą się z przyjemną i odprężającą muzyką.
Piknik z ukulele miał kameralny charakter. Było to spotkanie przyjaciół i miłośników tego instrumentu przy wspólnej muzycznej biesiadzie - czym chata bogata! Podczas gdy ze sceny wybrzmiewały znane i mniej znane utwory, uczestnicy albo siedzieli na "pieńkach", ławeczkach, oponach i krzesłach, albo ze sobą rozmawiali, albo jedli kiełbaski z grilla, albo zwiedzali budynek WL4 i wystawę Dialog Performatywny. Swobodna atmosfera pikniku, surowość otoczenia, rzeźby Czesława Podleśnego wokół i widok na żurawie oraz statki były atutami wydarzenia.
Muzykowanie również miało bardzo swobodny charakter. Każdy chętny ukulelista, który miał ze sobą instrument, mógł dołączyć do zespołu, który składał się przede wszystkim z uczniów i instruktorów szkoły muzycznej Musicollective oraz zaproszonych gości. Ze sceny wybrzmiały m.in.: "Riptide" Vance Joy, "Sutra" zespołu Sistars czy "Bad guy" Billie Eilish. Po "oficjalnej" części koncertu, muzycy rozpoczęli wspólne ukulelowe jam session.
Koncerty w Trójmieście
Sam instrument potrafi być uzależniający. Wystarczy poczytać historię osób, które na ukulele trafiły przypadkiem i w bardzo krótkim czasie stały się wirtuozami-ukeholikami. I chociaż większość z nas zna ukulele pod jego najbardziej podstawową, sopranową postacią, warto wiedzieć, że jest dostępne w różnych wariantach. Mamy m.in.: ukulele tenorowe, barytonowe, sopranino czy basowe. Moc tego małego instrumentu jest ogromna. Dla przykładu - ukulele basowe to niewielki kompaktowy instrument, który brzmi niemalże jak kontrabas.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (25) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-03 11:03
No kurde, kiełbaski były!
No był bym przeszedł!
- 3 3
-
2019-08-03 10:23
Opinia wyróżniona
Miejsce i atmosfera super!
Przemiłe popołudnie w fajnym miejscu! Ukulele coraz popularniejsze i super bo prosty i sympatyczny instrument. Ciekawe, że głównie dziewczyny się za niego biorą :-) brawo dla mlodych ukulelistek!
- 7 5
-
2019-08-03 06:21
Super było!
Jak zawsze z Musicollective jest mega! :)
- 6 4
-
2019-08-03 02:05
Super piknik!
Ekstra! Oby więcej, oby częściej. Naprawdę fajne miejsce
- 7 6
-
2019-08-03 01:18
Brawo Grażyna!
- 6 0
-
2019-08-02 23:37
Więcej takich akcji!
Cieszę się, ze pogoda tak dopisała. Piękne śpiewy i wesołe bicie w ukulele. Super klimat!
- 7 4
-
2019-08-02 23:26
Było wspaniale!!! Dziękuję:)
- 6 3
-
2019-08-02 23:14
Świetne!!!
Oby więcej takich akcji! Super, że młodzi tak się angażują!
- 6 4
-
2019-08-02 23:12
Było pięknie!
Wspaniała impreza! :) Oby takich więcej!
- 7 3
-
2019-08-02 23:07
Bardzo fajna impreza i klimat! Polecam!
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.