W najbliższych dniach atrakcji w Trójmieście nie zabraknie. Rusza Jarmark Św. Dominika, festiwal kultur świata Globaltica, Tattoo Konwent, a do kin wchodzi długo wyczekiwana nowa część Batmana. A to tylko część z wielu ciekawych wydarzeń. Po więcej zapraszamy do naszego cotygodniowego przewodnika rozrywkowo-kulturalnego.
Piątek, 27 lipcaPogoda sprzyja spędzaniu czasu na świeżym powietrzu, ale piątkowy wieczór muszę zacząć w kinie. Filmy o Batmanie znam od dziecka i z niecierpliwością wyczekuję najnowszej części jego przygód w filmie
"Mroczny Rycerz powstaje". A zaraz po nim wybieram się na plażę i wcale nie będzie to
Brzeźno czy Jelitkowo, bo przecież "wie nawet miś Yogi, że wszystkie drogi prowadzą na Stogi", gdzie co piątek koncertują
zespoły disco-polo. Późnym wieczorem wybiorę kierunek na Kolibki i wpadnę na festiwal
Globaltica, gdzie najbardziej jestem ciekaw koncertu zespołu Yemen Blues.
Sobota, 28 lipcaJuż od 752 lat w Gdańsku odbywa się
Jarmark Dominikański, którego kolejna edycja rozpoczyna się w ten weekend. Najbardziej interesuje mnie na nim targ staroci, ale też scena koncertowa, która w tym roku obrodziła w ciekawych wykonawców. Wyczekuję koncertów
Enchanted Hunters oraz Pablopavo i Praczasa, ale na rozpoczęcie zagrają Voo Voo. Lider tego ostatniego, Wojtek Waglewski dwa lata temu zainaugurował letni cykl koncertów
"Męskie Granie", który również w sobotę odbędzie się na Ołowiance. Tym razem kuratorem imprezy jest Kasia Nosowska, dzięki czemu wystąpią tacy wykonawcy jak: Kury, Hey, Raz Dwa Trzy, Muzykoterapia oraz Łona i Webber. Ostatni weekend lipca to także zawody
Polish Skimboarding Open na plaży w Jelitkowie. Każdy może wziąć w nich udział, ale równie dużą frajdę daje samo oglądanie wodnych akrobacji. Natomiast wszystkim, którym niestraszne ukłucia igły i malowidła na skórze powinni polecam udział w
Tattoo Konwencie w CSG. W programie dwa dni pokazów tatuowania, koncertów i wielu innych mniej lub bardziej ekstremalnych atrakcji.
Niedziela, 29 lipcaKolejny dzień w plenerze, tym razem w Gdyni. Na Bulwarze Nadmorskim można wybrać się na
Gdynia Playground, gdzie przygotowano szereg interaktywnych instalacji i mebli miejskich - przez specjalne lornetki pooglądamy morze, a na nadzwyczajnie wysokich krzesłach zjemy drugie śniadanie. Prosto z Bulwaru pójdę zobaczyć, jak powstają muralesy w ramach festiwalu malarstwa ulicznego
Traffic Design - przede wszystkim w kwartale wyznaczonym przez ulicę Portową, Żeromskiego, Św. Piotra i Św. Wojciecha. A wieczorem pędzę do Radia Gdańsk na koncert rock'n'rollowego zespołu
Popsysze, który wydał właśnie świetną płytę "Popstory".
Poniedziałek, 30 lipcaTak jak mało kto wyobraża sobie wakacje w Gdańsku bez
Jarmarku św. Dominika, tak ja nie wyobrażam sobie tej imprezy bez jednej z jej najważniejszych komponentów, czyli
Festiwalu Dusza Jarmarku, organizowanego przez klasztor oo. Dominikanów przy Kościele św. Mikołaja. W programie nocne zwiedzanie kościoła, spacer na wieżę, wystawa ikon czy plenerowe kino.
Wtorek, 31 lipca. Organy mają niesamowite brzmienie, a niestety bardzo rzadko mamy okazję je usłyszeć. Z przyjemnością wybiorę się więc na
55. Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej w Katedrze Oliwskiej, gdzie zagra szwajcarski mistrz organów, Jean-Christophe Geiser. Trwa również Gdański
Festiwal Szekspirowski. Dzisiaj w Teatrze Wybrzeże pokazy duńskiej inscenizacji "Hamleta" oraz rosyjskiej "Króla Leara".
Środa, 1 sierpniaLiczę na utrzymanie się dobrej wakacyjnej aury, bo wieczorem mam zamiar przejść się na
Pepsi Music City - klubową imprezę, która codziennie odbywa się na sopockiej plaży. Sopot to nie Ibiza, ale może być równie gorąco. Rodzicom maluchów polecam grę miejską
Detektyw w muzeum. Uczestnicy mają za zadanie odwiedzić siedem muzeów w Gdyni i w każdym z nich odnaleźć eksponaty związane z tematyką podróżniczą oraz rozszyfrować zagadki.
Czwartek, 2 sierpniaWieczór spędzam w Sopocie. Albo na koncercie
Leszka Możdżera w ogrodzie Sfinksa albo na filmowych projekcjach
Orange Kino Letnie. Na molo będzie można obejrzeć fabularny debiut Bartosza Konopki pt. "Lęk wysokości" z nagrodzonym Złotymi Lwami na festiwalu w Gdyni Marcinem Dorocińskim w roli głównej. Gdybym został w Gdańsku, zapewne wybrałbym się na koncerty festiwalu muzyki folkowej
Dźwięki Północy w Centrum Św. Jana. A tak pozostaje mi jedynie polecić występy Olo
Walickiego, duńskich artystów Hala & Nikolaja oraz Antti Paalanenena z Finlandii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy