- 1 Ponad 100 miss w Trójmieście (8 opinii)
- 2 6 imprez, których brakuje w Trójmieście (83 opinie)
- 3 Kontrowersyjna gra z Trójmiastem w tle (287 opinii)
- 4 Jak imprezują młodzi rodzice? (58 opinii)
- 5 Epicka apokalipsa na stoczni (19 opinii)
- 6 "John Wick 4": obłędnie dobry! (46 opinii)
Psia rywalizacja na Hipodromie
Na cztery dni sopocki Hipodrom zamienił się w arenę zmagań... psów. W czwartek rozpoczęły się Mistrzostwa Europy Flyball, w których rywalizują psie sztafety. Impreza zakończy się w niedzielę. Wstęp jest wolny.
Flyball to nic innego jak psia sztafeta, w której liczy się przede wszystkim szybkość i precyzja. W sopockich zawodach rangi mistrzostw Europy ścigają się najlepsze drużyny ze Starego Kontynentu. Do Trójmiasta przyjechali reprezentanci dziesięciu krajów, w tym m.in. Belgii, Francji, Niemiec, Anglii, Czech, Finlandii i Węgier. W tym towarzystwie nie mogło zabraknąć faworyzowanych przedstawicieli gospodarzy.
- Mistrzostwa Europy Flyball odbywają się raz do roku. Gospodarzem poprzednich zawodów była Belgia, a nasz zespół w Brugii wywalczył mistrzowski tytuł. I tak się złożyło, że to właśnie my przejęliśmy pałeczkę i w tym roku zorganizowaliśmy zawody w Sopocie - wyjaśnia Jan Doliński z Fractal Flyball Team, współorganizator imprezy.
Na trzech ringach, czyli torach o długości ponad 17 metrów, rywalizują 62 załogi. Ringi zlokalizowane są przy drewnianej trybunie Hipodromu

Sztafety złożone są z czterech psiaków, a zadaniem każdego z nich jest jak najszybsze przebiegnięcie przez cztery przeszkody do maszyny, która po naciśnięciu łapą wyrzuca piłkę. Pies w locie chwyta piłkę pyskiem, wykonuję nawrot i wraca do swojego opiekuna, zmieniając się na linii startu z kolejnym czworonogiem.
- Małe, duże, kundelki czy psy rasowe - w zawodach może wystartować każdy pies. Nie ma tu podziałów na kategorie rasowe. Najważniejsze, aby pies był zwinny, szybki i chętny do współpracy z człowiekiem - dodaje.
Poziom zawodów jest bardzo wysoki. Świadczy o tym chociażby nowy rekord Europy, który został ustanowiony podczas piątkowych kwalifikacji przez belgijską drużynę Roadrunners Beep Beep. Nowy rekord wynosi 15,46 s. To nie koniec świetnych czasów, bo drużynie gospodarzy Fractal International Affair udało się wyrównać rekord Polski (15,86 s.).
W sobotę i w niedzielę będziemy świadkami finałów w poszczególnych dywizjach. Wstęp jest bezpłatny.
Sobota (25 sierpnia)
9:00 - 18:00 finały w dywizjach (podczas finałów przerwa obiadowa i konkurs Kan-Jam)
19:00 ceremonia wręczenia nagród
Niedziela (26 sierpnia)
9:00 - 18:00 finały w dywizjach (podczas finałów przerwa obiadowa i konkurs Kan-Jam oraz dogfrisbee)
18:30 ceremonia wręczenia nagród
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (39) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-25 08:35
Gdzie są ekolodzy
Nie ładnie , tak męczyć zwierzęta!
- 14 39
-
2018-08-25 08:49
Czy są podobne zawody dla kotów? Nie? Dyskryminacja!
- 16 7
-
2018-08-25 08:49
dla kotów są zawody w spaniu na czas
- 5 0
-
2018-08-25 08:53
ale nudny artykul...
w sumie kogo to obchodzi?
- 8 47
-
2018-08-25 08:59
Świat schodzi na psy.
- 11 11
-
2018-08-25 09:10
gdzie obrońcy zwierząt?
Niech biegają właściciele!
- 18 26
-
2018-08-25 09:42
Mam faworyta, mieszka w budce obok mojego bloku. Jak wychodzę do pracy to śpi już pod drzewem, jak wracam po południu to się ewentualnie przewraca na drugi bok.
- 4 0
-
2018-08-25 09:43
Biedne zwierzęta:(
- 14 26
-
2018-08-25 10:03
O jaaa
Ale mondre psioki
- 16 5
-
2018-08-25 10:29
Znowu te dzikie bestie tylko szczekają. Polski nie mają co robić tylko łazić z psami kółka robić muszą się dowartościować
- 8 25
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.