- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (33 opinie)
- 2 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (135 opinii)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (8 opinii)
- 4 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (76 opinii)
- 5 Planuj Tydzień: Noc Muzeów i Juwenalia (8 opinii)
- 6 Sanah wystąpi na Skwerze Kościuszki (82 opinie)
DIY to nic innego jak skrót od angielskiego zrób to sam. W ten sposób grupka fanów brudnych gitarowych brzmień już od pięciu lat, całkowicie samodzielnie, bez wsparcia sponsorów organizuje największy festiwal punkowy w Trójmieście. Tegoroczny DIY Hardcore Punk Fest potrwa od piątku do soboty (9-10 lipca) w gdyńskim Uchu.
- Żadni sponsorzy nas nie wspomagają, nie umawiamy się z zespołami na gaże, sami drukujemy i rozklejamy plakaty - opowiada jeden z organizatorów 6. edycji DIY Hardcore Punk Fest, Marek i prosi o niepodawanie nazwiska, co tylko podkreśla ideę ruchu Do It Yourself. Bo jego zwolennicy wcale nie szukają rozgłosu, a zamiast kontraktów z wytwórniami płytowymi i agencjami koncertowymi wolą niezależne wydawnictwa i samodzielną organizację występów.
Do Gdyni przyjedzie aż czternaście kapel z nurtu DIY z całego świata i Polski, które grają przeróżne odmiany muzyki punkowej. Ciekawie zapowiada się występ rosyjskiego Distress, który reprezentuje surową stylistykę d-beat, Niemców z Instinct Of Survival grający podchodzący pod metal crust punk czy weteranów fińskiego energetycznego punka z Juggling Jugulars.
Z rodzimych zespołów na pewno nie można pominąć koncertów El Bandy i Antidotum. Ten pierwszy to jedna z najbardziej rozpoznawalnych także za granicami naszego kraju polskich kapel punkowych. Drugi istnieje już przeszło 23 lata i wciąż nie stracił zacięcia społeczno-politycznego w swoich tekstach. Co ciekawe, w obu zespołach na wokalu występuje kobieta, zjawisko wcale nie częste w polskim punku.
Najważniejsze będą jednak koncerty dwóch prawdziwych legend brytyjskie sceny punkowej. Subhumans to jeden z najważniejszych zespołów grających melodyjnego punk rocka ostatnich trzech dekad. Nie bez znaczenie jest również fakt, że do Gdyni muzycy przyjadą w swoim pierwotnym składzie, co jest rzadkością wśród kapel z tak długim stażem. Natomiast za klasyków brutalnego, szybkiego crust punka uchodzi formacja Doom, która po kilkuletniej przerwie reaktywowała się i w Gdyni zagra dopiero swój czwarty koncert.
- Muzycy obu zespołów już występowali na naszym festiwalu i nie trzeba było ich długo namawiać na powrót. Można nieskromnie powiedzieć, że impreza zdążyła wyrobić sobie markę jako największy i jeden z najważniejszych festiwali punkowych w Trójmieście - mówi Marek.
DIY Hardcore Punk Fest potrwa od piątku do soboty. Koncerty startują o godz. 18, a wstęp na jeden dzień kosztuje 30 zł. Dopełnieniem części muzycznej ma być zaplanowany na sobotę i niedzielę DIY Film Fest. W gdyńskim Klubie Rockz zostanie pokazanych dziesięć filmów kina niezależnego z całego świata. Ciekawie zapowiadają się m.in. "B.I.K.E." o rowerzystach z Nowego Jorku, "Bejing Bubles" pokazujący egzotycznych punkowców z Chin czy "Edge" pokazujących subkulturę straight edge promującą odrzucenie wszelkich używek. Projekcje startują o godz. 12, wstęp jest wolny.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (31)
-
2010-07-08 17:02
jaka chu......nia co to za wpisy zyjecie w czasach gdzie nawet sie odlac za darmo nie mozna a narzekacie ze trza za wjazd zaplacic kurde pojdzie sie tu i owdzie ustuka na browarka albo cosik epszego i na wjazd tez bedzie mlode gnoje nie pisac komentarzy skoro gowno o tym wiecie
- 4 0
-
2010-07-08 15:57
Cena (1)
No co jak co, zespół jakoś musi przyjechać, paliwo w zasadzie kosztuje. Poza tym jak to na pancurów przystało, to chyba chociaż jednego jabola mogą dostać za solidną harówkę na scenie. Za darmo bez sensu, w końcu ktoś i tak musi ponieść chociaż minimalne koszty.
P.S. Nie punk i raczej nie wybieram się. Bronię tylko kwestii płacenia.- 4 0
-
2010-07-08 16:12
Jabole to nie na tym feście. :P
- 3 0
-
2010-07-08 15:39
Subhumans
!!!
- 3 0
-
2010-07-08 14:39
Zrobić coś dla ludzi to nie.... (2)
Ale dla kasy to tak!
- 0 7
-
2010-07-08 15:05
??
gosciu, z tego co wiem, to ekipa od festu nie bierze ani grosza dla siebie. jak mieli plusy to kase przekazali ludziom karmiacym ubogich i bezdomnych.
- 3 0
-
2010-07-08 14:53
Ale o co kaman? :D
- 3 1
-
2010-07-08 12:34
:)
Szykuje się znowu fajna impreza.. :)
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.