• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopockie targowisko zmieni się w Portobello Road

Piotr Weltrowski
28 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Obecnie sopockie targowisko działa tylko we wtorki i piątki. Obecnie sopockie targowisko działa tylko we wtorki i piątki.

Czy sopockie targowiskozobacz na mapie Sopotu zamieniać będzie się w każdy weekend w wielokulturowy, artystyczny pchli targ? Taki pomysł ma fundacja Sopot Art. Pierwsza tego typu impreza ma się tu odbyć w dniach 20-21 kwietnia.



Fundacja Sopot Art chce, aby sopockie targowisko działało w soboty i niedziele jak pchli targ. Taki, jak w Londynie na Portobello Road. Fundacja Sopot Art chce, aby sopockie targowisko działało w soboty i niedziele jak pchli targ. Taki, jak w Londynie na Portobello Road.
Najbardziej znany europejski targ staroci działa w Londynie, przy Portobello Road. To właśnie o nim wspominają członkowie fundacji Sopot Art, wypowiadając się o inspiracji do stworzenia Sopotello, czyli artystycznego, wielokulturowego pchlego targu.

Dziś sopocki miejski rynek, który znajduje się przy ul. Polnej zobacz na mapie Sopotu, niedaleko przystanku SKM Sopot Wyścigi, tuż obok Hipodromu, funkcjonuje głównie we wtorki i piątki, to są bowiem dni targowe. W pozostałe dni powszednie handluje część sprzedawców, którzy posiadają murowane pawilony. W weekendy jednak targowisko zamiera.

- Z przyjemnością przyjmiemy każdego, kto będzie miał pomysł na zagospodarowanie targowiska poza dniami targowymi. Pomysł taki miała właśnie fundacja, która się do nas zgłosiła - mówi Janusz Kupcewicz-Szwoch, dyrektor sopockiego Zakładu Oczyszczania Miasta, który zawiaduje rynkiem.

Pierwsza edycja imprezy odbyć ma się w dniach 20-21 kwietnia.

Stworzenie cyklicznego pchlego targu to dobry pomysł?

- Zależy nam jednak na tym, aby była to impreza cykliczna, odbywająca się co tydzień, impreza, która na stałe wpisze się do sopockiego kalendarza. Będziemy rozmawiać z naszymi partnerami o tym, aby zapewnić na targowisku takie warunki, aby mogła się ona odbywać przez cały rok, także zimą - Łukasz Matusik, rzecznik fundacji Sopot Art.

Każda z imprez ma być podzielona na dwa dni tematyczne. Pierwszy, czyli każda kolejna sobota, ma być dniem związanym ze sztuką wysoką, gdzie swoje dzieła mają wystawiać m.in. malarze czy artyści rzeźbiarze. Każda niedziela z kolei ma być dniem sztuki ludowej.

- Nie chcemy ograniczać tego, czym będzie można handlować na pchlim targu, na pewno jednak będziemy się starać promować twórców, czyli tych, którzy będą chcieli handlować swoimi własnymi dziełami. Jeżeli ktoś jednak ma w domu np. niepotrzebne stare meble lub antyki, to na pewno również będzie mógł je za drobną opłatą wystawić - mówi Matusik.

Fundacja zgodziła się przebudować nieco infrastrukturę targowiska: powstanie na nim m.in. scena. Imprezom towarzyszyć mają bowiem koncerty. One również będą "tematyczne": w soboty występować mają młodzi, obiecujący artyści, w niedzielę zaś twórcy muzyki ludowej.

Opinie (110) 5 zablokowanych

  • (9)

    Dawno temu sopocki rynek znajdował się na miejscu obecnej Almy.

    • 68 3

    • no i ? (1)

      możesz rozwinąć swoją myśl ?

      • 11 4

      • przed rynkiem rosła tam trawa

        • 13 0

    • (3)

      bedac dzieckiem chodzilemna ten rynek gdzie moznabylo zdobyc niekeidy prawdziwe skarby ;-) no i te kamienne lub betonowe stoly na ktorych wykladano miecho czy ryby ;)

      • 10 0

      • sopocki targ

        i myśle że więcej ludzi tam chodziło

        • 4 0

      • Hala targowa

        Dokładnie to w miejscu obecnej Almy a wcześniej Elei i Billi stała hala targowa. Była podobna do hali w Gdyni. W boksach handlowano mięsem, rybą (to te na zewnątrz, które miały nawet rynsztoki) oraz art. spożywczymi. Pamiętam smak cukierków toffi lub irysów właśnie z tej hali :)

        • 6 0

      • Na stary Sopocki rynek przy ul.Sikorskiego -w dawnych latach przybywali gospodarze z okolicznych wiosek .Wozami zaprzeżonymi w konie przywozili kapustę ziemniaki rąbankę itd.Na zimę kupowalismy kilka worków kapusty. Sami ją szatkowaliśmy i kisieliśmy w beczece.Smakowała.

        • 15 0

    • po prawej jak sie wchodzilo byly takie male boxy (1)

      W jednym z nich zawsze kupowalem naklejki, mialem cala szafe obklejona :-) kupowalo sie ziemniaki na zime od gospodarza. Jajka byly ze wsi, wszystko bylo zdrowe i nieprzetworzone.

      • 8 0

      • taa, wszystko było zdrowe

        ale ludzie żyli 10 lat krócej

        • 3 1

    • nawet pani ze zdjecia najpierw w almie zakupy robila

      • 10 0

  • Nie wypałtello (2)

    Niestety nie ta lokalizacja dla tego typu przedsięwzięć. Po drugie era targowisk niestety już powoli się kończy. Za dekadę lub dwie jedynie na fotografiach będziemy oglądać jak funkcjonowały targowiska.

    • 14 123

    • Nie zgodzę się że targowiska umierają

      ale zgodzę się z tym że te które teraz działają powinny umrzeć
      Na targowiskach powinni handlować producenci a ostatecznie sprzedawcy ich płodów rolnych.
      Dziś wygląda to tak że handlują tam "handlarze" kupujący na giełdach rolnych od pośredników, Makro, czy na promocjach w marketach. Na targowiskach jest niebotycznie drogo i to nie dla tego że produkty sa ekologiczne etc. ale dla tego że sprzedawca jest 3, 5 pośrednikiem.

      • 14 0

    • wystarczy, że otworzą Starbucks'a

      i sklep Apple'a - hispterzy sami się zejdą.

      • 6 0

  • I to jest słuszna koncepcja

    • 51 5

  • Autorom pomysłu służę etopiryną.

    • 18 42

  • ten pomysł był kilka lat temu , zaraz po remoncie i się nie przyjął (2)

    jak znam życie to zamiast staroci, sprzedawcy zaoferują:
    -gacie damskie i męskie,
    - skarpety,
    -swetry
    - kalesony oraz inne produkty z Chin
    Natomiast pozostali sprzedawcy namawiać będą do zakupu
    - prawie nie noszonej odzieży z krajów "zachodnich"

    • 76 10

    • Dokładnie - oby sie udało, ale pomysł już był i po kilku weekendach umarł śmiercią naturalną.

      • 2 1

    • jestem ciekawy...

      Czy sie uda jak jezdzilem kilka lat temu do szkoly to widzialem zawsze na rynku w oliwie takie wystawy staroci i antykow i nie powiem ale kilka razy wysiadlem polazic tam sobie i popatrzec, ale po przebudowie to chba juz tam nie ma tych wystaw.

      • 1 0

  • No wreszcie !!!

    Przecież to środek Trójmiasta. Po schodach zejscie z SKM Sopot Wyscigi. Doskonały pomysł. Takie pozytywne ma byc to miejsce- czytam na ich stronie na FB. Trzymam Kciuki i podobno ma wystąpić Połomski na żywo- wiecznie żywy hehehehe

    • 49 4

  • Sopot Art

    Świetny pomysł :) pozytywna energia w Środku Trójmiasta

    • 38 8

  • a co z parkingiem? (5)

    teraz w dni targowe nie mozna przejechać ul Jana z Kolna, bo setki matizów i skód emerytów parkują na trawnikach i w poprzek ulicy

    • 27 17

    • nie przesadzaj!

      nie jest tak źle, a donieść swoje cztery litery też można bez auta.

      • 5 5

    • (2)

      okreslanie człowieka po marce samochodu-typowe dla polskiego prostactwa..człowieka ceni sie po tym jaki jest ,a nie czym jeździ... -prosta kobito..po co ten naród aspiruje do cywilizacji zachodu z takimi miernotami?

      • 10 1

      • a gdzie tu widzisz określanie? (1)

        • 0 0

        • ja odpowiem

          tu widać- "setki matizów i skód emerytów". Przyjechać można pociągiem, a nie autem.

          • 1 0

    • samochód...

      na całym świecie dąży się do ograniczania ruchu kołowego w miastach, ze względu na ograniczanie hałasu oraz wdychanych przez mieszkańców spalin, tylko polak musi oczywiście wozić d.pę własnym autem, coby się pokazać i samoocenę w tak prymitywny sposób sobie podnieść.

      • 0 0

  • Świetna IDEA

    Życzę powodzenia pomysłodawcom - Sopot ART!

    • 24 7

  • czemu nie? (2)

    Skoro na całym świecie takie miejsca się sprawdzają to czemu nie tutaj? Takie miejsca mają swój urok i jestem jak najbardziej za :)

    • 46 3

    • bo my jestesmy cebuladnia,

      w centrum miasta mamy autostardy a ludzie mieszkaja, kolo innej autostrady za lasem i moga tam tylko swoim samochodem od turka z berlina dojechac a nie maja na wahe :]

      • 7 3

    • bo fajne klimaty to nie jest kwestia rozporządzenia ani nakazu

      jak 80% ludzi w miastach ledwo wiąze jeden koniec z drugim, to jak sie dziwić że na rynkach same gacie z promocji w makro??

      u nas nadal osoba kupująca obraz na sciane to bogacz, dorobkiewicz albo ktos kto wygrał w totka. normalni ludzie w polsce nie mają kiedy nawet pomyśleć o tym, bo zawsze zbierają na ubezpieczenie, benzyne, rower albo wakacje w last minute.

      dlatego u nas to nie wygląda jak londynie.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Strefa Trojmiasto.pl na Juwenaliach

w plenerze, gry

Juwenalia Gdańskie 2024 (52 opinie)

(52 opinie)
75 - 290 zł
Kup bilet

The Robert Cray Band: Groovin' 50 years! (3 opinie)

(3 opinie)
159 - 249 zł
blues / soul, rock / punk

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywa się ulica w Gdyni, na której znajdziemy czerwone latarnie?