• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenckie integracje w klubie

Łukasz Stafiej
6 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Kwadratowa to największy klub studencki w Trójmieście. Kwadratowa to największy klub studencki w Trójmieście.

Ruszył rok akademicki - ruszają imprezy w klubach studenckich. - Dla nowych roczników to świetny sposób na integrację - mówią ich organizatorzy.



- Październik to najlepszy czas na imprezowanie. Zajęcia dopiero się rozkręcają, panuje powakacyjny nastrój, a ludzie, którzy nie widzieli się przez kilka tygodni chcą nadrobić towarzyskie zaległości - mówi Paweł, który studiuje na Uniwersytecie Gdańskim.
Pierwsze tygodnie na uczelni to również czas, gdy nowe roczniki chcą się poznać i zintegrować. A najlepiej nawiązać nowe więzi i znaleźć pokrewne dusze w akademickiej rzeczywistości przy piwie w klubie studenckim.

- W pierwszych tygodniach semestru studenci są najbardziej głodni imprezowania - potwierdza Tomasz Tołoczko z klubu Kwadratowa. - Dlatego w październiku niemalże codziennie oferujemy jakieś atrakcje w naszym klubie. Wtorki i środy zarezerwowane mamy na otrzęsiny kolejnych wydziałów Politechniki Gdańskiej, czwartki, piątkisoboty to imprezy klubowe z wieloletnią tradycją. Adresowane są nie tylko do żaków, ale i tak oni stanowią większość gości.
Kwadratowa-o2.html' class='parse-link' title='Akademicki Klub PG Kwadratowa'>Kwadratowa to największy klub studencki w Trójmieście i mekka imprezowego życia dla żaków - zarówno tych początkujących, jak i uczących się od kilku lat. We wrzeszczańskim klubie spotkać można uczniów niemalże wszystkich trójmiejskich uczelni. W czwartek wejdą oni za darmo, w piątki i soboty zapłacą za wstęp 5 zł. Zniżek na barze nie ma, ale ceny i tak należą raczej do tych niskich.

- Kwadratowa jest jednym z najlepszych miejsc, aby poznać nowych znajomych na uczelni i panujący na niej klimat. Szczególnie na imprezach organizowanych przez samorządy. Jedna z ostatnich odbyła się pod hasłem "nerd party" - na sali nie brakowało przebierańców w strojach kujonów. Planujemy kolejne tematyczne wydarzenia, wszystko tak naprawdę zależy od pomysłowości studentów - mówi Tołoczko.
W Bunkrze na co dzień bawią się starsi imprezowicze, ale studenci też są mile widziani. W Bunkrze na co dzień bawią się starsi imprezowicze, ale studenci też są mile widziani.
Klubem studenckim nie jest Bunkier, który na co dzień stawia na starszego klienta. Nie oznacza to jednak, że żacy nie są mile widziani w tej jednej z najoryginalniejszych trójmiejskich imprezowni. W piątek 7 października w gdańskim klubie odbędzie się Pierwsza Integracja Studencka w Gdańsku.

- Wysłaliśmy informację o imprezie na każdą trójmiejską uczelnię, więc będzie to idealna okazja, aby poznać studentów nie tylko z własnego kierunku czy wydziału. Warto jednak pamiętać, że u nas panuje trochę inny klimat niż w typowych studenckich klubach. Zapraszamy tych, którzy chcieliby nie tylko tańczyć i wypić piwo, ale również posiedzieć przy dobrym drinku i porozmawiać - informuje Oskar Pryczyniec z Bunkra.
Na Pierwszą Integrację Studencką w Gdańsku wstęp dla studentów jest bezpłatny. Organizatorzy przewidzieli również promocje i zniżki na barze.

Bezpłatnie żacy wejdą również do klubu Jack's Hi Fi, który w każdą sobotę organizuje Muzyczny Miszmasz. W programie wszystko to, co student lubi najbardziej: tanie piwo, znana i lubiana muzyka (od tanecznych hitów przez klasykę po cięższe brzmienia) oraz nagrody dla odważnych, którzy nie boją się wyjść na miasto w przebraniu.

Od czwartku do soboty studencki weekend trwa w Autsajderze, gdzie każdego z tych dni wieczorem żacy za darmo wejdą na imprezę tematyczną - odpowiednio: z muzyką rockową, klubową i taneczną. Jeszcze bardziej zróżnicowany program ma Ygrek - imprezy taneczne odbywają się w piątki i soboty, z kolei we wtorki można pośpiewać karaoke, w czwartki zobaczyć koncert na wielkim ekranie, a w niedziele nabrać sił na kolejny tydzień oglądając film z projektora, popijając piwo i przegryzając popcorn. Wstęp na wszystkie te wydarzenia jest bezpłatny.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (70) 6 zablokowanych

  • Do nauki a nie imprezować! (6)

    Studenci- najwięksi leserzy i tylko balety im w głowach!

    • 36 12

    • i cudze łózko...chyba z powodu wyrzutów sumienia seksu w toaletach...

      • 0 0

    • (2)

      polecam maść na ból odbytu

      • 8 15

      • (1)

        A tobie maść na ziejace oko

        • 6 1

        • Całe studia mialem balet

          i skończyłem... i mam dobrą i świetnie płatną pracę, którą lubię. I cieszy mnie twoja zazdrość.

          • 0 0

    • O dobrze!! Wyimprezować sie za wszystkie czasy:) (1)

      Bo pózniej tylko robota, mężate i dzieciate koleżanki, które moga wyjsć raz w miesiącu i tylko do 21.... Imprezujcie tak, żeby zawsze fajnie to wspominać!!!

      • 10 5

      • A minusują te,

        Co zaciążyły na drugim roku? ;)

        • 6 3

  • (1)

    2003 uniwerek to byly czasy.w sumie teraz tez sa dobre czasy ale rocznik juz nie ten.kobiety rocznik 1983 co teraz porabiacie?

    • 0 1

    • 2003 to rocznik już do du...
      lata 90-te to ostatki normalności.
      Zresztą uniwerek... to poziom dawnego liceum

      • 0 0

  • Signum temporis (2)

    Kiedyś, to się pilo i dyskutowa na różne tematy- głównie polityczne i światopoglądowe, ale także na tematy dotyczące szeroko pojętej kultury. Potem jakieś żarty, tańce z dziewczynami, pełno dymu w powietrzu... Tak się zawiazywaly przyjaźnie na lata, ale wtedy było zupełnie inaczej. Dzisiejsza impreza, to mieszanka seksu, wódki, narkotyków oraz dewastujacej słuch i gust muzyki. Studenci o niczym nie rozmawiają, bo niczym się nie interesują. Zakuc, zdać, zapomnieć, a w pt schlac się do nieprzytomnosci

    • 10 0

    • Tymek?

      • 0 0

    • Tak było...

      Prawda.

      • 0 0

  • (1)

    Jakie studia.Teraz naiwazniejsze jest impra,kasa,piz.. i h... To jest życie. A etyka,moralność,nie te czasy ale ludzie TAK chcą!!!.

    .

    • 6 2

    • Rzuciłeś kiedyś kołem, kółkiem po ulicy...? Im dłużej się toczy im dalej od ręki tym bardziej się chybocze...

      Podobnie z ludźmi...Im dłużej i dalej od Boga tym stają się gorsi...
      Niebawem przeminą jak trawa...

      • 1 1

  • Kto pamięta (3)

    stare dobre czasy w Kwadratowej przed remontem jeszcze i wtorkowe imprezy?

    • 5 1

    • Ja pamietam czwartkowe czarne impr w 2002.... (2)

      To były czasy... Mozna było wyrywać chłopaków z polibudy-wszyscy wyglądali tak samo- koszula w kratę i wąs, i żaden z mich od dawna nie widział dziewczyny hihihi:)

      • 4 0

      • o przepraszam, studiowalem wtedy (1)

        nigdy nie mialem koszuli w krate ani wasa :) Ale to elitarne ETI bylo

        • 3 0

        • Ja też studiowałem na ETI, trochę wcześniej. Rzeczywiście widywałem kobiety w koszulach w kratę i z wąsem;-)

          Na szczęście miałem swoją, nie z ETI, która została moją żoną:-)

          • 1 0

  • poważne pytanie (13)

    witam mam pytanie czy grzeczne osoby też znajdą swoje miejsce na takowych imprezach ? moja dziewczyna przez rok nigdy nie chiałą chodzić na imprezy a nagle ją wzieło że na integracje idzie bo twierdzi że nie ma nic lepszego żeby się poznac z resztą grupy czy uważacie że chce mnie tam zdradzić ?

    • 30 2

    • (3)

      Ostatnio jak jedną brałem w kiblu po alkoholu to opowiadała mi, że jest z jakimś lamusem co mówi jej bzdety jak powyżej.
      Jakbyś ją cytował...

      • 9 5

      • To byl facet, byles zalany i nie pamietasz (2)

        • 4 0

        • (1)

          Oczywiście jest możliwe...
          Ale pamiętam, że robiłem to na dwie dziury, a nawet trzy...
          Więc chyba nie facet.
          Pozdrawiam

          • 2 2

          • Hemoafrodytyzm u ludzi to nic nadzwyczajnego:-)

            Baw się dobrze:-)

            • 2 2

    • (2)

      daj nr telefonu będę jej pilnował :d

      • 18 3

      • 0700 123 321 - pytaj o Lole

        • 4 0

      • A jeśli jest brzydka?

        Będziesz nadal jej pilnował?

        • 15 0

    • to zalezy, ale po paru drinach, swiat wokol wydaje sie o wiele piekniejszy

      • 4 0

    • Nie przejmuj sie nimi, gadaja bzdety. Nikt nie chce byc samotny na studiach. Niech sie bawi.

      • 3 10

    • (1)

      Skoro nie chciała wcześniej to jest coś na rzeczy. Chce odrobić stracony czas wraz ze wszystkimi "atrakcjami" pewnie. :/

      • 11 1

      • Pewnie poczuła co to inny bolec

        • 17 0

    • (1)

      obawiam się, że musisz zacząć szukać nowej dziewczyny

      • 42 0

      • Nie. Ona nie ma takiego zamiaru... ale...

        Atmosfera, drinki... Diabeł nie śpi.
        " Nie błądźcie złe towarzystwo psuje dobre obyczaje..." - Wiedział to już Paweł 2000 lat temu...

        Módl się...

        I jeszcze coś, diabeł w takich miejscach czeka właśnie na grzeczne osoby...Inne już są jego.

        • 14 1

  • :-(

    Nie mogę czytać takich artykułów;-(

    • 1 1

  • do nauki nieroby smierdzace

    myslicie ze przez 3-5 lat bedziecie sobie chlac, sciagac z internetu i czasem pojawiac sie na swoim rekreacyjnym kierunku, a potem dostaniecie prace mazen za co najmniej 5tys na reke? Takiego frajerzy

    • 7 2

  • Studia zaoczne,marketing i zarzadzanie.

    • 3 1

  • Studia fajna sprawa

    mój brat właśnie zaczął studiować, był dopiero dwa razy na zajęciach i już trzy razy na imprezkach integracyjnych. Widzę, że nieźle się zapowiadają te studia... hehe

    • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wiosna w ogrodzie (1 opinia)

(1 opinia)
6 zł
targi, kiermasz

Daria ze Śląska "Pierwsza trasa c.d." (2 opinie)

(2 opinie)
89 - 129 zł
Kup bilet
pop

Juwenalia Gdańskie 2024 (50 opinii)

(50 opinii)
75 - 290 zł
Kup bilet

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane

Sprawdź się

Sprawdź się

Skąd pochodzi ten cytat? "Przyjacielu, jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałby żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiał żyć ani jednego dnia bez ciebie."