- 1 Erotyczna saga tylko dla dorosłych (42 opinie)
- 2 Połączyła ich miłość do jedzenia (35 opinii)
- 3 Planuj Tydzień: festiwale, ogród i sport (2 opinie)
- 4 Zmiany w kulinarnym zagłębiu na Elektryków (49 opinii)
- 5 Szykują się do Jarmarku św. Dominika (92 opinie)
- 6 Wstydliwa plaga mediów społecznościowych (105 opinii)
Trójmiejscy artyści ruszyli w trasę, aby pomalować polskie wsie
Ich grupa składa się z pięciu artystów i jednego filmowca. Postanowili ruszyć w podróż i nadać trochę życia i koloru polskim wsiom. Malowali na domach, sklepach, stodołach, oborach, nierzadko budząc u właścicieli duże emocje. Z wyprawy powstał już jeden film, kolejny będzie miał premierę tej wiosny.
Projekt, który wspólnie stworzyli nosi nazwę RURALES, łączy malowanie i filmowanie. Jego inicjatorami są malarze z Trójmiasta: Jaypop, Seikon, Krik Kong oraz SC Szyman i Sainer. Film z całego przedsięwzięcia stworzył gdyński filmowiec Jakub Goździewicz. Wśród miejsc, które odwiedzili, znalazły się też małe miejscowości z okolic Trójmiasta.
- Dla nas malowanie na wsi jest oderwaniem od wielkomiejskiego zgiełku. Często na malowanie w mieście potrzeba oficjalnej zgody, przygotowywania projektu itd. Na wsi jesteśmy wolni, ustalamy szczegóły tylko z gospodarzem. Oczywiście zawsze staramy się dopasować do otoczenia, czasem do stworzenia obrazu inspirujące są dla nas opowieści od gospodarzy albo pejzaże. Zawsze zachowując poszanowanie dla architektury - mówi Seikon.
Projekt, który stworzyli, okazał się być ciekawy nie tylko pod kątem artystycznym, ale też socjologicznym. Kuba Goździewicz wspomina, że reakcje gospodarzy bywały trudne do przewidzenia.
- Czasami nie byli pewni i się bali, a czasami od razu się godzili. Niektórych trzeba było przekonywać do tego. Ale każdy po całej akcji był zadowolony. Raz pani z gospodarstwa obok, która początkowo była przeciwna obrazom, gdy zobaczyła, co namalowaliśmy u sąsiada, prosiła, żebyśmy jednak u niej też coś namalowali. Niestety, brakowało czasu, więc trzeba było jej odmówić.
Czy trzeba było spełnić jakieś kryteria, żeby cieszyć się pomalowaną ścianą?
- Przejeżdżając albo spacerując po wsi zatrzymujemy się przy ścianach, które nam się podobają. Nie ma specjalnej selekcji. Jak mi się ściana spodoba i wiem, jak się w nią ciekawie wpisać, zaczynam rozmawiać z gospodarzem i albo wyraża zgodę, albo nie - tłumaczy Seikon.
Kilka z tych rozmów widać na nagranym przez Kubę filmie. "Ale ja też wolę jakiś obrazek, bo to abstrakcja... ja nie mówię, że to jest złe, ale..." tłumaczy jeden z właścicieli gospodarstwa. Dużo osób broniło się mówiąc, że ich budynki gospodarcze są stare lub zniszczone, jednak to właśnie takich miejsc wypatrywali artyści.
Murale kojarzą się z przestrzenią miejską, mieszkańcy wsi niejednokrotnie nie wiedzieli, czego mogą spodziewać się po pracy chłopaków.
- Nigdy nie było tu czegoś takiego. To będzie sensacja, naprawdę. Takie coś jest rzadko spotykane. I dobrze! Przyzwyczają się do tego - komentuje na filmie jeden ze świeżo upieczonych właścicieli muralu.
Co sprawiło, że malarze postanowili porzucić na kilka tygodni miasto i ruszyć na wieś?
- Malowanie na wsi jest dla mnie bardzo relaksujące, traktuję to trochę jak weekendowy wypad poza miasto. Cisza, spokój, dobre jedzenie, natura otaczająca cię ze wszystkich stron - mówi Seikon.
Kuba Goździewicz, autor filmu, wspomina, że najtrudniejszym elementem całej wyprawy było dla niego montowanie materiału.
- Jest tego strasznie dużo. Ale jest to też z innej strony przyjemne, ponieważ podobno taką wycieczkę przeżywa się trzy razy. Planując, uczestnicząc w tej podróży, a potem przeglądając nagrania. Sprawia to przyjemność, ale jest trudne, ponieważ z materiału mogę stworzyć milion różnych filmów, a muszę wybrać jeden i to ten najlepszy.
Film, który możemy obejrzeć, nie jest jednak zakończeniem projektu. Wiosną ukaże się druga część dokumentująca podróż po wschodniej części Polski. Premiera i projekcje filmu będą miały miejsce właśnie w Trójmieście. Kuba Goździewicz dodaje, że ma nadzieję, że ta przygoda prędko się nie skończy i co roku, wraz z resztą chłopaków, będą ruszali w podobną podróż.
Opinie (41) 3 zablokowane
-
2017-02-06 17:55
Trojmiejscy artyści (1)
Brak składu i ładu. Jakoś czas temu mianowaliscie krika wandalem i bandyta który niszczy fasady. Czyżby..
- 10 4
-
2017-02-06 18:00
Raz wandal miejski, raz wandal wiejski :)
- 6 2
-
2017-02-06 18:07
fajne, ale Krig powinien siedzieć w pierdlu (3)
albo w kamieniołomach odrabiając pańszczyznę za zniszczony Gdańsk
- 11 4
-
2017-02-06 18:12
No właśnie, dziwne, ze on jeszcze na wolności.
- 7 3
-
2017-02-06 18:18
Zbyt niskie kary za nielegalne bazgroły.
Dobre kary są w Singapurze dla wandali. Takie powinny być tez w Gdańsku.
- 7 2
-
2017-02-06 19:24
Kamieniołomy? Ciekawy pomysł.
- 2 2
-
2017-02-06 18:10
To osłów i huliganów
Debile dewastujące elewacje i inne elementy architektury oraz infrastruktury transportowej zamiast wrzucać wstrętne TAGi uczcie się od chłopaków jak to robić z głową!!
Czyli ozdabiać szare i zapomniane miejsca, pytać o zgodę i nie robić brzydkich wrzut tylko coś co ma ręce i nogi.- 8 4
-
2017-02-06 18:52
Gdyby przemalowali te zagrzybiałe elewacje w całości - to tak
A tak, to bez sensu. Szkoda czasu i materiału. Nic pięknego.
Pochwała dziadostwa- 3 7
-
2017-02-06 19:55
(3)
Popieram o ile to są elementy ciekawie wpisujące się w otoczenie, jak ujęty na jednym ze zdjęć przykład - dom z wymalowanymi na białym tle źdźbłami. Świetny efekt robią te niektóre "dzieła". Co innego jakieś szpecące napisy czy nic nie znaczące gęby machnięte jedną kreską - tego nie popieram.
- 8 1
-
2017-02-06 20:02
Najgorsze są tagi.
- 4 0
-
2017-02-06 21:12
A le ze co wielki napis na miejscowym sklepie Legła Warszjawa tez fajnie
- 0 2
-
2017-02-06 22:32
Szkoda, że ci sami malują nielegalnie po mieście
- 0 2
-
2017-02-06 20:19
Kraj....
...w niezlej ruinie!
- 3 2
-
2017-02-06 20:26
jacy znów artyści
polska wieś was nie potrzebuje to wy potrzebujecie polskiej wsi
- 5 2
-
2017-02-06 20:33
Zuchy !
- 1 2
-
2017-02-06 20:56
O boshe wszystko muszą zniszczyc
- 1 3
-
2017-02-06 21:11
(1)
im mniej tych "artystów" na wsi tym tam piękniej
- 6 5
-
2017-02-06 21:30
Dokładnie.
Dokładnie, wieś lepiej się prezentuje bez tego.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.