- 1 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (67 opinii)
- 2 Techno balkon otworzył sezon (59 opinii)
- 3 Recenzja filmu "Istoty fantastyczne" (2 opinie)
- 4 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (53 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 6 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (60 opinii)
Tu pokolenie Z czuje się jak w domu
Choć ostatecznie każdy z nas chodzi tam, gdzie mu się podoba, a sposób spędzania wolnego czasu wybieramy, nie kalkulując, kto ile ma lat, a raczej zapoznając się z ofertą różnych miejsc, to na trójmiejskiej mapie rozrywkowo-kulturalnej można odnaleźć kilka miejsc, do których młode pokolenie zagląda częściej i chętniej. Zapraszamy na wędrówkę szlakiem ulubionych "miejscówek" pokolenia Z.
Sprawdź najbliższe imprezy rozrywkowe w Trójmieście
Miejsca przyciągające przedstawicieli pokolenia Z, czyli osoby urodzone po 1995 roku, to najczęściej przestrzenie wypełnione sztuką, wegańskim jedzeniem i współczesnymi gatunkami muzycznymi. Zazwyczaj stawia się tam na otwartość, tolerancję i akceptację dla nowych trendów. Młodzi ludzie czują się w takich miejscach bezpiecznie, bo dobrze znają i rozumieją zasady, które tam panują. Które trójmiejskie lokale przyciągają młodą społeczność?
Muzyka elektroniczna i lokale artystyczne
Sopocki klub Sfinks700 przyciąga bogatą selekcją najwyższej jakości muzyki elektronicznej i statusem miejsca wręcz kultowego, owianego nutką tajemnicy, wokół którego narosło wiele legend i miejskich mitów. Klub ma swoich fanów w całej Polsce. Wymienia się go na wielu festiwalach i imprezach muzyki elektronicznej zazwyczaj w towarzystwie takich klubów, jak warszawska Smolna, poznańska Tama, krakowska Szpitalna czy katowicki P21. Choć Sfinks jest dość klasycznym wyborem na mapie imprezowej Sopotu (swą działalność rozpoczął, jeszcze zanim pokolenie Z przyszło na świat - w 1991 roku), to przedstawiciele tego najmłodszego pokolenia aktywnie interesują się jego ofertą. Należy jednak podkreślić, że na imprezy organizowane w Sfinksie wstęp mają tylko osoby powyżej 21. roku życia.
W Sopocie znajduje się jeszcze jeden lokal chętnie odwiedzany przez młodych ludzi. To stroniące od głównego nurtu Dwie Zmiany - przestronna przestrzeń z częścią barową i galeryjną, w której serwuje się doskonałe wegańskie jedzenie, a w późnych godzinach nocnych rozmaite alkohole. Za barem zawsze można spotkać uśmiechnięte i otwarte osoby. Założycielami Dwóch Zmian jest grupa trójmiejskich artystów. Często można spotkać tutaj artystyczne dusze, ale przede wszystko otwartych, tolerancyjnych ludzi, z którymi od razu można znaleźć wspólny język. Nie brakuje tutaj imprez artystycznych, wystaw i spotkań z ciekawymi ludźmi.
Czytaj także: Śpiulkolot młodzieżowym słowem roku
W 2018 roku właściciele Dwóch Zmian rozszerzyli swoją działalność, otwierając we Wrzeszczu klub Ziemia. To kolejne miejsce przyciągające tłumy kreatywnych, młodych (ciałem i duchem) mieszkańców Trójmiasta. To nie tylko klub z różnego rodzaju muzyką elektroniczną, ale także miejsce spotkań, rozmów i edukacji. Zarówno Ziemia, jak i Dwie Zmiany wyróżniają się na tle innych miejsc rozrywkowych w Trójmieście przede wszystkim organizacją rozmaitych wydarzeń, warsztatów, debat i dyskusji. Od czasu do czasu można tu nawet pograć w szachy.
Wegańskie jedzenie w Gdańsku
Przy okazji wizyty w klubie Ziemia warto zajrzeć w głąb Wrzeszcza. Tam, na rozkwitającej w ostatnich latach ulicy Wajdeloty, trójmiejska młodzież może spędzić całe godziny. Dla zapracowanych kawiarnia Lang.fuhr oferuje przestrzeń coworkingową i dobrą kawę. W przerwie obiadowej nie będzie problemu z wniesieniem do lokalu jedzenia z pobliskiego House of Seitan lub Avocado Bistro. Po pracy można uzupełnić w okolicznych sklepach swoje zapasy zdrowej, ekologicznej żywności. Znajduje się tam także Chrom - kultowy skateshop z roku 1999. To miejsce, w którym każdy może zaopatrzyć się w odzież streetwearową, a co niektórzy zainteresowani dokupią części do swoich deskorolek. Podobnych hipsterskich punktów przy Wajdeloty jest jeszcze więcej i na pewno będą powstawać kolejne.
Impreza w gdańskiej stoczni
Kolejnym przystankiem na rozrywkowej mapie Trójmiasta są tereny postoczniowe w Gdańsku. W ostatnich dwóch latach powstało tutaj wiele klubów i artystycznych inicjatyw. Prekursorami byli twórcy Ulicy Elektryków i 100czni. Te dwa miejsca dzisiaj cieszą się olbrzymią popularnością wśród młodych, są jednak na tyle duże i wszechstronne, że spotkać tu można ludzi niemal w każdym wieku. Wzrost zainteresowania sprawia, że trudno jest utrzymać jeden określony klimat i zadbać, by różniące się między sobą grupy społeczne nie wchodziły sobie w drogę.
Mimo to niektóre młodzieżowe inicjatywy wciąż przyciągają raczej tylko "swoich". Do tego rodzaju klubów zdecydowanie należy Crackhouse. To projekt grupy młodych ludzi z Trójmiasta, którzy tworzą tam miejsce bez zbędnego napięcia i przejmowania się konwenansami. Najważniejsza jest dobra muzyka elektroniczna i taniec. Lokali i aktywności "na stoczni" do wyboru jest sporo. Plenum organizuje świetne wydarzenia kulturalne o zabarwieniu społecznym, a w sezonie ScrapYard, Plac Dyrekcji, Warsztat Pop Art i inni jeszcze nie raz zaproponują doskonały line-up.
Kreatywne kawiarnie w centrum Gdyni
Gdy w stoczni trwa impreza, a we Wrzeszczu przedstawiciele zawodów kreatywnych konsumują wegańskie jedzenie, na drugim końcu Trójmiasta, w centrum młodej Gdyni króluje new school. To określenie ma swoje korzenie w jednym z podgatunków rapu. Widać to nie tylko na ulicach, ale i w lokalach, które uwodzą aromatem dobrze zaparzonej kawy i smakiem pysznej pizzy. Oprócz jedzenia nie brakuje w nich też propozycji na produktywne spędzanie wolnego czasu. Ogniem i Piecem zaprasza co jakiś czas na wernisaże, Fyrtel na grę w szachy, filmy i rozmaite warsztaty. W kawiarni Tłok można kupić designerskie torby, koszulki i naturalny, wypiekany na miejscu chleb. Flow Cafe oprócz podawania wykwintnego jedzenia i pysznej kawy organizuje klub biegowy, a Podwórko.art, oprócz koncertów plenerowych i tych zamkniętych w przestrzeni klubu Ucho, kusi wachlarzem różnego rodzaju imprez, jak warsztaty, filmowe projekcje, spotkania z inspirującymi ludźmi czy przeglądy młodych zespołów muzycznych.
TikTok dał mi drugie życie. Edzio rapuje w aplikacji i nagrywa płyty
Warsztaty z rzemiosła
Dla zwolenników efektywnego spędzania czasu dobrym miejscem będzie gdyńska tuBaza. To centrum kreatywne w Kolibkach ma w swojej ofercie wiele wydarzeń powiązanych ze sztuką i rzemiosłem. Można tam spróbować swoich sił w tkactwie, garncarstwie, stolarstwie i wielu innych dziedzinach rzemiosła. TuBaza to także wydarzenia edukacyjne, wernisaże i inne formy rozwijania kreatywności. Z pewnością każdy, kto poszukuje w życiu ciekawych bodźców, powinien śledzić ofertę tego miejsca, a w szczególności ludzie młodzi, wciąż szukający swojej pasji.
Wyżej wymienione lokale to przestrzenie otwarte na nowoczesność, idące z duchem czasu, postępowe. Z tego powodu przyciągają młode umysły. Metryka nie jest najważniejsza, ale na pewno ważna jest otwarta głowa. Każde z tych miejsc jest w jakimś sensie niekonwencjonalne i inspirujące. Jeśli znacie ciekawe miejsca w Trójmieście, które szczególnie upodobała sobie młodzież, gdzie boomer jest zjawiskiem raczej rzadkim, podzielcie się swoją wiedzą w komentarzach.
Miejsca
Opinie (105) ponad 10 zablokowanych
-
2021-12-29 08:16
(5)
Widok kobiety tańczącej z butelką piwa jest przykry.
- 29 22
-
2022-01-05 08:38
To nawet nie jest piwo tylko fritz cola. Troszke otwartosci na ludzi to wlasne wyobrazenia o innych nie beda tak draznily :)
- 0 0
-
2021-12-29 12:57
(2)
A co w tym złego? Nie wypijam piwa jednym duszkiem. W knajpach tnie można bezpiecznie odstawić szklanki i pójść na parkiet
- 4 1
-
2021-12-29 19:32
(1)
Jakie"damy" takie obyczaje.
- 2 1
-
2021-12-30 08:40
Czyli jak kobieta dba o swoje bezpieczeństwo to już nie zasługuje na miano damy? Najlepiej buzia w ciup i sączyć w kąciku drineczka? To ja wolę być zwykłą kobietą niż damą w tym zakłamanym i pełnym stereotypów kraju. I oby jak najdalej od ludzi o twoich poglądach.
- 2 2
-
2021-12-29 12:40
A dlaczego kobiety?
Mężczyzna z piwskiem spoko, ale kobieta to już beee? Dziiiiiiiiiwne.
- 3 5
-
2021-12-29 13:27
(2)
A w Gdyni nudaaaaaaaaaaa!!!!!
- 4 0
-
2021-12-29 13:30
(1)
W Gdyni jest np. Desdemona z masą ciekawych koncertów.
- 1 1
-
2021-12-31 09:13
Ale my chcemy tańczyć!
- 0 0
-
2021-12-29 10:30
Ewka (3)
Ankieta ...odpowiedź mam ponad 40 lat i chodzę do takich miejsc, bo na dansingu czuję się za młodo
- 14 0
-
2021-12-30 13:26
(1)
Dla mnie też nie ma opcji w ankiecie do wyboru. Mam 40 lat, nie obchodzą mnie 20-latkowie ani nie mam dzieci. Chodzę na koncerty i imprezy rock/metal/gothic i depeszowe, tak jak mnóstwo osób w wieku od 30 do 50 lat. Świat się zmienił, teraz imprezy nie kończą sie na 20-latkach. Na szczęście mojego ulubionego klubu nie ma wśrod tych wymienionych.
- 2 0
-
2021-12-30 20:29
Akurat w jednym z wymienionych klubów (Ziemia) odbędzie się koncert Kaelan Mikla, czyli jednego z bardziej wartościowych, współczesnych zespołów z nurtu gothic. :)
- 0 0
-
2021-12-29 12:56
A gdzie jeszcze są dansingi i fajfy? W klubie dla seniorów?
- 0 0
-
2021-12-29 07:40
Pokolenie Z to ci nieprzystosowani do życia od śpiulkolotu? (11)
Dla kolegi pytam.
- 47 4
-
2021-12-29 07:55
Ok boomer (8)
A teraz odłóż klawiaturę i pędź do swojego korpo w Oliwie
- 7 37
-
2021-12-29 08:17
Właśnie wychodzę, zobaczymy się w okolicach przerwy na lunch. (6)
Zapytasz mnie czy dać ketchup do frytek.
- 39 1
-
2021-12-29 11:50
(5)
A to nowość... studenci podają frytki... Jest taka wróżba, że za 10-15 lat on będzie na twoim stanowisku, a ciebie, z racji "7" na początku PESEL, nawet do sprzedaży frytek nie wezmą, bo uznają, że się do żadnej pracy nie nadajesz.
- 3 15
-
2021-12-29 15:34
Patrząc na to "pokolenie Z" to ani za 10 ani za 30 lat nie będzie na moim stanowisku. (4)
Bo widzisz, w pewnych zawodach trzeba mieć konkretną wiedzę i wykształcenie. A nie lajki na instagramie.
- 10 2
-
2021-12-29 18:07
(3)
Ileż ja już to razy słyszałem... Od 30 lat ta sama śpiewka i wciąż kolejne i kolejne szoki niedawnych królów życia, co mają wiedzę, wykształcenie, doświadczenie... I nagle przy którejś reorganizacji nikt ich nie chce. Nawet do frytek, choć wczoraj zarządzali 150-osobowym zespołem.
- 2 7
-
2021-12-29 18:22
Skoro od 30 lat to słyszysz to chyba jesteś..."boomerem"? (2)
Sam się zaorałeś, nie ma za co.
- 4 3
-
2021-12-29 18:30
(1)
Gdybym był, to co w związku z tym?
Nie jestem, za to obserwowałem, jak boomersi twierdzili, że pokolenie X się nie nadaje do pracy, bo nie mają doświadczenia, wykształcenia, chęci do pracy itd. A potem hop - pomostówki.- 2 1
-
2021-12-29 19:28
No popatrz, ja takich nie znam. Znam za to mających własne firmy lub pokaźne oszczędności
czy inne lokaty kapitału. Zaklinaj dalej rzeczywistość, ale jednak podawania frytek nie unikniesz :)
- 2 1
-
2021-12-29 11:43
Co ty tu robisz? Matka ci wyraźnie dała zakaz na kompa.
- 3 0
-
2021-12-29 08:13
Blisko (1)
To ci co wygladaja jakby wyszli z kserokopiarki. Zero wlasnego stylu
- 22 0
-
2021-12-29 10:26
No . Kolczyk w nosie . Trampki
Blond włosy ścięte od miski
- 8 0
-
2021-12-29 18:21
Proszę o artykuł gdzie dobrze czuje się pokolenie lat 80tych!
- 4 0
-
2021-12-29 07:20
tuBaza (4)
to super miejsce. W tuBazie poznałem moją dziewczynę, najlepszą przyjaciółkę, z którą po studiach chcę się ożenić :)
- 19 23
-
2021-12-29 18:03
Uciekaj. Nie oglądaj się za siebie, nie zadawaj pytań. Uciekaj.
Uciekaj.- 4 0
-
2021-12-29 11:45
? (1)
jakbys ją kochał to teraz byś się ozenil.
- 5 4
-
2021-12-29 16:44
Nie chce odbierać jej miłości kolegom.
- 5 0
-
2021-12-29 07:26
Wiele osób ją tam poznało, nie jesteś pierwszy :)
Ale żeby zaraz się żenić?
- 50 8
-
2021-12-29 16:26
Ten art to jaskrawy przykład ejdżyzmu nijak koreponduje z nowymi trendami otwartości i tolerancji wpisanych w status prezentowanych tu lokali dla nowych fajnoludzi
- 3 0
-
2021-12-29 10:02
Nie znam tematów. (6)
Ostatni raz na imprezie byłem dawno temu w Balladynie . To były czasy dla twardzieli . Dzisiejsze miękiszony w rureczkach z brodami nie miały by czego tam szukać.
- 18 4
-
2021-12-29 16:08
Byłem tam raz jako osoba nieletnia w l90 w towarzystwie ludzi mocno na bakier z prawem z Przymorza, klimat wtedy gęsty, to samo imprezy w Parkowej
- 1 0
-
2021-12-29 12:07
(1)
panie Balladyna była dla twardzieli albo głupków :)
- 1 0
-
2021-12-29 12:13
Pod koniec lat 80 i na początku lat 90 nie było alternatywy dla tego typu lokali.
Tak więc i jedni i drudzy spotykali się w jednym miejscu.
- 0 0
-
2021-12-29 10:13
Fakt, ci brodacze są tragiczni. Zero własnego stylu - wszyscy takie same brody, dziary i rurki. (1)
Do tego trampki i gołe kostki w zimie :)
- 14 2
-
2021-12-29 10:29
A siekiery żaden nie trzymal
Chyba że linę na crossfit....i obcisłe getry od mamy pożyczone
- 6 2
-
2021-12-29 10:28
Oni by z tramwaju wypadli
Zanim by weszli w tamtych czasach. Ja pewnie bym dostał tuż przed wejściem. ;) Tylko szybko biegałem
- 5 1
-
2021-12-29 09:24
(12)
Ziemia jest spoko, niszowe koncerty. Tylko ceny mnie przerażają, pomimo tego, e jestem średniozamożny pracujący 12 zł za lane piwko albo 17-20 za butelkę to nie ziemia a kosmos. Ah kiedyś to było jak się za 8 zł Guinnessa tam piło :)
- 16 3
-
2021-12-29 11:07
pod koniec istnienia Scruffyego (2)
za Guinessa było już prawie 15zł, wcześniej też powyżej 10, także ceny 8zł to z baaaaaaardzo zamierzchłych czasów
- 2 0
-
2021-12-29 16:04
W 2006 -2008 pint of Guinness kosztował tam bodajże 11zl
- 0 0
-
2021-12-29 12:06
20 lat temu to zamierzchłe czasy :)
- 1 0
-
2021-12-29 10:10
Średnio zamożny to według definicji rządzących jakieś 3500 PLN netto. Faktycznie nie poszalejesz :) (2)
- 3 0
-
2021-12-29 12:06
to według tej definicji chyba jestem średniozamożny + ;)
- 1 0
-
2021-12-29 10:59
750 euro :D miesięcznie
42 000 zł rocznie... ledwo się za to ciągnie, w takim Gdańsku. Może bez kredytu itp da się w miarę żyć. Na zakupach z biedry.
- 2 0
-
2021-12-29 11:49
Ziemia trąci błotem
- 0 1
-
2021-12-29 11:21
(2)
Szkoda tylko, że tych koncertów w Ziemi odbywa się tak mało.
- 2 0
-
2021-12-29 11:31
Kalendarz grudniowy (1)
Obfitowal w pozycje codziennie (nie wiem jak teraz)
- 0 0
-
2021-12-29 11:44
Prawie wszystko w tym kalendarzu to były imprezy djskie.
- 1 0
-
2021-12-29 09:57
do skrafiego (1)
na randki z dziewczynami.... do tej (trochę) speluny, gdzie jak dziady mecze oglądały, to słychać ich było 100 metrów dalej :D
- 1 1
-
2021-12-29 10:53
Scruffy byl w pytke
- 7 0
-
2021-12-29 15:57
Centrum mlodej Gdyni, nie ma czegoś takiego chyba że chodziło o ogólne stwierdzenie wieku miasta a niej o jakieś zjawisko społeczno kulturalne jak odpowiednik młodego miasta w Gdańsku, drugi koniec Trójmiasta to nie Gdynia tylko Cisowa, a ten Frytel to stara knajpa stoczniowców z Nauty , chyba największa mordowania swojego czasu w mieście
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.