Teledysk do piosenki "Restless Legs" Oszibarack to jeden z ciekawszych klipów ubiegłego roku.
Spełnia się przepowiednia Big Cyca: "Nie ma na to żadnej rady, dziś śpiewają same baby". Od piątku do niedzieli, 27-29 stycznia, w Trójmieście będzie można zapoznać się z całym wachlarzem damskiej wokalistyki. Klub Żak otwiera sezon koncertowy cyklem "Babskie granie", w Pick&Rollu wystąpi Kora, a w Filharmonii Bałtyckiej Laika Fatien.
"Babskie Granie" to naturalna odpowiedź na prowadzoną przez jednego z producentów piwa akcję "Męskie Granie". W zeszłym roku na taki pomysł wpadli organizatorzy krakowskich Juwenaliów, teraz czas na gdańskiego Żaka. Swoją drogą, ciekawe czy doczekamy się babskiego grania na skalę ogólnopolską? Może jakaś konkurencyjny koncern piwowarski zdecyduje się na taką promocję?
Damski weekend otworzy w piątek Ania Brachaczek, wokalistka zespołu BiFF. Zespół założony przez byłych członków Pogodno piorunem zdobył fanów w całym kraju, śpiewając przebojowe piosenki z tekstami przypominającymi nieco poetykę haiku, z których część napisała Dorota Masłowska. Kapelę na gdańskim koncercie gościnnie wspomagał będzie perkusista Acid Drinkers, Maciej "Ślimak" Starosta
- Kobiety mają w sobie ogromna moc i trzeba to pokazywać - śmieje się Anna Szuchiewicz z trójmiejskiego zespołu Space Sugar, który wystąpi w Żaku dzień później. - Mamy do powiedzenia coś, co dla facetów jest nie do końca oczywiste. Naturalnie męski pierwiastek jest niezwykle istotny i nie zapominamy o nim. W zespole potrzebnych jest kilku mężczyzn, żeby poradzić sobie z jedną kobietą.
Space Sugar zaprezentuje utwory ze swojej debiutanckiej epki pt. "Space Sugar". Znalazły się na niej rockowe piosenki, których znakiem charakterystycznym jest silny, zmysłowy głos Szuchiewicz. Akompaniować jej będą m.in. gitarzysta i trębacz, Maciej Lubieniecki (ex-Tour de Mars) oraz perkusista, Robert Kiesz (ex-Radio Bagdad). W ich piosenkach znajdziemy liczne zmiany dynamiki i zwroty akcji. To propozycja dla fanów m.in. Radiohead, PJ Harvey czy Skunk Anansie.
W sobotę w Żaku wystąpi również Patrycja Hefczyńska, wokalistka zespołu Oszibarack. Wrocławianie będą promować swój najnowszy album pt. "40 surfers waiting for the waves". Grupa od kilku lat udanie łączy elektroniczne brzmienia z graniem na żywo. Operującym w obrębie tzw. inteligentnej elektroniki, muzykom zdarza się poruszać także tematy męskie. Jeden z utworów na ostatniej płycie poświęcono syryjskiemu niedźwiedziowi brunatnemu imieniem Wojtek, który brał udział m.in. w bitwie pod Monte Cassino.
muzyka jest dobra (lub zła), bez względu na płeć81%
nie nadaje się do słuchania, faceci na scenę8%
Tego samego dnia, ale w sopockim Pick&Rollu zaśpiewa legenda polskiego rocka Kora Jackowska. Jej Maanam na początku lat 80. był absolutnym fenomenem. Ich drugi album pt. "O!" z gościnnym udziałem Tomasza Stańki miał podobno zostać wytłoczony w nakładzie ponad miliona egzemplarzy. 1982 rok to nie był jednak dobry czas na robienie kariery i z przyczyn technicznych ostateczny nakład był znacznie mniejszy. Kora AD 2012 brzmieniem nawiązuje do starego Maanamu, niestety ma znacznie mniej do powiedzenia, o czym świadczą takie refreny jak: "Zabierz mnie, gdzie chodzi się boso, zabierz mnie, gdzie żyje się nocą, zabierz mnie, gdzie pławi się konie na styku wody słodkiej i słonej." Żeby jednak oddać cesarzowi, co cesarskie - piosenka "Luciola" Maanamu to nadal majstersztyk. Może w Sopocie wokalistka ją wykona?
Niedziela w Żaku upłynie pod znakiem tradycyjnej amerykańskiej muzyki. Na scenie wystąpi Joanna Knitter z zespołem Blues Folk Connection, w którym usłyszymy m.in. kontrabasistę, Adama Żuchowskiego. Trudno tego dnia oczekiwać delikatnej, damskiej muzyki, bo Knitter na warsztat najczęściej bierze ponure pieśni o morderstwach.
- Niewiele osób o tym wie, że pierwszy w historii zarejestrowany blues został wykonany przez kobietę, Mammie Smith - twierdzi Knitter. - To niekoniecznie aż tak męska twórczość, jak się powszechnie sądzi. Uważam jednak, że między męską i żeńską muzyką nie ma wielkiej różnicy. Wszystko zależy od charakteru lidera.
Żeński desant na Trójmiasto zakończy występ Laiki Fatien, która uświetni zamknięcie obchodów roku Jana Heweliusza (otworzyła go rok temu Cassandra Wilson). Laika zaprezentuje najpewniej utwory ze swej najnowszej płyty pt. "Nebula", na której znajdziemy kilka standardów jazzowych i piosenki afrykańskie.
Bilety na "Babskie granie" (piątek-niedziela, g. 20, klub Żak) kosztują 10-35 zł, Korę (sobota, g. 20, Pick&Roll) - 70 zł, natomiast na koncert Laiki Fatien (niedziela, g. 19, Filharmonia Bałtycka) - 60-110 zł.
Lepsza babska muzyka niż eltonek dżonek ze swoim mężem : )
the bill
12 lat
127
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 10:05
the bill jest zazdrosny o eltona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;-)
.....hahaha..........:-)
12 lat
34
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 09:57
Feminizm kończy się gdy trzeba wnieść szafę na ósme piętro. (8)
Czemu feministki są takie brzydkie...
12 lat
1911
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 10:27
(2)
Czemu kolesie fanzolący tak od rzeczy ciągną piwne bebzony po ziemi? :)
trollencio feminista z brodą
12 lat
910
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:49
bo mają siłę? (1)
12 lat
94
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 15:50
Mają siłę wypić browara po pracy przy TV, niesamowite osiągnięcie!
sadfsd
12 lat
32
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:47
jaki jest związek tego komentarza z treścią artykułu? najpierw myśleć, potem pisać.
borf
12 lat
63
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:16
Męskość też (3)
się kończy gdy trzeba urodzić dziecko.
wolę wnieść szafę
12 lat
75
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:25
(1)
osobiscie nie ufam niczemu co krwawi trzy dni i nie zdycha
12 lat
98
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:52
Osobiście to nic śmiesznego ani nawet "śmiesznego" sam wymyślić nie potrafisz. To tyle jeśli chodzi o "osobistość" twoją.
trollencio
12 lat
54
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:51
urodzić sie nie da.
Chyba że chodziło o zrobić. Nie robimy bo nie jesteśmy głupi poprostu. Ale zawsze sie paru baranw znajdzie.
12 lat
35
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:19
parytety! (2)
kobiety do wojska - jak w izraelu! ... a środa niech zrobi coś dobrego i zgłosi się na wolontariat na euro
robert
12 lat
36
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:45
(1)
robert - do szkoły. w polsce nie ma obowiązkowej słuzby zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. po co bicie piany?
12 lat
42
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:04
P. "robert" musi sobie wetować stres - nie dość że kobiety, to jesze jakoś tam utalentowane! Tatuś i dziadek całe życie w łeb wbijali, że tak być nie może.....
trollencio
12 lat
62
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:32
A gdzie ta pani ze zdjęcia ze strony głównej? :)
FD
12 lat
61
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:38
a Portishead "Dummy"?
mistrzostwo świata, a to najbardziej babska płyta w historii wszelkiej muzyki. nawet baby są mniej babskie od tej płyty.
Pan Planeta
12 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:45
A gdzie zawyje pani Szpak?
bo wielu chce ujrzeć tę piękność
profesor Kupelweiser
12 lat
42
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 11:55
po co zaglądać muzykom do majtek? (1)
nie za bardzo rozumiem po co powstał ten artykuł. dlaczego tak bardzo akcentuje się płeć artystek i artystów? równie dobrze można by napisać np,. że w tym tygodniu w 3mieście odbędą się koncerty osób o takim a takim rozmiarze buta czy kolorze włosów. wszystkie wymienione panie, jak zakładam, nie będą śpiewać pochwą, tylko gardłem. uważam za krzywdzące wrzucanie artystek z różnych muzycznych światów do gara z napisem "babska muza".
bumcykcyk
12 lat
160
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-27 12:02
O proszę, jednak ktoś jeszcze myśleć potrafi. To bardziej budujące niż uratowany piesek biedaczynka, podczas kiedy obok zamarzali bezdomni! Swoją drogą, gdyby śpiewały pochwawmi, to chętnie bym się na takie widowisko wybrał :) Choć bynajmniej nie z przyczyny szczególnego zainteresowania damską anatomią - waginę pół ludzkości ma, ale śpiewać nią potrafi posiadaczek niewiele jednak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
