- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (36 opinii)
- 2 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (135 opinii)
- 3 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (12 opinii)
- 4 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (11 opinii)
- 5 Co Jason Momoa robi w Gdańsku? (76 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (49 opinii)
Co tydzień, w niedzielę, miliony Polaków oglądają w TVN program "Taniec z gwiazdami". Wśród tancerzy jest niespełna 20-letnia Aneta Piotrowska z Pępowa koło Gdyni. Widzowie podziwiają jej cudowne ciało w ruchu i objęciach aktora Rafała Mroczka ("M jak miłość").
Doszukują się słów i spojrzeń mogących świadczyć o rodzącym się między nimi uczuciu. I choć historie miłosne są pasjonujące, a taniec zniewalający, droga do pięknego finału jest znacznie ciekawsza.
Stracone dzieciństwo
Swą podróż Aneta rozpoczęła w wieku 10 lat w szkole tańca towarzyskiego "Fala Sopot". Później przeszła do gdańskiego "Perfektu" po drodze zgarniając tytuły mistrzostw okręgu, województwa i Polski. Momentem przełomowym był wyjazd w wieku 15 lat do Londynu i współpraca z Amerykaninem Derekiem Hough'em.
To tutaj zaczęła się prawdziwa szkoła... i to potrójnie. Po pierwsze - za dnia w prestiżowym college"u Theatre and Performance Art. Po drugie - popołudniami na wielogodzinnych treningach. Po trzecie, przez szkołę samodzielności, często skazana na samotność.
- Doszło do tego, że łapałam się na mówieniu do siebie, tak brakowało mi towarzystwa - wyznaje nam Aneta Piotrowska. - Tańcu poświęciłam beztroskie dzieciństwo, ciepło i spokój rodzinnego domu. Warto jednak było - dodaje szybko.
Mistrzyni świata
Wspólnie z Derekiem zdobyli wszystko, co mogli zdobyć. Wygrali najbardziej prestiżowe turnieje z mistrzostwem świata na czele.
Po trzech latach spędzonych w Londynie, wyjechała do Niemiec. Następnie do Hongkongu, gdzie pracowała jako instruktorka w akademii tańca oraz fotomodelka. Początkowo miasto ją przytłaczało.
- Później wszystko się zmieniło - wspomina. - Po pół roku wracałam do Polski z łezką w oku. Zostawiłam tam cudownych ludzi. Dużo się nauczyłam. Gdy tylko będzie to możliwe, chcę do Hongkongu wracać.
Rafał jest kochany
W rodzinnym Pępowie nie zagrzała długo miejsca. Za namową rodziców, siostry i jej męża, Piotra Wadeckiego (kolarza zawodowego) poszła na casting do programu "Taniec z gwiazdami". Na planie spotkała Rafała Mroczka. Jak się okazało profesjonalistę, tak jak Aneta. - Straszny pracuś z mojego partnera - zdradza nam Aneta Piotrowska. - Czasem po trzech godzinach treningu brakuje mi sił, padam z nóg dosłownie, a on mówi: Przećwiczmy to jeszcze raz.
Plotka głosi, iż Rafał jest księciem w tej bajce... Para nie potwierdza wieści o ich uczuciach, jednak i nie zaprzecza. I choć oboje rozpływają się nad walorami drugiej strony, ich wypowiedzi są raczej niejednoznaczne: - Rafał jest grzeczny i kochany - stwierdza Aneta. W ostatnią niedzielę przyznali oboje, że po programie nadal będą się spotykać.
Marzy o aktorstwie
W tym roku Aneta kończy 20 lat. Z nadzieją spogląda w przyszłość. Uwielbia aktorstwo. W dzieciństwie z zazdrością przyglądała się filmowej partnerce Patricka Swayze w "Dirty Dancing".
- To wymarzona rola. Takiej propozycji chyba nie potrafiłabym się oprzeć - kończy Aneta.
Opinie (79) 5 zablokowanych
-
2006-05-13 19:09
od wielbiciela
mam nadzieje ze aneta wygra, trzymam za nia kciuki
- 0 0
-
2006-05-13 21:23
Marek
tak cie zniesmaczyczylo ze mowie o pieniadzch gdyby Anetka nie miala kasy to by sie nie szkolila za granicą a w tancach z gwiazdami nie miala by szans ze by sie dostac bo zeby tam zatanczyc to tez trzeba miec kase a nie tam castng - parodia hehe
- 0 0
-
2006-05-13 21:33
chcecie zobaczyc jak wyglada sprawiedliwosc w tancu towazyskim idzcie jutro na turniej w Sopocie ktory organizuje Fala
wszystkie ich pary bedą najlepsze i taka jest sprawiedliwość w tańcu
- 0 0
-
2006-05-14 01:27
niesprawiedliwe
jestem z kaszub oczywiście za Anetką, ale nie poruwnójemy tu Anetki do Kwaśniewskiej tylko Mroczka do Kwaśniewskiej. Anetka to mistrzyni świata, to wiemy. ale popatrzcie jak on tańczy. Naprawdę robi to beznadziejnie a ona ślicznie zakrywa jego krzywe nogi. a Kwaśniewska w porównaniu do pierwszego odcinka t z g zrobiła naprawde duże postępy. jestem za!!!
- 0 0
-
2006-05-14 07:55
faktycznie
to prawda taniec towarzyski to farsa chodzi o sedziowanie
- 0 0
-
2006-05-14 08:46
Seksowna Anetka, nie ma co. Aż żal pomyśleć kto ją wali w tych mediach.
- 0 0
-
2006-05-14 09:51
wyczytało mi sie, że czeżetka spadła nad jezioro
mam nadzieje, że wzieła ciepłe gacie i parasol:-)
co za pech:-)
brrr.......- 0 0
-
2006-05-14 10:03
Ira,
posiadanie uczciwie zarobionych pieniedzy nie jest grzechem, a raczej wrecz przeciwnie.
Gdybys swoja energie skierowal na ich zarabianie, a nie zazdroszczenie innym, moglbys super bryka podrzucic Czarnej Kasi nad jezioro cieple majtki, parasol i spedzic tam czarujacy dzien.
W Twoim wypadku, zadowolisz sie cieplymi kapciami i tanim piwem na kanapie.
Milych frustracji.- 0 0
-
2006-05-14 10:51
galluxina
już ty się o mnie nie martw, do późnego popołudnia w Olpuchu była piękna pogoda:) Opaliłam się w każdym razie, posłuchałam rechotu żab, odetchnęłam żywicznym powietrzem.
Potem burza - trochę bokiem przeszła, ale to już jak spożywałam obiadek w |Kościerzynie, dziadziu. W Gdańsku lało, jak sądzę.
Pilnuj lepiej swoich gaci... i na miłość boską, idźże choćby na spacer, bo stetryczejesz przed monitorem.- 0 0
-
2006-05-14 10:52
Marku
nic dodać, nic ująć; )
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.