- 1 Nie wygrał "TzG", ale i tak jest sukces (64 opinie)
- 2 Miłośnicy vintage opanowali 100cznię (33 opinie)
- 3 Do piekła i z powrotem z Jarym (9 opinii)
- 4 Zrobili karierę dzięki "Szansie na sukces" (37 opinii)
- 5 Nadchodzi święto kina dokumentalnego (1 opinia)
- 6 Gdzie na karaoke w Trójmieście? (29 opinii)
6 imprez, których brakuje w Trójmieście
Kalendarz imprez pęka w szwach i pełen jest koncertów, wystaw, zajęć dla aktywnych oraz inspirujących spotkań, ale niektórzy i tak czują niedosyt. Zapytaliśmy więc znajomych, jakich imprez lub atrakcji brakuje im w Trójmieście. Coś jeszcze byście dodali do tej listy?
Ekstremalna kolacja w chmurach
- Byłem na kolacji w niebie, czyli Diner in the sky w Londynie, i jestem zaskoczony, że ta atrakcja wciąż nie zagościła na stałe w Trójmieście. Widzę ją np. w Gdańsku nad Motławą, gdzie widok na Główne Miasto byłby dodatkowym przeżyciem - mówi Adrian z Gdyni. - Myślę, że ludzie szukają takich rozrywek, że chodzenie do knajp zawsze jest fajne, ale na specjalne okazje można wybrać coś naprawdę ekstra. Turyści też pewnie by chętnie z tego korzystali.
Bingo z drag queen
Moda na pokazy drag queen na dobre przyjęła się w Trójmieście - tego typu imprezy organizowane są regularnie, ale zazwyczaj w formie atrakcji muzyczno-tanecznej. Brakuje jednak poczciwych rozgrywek bingo, lecz prowadzonych przez słynące z czarnego humoru królowe dragu.
5 klubów dla 30-latków w Trójmieście
- Byłam w zeszłym roku na bingo z drag queen w Warszawie, matko, ale się wtedy uśmiałam! Bardzo lubię tę grę, brałam udział już w rozgrywkach w pubie w Gdyni i na promie Stena Line, ale to, co robią podczas bingo drag queen, jak pozytywnie je prowadzą, ile mają żartów sytuacyjnych, śmiesznych tekstów, to chylę czoła. Ubawiłam się jak nigdy - wspomina Magda, studentka z Gdańska.
Luksusowy klub nocny, czyli wszystkiego wszędzie dużo
Chaton Warsaw to popularny klub nocny w stolicy, do którego przyjeżdżają goście z całej Polski, choć tu trzeba jasno zaznaczyć: nie każdemu ta estetyka może odpowiadać. To miejsce, w którym dzieje się dużo, dla niektórych za dużo. Są tu pokazy taneczne, muzyczne, akrobatyczne, pirotechniczne, są piękne i skąpo odziane tancerki i wysportowani tancerze. Trochę jak kabaret i burleska w stylu glamour, a do tego jeszcze jedzenie serwowane do późna i drogie alkohole.
- W Trójmieście miejscem, w którym można spotkać namiastkę takich imprez, jest Sassy, choć to wciąż inny poziom. Ja wiem, że Chaton Warsaw to dość specyficzne miejsce i nie każdemu przypasuje taki klimat "na bogato", ale ja się tam czułam świetnie. Liczę, że kiedyś będę mogła się tak zabawić w moim rodzinnym Sopocie - mówi Wioletta, właścicielka salonu kosmetycznego.
Bale i vouging: nie tylko dla fanów Madonny i mody
Rok temu w B90 zorganizowano Queer Carnival, czyli bardzo kolorową i pozytywną imprezę. Ci, którzy lubują się w estetyce vogingu (patrz słynny teledysk Madonny "Vogue") i jeżdżą do stolicy na bale, czyli połączenie performensu, tańca i mody, znajdą tu coś dla siebie. To też coś dla fanów artystycznej rywalizacji: po wybiegu przechadzać się może każdy, ale wygrają ci, którzy wykażą się prawdziwym talentem i charyzmą. Zainteresowanych tematem odsyłamy też do serialu "Pose", w którym bale i zjawiskowa moda grały pierwsze skrzypce.
- Och, jak mi się podobała impreza w B90! - mówi Mateusz, tancerz z Gdańska. - Żałuję, że odbyła się u nas tylko dwa razy, choć to zawsze coś. Marzę, aby wziąć udział w balu z prawdziwego zdarzenia, gdzie liczy się nie tylko taniec, ale też moda. Coś wspaniałego!
Roast, czyli jak śmiać się z kolegów?
- Kocham roasty Commedy Central, tam naprawdę jadą po sobie bez hamulców. Byłem na roaście Tymona, nawet się uśmiałem i nie żałowałem wydania 90 zł na bilet. Czuję jednak niedosyt, bo takie imprezy mają potencjał, zwłaszcza że stand-up ma się w Polsce coraz lepiej. Czekam na powtórkę w Trójmieście i trochę nie dowierzam, że nikt nie robi tu tych imprez regularnie... - mówi Piotr, z wykształcenia historyk.
Fetish Night, czyli imprezy dla fetyszystów
Zniknęły z Trójmiasta wydarzenia dla tych, którzy chcą od czasu do czasu porzucić konwenanse i zabawić się zupełnie inaczej. Z myślą o nich organizowano m.in. w Sfinksie imprezy pod hasłem Fetish Night. Tutaj liczyła się dyskrecja: aparaty w telefonach komórkowych były zaklejane już na wejściu, a każdego uczestnika obowiązywał regulamin i przypomnienie, że cała impreza jest zabawą z lekkim zabarwieniem erotycznym, a nie zachętą do orgii.
- Lubię imprezy z pieprzykiem i ubolewam, że w Trójmieście od kilku lat prawie nic takiego się nie dzieje. Pamiętam, że byłam kiedyś w sopockim Sfinksie na imprezie Fetish Night, gdzie ludzie mogli zrealizować swoje fantazje, oczywiście z uszanowaniem granic innych osób, oraz w 2018 r. na Gdańsk Fetish Festival. Tam były np. ciekawe pokazy wiązania shibari i sklepik z gadżetami. Szkoda, że ten festiwal już nie powrócił do Trójmiasta, zainteresowanie nim było całkiem spore - przypomina Ola, 34-latka z Gdyni.
Shibari to nie BDSM. Tajemnice techniki oczami mistrza
Opinie (78) ponad 20 zablokowanych
-
2023-03-29 11:21
A mnie
Już się marzy święty spokój
- 16 0
-
2023-03-29 11:42
Moda na pokazy drag queen na dobre przyjęła się w Trójmieście?!
Dobra, rozstrzygniemy to raz na zawsze- jeśli nigdy w życiu byś nie poszedł na taki pokaz to daj łapkę w górę. Jeśli z przyjemnością obejrzałbyś faceta przebranego za babę to daj łapkę w dół.
- 20 4
-
2023-03-29 11:53
Jakie imprezy, skoro ludzie nie mają pieniędzy (3)
Tysiące Polaków przymierają głodem na ulicach, a wam się imprez zachciewa. Tu do garnka nie ma co włożyć!
- 7 5
-
2023-03-29 11:55
Kto nie ma ten nie ma (2)
Jako młody inżynier z trzema latami doświadczenia mam już 9500 brutto :)
- 1 2
-
2023-03-29 12:49
A ja po zawodówce jestem spawaczem (1)
10.5 brutto bez nadgodzin
- 1 0
-
2023-03-29 13:34
Ja umarłem z głodu już rok temu
A potem zamarzłem w nieogrzewanym mieszkaniu. Jak miliony Polaków.
- 3 0
-
2023-03-29 12:01
Co na to nauka ?? (2)
odźcem seksualnym może stać się każdy obiekt, przedmiot, zjawiska, rośliny, zwierzęta, a także określone części ciała, dlatego wszelkie istniejące klasyfikacje uwzględniają tylko te rodzaje fetyszyzmu, z którymi w swojej praktyce zetknęli się specjaliści, a nie są wyczerpującą typologią.
Niektóre rodzaje fetyszy to:
akrotomofilia fetyszem jest okaleczone ciało partnera;
dysmorfofilia satysfakcję seksualną osiąga się poprzez widok czy dotykanie zdeformowanego ciała partnera;
apotemnofilia własne okaleczone ciało łączy się z odczuwaniem satysfakcji seksualnej;
koprofilia kał;
urofilia mocz;
anastemafilia do osiągnięcia pełnej satysfakcji seksualnej konieczny jest partner niskiego wzrostu;
pyrofilia satysfakcja seksualna łączy się z ogniem czy gorącymi przedmiotami na narządach płciowych;
mizofilia brud wywołuje pociąg seksualny;
dorafilia skóra zwierzęcia lub futro;
dendrofilia przedmiotem pożądania seksualnego są drzewa;
pubefilia w osiąganiu satysfakcji seksualnej niezbędne są włosy łonowe;
grawiditofilia brzuch ciężarnej kobiety;
klismafilia wlew doodbytniczy;
podofilia fetysz stóp;
heterochromofilia odmienny kolor skóry partnera seksualnego;
laktafilia piersi wydzielające mleko;
trichofilia fetysz włosów.
Coś dla fetyszystów.- 10 3
-
2023-03-29 12:16
Co na to nauka? Doskonale to opisuje podręcznik
dla studentów medycyny sądowej. Jest tam jeszcze parę innych przykładów jak nekrofilia, pedofilia, pederastia i zoofilia
- 6 1
-
2023-03-29 12:34
naćpałeś się?
- 1 3
-
2023-03-29 12:47
Tommorowland
- 2 0
-
2023-03-29 14:04
Jeżeli wyżej wymienionych imprez nie ma w Trójmieście to znaczy że jesteśmy za słabym rynkiem na takie imprezy. Powiedziałbym nawet zaściankiem. Tutaj poprostu nie śmierdzi pieniędzmi, na takie eventy.
- 0 7
-
2023-03-29 14:19
Redaktor zapomniał o leśnych imprezach w "Nitro Spa",
Wymienione w artykule imprezy, są możliwe do zaakceptowaniu dopiero po sesji w leśnym "Nitro Spa", po przejściu rocznego cyklu kuracji. Inhalacje należy odbywać się w lesie każdego dnia. Weź reklamówkę i całe dnie, wciągniesz, zaciągniesz, przekonasz się.
Z odpowiednio "zmodyfikowanym" (dziurawym) mózgiem, to te imprezy da się jakoś przejść...- 2 3
-
2023-03-29 14:30
bywalec
na imprezy na placu przy Bramie Oliwskiej nie trzeba było wydawac duzo kasy a było zar,abiście - nie tak jak w stoczni i było nas na to stac muzyka i zespoły z 1 półki!
- 3 0
-
2023-03-29 14:51
hgfhfghf
daliby starą dobrą mandragore i wystarczy :P
- 0 0
-
2023-03-29 15:19
To są problemy pierwszego świata
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.