- 1 Ponad 100 miss w Trójmieście (6 opinii)
- 2 6 imprez, których brakuje w Trójmieście (82 opinie)
- 3 Kontrowersyjna gra z Trójmiastem w tle (286 opinii)
- 4 Jak imprezują młodzi rodzice? (58 opinii)
- 5 Epicka apokalipsa na stoczni (19 opinii)
- 6 "John Wick 4": obłędnie dobry! (46 opinii)
Amerykańskie gwiazdy, kostiumy z Sopotu. Sukces Katarzyny Konieczki
Kolejny międzynarodowy sukces Katarzyny Konieczki. Właśnie ukazał się trailer amerykańskiego filmu "Mindcage" z gwiazdorską obsadą, do którego sopocka kostiumografka zaprojektowała spektakularne stroje aniołów. Światowa premiera zaplanowana jest na 16 grudnia, a główne role zagrali John Malkovich i Martin Lawrence.
Wypożyczalnie kostiumów w Trójmieście
W filmie dwoje detektywów (Martin Lawrence, Melissa Roxburgh) ściga seryjnego mordercę kobiet, który swoje ofiary przebiera za anioły. Ciało każdej z nich ubiera w imponujący kostium przypominający kościelną barokową rzeźbę. Rozpoczyna się gra z czasem, do której dołącza inny morderca sprzed lat, odsiadujący wyrok w więzieniu (John Malkovich). To on wspiera detektywów i służy wsparciem niczym legendarny Hannibal Lecter z "Milczenia owiec".

W thrillerze przewija się widowiskowy trójmiejski akcent - wszystkie stroje aniołów pochodzą z Sopotu. Ci, którzy śledzą projekty Katarzyny Konieczki, od razu dostrzegą w nich charakterystyczny, misterny styl artystki.
Jak to się stało, że sopocka projektantka dołączyła do amerykańskiej ekipy?
- To była moja druga współpraca z reżyserem "Mindcage", Mauro Borrellim. Wcześniej tworzyłam kostiumy na potrzeby jego filmu "WarHunt. Demony wojny", w którym zagrał m.in. Mickey Rourke. Lubimy się i dobrze się nam pracuje, zresztą sam jest kostiumografem, więc świetnie się dogadujemy - mówi Katarzyna Konieczka.
Praca nad kostiumami do "Mindcage" trwała około dwóch miesięcy. Wszystkie elementy strojów powstawały ręcznie w sopockiej pracowni artystki, nie ma tam żadnych gotowców. I tak jak finalnie kostiumy w filmie przypominają kościelne rzeźby, tak i podczas tworzenia ich Konieczka korzystała z dłuta, masy plastycznej i żywicy. Całość wygląda ponadczasowo, ale też jakby została "wydłutowana".

Okazało się, że temat filmu bardzo podpasował Konieczce - sama jest miłośniczką kryminalnych i mrocznych opowieści z gatunku "true crime".
- Podczas tworzenia kostiumów wyobrażałam sobie, że buduję coś między strojem do filmu a miejscem zbrodni, które, jak pokazuje wiele historii seryjnych morderców, też jest często specjalnie przez nich aranżowane. Potrafiłam wczuć się w klimat "Mindcage", zresztą znam historie wielu słynnych seryjnych morderców. W tym wypadku inspirowałam się Edem Geinem zwanym Rzeźnikiem z Plainfield. To on był inspiracją takich filmów, jak "Milczenie owiec" czy "Teksańska masakra piłą mechaniczną". Cóż, tacy ludzie często pobudzają wyobraźnię filmowców... - wyjaśnia Konieczka.
Trailer filmu "Mindcage":
Opinie wybrane
-
2022-11-11 18:48
Gratuluje :) Od lat podziwiam twórczość p. Katarzyny.
Niezwykle utalentowana i zarazem skromna osoba.
- 21 2
-
2022-11-11 16:05
Brawo! Wspaniałe kostiumy
Robią wrażenie. Trailer też ma fajny Klimat. Życzę sukcesów pani Katarzynie
- 21 6
-
2022-11-11 16:12
Miło że coś
filmowego popełniła, oby poszła z tego fala.
- 13 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.