- 1 Majówka: pomysły na jednodniowe wycieczki (24 opinie)
- 2 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (50 opinii)
- 3 Zamknięto jedyną ukraińską dyskotekę (155 opinii)
- 4 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 5 Grają przeboje największych gwiazd (16 opinii)
- 6 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (577 opinii)
Armin van Buuren wystąpi w Ergo Arenie
28 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
Armin van Buuren, holenderski didżej i producent muzyki trance, zagra w Ergo Arenie 14 maja, promując swój nowy album "Embrace. Oprócz niego na scenie wystąpi kilku innych artystów, których możemy usłyszeć na krążku. Bilety w cenie od 99 do 650 zł.
Jeden z najpopularniejszych wykonawców muzyki trance po pięciu latach nieobecności powraca do Polski ze swoim największym projektem, a my jako drudzy będziemy mogli zobaczyć show tuż po premierze trasy w Amsterdamie.
Armin van Buuren od lat utrzymuje się w czołówce najpopularniejszych didżejów na świecie. Muzyką interesował się od dziecka. Pierwszy przebój nagrał w 1995 roku, a niedługo później założył własną wytwórnię. W 2003 roku zadebiutował albumem "76". W tym samym roku ustanowił światowy rekord w zagraniu najdłuższego seta, który trwał 12 godzin i 30 minut. Wielokrotnie nagradzany, m.in. za najlepszą kompilację ("A State Of Trance 2005") i najlepszy radiowy show ("A State Of Trance - Armin van Buuren"). Doceniony przez DJ Mag Top 100 - zdobył pierwsze miejsce w latach 2007-2010 i 2012.
Sprzedaż biletów ruszy w niedzielę 28 lutego od godz. 16 na stronach: www.ftb.pl i www.wlotki.pl.
Więcej szczegółów wkrótce.
Armin van Buuren gra temat z "Gry o tron" na Tomorrowland 2015:
aos
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
15 maja 2016
(139 opinii)
Opinie (100) 7 zablokowanych
-
2016-05-06 23:33
Sprzedam dwa bilety sektor A płyta
Sprzedam dwa bilety sektor A płyta
- 0 0
-
2016-05-15 12:41
Masakra
Okradliscie Nas złodzieje biorąc 700 zł za Niby Vipy! !!!!!!Porażka Organizacyjna!!!!!!!!!
- 0 0
-
2016-05-19 05:18
2011Poz-2016Gda Trance vs Eurowizja
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.