- 1 Techno balkon otworzył sezon (31 opinii)
- 2 Juwenalia: Bajm, LemON i strefy z nagrodami (64 opinie)
- 3 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (57 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 5 Chowają pieniądze w miejscach publicznych (52 opinie)
- 6 Jason Momoa w gdańskiej restauracji (137 opinii)
Bez Obmezhen - ukraińscy rockmani pomagają swoim rodakom. Koncert ku pokrzepieniu serc
Drizzly Grizzly w niedzielny wieczór pękało w szwach. Wszystko przez zespół Bez Obmezhen. To niezwykle popularna ukraińska kapela, która przyjechała na mini tournee po Polsce, aby zaprezentować się nie tylko nam, ale również Ukraińcom, którzy mieszkają tu od lat, ale przede wszystkim dla tych, którzy uciekli przed piekłem wojny wywołanej przez putinowski reżim.
Najbliższe koncerty rockowe w Trójmieście
Formacja Bez Obmezhen powstała w 1999 roku, ale właściwy początek jej działalności przypada na przełom lat 2005-06, kiedy artyści rozpoczęli mocniej próbować swoich sił na ukraińskiej scenie muzyki rockowej. Zaowocowało to debiutanckim albumem i szybko rosnącą popularnością. Gdyby ich porównać do kogoś z naszego podwórka, to chyba najbliżej by było im do Golden Life. Są ballady, są chwytliwe przeboje, jest trochę eksperymentów. Przyjemnie się tego słucha.
Niestety, zmuszeni byli do zmiany planów, ale nie przestali koncertować. Grają dla wojska oraz mieszkańców wyzwolonych miast. Ich wizyta w Polsce jest częścią tej trasy, nazwanej "Be Brave Like Ukraine". Jej celem jest pokazanie światu tego, co dokładnie dzieje się w Ukrainie. Dochód z koncertów przekazywany jest Ukraińcom dotkniętym przez wojnę oraz ukraińskiej armii.
Faktycznie, niemal po każdej piosence ze sceny płynęły historie dotyczące tego, jak wygląda sytuacja, podziękowania za pomoc, której udzieliła Polska oraz okrzyki "chwała Ukrainie".
Nowa fala rapu z Trójmiasta
Koncert Bez Obmezhen był jednym z tych bez historii. Wyszli i zagrali. Tyle że zagrali bardzo dobrze. Myślę, że Polacy, którzy pojawili się w Drizzly Grizzly byli zaskoczeni faktem, że za naszą wschodnią granicą tak brzmiący zespół może wyprzedawać stadiony. U nas to nie do pomyślenia, rynek wygląda zupełnie inaczej, a też czas tego typu muzyki bezpowrotnie minął jakieś dwie dekady temu.
Jednak nie o to w tym wydarzeniu chodziło. Tutaj najważniejsze było to, aby Ukraińcy, którzy przebywają w naszym kraju na chwilę odetchnęli. Poczuli, że wciąż może być normalnie. I to było czuć od samego początku koncertu. Atmosfera była gorąca, ludzie tańczyli, chóralnie śpiewali i po prostu wyluzowali. Chociaż na moment mogli zapomnieć o tym, że jakiś megaloman bombarduje ich kraj w imię absurdalnych przekonań.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (43) ponad 20 zablokowanych
-
2022-08-01 20:27
Mundur i pomóc ojczyźnie
- 25 1
-
2022-08-02 04:48
Pamietam jak w 39 roku (1)
tak jakos na poczatku grudnia, polska grupa rockowa byla na tourne po europie,polacy byli zachwycenii.
- 0 8
-
2022-08-02 08:12
czy przedtem polacy zabijali swoich bylych obywateli a pozniej wyjechali masowo poza granica kraju, aby zyc z pieniedzy
podatnika kraju, do ktorego wyjechali?
- 1 1
-
2022-08-02 07:58
Młodzi, dwie ręce mają, nogi też mają, ale widać nawet zaplecze frontu starannie omijają
- 24 3
-
2022-08-02 08:14
Czy oni nie powinni byc w kamaszach ?
Z tej całej wojny zrobiła się jakaś komedia przypominajaca te w 2004 zwana pomaranczowa rewolucja.
- 17 1
-
2022-08-02 09:31
Slava herojam. Nie dla putlerowców gwałcących dzidziusie. Slava USA, UK i NATO
- 1 12
-
2022-08-02 11:52
Pierwsi na koncert do białego rana
Pierwsi na siłowni. Pierwsi na imprezie i do chlania. Pierwsi po dotacje i wsparcie. Pierwsi by wbić nóż pod zebra komuś kto się źle popatrzył. Ostatni do walki za swój kraj.
Ukraina. Tyle w temacie. Młodzi na wakacjach. Skończą się dotacje to pojadą dalej.- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.